Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] SPRĘŻYNY o seryjnej wysokości - jakie wybrać


O.G.
19-09-2011, 16:32
Szukam dobrych sprężyn o seryjnej wysokości do Mondeo MK3.
Może ktoś coś polecić? Osobiście przekonałem się o beznadziejności Lesjofors i CS Germany. FOTA poleca sprężyny K+F, jako rzekomo lepsze, o których nigdy nie słyszałem. Może ktoś coś poradzić?

Poza tym gdzieś obiło mi się o uszy, że niektórzy do benzyniaków wkładają na przód sprężyny od diesli, jako lepiej przystosowane do dużych ciężarów. Prawda to i dobry pomysł?

FrogsterPL
19-09-2011, 16:35
Poza tym gdzieś obiło mi się o uszy, że niektórzy do benzyniaków wkładają na przód sprężyny od diesli, jako lepiej przystosowane do dużych ciężarów. Prawda to i dobry pomysł?

Czy dobry pomysł to nie wiem, bo sam czegoś takiego nie próbowałem. Ale fakt faktem, silniki dieslowskie są cięższe od benzynowych, więc nie byłoby to niczym dziwnym, jeśli sprężyny do diesli byłyby inne niż do benzyniaków. Ale osobiście bym nie bawił się w taką podmianę, bo w benzyniaku z takimi sprężynami zawieszenie mogłoby być za twarde...

O.G.
19-09-2011, 16:40
Dziękuję za radę. Jaką zatem firmę wybrać?

Cobretti
19-09-2011, 18:10
może KYB ?? seria (raczej określenie) K-Flex
sprężyny przód RH2634
sprężyny tył RH6069 lub RH6069 (wzmocnione - np. w przypadku holowania przyczep)

sprawdź sam tutaj -> http://www.kayaba.de/index.php?hernr=36&modnr=4725&typnr=15482

jendrekmak
19-09-2011, 21:25
Osobiście przekonałem się o beznadziejności Lesjoforsto ciekawe bo lesjofors ma taki wybór, że pewnie robiło na pierwszy montaż. inne firmy mają tylko 2 rodzaje a w zasadzie na przód jeden rodzaj i wmawiają, że wchodzi ten jeden rodzaj do każdego mondka mk3. osobiscie nie polecam kyb

może te twoje lesjofors były źle dobrane. np. założone od diesla albo v6

Cobretti
19-09-2011, 22:06
osobiscie nie polecam kyb

a to dlaczego ?

jendrekmak
20-09-2011, 15:43
bo po ich założeniu mam wrażenie, że zmieniła się charakterystyka przodu. bardziej skacze na krótkich nierównościach i taki jest odgłos jak by dobijało zawieszenie. właśnie jestem na etapie ich zmiany na eibachy. na seryjnych było ok ale pękła jedna. wkładałem kyb-y przeznaczone do diesla i zmieniłem w tym czasie 2 pary amorków i nic się nie poprawiło. pozostałe elementy zawieszenia przedniego były niewiele wcześniej wymienione na nowe markowe

PIOTR_1
10-03-2012, 17:21
Odnowię temat bo zastanawiam się nad wymianą sprężyn przedniego zawieszenia.Mam diesla i gdy mi jedna pękła kupiłem dwie nowe POWER SPRINX-niemieckie.Po ponad rocznym użytkowaniu mogę stwierdzić,że nadają się na złom bo na małych nierównościach przód dobija i jest miękki.Podzielcie się swoimi doświadczeniami i poradzcie jakiej marki najlepiej kupić.

O.G.
10-03-2012, 20:40
Swoje wrażenia opisałem tutaj: http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=9643

Nic się nie zmieniło od tamtej pory. To chyba naprawdę niezłe sprężyny. Choć ja włożyłem dieslowskie do 1,8 benzyna. Nie ma więc gwarancji, że przy ciężkim dieslu zachowają się tak samo dobrze. Powodzenia.

corneliusab
11-03-2012, 11:02
Ja bede chcial wymienic w swoim kombiaku tylne sprezyny na seryjne (mam w tej chwili obnizone) na takie (http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Sprezyna-zawieszenia-tylnego-Mondeo-Kombi/1863) firmy KYB, mial lub ma je ktos u siebie zalozone i moglby sie podzielic opinia, a moze polecacie jakies inne, linki mile widziane.

