Witam, na co dzień jeżdżę 140 konną benzyną w Coupe, przymierzam się do kupna kombi i nie chciałbym rezygnować z przyjemności jazdy, pytanie czy ktoś z Was bawił się w wsadzanie większego turbo + intercooler'a do 1.8 TDDI 90KM, jak wygląda wytrzymałość tego silnika przy takiej zabawie, powiedzmy że przyszłościowo byłbym zadowolony z 140-160 konnego auta. Może warto w takiej sytuacji szukać wersji 115 konnej albo silnika TDCI? Z góry dziękuje za odpowiedzi

Może najpierw przejedź się dieslem. Moc to nie wszystko - diesel ma wysoki moment obrotowy, który może ci wystarczyć.
Zamiast większego turbo polecam wirusowanie. Przy doładowanych silnikach efekt jest odczuwalny.

Jester, tak wiem o czym mowa, 115 koni w turbodieslu jest porównywalne z tym co mam teraz w autku (przy mniejszych prędkościach), ale nie mówię że chce mieć porównywalne auto tylko dające frajdę. Chipując tddi 90 koni uzyskam jakieś max 105KM i 250NM, wciąż za mało, turbodiesle mają to do siebie że niskim kosztem można znacząco podnieść ich moc (w stosunku do wolnossącej benzyny) pytanie tylko komu z Was się to udało zrobić, jakie turbo wstawiał i jak ten silnik się miewa przy 140+ KM

faktem jest ze turbinka w wersji 90 konnej jest slaba-niema dobrego doladowania w calym zakresie tak jak ma to miejsce w tdci-ze zmienna geometria. Totez szczegolnie na niskich obrotach turbo od tdci duzo lepiej pompuje.

ta wtdci daje chyba do 2 barow jak poamietam dobrze a ta 90konna do 1,5bara.
turbina jest zespolem z kolektorem wydechowym i od tego nalezy zaczac jesli chcemy turbo zmieniac.

duzo-okolo 10% zyskuje sie przez wywalenie kata.
Po wywaleniu kata mamy lepsze napelnianie cylindra-mozna dodac wiecej paliwa. wiec wowczas warto chipowac.
mozna jeszcze zrobic taki myk ze po zwiekszeniu dawki powietrza do silnika mozna zmienic charakterystyke czujnika temp. na IC-taka np dodajac odpowiedni opornik w miejsce czujnika IAT na chlodnicy. Taka tania opcja zamiast chipu. Mozna sie samemu najpierw pobawic i sprawdzic bo rezultaty mozna niezle osiagnac ;) Komputer jest bardzo podatny na zmiane temp-wtrysku paliwa.

Dla ciekowastki
pompy VP30 to pompy ktora cisnienie wtrysku ma porownywalne z Common Rail
chyba cos okolo 1500barow
Pompy te wtryskuja tak samo paliwo w 2 fazach. dlatego wtryskiwacze w tddi są z podwojnymi sprezynami iglicy. Pompa VP44 ma ciut wieksze cisnienie-nawet od common raila
ale jednak w common rail wysokie cisnienie dostepne jest zawsze i to jest plus tego zasilania.
Minusem jest awaryjnosc tylko.

turbina w TDDi pompuje fabrycznie 0.9 Bara

no przy 2 barach to auto by miało tyle ile bym chciał, ale widzę że temat ze zmianą turbiny w tym aucie jest na tyle kłopotliwy że nikt się tego nie podejmował na poważnie, a jak ma się czip w tej wersji 115 konnej TDCI ? Jakby dało radę wykrzesać z tego 140 kuca to już by było całkiem fajne autko :)

mjprzem, dzięki wielkie za info o kacie, pozbędę się go jak się zdecyduje na chipa :)

wlasnie bo nawet fizycznie zmienic turbo to nie problem bo tddi a tdci to te same silniki tylko chodzi pozniej o sterowanie-w sumie niewiem czy ktos to robil ale musialbys sie przyjrzec lepiej sterowaniu turbo bo moze by sie okazalo ze sie da. Trudno powiedziec -potrzeba by sie naprawde dobrze zagryzc w temat.

