Zobacz pełną wersję : [Mondeo 1993-1996] Popuszczenie sanek do wymiany gum i obejm stabilizatora - przód


Andrzej K.
28-08-2011, 14:50
Witam, to że muszę popuścić sanki (od tyłu) w celu wymiany gum i obejm stabilizatora przód to wiem,ale powiedzcie jak lepiej będzie popuścić nazwijmy to pierwszy obrót śrub sanek,aby wyeliminować ewentualny problem z odkręceniem? Wstępnie próbować popuścić te śruby jak auto jeszcze nie jest podniesione (sanki sztywno dolegają do nadwozia - gumy między sankami,a nadwoziem nie "szpanują")i np. po 1-2 obrotach śrub podnieść auto do góry i odkręcić wtedy ile potrzeba czy nie ma to znaczenia? Pytanie bierze się stąd,ze chcę to wykonać bezboleśnie,a mianowicie nie dołożyć sobie kłopotu z ewentualną urwaną śrubą (śrubami)......
P.S. O spryskaniu wd wiem i posiadam kanał więc to mi na pewno pomoże.
Dzięki za opinie i rady.
Pzdr.
P.S. Dot. Mondeo MKI

ford75
28-08-2011, 17:10
witam,
Dobry klucz i nie ma potrzeby opuszczania sanek ;)

paweu85
28-08-2011, 18:02
ja też sanek nie opuszczałem do wymiany tych gum..poprostu najpierw dobrze stuknąłem w śruby z boku bo z góry to sie nie da odkręciłem z tym że tylko jedną z dwóch śrub a obejmę odgiełem z 1cm i stara guma wyszła a nowa też..nie wiem czy te odginanie to mogę polecić..ale jeżdze tak 3 miesiąc i jest git.

GrzegorzD
28-08-2011, 20:35
Da się wymienić bez odkręcania sanek. Zresztą jak one nie były ruszane dawno to sobie odpuść. Jak ci się zerwie nakrętka w podłużnicy to będą jaja. Z cięciem podłogi włacznie.

Andrzej K.
28-08-2011, 20:50
Wiem,wiem,ze mogą być jaja,ale niekoniecznie zawsze tak musi być. Z tego co oglądałem tam pod spodem to nie powinno być zle (żadnej rdzy ani dziwnych historii tam nie ma) mam dobrze spryskane tam wd i będę to robił powoli popuszczając nie spiesząc się i powinno być dobrze. A chcę to zrobić porządnie z kompletną wymianą gum i obejm,bo tym autem akurat nie jeżdżę za dużo i chyba będzie to ostatni lub na dłuuuuugi czas. Ale nie o to pytałem w tytule postu. Poczytajcie dokładnie i poradzcie. Pzdr.

paweu85
28-08-2011, 21:06
jeśli chcesz wiedzieć o ile odkręcic śruby sanek i czy podnosic/opuszczać to nikt ci tego niepowie na odległosć..wszystko zależy od stanu śrub..poprostu odkręć je tyle ile trzeba(tak apropo to w swoim mdo zauważyłem ze z lewej strony była rozcinana podłuznica w której siedzi nakrętka sruby od sanek a rdzy tam nie było więc może być róznie..)

GrzegorzD
28-08-2011, 21:44
Nakretki są w środku słabo pospawane. Można powiedzieć że posmarkane. W moim wlasnie dlatego też jest cięta i spawana bo się nakretka urwała. Trzeba to robić z wyczuciem. Jak nie idzie, odpuscic.

Andrzej K.
28-08-2011, 23:34
Trzeba to robić z wyczuciem.tak właśnie mam zamiar to robić. Pzdr.

Andrzej K.
07-10-2011, 18:21
Reasumując temat,jestem po zakończeniu operacji i to z powodzeniem. Poszło wszystko bez żadnych zakłóceń.Nie miałem najmniejszego problemu z odkręceniem śrub sanek (które jednak odkręcałem - jest dużo łatwiej wszystko zrobić) jak i śrub od obejm tulei. Inna sprawa,że wszystko pod spodem jak już wspominałem wygląda wzorowo ( bez żadnej gdziekolwiek rdzy) i stad może łatwość wykonania tej operacji,ale auto pochodzi z Włoch gdzie jak wiadomo zimy raczej nie ma no i co za tym idzie soli też, a i tu w kraju ja zimą raczej tym autem jeżdżę sporadycznie więc "zły" kontakt z nawierzchnią jest znikomy. To tak na marginesie. W bądz każdym razie życzę każdemu z Was tak bezproblemowej wymiany tych częsci. Pzdr.