Pozdrawiam

PIOTR_1
11-03-2012, 16:21
Od pierwszego postu w tym temacie upłyneło sporo czasu.Choć można stwierdzić,że pękające sprężyny to częsta usterka.Mam nadzieję,że więcej osób podzieli się swoimi doświadczeniami.W tej chwili nasuwa się wniosek,że jest mały wybór w producentach i jakość jest słaba.Co wy na to?

benek
11-03-2012, 18:27
Ja bede chcial wymienic w swoim kombiaku tylne sprezyny na seryjne (mam w tej chwili obnizone) na takie (http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Sprezyna-zawieszenia-tylnego-Mondeo-Kombi/1863) firmy KYB, mial lub ma je ktos u siebie zalozone i moglby sie podzielic opinia, a moze polecacie jakies inne, linki mile widziane.

Pozdrawiam

Miałem KYB ale były za miękkie jak na moje potrzeby. Na pusto ok ale jak dwójka dzieci z tyłu siadła w wieku 2i 3 lat oraz zakupy z marketu wsadziłem do kufra tak z 50 kg plus 70 kg gratów to wyglądał jak by mu słoń na tyłek nadepną. Wiec w tym roku przy okazji naprawy tylnej zawiechy poszły nowe springi wzmocnione sachs i jestem zadowolony. Jest twardziej ale nie za twardo teraz po miesiącu jazdy nie zauważam różnicy w twardości czyli tyłek się przyzwyczaił. Stoi z 3 cm wyżej jak na kyb i tak nie siada po załadunku jak wcześniej. Jak znajdę fotki to pokaże ale nie obiecuje. Pozdrawiam.

PIOTR_1
11-03-2012, 20:06
Dziękuje za informację.Ja mam dizelka i tym razem chcę kupić dobre do przedniego zawieszenia.Nie chcę eksperymentowa.Wstawcie linki z artykułami pokazujące testy producentów.

corneliusab
11-03-2012, 20:26
benek dzieki za info :) Z jednej strony nie chce, zeby mi tyl stal w powietrzu (za bardzo) ale z drugiej nie chce jak w tej chwili zderzakiem jezdzic prawie po asfalcie jak jedziemy do PL z bagaznikiem zaladowanym po dach. Foto mile widziane, gdybys mogl jeszcze zmierzyc mi wysokosc miedzy rantem felgi, a rantem blotnika i podac ilu calowe masz felgi, byloby super.

Pozdrawiam

marcinszrk
11-03-2012, 20:44
Kupiłem jakiś czas temy KYB wrecz sie załamały siedziały niżej niz stare oryginalne.

benek
12-03-2012, 15:31
Oto parę fotek. Dodam że w bagażniku znajduje się skrzynia biegów do mondka i skrzynka narzędziowa razem ok 90-110 kg i są zamontowane sprężyny SACHS Wzmacniane- HD. A i pełny bak paliwa.
Niestety nie mogę znaleźć fotek gdy były KYB.

benek
12-03-2012, 15:41
A to parę fotek jak wcześniej plus zakupy i pasażerowie więc ciężar wzrasta o ok 100 kg lub nawet więcej. Aten czarny mondek to przypadkowy na parkingu i stoi bardzo wysoko.
Nie wiem czy widzicie różnicę ale tylko ze skrzynią biegów plus graty plus pełny bak to między błotnikiem a felgą jest 15,5 cm. Po dodaniu pasażerów i zakupów 14 cm. Na KYB na pusto stał jak teraz załadowany więc do dodaniu tego ciężaru leżał na glebie. Felgi 16-stki.

corneliusab
13-03-2012, 00:57
Ten czarny to ma tylek w kosmosie, tak to ja nie chce, wyglada masakra. Ja mam co prawda obnizona zawieche o 4 cm ale miedzy rantem felgi, a rantem blotnika mam 11cm mierzone na felgach 16" w bagazniku skrzynka z narzedziami, mysle, ze jakies 20kg wazy. Jak zaladuje po dach jak na urlop jedziemy to mi sie kola w nadkola chowaja, trzeba cos z tym zrobic, tym bardziej, ze mam hak (co prawda go nie uzywam) ale bedzie trzeba kupic wzmocnione sprezyny i po temacie, najwyzej bede wozil w bagazniku 2 worki z cementem, zeby za wysoko nie stal :D