Mój tata jeździ focusem mk2 1.8tdci po chipie.
Program zrobiony w dynosofcie w Tychach: 139,5 PS i 340 Nm.
Jak znajdę wykres to wstawię go tutaj.
-----------------

W jednym momencie było 145 PS i 380 Nm jednak próby drogowe pokazały, że kiedy na niskich obrotach dasz w palnik to sprzęgło potrafi się poślizgnąć.
Trzeba było trochę skręcić program, tak żeby było bezpieczne.

mjprzem, podmiany turbo z tddi na tdci mógłbym się podjąć ale jakby ktoś to robił przede mną, moja wiedza o turbodieslach jest raczej znikoma więc na przodownika się nie piszę ;) Miałem nadzieje że dostane tu gotową receptę w stylu turbo od passata, zmiana uszczelki, większy intercooler, program i już :) No ale nie ma lekko.

Yosephtbg, wielkie dzięki za info, coś takiego już by mnie zadowalało, wierze na słowo także obejdzie się bez wykresu :) Powiedz mi tylko jak długo już auto jeździ na takim programie i jak wygląda jego spalanie?

majsterus_nt, chciałem tu zasięgnąć opinii co do wytrzymałości tego silnika od jego użytkowników, znajomy pracuje w firmie która ma kilka służbówek forda, przebiegi po 300 tysia i są bardzo zadowoleni z mkI i mkII, osobiście z tego co słyszałem i czytałem nie jest źle z tymi silnikami (czytałem na innych forach o czipowanych tddi i tdci), a nie bardzo widzę konkurencje dla focusa wśród innych kombi w podobnych rocznikach i funduszach, no ale może znasz lepszy wybór? Jak kombi to tylko diesel, większą benzynę chętnie wezmę, V6 2.7 ..ale w przyszłości, teraz potrzebuje oszczędnego mocnego klekota albo zostaje przy swoim 2.0 i gazie

Silniki VW słyną z rewelacyjnych wyników po chipie.. ale ja nie bardzo lubię VW, ich auta i użytkowników :)

jesli duzo jezdzisz i chcesz tanio jezdzic to lepiej uwazaj na common rail
pompy VP30/44 moga jeszcze chodzic na byle czym-doslownie byle czym ale nie pompy do common raila. Tak samo wtryskiwacze.

Mam foczke 1.8 TDDI od ponad roku i muszę powiedzieć,że jeździ mi się nią bardzo przyjemnie.Mierzyłem ją na elastyczność to wyniki są porównywalne a nawet lepsze od silników TDCi 115 Ps.Na 4 biegu od 60 do 100 -7,5 sek a na 5 biegu od 80 do 120 -12,5 sek.Mierzyłem Ją kiedyś z Oplem Zafira 2.0 DTi 100 kucy i bez najmniejszych problemów została daleko w tyle na starcie i na prędkości.Czasami zastanawiam się czy to normalne czy ktoś coś w niej kiedyś kombinował.Słyszałem też ,że to silniki tuningoodporne.

Przypominam, że pytanie autora tematu brzmi:
czy ktoś z Was bawił się w wsadzanie większego turbo + intercooler'a do 1.8 TDDI 90KM, jak wygląda wytrzymałość tego silnika przy takiej zabawie, powiedzmy że przyszłościowo byłbym zadowolony z 140-160 konnego auta.

Proszę o wypowiedzi na temat a nie o ustalaniu wyższości VW nad Fordem i na odwrót.

Na 4 biegu od 60 do 100 -7,5 sek a na 5 biegu od 80 do 120 -12,5 sek
u mnie 60-100 to jakieś 4,5 sekundy a 80-120 -7 sekund (na trochę innych biegach bo to benzyna ;) ), zmieniając auto raczej chciałbym iść w mocniejsze, a czasy które podałeś są dla mnie mocno zniechęcające, nie pamiętam nicku kolegi którego post został wyżej usunięty no ale zniechęca jeszcze bardziej co do znacznego wzmacniania silników forda, z tego co widzę niewielu ludzi się za to zabierało co definitywnie świadczy o tym że żywot tak podkręconej jednostki byłby policzony, tym bardziej że nie brałbym nówki z salonu a auto z 160/180 tyś przebiegiem, ehh jestem coraz bliżej zostawienia swojego auta i zagazowanie go nie dbając o komfort pasażerów ;)

