Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] cos piszczy na nierównościach


AmaterasuX
01-09-2011, 20:26
witajcie, teraz zauwazylem, ze jak jade wolno przy nierownosciach to mi cos piszczy... nie wiem co ... i to jest problem, otwieram okno... lekko mniejsze piszczenie (bo hałas z zewnatrz zagłusza troche) zamykam to slychac piszczenie...
takie piszczenie lekkie ogolnie... nie wiem co, ale ise boje ze to moze byc łozysko albo cos innego dziadowego... moim zdaniem to plastiki jakies ale w sumie naczytalem sie tutaj o roznych łozyskach, piastach itd. to juz sam nie wiem... jak wy sadzicie? co to moze byc? :(

kazimuro
01-09-2011, 20:36
ciężko będzie tobie odpowiedzieć :)

AmaterasuX
01-09-2011, 20:37
ale jest sie czym martwic? no bo jak czesc jakas ma pasc to zazwyczaj jest ostre "stukanie/grechotanie itd." prawda?:) a czesc raczej nie pada od takiego piszczenia?

kazimuro
01-09-2011, 20:40
no nie pada piszczenie możesz mieć od wielu rzeczy, może to sprężyny ci już trzeszczą, może guma od trzymania wydechu dużo jest tego, weź na postoju ponaciskaj na maskę na bagażnik może zlokalizujesz coś

olczus9012
01-09-2011, 22:37
U mnie występuje też podobny dźwięk...a właściwie to nie wiem czy podobny bo kolega się zbytnio nie określił:) piszczenie może być różnorakie...ale u mnie dźwięk na nierównościach przypomina hmm trudno określić ale trochę jak tarcie styropianem o okno pcv:D (alez porównanie:)) Ale coś w ten deseń:D

olo.machony
04-09-2011, 22:13
Podłączam się pod temat.
Również mam piszczenie przy mniejszych prędkościach, ale tylko po dłuższej trasie (po dużych prędkościach).

TomCat
04-09-2011, 22:24
ale skąd dobiega to piszczenie ? z przodu, z tyłu, z góry, z dołu ?
Jedź bardzo powoli na jakiejś bocznej drodze, otwórz drzwi i posłuchaj.

U mnie np ostatnio okrutnie piszczały linki z ręcznego, na mocowaniach. Jadąc wydawało się że to spod maski, ale zlokalizowałem to ostatecznie. A piszczały masakrycznie, jakby skakać po starym tapczanie. Właśnie na nierównościach.

Emmm
04-09-2011, 22:39
Często za piski na nierównościach odpowiadają gumy w obejmach drążków stabilizatorów.
Pozdrawiam

Mateusz B
03-01-2012, 01:32
Piski może powodować również roleta bagażnika (kombi) więc naprawdę jest sporo możliwości.

juberopol
17-01-2012, 14:36
Mam cos podobnego tylko u mnie piszczy z przodu od strony kierowcy to jest takie popiskiwanie

jareczek1980
17-01-2012, 16:16
hamulce wam piszczą koledzy

juberopol
18-01-2012, 08:04
jak by to byly hamulce to by piszczalo przy hamowaniu i na duzych nierownosciach u mnie wystepuje to na bardzo malych nierownosciach

Pawel
18-01-2012, 08:28
hamulce wam piszczą koledzy

?? :570:

Panowie kiedyś miałem tak samo, okropny pisk aż uszy bolą. Okazało się, że miałem nie domknięte na zatrzaskach oparcie tylnej kanapy. Wystarczyło mocniej trzasnąć...
Pewnie u Was to nie to...

juberopol
18-01-2012, 11:09
Nagralem te dzwieki i sprobuje je tutaj wstawic

jareczek1980
18-01-2012, 11:34
jak by to byly hamulce to by piszczalo przy hamowaniu i na duzych nierownosciach u mnie wystepuje to na bardzo malych nierownosciach
nie zawsze tak jest, sprawdż czy jak zahamujesz to czy pisk ucichnie
Jak piszczą ci klocki przyhamowaniu to z reguły się konczą, mnie zaczęło piszczeć po wymianie tarcz i klocków, mojemu szwagrowi tak samo,tylko w innym aucie. Klocek może po prostu nie odbijać przez co trze (u mnie to było sporadyczne i nie zawsze występowało)

juberopol
18-01-2012, 15:44
Mi piszczy takze gdy stoje i zapalam auto albo gasze ,przy drganiach silnika wiec mysle ze to nie hamulce

juberopol
22-01-2012, 09:22
zauwarzylem ze gdy jest mokro to mniej piszczy

TomCat
22-01-2012, 10:47
może pasek wielorowkowy ?

Emmm
22-01-2012, 13:18
jerzuu123 na bank masz gumy na drążku stabilizatora do wymiany... tylko na którym to już sam musisz zbadać.
Pozdrawiam

juberopol
25-01-2012, 19:08
jutro jade do mechanika to bede wiedzial

MichhalMCH
26-01-2012, 12:53
jutro jade do mechanika to bede wiedzial
i to jest chyba najlepsze rozwiązanie bo trudno jest na coś takiego odpowiedzieć nie widząc tego, a po za tym możliwości jest mnóstwo pzdr

juberopol
31-01-2012, 21:39
Mechanik chcial rozebrac pol auta ale sam znalazlem przyczyne, byla banalna sruba z guma ktora ma za zadanie utrzymywanie maski sie wkrecila i maska ocierala sie o karoserie a slychac bylo jak by to bylo cos w srodku.