Pozdrawiam

Pozdrawiam

benek
13-03-2012, 09:17
Nie wiem ile cm by było jak bym wyją skrzynie biegów i graty może dzisiaj zrobię porządek ale myślę że dużo więcej nie będzie, dla mnie auto na tych springach wygląda ok, tak jak powinno. Czyli tył lekko wyżej jak przód patrząc na linie progu a na tych nieszczęsnych Kyb tył był równy z przodem ,a jakakolwiek zmiana ciężaru i już był niżej. Dodam że kolega założył KYB wzmacniane na tył do opla vectry c i stoi bardzo wysoko że gdy jedzie z przeciwka to od razu widać że to on bo przód mu ryje po ziemi.

PIOTR_1
17-03-2012, 18:49
Witam wszystkich forumowiczów.Może jeszcze ktoś się podzieli opinią nad jakością produkowanych sprężyn.Tu na forum KYB mają złą opinię,a mój kolega kupił takie właśnie do vectry B i jest zadowolony.A co wy na to ?

marcinszrk
17-03-2012, 18:54
zależy jak na to patrzeć zła tzn ? działać beda poprawnie w końcu to nowa nienajtańsza spreżyna tutaj chodziło o wysokość

Maddragon
18-03-2012, 13:12
Ja po pęknięciu jednej dokładnie rok temu, kupiłem sprężyny normalnej wysokości bez żadnych wzmocnień marki KILLEN. Polecił mi je znajomy który już nie jeden komplet zakładał do mondka. Muszę przyznać że po roku czasu auto nie usiadło ani trochę, nie zmieniła się charakterystyka przodu, ogólnie jestem bardzo zadowolony. Tym bardziej, że o ile dobrze pamiętam to sztuka kosztowała 85zł.

PIOTR_1
18-03-2012, 20:05
Moje sprężyny są standardowej wysokości.Sprzedawca zapewniał o dobrej jakości i trwałości.Po przeszło rocznym użytkowaniu przód opadł i przy małych nierównościach przodem kołysze góra dół.Wymieniając sprężyny wymieniłem amortyzatory.Kupiłem to co było na miejscu aby móc nastepnego dnia jechać do pracy.Amortyzatory sprawdzałem i mają dobrą sprawność (87%).Natomiast przodem dobija do dołu,brakuje sztywności jaka była po montażu.

corneliusab
20-03-2012, 10:15
benek gdzie zes kupowal te sachsy bo jakos szukam w necie i w sumie tylko w intercarsie (http://sklep.intercars.com.pl/#/dynamic/uni/ws_tecdoc_2tab.php?wit=SKLEP&call=daj_tdGrupyS&notitle=1&wsk=O) (nr czesci: 996 753) znalazlem za 303,69 PLN na dzien dzisiejszy, wszedzie same Lesjo, KYB i inne, moze dlatego, ze drogie to ich nie ma.

Pozdrawiam

benek
20-03-2012, 10:49
benek gdzie zes kupowal te sachsy
Mieszkam w Uk i tu je nabyłem. Wrzucę fotkę auta po założeniu lesjofors wzmocnionych, zaczerpnięte z forum, może autor się nie obrazi.
Po tych fotkach chciałem je założyć ale zapomniałem ich zamówić online a na miejscu były sachsy troszkę droższe. A że robiłem remont tylnej zawiechy to poszły sachsy bo na lesjofors bym czekał kilka dni, i dodatkowa robota. Ja płaciłem po 44 £ za sztukę.

corneliusab
20-03-2012, 11:12
W sumie nie pomyslalem zeby popatrzec na DE stronach, no i nie dosc, ze latwiej do znalezienia bo prawie kazdy sklep je ma to jeszcze tansze jak w PL, ceny miedzy 50-65€ w zaleznosci od sklepu oczywiscie za sztuke. Dzieki za fotki.

Pozdrawiam

corneliusab
28-03-2012, 10:15
benek jeszcze takie pytanie, masz zalozone sachsy o nr katalogowym 996 752 - do wersji wyposazenia Ambiente bez haka jak i wyposazonej w hak, czy o nr kat. 996 753 - do wersji wyposazenia Trend, Ghia, z hakiem:?: Ja mam osobiscie Ghia i hak ale jeszcze nie mialem okazji go uzyc i chyba predko to nie nastapi.