Agnesqa, myślę że kolega którego post usunęłaś wypowiedział się na temat podając przykłady wytrzymałości silnika aut nie modowanych, o VW było w kontekście alternatywy dla Forda o którą pytałem, też nie jestem fanem tej marki i się na nią nigdy nie zdecyduje ale żeby od razu kasować czyjąś wypowiedź tylko dlatego że jest negatywna, nieładnie :)

Szachi-u mnie 60-100 to jakieś 4,5 sekundy a 80-120 -7 sekund (na trochę innych biegach bo to benzyna


Wiadomo,że benzyna kręci się wyżej i trzeba redukować na niższy bieg aby był efekt przyśpieszania.Jeśli zrobisz to na biegach takich jak ja to możesz mieć problem. Ja jeśli zrobię to z niższych biegów to gwarantuje Ci,że wyniki będą dużo lepsze,ale tak jest zasada mierzenia elastyczności więc podaje wynik jaki mi wyszedł.Natomiast jeśli chodzi o wytrzymałość silnika to stawiam go wyżej niż 1.9 Tdi.(miałem 6 VW) silnik 1.8 TDDI to pierwszy motor diesla,który jeździ na pełnym syntetyku i nie bierze oleju.

No pewnie racja, zakładałem że dla tego auta takie biegi to jego optimum obrotów. Co do elastyczności to w trasie jechałem za Vito i on się zabrał do wyprzedzania więc ja też i przy prędkości 120km/h na 5tym biegu miałem lepsze przyspieszenie niż on, nie wiem jaki silnik posiadał ale jechałem za nim jeszcze kawałek i to raczej był maks możliwości przyspieszenia tego auta. 90 konne 206 2.0 HDI powyżej 140km/h praktycznie nie przyspiesza wg moich odczuć stąd moje spore obawy przed kombi z 1.8 tddi, tcdi też nie oferuje wiele więcej, a skoro podciągnięcie go do minimum 140 koni wiąże się z problemami to niestety muszę się nastawić na dużo młodsze modele aut gdzie zaczęli już wstawiać mocniejsze silniki, jeśli nie chce tracić przyjemności z jazdy

Szachi, w grudniu będzie dwa lata jak jeździ z programem. Nie ma żadnych oznak sypania się dwumasy czy ślizgania sprzęgła. Tej wiosny powstała nieszczelność w bałwanku przy IC. Tania i szybka wymiana. Spalanie to około 6,3 L/100km w cyklu mieszanym wg. komputera, przed programem było w okolicach 6.7L/100km. Z programem jest około 50000km nalotu. A całego nalotu to 80000km. Pewny bo z salonu:)

-----------------------
Z tym że to spalanie pod nogą Taty;p
Jak ja wsiądę za kierownicę to waha się między 6.4 w trasie a w mieście 7.5:)

W takie rzeczy się nikt nie bawi bo fordami nie jeżdżą młodzi którzy tylko szukają gdzie co i jak zmienić żeby szybciej jechać ; )
Fakt że tddi i tdci to silniki odporne na tuning....
Nie lubisz VW - ale jeśli chcesz mieć dużo mocy i niskie koszta to niestety tylko 1.9. Zmieniasz wtryski, większe turbo + chip i z 90 masz spokojnie 150km.


Mam foczke 1.8 TDDI od ponad roku i muszę powiedzieć,że jeździ mi się nią bardzo przyjemnie.Mierzyłem ją na elastyczność to wyniki są porównywalne a nawet lepsze od silników TDCi 115 Ps

bez komentarza....

Nigdy nie chipowałem forda z prostych przyczyn:

słaba jednostka napędowa - wytrzymuje ok 240tkm blok, panewki korbowdu
pompa potrafi pasc na 160

i nie pisze bzdur bo panewka mi strzeliła na 245 w tddi na mazurach na delegacji...

pekniety blok - to mój osobisty focus - wymiana silnika na używkę.




mam almerę 2,2di z wszczepionym chipem chyba z 82kW na 92kW. Nie tam jakiś rezystorek, tylko układ podpięty pod komputer - nie wiem czy to jest dużo, ale zostawia kupę dymu za sobą przy gwałtownym przyśpieszeniu...


zabawa w przeróbki w fordzie.....nieopłacalna....no chyba ze ktoś ma autozłom na podwórku na podmiankę części.

takie moje skromne zdanie.

