Zobacz pełną wersję : [Transit 2000-2006] Wyciszenie matą bitumiczną-czy ktoś to robił, czy warto?


dab1978
16-10-2011, 10:02
Witojcie!
jak w temacie, na początek chciałbym zająć się maską silnika i właśnie pomysł padł na matę bitumiczną...podobno tania, samoprzylepna i łatwa w nakładaniu.
Ale pytanie, czy sama maska to gra warta świeczki??? czy temperatura panujaca w komorze silnika jest bezpieczna dla tej maty?
doswiadczonych kolegów w tym "tuningu" prosze o sugestie:)

maciekd
20-10-2011, 20:22
Tak, wwyciszyłem swoją maskę matą dynamat extreme. Najodczuwalniej poprawiło się moje samopoczucie, wyraźnie wzrosła też waga maski. Niestety, równocześnie hałas nie zmalał :)

Tak serio, to najwięcej daje wyklejenie matą bitumiczną drzwi, oklejenie nadkoli, bocznych ścianek i podłogi. Sprawdź też, czy zaślepki otworów w ściance grodziowej silnika nie powypadały - to bardzo częsty powód hałasu w środku. Są jeszcze ekstremalne rzeczy w postaci zrzucania deski i wyklejenia ścianki... ale podobno efekt nie jest wart wysiłku...

kzaremba2
20-10-2011, 20:56
a co daje założenie osłony silnika?? widziałem dwa rodzaje: jeden z jakąś ,,wysciółką" a drugą sam plastik. Czy dzieki takiej osłonie będzie choć ciut ciszej??

maciekd
21-10-2011, 03:16
Nie wiem jak po 2001 roku modele, ale MK5 z taką osloną silnika i do tego osloną skrzyni biegów jest zdecydowanie cichszy. Warto też zainteresować się łożyskami podpór wału, bo potrafią buczeć i to się niesie po całej budzie.

dab1978
21-10-2011, 09:46
Tak, wwyciszyłem swoją maskę matą dynamat extreme. Najodczuwalniej poprawiło się moje samopoczucie, wyraźnie wzrosła też waga maski. Niestety, równocześnie hałas nie zmalał

no to pocieszony nie jestem...;)

wojtekjanus
21-10-2011, 12:27
chciałbym zająć się maską silnikaAle masz fabryczne wygłuszenie maski? (coś w rodzaju filcu grubości 6-8 mm). Ja takie coś mam fabrycznie...
a co daje założenie osłony silnika??W Auto-Waś mieli takie osłony, ale zrezygnowali z zakładania. Nie ma fabrycznych miejsc do mocowania, osłona jest wiotka i drży, stuka, brzęczy, może odpaść i narobić kłopotów... Za duży kłopot i ryzyko... Utrudnione jest dojście do nawet drobnych napraw i regulacji...

Natomiast w Transicie 2,5D osłona jest mała i mocowana na 4 śrubach - myk-myk i zdjęta...

dab1978
21-10-2011, 14:32
Ale masz fabryczne wygłuszenie maski? (coś w rodzaju filcu grubości 6-8 mm).
nie mam niczego takiego...
ale zaryzykuję chyba z tymi matami, może chociaż trochę będzie ciszej.poza tym na ścianę grodziową od strony silnika może uda się cokolwiek podoklejać...nie mam teraz transita blisko siebie i nie pamiętam ile tam jest miejsca na takie doklejki, ale coś się pokombinuje;)
co do osłony pod silnikiem, to również w A.W. mi to odradzili...poza tym auto stare, podatne na wycieki, więc lepiej widzieć prędzej niż później...:)

wojtekjanus
21-10-2011, 15:03
Ja bym żadnych bitumicznych patentów nie przyklejał, bo w wysokiej temperaturze odklei się, spadnie na silnik, na kolektor wydechowy i będzie problem... Ja bym podzwonił po Allegro i u rozbieraczy Transitów popytał o ten filc.
Wygląda to jak na zdjęciu, jest przyczepiane na plastikowe guziki w istniejących we wszystkich maskach otworach... Montujesz w pół minuty...
W moim to chyba jest dlatego, że to osobowe Tourneo i ma być cichy w środku...