Pozdrawiam

benek
04-04-2012, 11:17
Przepraszam że tak długo nie odpisywałem ale nie było mnie na forum.
Więc posiadam tylko takie numeru jak na opakowaniu, a na fakturze mam ten pierwszy numer z opakowania. Pozdrawiam.
Ps. Myślę że są to te .....53 gdyż do haka są, muszą być mocniejsze springi a moje są heavy duty czyli do ciężkich obciążeń

Booogie
05-04-2012, 09:49
a montował ktoś takie, obniżające sprężyny Lesjoforsa (http://www.iparts.pl/czesc/zestaw-zawieszenia-sprezyny-srubowe,ford,mondeo-iii-b5y-2000-11-2007-08,2-0-16v-tddi-tdci-115km,36-4725-15492-100113-0-175-4527549.html)? jak tak, to czy mógłby się podzielić wrażeniami?

EDIT: benek, te foty co zamieściłeś to wlaśnie po montazu tego zestawu???

benek
12-04-2012, 23:43
EDIT: benek, te foty co zamieściłeś to wlaśnie po montazu tego zestawu???
Nie te foty pokazują jak auto się podniosło po założeniu wzmacnianych sprężyn. Stare już się uklepały.

mkaminski100
14-05-2012, 09:33
A kto dostarczal sprezyny na pierwszy montaz?

Sorki, za odgrzewanie, ale chyba trzeba brac pod uwage, ze wymieniamy najczesciej sprezyny pekniete, wiec takie ktore juz sa nizej. Do tego po 7-10 latach sprezyna sie uklada i nawet jak sie zalozy oryginal to bedzie wyzej.

Musze znajomym wymienic sprezyny z przodu i ja zawsze montowalem KYB, ale widze, ze nie kazdy je lubi. Ja zawsze uzywalem KYB i nie porownywalem do tego co bylo "przed" bo wymienia sie pekniete i zuzyte, ale jak widze ludzie narzekaja.

Kobranocka
14-05-2012, 10:32
W zeszłym roku wymieniłem obie sprężyny przód. Kupiłem firmy KYB. Wybór sprężyn padł bardziej z polecenia warsztatu. Wiele się nie zastanawiałem bo pęknięta sprężyna narobiła mi trochę kosztów. Uszkodziła łożysko macphersona. Ogólnie jestem zadowolony z tych sprężyn może dlatego że nie miałem porównania z innymi.

FrogsterPL
14-05-2012, 10:57
Na pierwszy montaż nie wiem czy nie czasem Lesjofors, ale głowy nie dam... Swoją drogą, myślę także nad zmianą przednich sprężyn u siebie bo mi przód samochodu siedzi za nisko (były kiedyś zmieniane po pęknięciu fabrycznej, nie wiem jakie są tam teraz). Ale tak kombinuję, że chyba jeszcze nie miałem też zmienianych amortyzatorów, więc może lepiej byłoby np. za rok zrobić wszystko naraz... 4 amortyzatory, dwie sprężyny na przód i nowe mocowania amortyzatorów na przód... Co sądzicie? Chyba, że sprężyny już teraz, a amortyzatory i mocowania za rok? (Teraz nie dam rady finansowo)

Kobranocka
15-05-2012, 06:58
U mnie po wymianie sprężyn przód po jakimś czasie odezwały się amorki (stuki) i podczas wpadnięcia w dziurę na zakręcie potrafiło zarzucić (brak przyczepności). Przed wymianą nie miałem takiego odczucia podczas jazdy (chociaż pewnie były już zużyte). Teraz czeka mnie kolejny wydatek :) Jeżeli uważasz że amorki są zużyte to lepiej wymienić komplet z sprężynami bynajmniej zaoszczędzisz na robociźnie. To samo rozbieranie.

mkaminski100
15-05-2012, 07:43
Na pierwszy montaż nie wiem czy nie czasem Lesjofors,...

Well, zanabylem KYB. Cena ta sama co Lesjofors. Zobaczymy czy i ile bedize siedzial wyzej i jak sie zmieni jazda.