Yosephtbg, dzięki wielkie, czekałem na Twoją odpowiedź, o kilkuletnie auto z małym przebiegiem bym się nie bał, a tak kupując focusa mkI to na cuda nie ma co liczyć, a spalanie bardzo przyzwoite przy takiej mocy :)

cezarg1410, dobrze podsumowany temat :) ale VW z takich roczników jak szukam to choćby nie wiem co nie kupię, od 2005 w górę prędzej ale to nie mój target

Kolego cezarg1410 śmiało komentuj albo czytaj kto co pisze.

Kolego cezarg1410 śmiało komentuj albo czytaj kto co pisze.

Wiesz ja się tu nie chcę licytować ale ni chce mi się wierzyć że 90 km TDDi ma lepszą elastyczność niż 115km TDCi ;)
Tddi jeszcze w kombi to po prostu mul, a tdci już sobie jakoś radzi.



słaba jednostka napędowa - wytrzymuje ok 240tkm blok, panewki korbowdu
pompa potrafi pasc na 160


Pompy nie skomentuje bo nie mam o niej zielonego pojęcia; co do silnika jakoś nie chce mi się wierzyć że diesel o niewysilonej mocy po 250 kkm się rozleci... Mialeś pecha :) Inna sprawa że jak sam powiedzialeś ten focus byl slużbowy...


TDi są pancerne to jest fakt - ale i zadbane TDDi dlugo posluży, niestety nie jest to jednostka dla fanów mocnej jazdy ;)

Fakt że tddi i tdci to silniki odporne na tuning....
Nie wiem jak TDDi, ale mój TDCI z fabryki uzbrojony w 100 kucy ma już ich c.a. 130 i zdrowy moment obrotowy już w okolicy 2k obr/min, więc chyba nie do końca są to silniki trudno chipowane. Pewnie jakbym wymienił IC na większy i zrobił parę innych rzeczy to stadko kucy i momentu by przybyło. Ale to co mam wystarcza, chcąc więcej, trzeba by gumki wymienić, zawiechę utwardzić i hamowniki modować - a ja cenię sobie komfort obecnego resorowania i obuwie fokacza.

Fakt, przy takim momencie musialem wymienić sprzęgło bo zaczynało ślizgać.

Może w weekend będę miał trochę czasu to zrobię filmik jak to się kręci.

Co do trwałości to się nie wypowiadam, jak narazie przelatałem jakieś 5000km.

Na marginesie dodam, że teraz na prawdę mam dużo frajdy:D z jazdy, zdrowy power jest prawie do końca skali (chociaż podejrzane jest sterowanie geometrią turbiny).

i nie pisze bzdur bo panewka mi strzeliła na 245 w tddi na mazurach na delegacji...
pekniety blok - to mój osobisty focus - wymiana silnika na używkę..

nierozumiem czemu moderatorka usuwa posty zwiazena poniekad z tematem

ale kolego nie pomyslales ze miales ............... silnik? te silniki sa naprawde bezawaryjne i wytrzymuja po 400kkm..
Zreszta niech ci powiedza ludzie co jezdza tymi silnikami nawet po chipie.
poczytaj na forach ile goscie jezdza na tych silnikach. mi juz sie pisac o tym 3 raz niechce.

jesli kupujesz samochod z drugiej reki to twoja opinia o nim nigdy nie bedzie rzetelna-raz trafisz dobrze a raz zle. Niemow ze ci panewka pekla po 240kkm i ze kazdy ten silnik wiecej nie wytrzyma bo ni jak ma sie do do 400kkm gdzie inni przejezdzili a ja mam 2 te silniki powyzej 220kkm a lubie sobie ostro jezdzic. W tym jeden od nowosci. W tym momencie nie moge jeszcze ani jednego zlego zdania powiedziec o tym silniku.

