Próbowałem zdjąć tylny zderzak ze swojego kombiaka i niestety mam problem. Jak wiadomo, zderzak powinien być zamocowany czterema nakrętkami, były tylko 3 (jedna śruba ukręcona). Próbując odkręcić nakrętki, dwie śruby ukręciłem (i dobrze) trzecia niestety zaczęła obracać się w zderzaku i teraz ani odkręcić, ani ukręcić. Ta feralna śruba znajduje się w tylnym wzmocnieniu, kto bawił się już ze zderzakiem, wie jaki zabawny jest tam dostęp. Jeżeli komuś udało się zwyciężyć taką obracającą się śrubę, proszę o podpowiedź. Jutro rano ruszam znów do boju.
Pozdrawiam

Czy to możliwe, że nikt nie spotkał się z podobnym problemem?
Zaraz biorę się do roboty, zobaczymy jak pójdzie :)
Pozdrawiam

Ja się spotkałem i skończyło się na wyrwaniu zderzaka:(
Jak nie planujesz jego wymiany musisz wymyślić coś mniej drastycznego;)
Oczywiście pamiętaj o odkręceniu 2 wkrętów w nadkolach.

Daniel8, dzięki za odpowiedź, udało mi się bez wyrwania zderzaka :)
Pracowałem nad tą jedną nakrętką około 2 godzin (nie licząc przerw) a poradziłem sobie dzięki frezarce ręcznej i kilku frezom z węglika spiekanego oraz ze stali szybkotnącej. Bez tego narzędzia cała operacja nie powiodłaby się. Nawet po usunięciu 1/3 nakrętki i tak reszta trzymała się na skorodowanym gwincie i żaden przecinak sobie nie radził, dopiero po kolejnym frezowaniu i kilku ostrych akcjach przecinaka walkę wygrałem. Najgorsze było to, że śruba obracała się w zderzaku, co skutecznie utrudniało zarówno frezowanie jak też osłabiało skuteczność przecinaka.
Pozdrawiam

ja tez musze u siebie kiedys wymienic te sruby bo dwie juz urwane sa.

jak bedziesz to teraz przykrecal spowrotem ?

jak bedziesz to teraz przykrecal spowrotem ? Samochód stoi teraz u blacharza (wymiana progów + reperaturki tylnych błotników), który stwierdził, że nie będzie żadnego problemu z przyspawaniem nowych śrub.
Pozdrawiam

Swego czasu w moim mk2 wymieniałem zderzak ( naszczęście u blacharza) to jak kupiłem drugi to miał wspawane wszystkie śruby nowe.

I tak z tematu wymontowania zderzaka zrobił się temat o naszych blacharzach:D
W sumie to nie wiem czy to taki problem z odkręceniem czterech śrub chyba że tak jak miał kolega Emmm.
Jak śruby i zderzak całe to wystarczy dobry odrdzewiacz 0,3l i 0,5l piwa;) wczołgać się pod auto i odkręcić.