Ja robie sobie takie rzeczy sam wiec polecalbym tez tak samo i wymieniac wtedy kiedy mozesz.
Z amortyzatorami to uwazam, ze jezeli nie ciekna to nie ma sensu sie bawic (przynajmniej u nas w UK to jest kryterium wymiany). Te trzepaki do amortyzatorow to wg mnie pic na wode-fotomontarz, bo na roznych rozne wyniki wychodza.

ethernal
15-05-2012, 11:43
Ja wymieniałem z przodu (w I kolejności) i z tyłu (20tyś km później niż przód) za jednym razem sprężyny i amortyzatory. Sprężyny mam KYB a amory Bilstein i po wymianie auto się nieco podniosło ale niewiele, najbardziej z tyłu. Natomiast pierwszym odczuciem było to że jest twardziej. podejrzewam że "winne" są amortyzatory a nie sprężyny, chociaż może się mylę.

michalyyy
27-06-2012, 18:28
może KYB ?? seria (raczej określenie) K-Flex
sprężyny przód RH2634
sprężyny tył RH6069 lub RH6069 (wzmocnione - np. w przypadku holowania przyczep)

sprawdź sam tutaj -> http://www.kayaba.de/index.php?hernr=36&modnr=4725&typnr=15482

Witam. Prosze o informacje czy zawieszenie bedzie wyzsze jesli zastosuje KAYABE wzmacniana? Czy zwykla sprezyna KAYABY ma taka sama charakterystyke jak oryginalnie montowana? Dziekuje i pozdrawiam. MIchal

linkgrabber
27-06-2012, 18:46
skoro jest wzmacnia to ma inną charakterystykę, jak je założysz auto puste może stać wysoko a już seryjnie ford stoi za wysoko jak dla mnie ;)
Temat dotyczy sprezyn do mondeo mk3, do focusa pewnie będą inne ;)

TRASECOM
04-10-2012, 00:48
Ja się przymierzam do KYB RH6069. Czy to są te wzmacniane do przyczepy ciągnięcia ?? Nie chce aby było jak teraz że tył dobija na każdym dołku . Jak tak dalej będę jeździł to zaraz odboje rozwalę . :P http://moto.allegro.pl/sprezyna-sprezyny-kayaba-mondeo-iii-mk3-tyl-rh6069-i2663932357.html

mondeonik
20-01-2013, 11:24
Witam wszystkich
Mam wielką prośbę w doborze sprężyn do mojego mondziaka, akurat wczoraj pękła mi z prawej strony sprężyna ( całe szczęście że da się jeździć pękł tylko jeden zwój). I zdawało mi się cóż to wymiana sprężyn, ale jest ich taka mnogość ze sam zdurniałem i proszę o pomoc w wyborze bo nie chciałbym wsadzić jakiegoś badziewia które by pękło po kilku miesiącach, ale też nie będę wsadzał z najwyższej półki, oto co ja znalazłem i proszę o sugestie:
TEVEMA http://allegro.pl/sprezyna-zawieszenia-przod-mondeo-iii-00-torun-i2904299149.html
DND http://allegro.pl/sprezyna-zawieszenia-przod-mondeo-iii-00-torun-i2904299149.html
KAYABA http://allegro.pl/przod-sprezyna-kayaba-ford-mondeo-iii-sprezyny-3-i2928170275.html
JAMEX http://allegro.pl/sprezyna-sprezyny-ford-mondeo-iii-przod-p-n-i2944212944.html
KRAFT http://allegro.pl/sprezyna-zaw-przod-kraft-ford-mondeo-iii-2-0tdci-i2902795924.html
MONROE http://allegro.pl/sprezyna-przod-ford-mondeo-iii-2-0-2-2tdci-2-5-v6-i2951971927.html
wielkie dzięki za wszystkie sugestie.