PS moze panewka w twoim pekla bo ktos mu cos zlego zrobil? Widziales co potrafia ludzie nawet w ASO z samochodami robic?
Dla przykladu do zywotnosci silnika-raz potrzebowalem sie podpiac pod kompa jak mi tranzystor sie spali aby to potwierdzic-ja pojechalem na diagnostyke a goscie zaczeli mi silnikiem na samostarcie jezdzic-wiesz co s ie wtedy z silnikiem dzieje?... sam kiedys sobie psiknij to zobaczysz.
i pomyslec ze ja chcialem tylko bledy odczytac...
-pozniej nic dziwnego ze w silniku korbowody sie krzywia i panewki pekają-dlatego nawet majac serwisowany samochod mozesz tez trafic na idiote co si silnik .........................

Wiesz ja się tu nie chcę licytować ale ni chce mi się wierzyć że 90 km TDDi ma lepszą elastyczność niż 115km TDCi ;)
Tddi jeszcze w kombi to po prostu mul, a tdci już sobie jakoś radzi.




Pompy nie skomentuje bo nie mam o niej zielonego pojęcia; co do silnika jakoś nie chce mi się wierzyć że diesel o niewysilonej mocy po 250 kkm się rozleci... Mialeś pecha :) Inna sprawa że jak sam powiedzialeś ten focus byl slużbowy...


TDi są pancerne to jest fakt - ale i zadbane TDDi dlugo posluży, niestety nie jest to jednostka dla fanów mocnej jazdy ;)



TDDI jest bardzo odporna na trudne warunki (nie ma ze mną lekko), jak kupowałem swoja fokę miała 340tys., teraz ma 170tys (zmieniłem licznik, bo się psuł). Focus zbiera się bardzo dobrze. Także trwałość jednostki jest ogromna, biorąc pod uwagę, że są to sprawdzone i trwałe silniki jeszcze z escortów tylko trochę poprawione, które kręciły grubo ponad 500tys.

Ja swoja foka odstawiłem już niejedno ładniejsze autko. Niesamowicie elastyczny silnik jest ten TDDI.


O TDCI się nie wypowiadam, bo tylko raz takim jechałem bardzo dawno...

ojjj lece po chipsy piwko bo widze ze telewizja nie zapewni takiego ubawu.

Zaraz wyjdzie ze 1.8 tddi klepie 200 konne benzyny a z takimi 250 przegrywa o 1 dlugosc :D

Ale juz nawet jak dawno temu porownywalismy czasy to akurat 1.8 tddi do 1.8 tdci 115 nawet startu nie ma. No sory tutaj kogos fantazja poniosla.

Niech tez ktos nie pisze ze 80-120 na 4 biegu robi w tam iles w tddi a gdyby zredukowal to lepiej bo to zadna prawda , tam akurat redukcja nic nie daje , bo ten silnik juz nie ciagnie tak wysoko do tego strata na zmiane biegu.

Ale tak przypominajac pomiary innych w innym temacie.

kolega schem w swoim tddi po chipie robil 80-120 na 4 biegu w 9-10 s
http://www.wrzuta.pl/film/iqhI5nOEiJ/

Teraz troszeczke sie do benzyn odniose
http://www.wrzuta.pl/film/5tmPdYrmQg/ tutaj mamy filmik schema focus tddi
103 KM/258 Nm
80-160 26s

kumpla escort 127 koni/166 niuta
http://www.youtube.com/watch?v=Y4SQzTj_lLY
80-160 15 sekund

A seryjny tddi 90 koni jechal gorzej od chipowanego schema.

Wiec niech tutaj nikt nie psize ze 140 konna benzyna jedzie rowno bo chyba w audi a8.


A roznica pomiedzy 1.8 tddi 90 koni a tdci 115 KM jest bardzo duza i nawet nie ma sensu o tym dyskutowac.


