Zobacz pełną wersję : [Mondeo 1996-2000] bardzo dużo spala
pepicosi 16-09-2011, 22:09 mondeo 2 litry asb spala kosmiczne ilości paliwa jak i lpg
paliwa spala około 15-18litrów lpg około 18-20
ostatnio za 100 zł żona zrobiła 105 kilometrów na lpg
to już raczej jest nie możliwe
więc tak auto pracuje poprawnie automat biegi zmienia prawidłowo
lpg to blos czyli gaz nie oparty na elektronice
w tarasie raz spalił około 13 litrów lpg
niby brak usterek zapisanych w ecu
ma ktoś jakiś pomysł
lambda pracuje poprawnie
jakby co
czy nagle zaczal tak duzo palic czy dopiero co go kupiles i jestes w szoku ?
pepicosi 17-09-2011, 06:53 to znaczy mam go rok a raczej żona i teraz mi się obrywa za smoka
że taki jej kupiłem
zawsze palił za dużo ale teraz to już prawie spalanie jest nie możliwe
jakby mi ktoś powiedział że tyle to bym go wyśmiał
mam 2 cosworthy 2,9 litrowa i one palą mniej max 16 litrów lpg
pomijajmy lpg bo może na stacji zrobili ale 20 litrów mniej to też
mało realne
więc tak kat wypruty profilaktycznie wydech sprawdzone nie zapchany
silnik pali idealnie nie faluje zapłony nie wypadają , nowe kabelki
świeczki , jedynie co mi przychodzi do głowy to brak zaworów
ale to też raczej nie bo auto się zbiera zmierzymy może akurat
sprawdz termostat i przewody podcisnienia
pepicosi 17-09-2011, 15:56 termostat mam nowy
a przewody podciśnienia raczej ok z czego co patrzyłem
sprężanie ma ok
justao19 05-10-2011, 13:43 witam, ja mam ten sam problem, mondeo mk III, 2.0 16V benzyna, bez gazu, manual, moje auto spala po mieście ok 18-20L/100km-też jak to komukolwiek mówię to robi wielkie oczy i mówi że to niemożliwe, mechanikom też to mówię ale żaden łaskawie nie podjął tematu(chyba myślą że im bajki opowiadam) na trasie w zależności jaka ta trasa jest spala od 9-12L/100km,
kiedyś spalało 14-16L/100km, mam ten samochód 3lata i tak od 10 miesięcy to spalanie wynosi tak dużo
black_time 05-10-2011, 14:12 Jednak jak człowiek ma V-kę to chociaż wie czemu sporo pali,ale u mnie przy jeździe 100% po mieście,a do tego czasem odcinki po 1,5km auto pali 15,5.Jak jeździłem regularnie odcinki 6-7km po głównych ulicach przelotowych a nie w centrum to 13,5 palił,ale chyba mi się coś popsuło od tamtego czasu i poniżej 15 nie schodzę.
Co do twojego problemu,to jak była sprawdzana lambda?Przepływkę też może warto sprawdzić.Lewego powietrza gdzieś ci nie łapie?Do tego samoadaptacja kompa by nie zaszkodziła w przypadku jazdy na Pb.
Jeśli chodzi o blos to podobno nie za wielu potrafi go dobrze wyregulować no i tutaj tym bardziej ważna jest szczelność układu i brak lewego powietrza.
krismielec 05-10-2011, 17:57 Ja także dołączam się do tematu ;)
Mój mondek też nie chce zejść poniżej 14-15 l w trybie miejskim..
Ale zauważyłem że jak tankowałem na innej stacji LPG to spalanie wychodziło mi 10.5l !
Może tu chodzi o kiepski gaz ?? Jak tankuję na Orlenie lub na BP to pali dużo, tankuje od czasu do czasu na Źródełku w Rzeszowie i spalanie jest mniejsze. Być może to tylko zbieg okoliczności..
Sonde lambde nie dawno wymieniałem i jest ok, przepływka czyszczona, błędów na kompie nie mam, EGR zaślepiony... Rok temu jak założyłem gaz to spalanie po mieście wychodziło mi 11l. A teraz pomimo wielokrotnej regulacji nic się nie zmienia.. Posiadam sekwencje BRC.
Pomysłów brak..
Pozdrawiam.
darmodziej 06-10-2011, 17:00 Podobno należy unikać tankowania gazu przy wysokich temperaturach, bo się rozszerza i mimo, że licznik na dystrybutorze pokazuje więcej, to gazu mamy w zbiorniku mniej. Lepiej tankować rano lub wieczorem, gdy nie ma tak wysokiej temperatury jak w południe.
rekin99999 21-10-2011, 19:23 Witam ja też się dołączam do tematu
Rano jak za zimna odpalam mondeo wszystko ok. ale jak się trochę zagrzeje to zrobi się bardzo szybko a pali około 18 L paliwa spaliny z wydechu dymi ale nie idzie mi się zdaje że nie wyłacza się ssanie. wie ktoś co to może być albo naprawić
ZA KAŻDĄ POMOC BARDZO DZIĘKUJĘ
black_time 21-10-2011, 22:03 Witam ja też się dołączam do tematu
Rano jak za zimna odpalam mondeo wszystko ok. ale jak się trochę zagrzeje to zrobi się bardzo szybko a pali około 18 L paliwa spaliny z wydechu dymi ale nie idzie mi się zdaje że nie wyłacza się ssanie. wie ktoś co to może być albo naprawić
ZA KAŻDĄ POMOC BARDZO DZIĘKUJĘ
Czyli ile obrotów trzyma po nagrzaniu,że mówisz o nie wyłączającym się ssaniu?Powinno być jakieś 875-900 jak dobrze pamiętam.
Do sprawdzenia na pewno silniczek krokowy lub jak kto woli zawór bocznikowy powietrza.Do tego czy nie bierze gdzieś lewego powietrza.No i przy takim spalaniu to sonde lambda na bank trzeba sprawdzić.A do tego zrób sobie reset kompa i samoadaptację.
|
|