1olek
20-01-2013, 11:44
Ja bym wziol MONROE, pamietaj ze sprezyny wymienia sie parami ;)

mondeonik
20-01-2013, 11:55
Ja bym wziol MONROE, pamietaj ze sprezyny wymienia sie parami ;)

też wydaje mi się że MONROE to najporządniejsza firma z tych wszystkich ale i zarazem najdroższa, może ktoś miał doświadczenia z tymi tańszymi

enjoypoznan
20-01-2013, 12:02
Niech się ktoś wypowie kto miał doświadczenie ze spręzynamia KAYABA. Bo obiło mi się o uszy że są całkiem dobre. :)

ethernal
20-01-2013, 15:00
Najlepsze będą KYB. Sam mam takie z przodu i z tyłu (K-Flex) od ok. 70-80 tyś km i nie mam żadnych negatywnych uwag. Poza tym KYB to czołowy/topowy producent amortyzatorów, więc nie mogliby sobie pozwolić żeby produkować kiepskie sprężyny.

mondeonik
20-01-2013, 15:06
Najlepsze będą KYB. Sam mam takie z przodu i z tyłu (K-Flex) od ok. 70-80 tyś km i nie mam żadnych negatywnych uwag. Poza tym KYB to czołowy/topowy producent amortyzatorów, więc nie mogliby sobie pozwolić żeby produkować kiepskie sprężyny.

A co sadzisz o LESJOFORS podobno są dobre

corneliusab
20-01-2013, 15:11
Osobiscie zalozylem w sierpniu na tyl Sachsy i jestem super zadowolony. Miedzy rantem blotnika, a opone wkladam swoje 3 palce, gdy auto jest zaladowane po dach, rant blotnika jest rowno z poczatkiem opony, skonczylo sie w koncu holowanie tylka po asfalcie.

Pozdrawiam

1olek
20-01-2013, 15:21
A co sadzisz o LESJOFORS podobno są dobre

pierwsze slysze o takiej firmie, gdzie slyszales ze sa dobre ?

Wojtek
20-01-2013, 15:25
Sie ma.

Tu jest coś napisane : http://www.motointegrator.pl/producenci/lesjofors
http://www.lesjoforsab.com/

Ale najlepszy jest rok założenia firmy : 1675 ....


Ja to zostawię bez komentarza...

Pozdrawiam
Wojtek

Tomcio242
20-01-2013, 15:50
Lesiofors robił sprężyny na pierwszy montaż do mk2, do mk3 zresztą też.

steell
20-01-2013, 17:32
Ale najlepszy jest rok założenia firmy : 1675 ....

Co w tym dziwnego, może robili zawieszenia do karet i innych wozów drabiniastych.
Firma "Drutex" robi okna a nazwa wskazuje ze działął na początku w całkiem innej dziedzinie.

Wojtek
20-01-2013, 17:35
Co w tym dziwnego, może robili zawieszenia do karet i innych wozów drabiniastych.


Wiem , wiem...
Ale to było tak napisane jakby robili sprężyny do aut od 1675 roku...:D
Oczywiście jest wiele takich firm , które zaczynały od czegoś innego , a kończyli za czymś innym.

Pozdrawiam
Wojtek

radekrogo
20-01-2013, 17:52
Ale najlepszy jest rok założenia firmy : 1675 ....
Początki przemysłu metalowego w szwedzkim mieście Lesjöfors datują się na rok 1675. Produkcja sprężyn rozpoczęła się tam niecałe 200 lat później.
Ja to zostawię bez komentarza...
Ja tez :P
Czy czytanie ze zrozumieniem to coś trudnego ?

Wojtek
20-01-2013, 17:57
Czy czytanie ze zrozumieniem to coś trudnego ?

Mogę Cię o to samo zapytać.
Jakbyś nie zauważył to moje stwierdzenie miało charakter raczej luźny i skojarzeniowy. Dotyczyło się tylko i wyłącznie produkcji sprężyn od 1675 roku , nie od kiedy istnieje firma.
I dlatego niżej podałem adres strony internetowej z całą historią tej firmy.
Koniec OT , bo robimy śmietnik w temacie.

Pozdrawiam
Wojtek

mondeonik
20-01-2013, 18:42
Mogę Cię o to samo zapytać.
Jakbyś nie zauważył to moje stwierdzenie miało charakter raczej luźny i skojarzeniowy. Dotyczyło się tylko i wyłącznie produkcji sprężyn od 1675 roku , nie od kiedy istnieje firma.
I dlatego niżej podałem adres strony internetowej z całą historią tej firmy.
Koniec OT , bo robimy śmietnik w temacie.