1.8 TD a w focusie tddi jest dobr ajednostka wytrzymala , ale nie lubi palowania , jak ktos go bedzie krecil po 5 tys obrotow zaraz korbowod bokiem wyskoczy. Nie jeden silnik nie jedna osoba to zrobila.

tutaj jest temat o tddi o podnoszeniu mocy
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=39852&page=5

niech autor napisze w czym ma te 140 koni ale nie wiem czy ktorys focus z dieslem w mk1 bedzie szybszy , bo w tdci 115 tez watpie.

taki co kręci diesla do 5 tysięcy to powinien się iść leczyć. Żadnego diesla tak wysoko się nie kreci...

A z tym wyprzedzaniem 200 konnej benzyny, to poleciałeś jak woda ze spłuczki:D

taki co kręci diesla do 5 tysięcy to powinien się iść leczyć. Żadnego diesla tak wysoko się nie kreci...

A z tym wyprzedzaniem 200 konnej benzyny, to poleciałeś jak woda ze spłuczki:D

"Ja swoja foka odstawiłem już niejedno ładniejsze autko. Niesamowicie elastyczny silnik jest ten TDDI." No to jak taki bystry jestes to powiedz mi co ma ladniejsze auto do elastycznosci. czy jak to lapac ze ladniejsze odstawiasz??

Poprostu czytaj z ironia kolego , bo piszecie tutaj o tym tddi jakby to jakis szatan byl i polykacz kilometrow. Normalne autko do pojechania z punktu a do punktu b. Ktore nie spali duzo i pozwoli na spokojna jazde. Ale jak ktos przesiadze sie z 140 konnej benzyny do 90 konnego tddi to uwierz mi ze nie ma co szukac tam wrazen.

[quote=Filkan;1702427]Mierzyłem Ją kiedyś z Oplem Zafira 2.0 DTi 100 kucy i bez najmniejszych problemów została daleko w tyle na starcie i na prędkości.Czasami zastanawiam się czy to normalne czy ktoś coś w niej kiedyś kombinował.Słyszałem też ,że to silniki tuningoodporne.

Tak to jest jak się nie czyta wszystkiego.Nie dalej jak wczoraj wyjechałem na naszą AOW i postanowiłem przegonić foczkę.Przy 180 postanowiłem odpuścić choć dalej ochoczo przyśpieszała.Ktoś pisze,że 90 to muł a ja widzę coś innego i tyle(Może stary jestem).Sorry,że uraziłem kogoś.

tomiscorpio, dobra wypowiedź, jak z ciekawości chcesz zobaczyć jak to wygląda u mnie > http://www.youtube.com/watch?v=3pHricUYQ4E (to nie mój film ale różnicy nie ma) auto to Hyundai Coupe 2.0 G4GF 1997r, seria z małą przeróbką dolotu

Niestety z pomysłu focusa muszę zrezygnować bo nie da rady zrobić z niego auta na które chciałbym się przesiąść ale muszę pochwalić poziom tego forum i kulturę użytkowników bo spodziewałem się jakiś komentarzy w stylu: po co Ci takie auto, głupota itp. a tymczasem wypowiedzi bardzo pomocne i na temat. Fakt jest taki że dla mnie każde zamknięcie drzwi auta to frajda i nie chodzi o to żeby szaleć po drogach czy przekraczać przepisy bo przez 3 lata nie dostałem żadnego punktu, ale z każdej przejechanej drogi wysiadam z świetnym humorem, nie każdy to czuje, nie każdy to rozumie ale np. Filkan, przejedź się kiedyś jakimś 200 konnym autem (a apetyt rośnie w miarę jedzenia) :) Dla mnie to póki co to tylko marzenie mieć coś takiego na własność ale zmieniając auto chciałbym iść wyżej z frajdą :) Póki co zostaje przy swoim

no niestety musisz sobie kupić bete co najmniej 2,8
albo
hondę:) koniecznie V-tec

ford jak ktoś napisał służy do poruszania się z pkt A do pkt B, z tym że jest ryzyko że nie zawsze dojedzie....


dla niedowiarków zapatrzonych w dizle forda, popytajcie handlarzy jak sie kończą te silniki, dlaczego ludzie je kupują a nie remontują???

i proszę nie piszcie mi że ktoś nastukał fordem tddi 400tkm....bzdura
dizla się kupuje aby jeździł, a wytrzymałość forda jest jaka jest, kto ma ten wie, proszę Was...to jest tanie auto i nie ma co liczyć na cuda.

hondę koniecznie V-tec
albo forda pumę 1,7 ;) to również silnik ze zmiennymi fazami rozrządu :)

Ford ma tez dobre silniki tylko , tak samo auta , moj ma 360 tys i jezdzi na pelnym syntetyku i wszystko z nim ok. Tyle ze to scorpio.

jakbys chcial focusa to polecam foczke 1 z benzynowym 2.0 130 KM black top. Silnik mega tuningowalny. Do tego nie trzeba brac kretydu mieszkaniowego na ten tuning.

Turbo kocha i nie trzeba ruszac glowic itp itd . A juz takie lekkie dmuchniecie na 180-200 koni to zupelnie zaden problem.

Na innym forum gosc upala takiego focusa na 300 koni ponad 400 niuta i seryjna skrzynia to znosi.

Takich osob jak majsterus nt nie ma co czytac bo gosc fanzoli juz totalnie bezsensu , ale ma do tego prawo.

Szach muszę Ci powiedzieć,że akurat całkiem niedawno miałem przyjemność jechać(jako pasażer) Leonem 1.9 TDi zrobionym właśnie na 200 kucy.Wrażenia bardzo bardzo fajne i na pewno kusi i korci człowieka.Jednak w pewny wieku zaczyna się myśleć o ważniejszych rzeczach,poza tym w mieście ta moc już się tak nie przydaje.Polecam MK1 RS-auto piękne i kultowe-bardzo mi się podoba.

Szach muszę Ci powiedzieć,że akurat całkiem niedawno miałem przyjemność jechać(jako pasażer) Leonem 1.9 TDi zrobionym właśnie na 200 kucy.Wrażenia bardzo bardzo fajne i na pewno kusi i korci człowieka.Jednak w pewny wieku zaczyna się myśleć o ważniejszych rzeczach,poza tym w mieście ta moc już się tak nie przydaje.Polecam MK1 RS-auto piękne i kultowe-bardzo mi się podoba.

gaadasz bezsensu , to ze dla Ciebie inne rzeczy sa wazniejsze ok.

Tylko po co pisac takie komety "Przy 180 postanowiłem odpuścić choć dalej ochoczo przyśpieszała.Ktoś pisze,że 90 to muł a ja widzę coś innego"

Jak powyzej 180 focus tddi OCHOCZO przyspieszal to faktycznie niczym nie jechales mocniejszym niz swoj focus. Albo ktos CI nie powiedzial i masz focusa rsa.

Nie najeżdżajcie na siebie... Każdy ma swoje priorytety: jedni chcą mieć 200 km w dieslu inni w benzynie, a jeszcze innym wystarczy 90 i spalanie 5/100 (tylko nie piszcie zaraz ile wam focusy palą...).

Jak auto w miarę sprawnie się porusza po drodze to każdemu z nas wydaje się że świetnie zapiernicza... Dopiero po przesiadce na samochód o większej mocy o przykladowe 30 km okazuje się że tamten stal w mejscu a ten jeździ. Po następnej przesiadce to samo wrażenie. I tak w kólko.

Myślę że temat wyczrpaliśmy, bo teraz zaczyna się robić bezsensowna dyskusja.

Kolega Szachi uznal że wie już wszystko czego chcial się dowiedzieć.

Pozdrawiam

cezarq owszem priorytety swoje odczucia swoje , no ale pisac takie rzeczy ze 1.8 tddi jezdzi tak samo jak nie lepiej niz 1.8 tdci 115 ..... potem ktos poczyta na forum takie cyrki i wtedy ja mam ubaw jak ktos przyjezdza i mi taki makaron na uszy nawija.

Ok.Poniosło mnie.115-nastka TDCi to istny potwór i demon prędości,a moje 90 kucy to muł i w ogóle przesiądę się na rower..Kolega cezarg1410 oświecił mnie i przypomniał do czego służy to forum.
Proponuje zamknąć ten temat.

Proponuje zamknąć ten temat.

Propozycja przyjęta i rozpatrzona pozytywnie.
Kolejny temat , który zszedł w złą stronę...