Pozdrawiam
Wojtek

Pośmiecili , pośmiecili a ja dalej wiem niewiele

radekrogo
20-01-2013, 18:59
Przestań się tak rozczulać z tymi sprężynami. Auto ma 9 lat i jakie byś nie założył drugie tyle nie przejedzie to co se głowę zawracasz.

mondeonik
20-01-2013, 19:06
Przestań się tak rozczulać z tymi sprężynami. Auto ma 9 lat i jakie byś nie założył drugie tyle nie przejedzie to co se głowę zawracasz.

i ta porada jest w sumie najważniejsza nie pomyślałem w ten sposób. WIELKIE DZIĘKI

1olek
20-01-2013, 19:08
Lesiofors robił sprężyny na pierwszy montaż do mk2, do mk3 zresztą też

A skad masz to info ?

Wojtek
20-01-2013, 19:09
Auto ma 9 lat i jakie byś nie założył drugie tyle nie przejedzie to co se głowę zawracasz.
Co ma wiek auta do bezpieczeństwa i komfortu jazdy ???
Zastanów się zanim takie coś napiszesz... Gratuluję toku myślenia.

Ja bym zakupił te : KAYABA http://allegro.pl/przod-sprezyna-kay...928170275.html
Optymalna cena i sprawdzony producent.

Pozdrawiam
Wojtek

1olek
20-01-2013, 19:14
Tu dal linki nad czym sie zastanawia: http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=1942180&postcount=40

radekrogo
21-01-2013, 02:06
Ja bylem przekonany ze to Sachs był na pierwszy montaż.

Co do mojego toku myślenia Wojtek, to uważam ze w 9 letnim aucie ,wytrzepanym na polskich drogach, odczuwalnej różnicy nie będzie , nie wiem co byś założył. Sprężyna jest tak żywotnym elementem , ze rzadko kto to wymienia. A odczucia są bardziej subiektywne niż realne. Kto ci powie po wymianie, ze jest tak samo albo gorzej. Zapłaciłem, to pewnie ze jest lepiej , niebo a ziemia, jeździ teraz ze ho ho.

lucasso
21-01-2013, 07:11
Niech się ktoś wypowie kto miał doświadczenie ze spręzynamia KAYABA. Bo obiło mi się o uszy że są całkiem dobre. :)

Mam obecnie założone takie kayaby wzmacniane w MK3 na tyle i powiem że są ok, tył sporo mi się podniósł i jest na tyle twardy że pod ciężarem dwóch dorosłych osób ugina się minimalnie, nawet przy takim obciążeniu nie dochodzi do poziomu sprzed wymiany, przy zapakowanym bagażniku gratami nie widzę żadnej różnicy w prześwicie jak jade na pusto.

enjoypoznan
21-01-2013, 09:48
W związku z tym KAYABY wydają się dobrym wyborem. Rozsądna cena , sprawdzony producent. :)

A co do wieku auta. To nie ma znaczenia. Bo po co kolega ma kupić chińską tandetę co uklepie się po 1,5 roku albo jeszcze szybciej pęknie jak w tej samej cenie ewentualnie kilka PLN więcej może kupić coś przyzwoitego?

radekrogo
21-01-2013, 15:34
A co do wieku auta. To nie ma znaczenia. Bo po co kolega ma kupić chińską tandetę co uklepie się po 1,5 roku albo jeszcze szybciej pęknie jak w tej samej cenie ewentualnie kilka PLN więcej może kupić coś przyzwoitego?

Panowie, widzę ze ciężko mi wam przekazać ma myśl. Chodzi mi o to , ze ie ma co się rozczulać na sprężynami w tym samym przedziale cenowym i znanej firmy. Czy to będzie KYB, Monroe lub coś podobnego, będzie dobrze. Potem jak kolega pisał, ze jeździ sam i ziemniaków przyczepka nie wozi, to nie potrzebuje wzmocnionych. No chyba ze lubi Drag car look :P .

m@niek
02-02-2013, 23:31
Dzisiaj spotkała mnie niemiła niespodzianka. Wczoraj parkowałem samochód w miarę normalnie zawieszony, dzisiaj gdy tylko nim ruszyłem zorientowałem się że coś nie bangla. Najpierw wyskoczyłem sprawdzić opony, bo po ostatnich roztopach i klęsce dziur na drogach wielu kierowców liczy straty w ogumieniu, jednak gumy były wporzo.

Wizualnie oceniłem, że lewa strona z przodu jest klapnięta i praktycznie wisi na odbojach, a i prawa jakby się obniżyła (trochę pewnie za sprawą pękniętej lewej). Wczoraj jednak tego nie czułem, więc albo pękła przez noc, albo w trakcie parkowania, gdy wjeżdżałem na małą nierówność śnieżną.

Chyba trochę głupio zrobiłem, bo jednak pojechałem z rodzinką na te zakupy (w dwie mańki będzie jakieś 20km), ale to męczarnia była i dla pasażerów i dla samochodu. Jechałem maksymalnie ostrożnie i powoli, jednak mimo wszystko to dość ryzykowne, bo nie wszędzie dało się jechać równą trasą. Czeka mnie jeszcze podróż do rodzinnego, przydomowego warsztatu i się zastanawiam czy coś nie pierdyknie po drodze (jakieś 11km).

Namierzyłem już sprężynki KYB RH2634 i chyba je wybiorę, pomimo kilku negatywnych opinii w wątku. Jednak bez fanatyzmu, marka sprężyn dość znana i ceniona na rynku. Samochód ma już ponad 217tys. przebiegu (albo i więcej), więc trzeba to i owo już wymieniać, bo do trwałości mogącej przejść do legendy to trochę mu brakuje, tak samo zresztą jak polskim drogom.

Pozdrawiam Fordowiczów

m@niek
03-02-2013, 08:34
Zapytam jeszcze czy ktoś się spotkał z tym, że do TDCI idą na przód takie same sprężyny jak do benzyniaka? W katalogu KYB (http://www.kyb-europe.com/pdf/2013-coil-springs.pdf) jest rozróżnienie między tymi modelami: TDCI RH2637, benzyna z manualną skrzynią RH2634

Natomiast na aukcjach spotyka się sprężyny, które rzekomo pasują do TDCI i benzyny.
Czy różnica jest w kształcie i fizycznie nie będą pasowały czy chodzi raczej o inną charakterystykę?

ethernal
03-02-2013, 14:31
Na przód do diesli idą inne sprężyny bo silniki diesla są cięższe od benzynowych (1.8 i 2.0). Prawdopodobnie sprężyny do diesla są nieco wytrzymalsze/mocniejsze.

FrogsterPL
04-02-2013, 12:56
Wydaje mi się, że na Allegro przy sprężynach do Diesla widziałem co najwyżej, że można je też zamontować do silników V6... Benzyniaki 1.8 i 2.0 są jednak sporo lżejsze, ergo - potrzebują innych sprężyn. Przynajmniej tak mi się wydaje...

jerzu
16-03-2013, 11:23
Mnie wczoraj też spotkała przygoda, jak się dziś okazało, ze sprężyną. Otóż po wejściu do auta usłyszałem głośny stuk. Po ruszeniu przy przejeździe przez "hopki" z tylnego zawieszenia słychać było głośny stukot. Dzisiaj podjechałem do znajomka na stację diagnostyczną, przejrzał zawieszenie i okazało się, że winna jest sprężyna, która sobie pękła.

jomarza
28-04-2013, 11:15
miałem problem z moim Mondkiem ponieważ siadły stare sprężyny. po zasięgnięciu różnych informacji zamontowałęm szwedzkie Lesjofors (pierwszy montaż Volvo, ford Mondeo itd. firma z tradycjami - robili podobno resory do ery przedsamochodowej karece wozy itd). wybrałem model dedykowany do kombi, wzmocniony bo mam hak i troche wożę. Zrobiłem całe zawieszenie tylne. Pojeździłem rok około 25tys. wożąc około 80-100 kg w bagażniku. Efekt - po tym okresie tył mondka prawie leży (amorki dobre, tuleje dobre bo sprawdziłe a sprężyny do kitu straciły na wysokości z 5cm !!!, gdy załaduję trochę więcej to koło wędruje do nadkoli, mięki tył i rzuca w razie wpadnięcia w dziurę. Reasumując Lesjofors wzmacniane <- sprężyna do dupy !!!! nie polecam !!!!

jerzu
28-04-2013, 11:39
Ja założyłem KYB. Na razie to przejechałem niecały 1000 kilometrów, za mało żeby cokolwiek wyrokować :)