http://img580.imageshack.us/img580/3408/spocikzernestem11092001f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/580/spocikzernestem11092001f.jpg/)
http://img831.imageshack.us/img831/830/spocikzernestem11092001.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/831/spocikzernestem11092001.jpg/)

dab1978
21-10-2011, 16:42
No mój też niby osobówka, ale na Polskę robiony, więc pewnie odchudzony do granic możliwości...;) ale podobno te maty na bardzo dobry klej łapią i są aluminiowe po zewnętrznej stronie, montaż też podobno łatwy, o ile temp. powietrza jest powyżej 10st. wątpię czy dostanę taki oryginał...:( ale dobrym sposobem byłoby na początek maty bitumiczne a potem mata oryginalna, tylko wtedy ta waga maski...;)
może np.taka:
http://allegro.pl/gms-011-mata-wygluszajaca-do-maski-pod-maske-wawa-i1886480136.html

maciekd
21-10-2011, 19:52
U mnie się nie odkleiło przez dwa lata, ale użyłem naprawdę markowych mat (dynamat extreme należy do lepszych, jest też wykończona wspomnianą folią aluminiową) oraz przed ich przyklejeniem dokładnie odtluściłem maskę od spodu.
Filc mam oryginalnie i maty dałem mimo to. Tak szczerze, to może nieco ciszej jest... ale więcej pomogła wymiana uszczelki poliuretanowej przy lewarku skrzyni biegow na nową oraz uszczelnienie dziury z wiązką dokomory silnika. Ściany działowej silnika bym nie ruszał - bardzo dużo pracy a niewielki efekt wg angielskiego forum.

Taką matę filcową pod maskę kupisz bez problemu w moim odczuciu. Od tego bym zaczął. Potem uszczelnić miejsca, gdzie wiązki przechodzą z silnika do kabiny. Potem drzwi, podłoga i tym podobne.

Ja np. u siebie pod sklejkę na podłodze dałem jeszcze piankę pod panele podlogowe, taką 5mm, w arkuszach... i różnica odczuwalna od razu była. Teraz przymierzam się, żeby z przodu pod oryginalną gumową wykładzinę dać jeszcze 10mm mikrogumę, która wody nie chłonie a nieźle izoluje dźwięk.

dab1978
21-10-2011, 22:48
Problem w tym, że właśnie do transita nie znalazłem oryginalnych mat(patrz wojtekjanus), dlatego właśnie szukam opcji...co do ściany działowej to również uważam, że robota jest mało przyjemna pewnie a jeśli do tego marne efekty dojdą...porażka będzie na całej linii.
tak czy owak już tak się napaliłem na te maty, że tematu nie odpuszczę i na pewno coś nakleję...;)

rostek
22-10-2011, 06:31
No ja w moich dwóch potworach 2000-2006 mam oryg. te maty pod maską. Nie pamiętam czy w 2006- mam takową. Ale powiem że TDDi jest o wiele głośniej niż w TDCi. Radyjko na innej głośności trzeba słuchać aby było OK. Ale nie ma to jak model -2000, jak to mój tata mawia "to był grzechotnik", nawet mój pies z IV piętra go rozpoznawał i już merdał ogonem :)

dab1978
22-10-2011, 17:56
A j dziś zacząłem wygłuszanie auta...od focusa co prawda, ale zawsze, transit narazie jest 300km dalej...a więc, arkusz maty aluminiowej, samoprzylepnej stp wkleiłem na wnękę koła zapasowego a resztę podłogi okleiłem matą filcową na specjalnym kleju...jutro przejażdżka i zobaczymy jakie efekty;)
sprzedawca jednak odradzał wygłuszanie samej maski w transicie bo niby niewiele to pomoże, ewentualnie ściana grodziowa z obu stron a na koniec maska, jako dodatek...na lepsze samopoczucie;)

tomlim
22-10-2011, 21:56
w moim osiollku gdy spod sufitowki zaczelo sypac kurzem jak maka postanowilem ja zdjac i wyprac.
poniewaz miedzy podsufitka a dachem jest ze 2 cm miejsca to na sufit wkleilem taki tutejszy 10 mm armaflex- to cos jakby sprasowana samoprzylepna gabka ponoc tez olejoodporna. zalozylem z powrotem sufitowke i powiem szczerze ze efekt mnie bardzo pozytywnie zaskoczyl - w kabinie jest naprawde ciszej i przytulniej.
nastepnie wymienilem porozrywane wypelnienie dziury przy lewarku od biegow i teraz nawet radio nie musi glosno grac a dodatkowo slysze wyraznie co pasazer mowi do mnie...
w nastepnej kolejnosci po weekendzie zamierzam okleic przegrode za siedzeniami i pouzupelniac braki w gabce w komorze silnika.

AKIM
24-10-2011, 19:34
Gąbka pochłania dźwięki o niskich częstotliwościach a maty z aluminium wysokie częstotliwości ja do swojego założyłem osłonę pod silnik a dodatkowo wykleiłem watą kominkową i aluminiową taśmą efekt 20 % ciszej matą dekarską wyklejone drzwi efekt brak.Wymieniony wkład mostu - żadnego wycia. Filc na masce daje sporo. Nie wspominam o prawidłowej regulacji silnika dobrej pompie i wtryskach. Na upartego STP daje ciut cichszą pracę. Zaślepienie EGR-a sprawia głośniejszą pracę silnika. Opony, łożyska, podpora wału. Uszczelki drzwi, szyb... jest pole do popisu. Myślę jeszcze o osłonie skrzyni biegów bo jak stoję na zewnątrz to z tych okolic jest nieprzyjemny hałas, rura wydechu jest jakby w pudle rezonansowym podłoga-ziemia. Ale te silniki ze względu na konstrukcję będa głośne pompa-wtryski-komora spalania. Zwłaszcza wtryskiwacze dają metaliczny podźwięk. Miłej pracy.... ale nie oczekuj cudów.:wink:

maciekd
25-10-2011, 05:19
AKIM, drzwi wyklejałeś po ich poszyciu, czy zamiast oryginalnej folii tuż pod tapicerką? Ja zrobiłem to drugie i pomogło, trochę, ale pomogło :)
Generalnie cudów nie zdziałasz, ale da się uzyskać rozsądny komfort jazdy.
Kiedy ja zastanawiałem się, co generuje największy hałas, rozpędziłem osiołka do około 120 km/h, wrzuciłem luz, obroty spadły do jałowych - można się zdziwić, że silnik to nie jest jedyne ani też wcale nie największe źródło hałasu w środku.

Tomlim napisał o wyklejeniu dachu - na pewno pomoże, u mnie samo założenie podsufitki na całej długości samochodu dużo dało. Zastanawiałem się, czy nie wyłożyć czymś dachu, ale bałem się wody, która się tam skrapla. Mata bitumiczna OK, ale nic co by wodę chłonęło i utrudniało jej odparowanie :(

tomek37
25-10-2011, 19:27
U mnie pomimo że mam skrzyniaka jest oryginalne wyciszenie pod maską ale był sprowadzony w 2007 z niemiec.Natomiast pod silnikiem komuś przeszkadzała osłona i wyrzucił,jak jestem na szrotach to poluje na nią.

AKIM
25-10-2011, 19:34
Właśnie wykleiłem drzwi wewnątrz a folia została:oops: ja mam blaszaka cięzarowego zrobiony regał na narzędzia sklejka na podłodze brak bocznych paneli ale grodziówka wyklejona matą. Z ciekawości przejadę się na pace i posłucham jak tam jest. Kiedyś pracowałem w fabryce nadwozi samochodowych oprócz chłodni, izoterm robiliśmy też busy dla inwalidów gazownictwa itp. i wszystkie gołe blachy oklejane były wykładzinami może w zimie pobawię się w "mechacenie" - tak to nazywaliśmy. Mam dostęp do kleju i wykładziny ....A CO. Ale dopiero w zimie po sezonie kominkowym.

tomlim
17-12-2011, 21:11
zrobilem dalszy ciag robotki z wyciszeniem - tym razem na warsztat wzialem podloge w kabinie. Zdjalem cala wykladzine, poczyscilem, pomylem (piachu itd to bylo prawie polowa 5 ltr wiaderka). potem wymalowalemm taka srebrzanka co to ponoc troche wyciszy i jest anti rust... zobaczymy- wyglada ladnie. Na koniec samoprzylepny armaflex na podloge, nadkola i progi. Potem wykladziny i fotele z powrotem do auta. Zeszlo mi na tym prawie 7 godz ale generalnie bylo warto. Jak stoje z wlaczonym silnikiem na postoju to jak zamkne okna niewiele go slychac. To samo jak podczas jazdy zdejme noge z gazu to robi sie zupelnie cichutko. Podczas normalnego gazowania warczy sobie - mercedes SL to to nie bedzie, ale roznica warta byla roboty.
zdjecia w linku dla ciekawych.

http://s868.photobucket.com/albums/ab247/tom-ek/

dab1978
18-12-2011, 12:43
całkiem sporo roboty wykonałeś...;)
ja wyciszyłem drzwi przednie matą filcową (trzeba na klej specjalny, który niestety trochę śmierdzi przez dwa - trzy dni;), plus mata twarda,czarna, samoprzylepna...następnie podłoga pod kierowca i pasażerami (przód) również mata filcowa. swoją drogą jak zobaczyłem podłogę w jakim jest stanie, to byłem bliski omdlenia...;) sama rdza i na stopniach dziury...:(
maska wyciszona mata aluminiową, odporną na temp., samoprzylepna...waga maski sporo wzrosła;)
efekty...jak dla mnie mało zadowalające...po wyciszeniu drzwi poprawiła się jakość dzwięku głośników i sam odgłos zamykania i otwierania jest o wiele mniej metaliczny, przyjemniejszy, ale czy jest ciszej...sam nie wiem, jeśli tak, to nie wiele:(
wkrótce wyciszę boczne drzwi przesuwne i bok lewy od podłogi do szyb, również mata filcową.
dotychczasowy koszt, to ok. 200zł, więc tragedii nie ma...;)
chciałem brac się za ściankę grodziową silnika, ale ja tam dostępu nie widzę do wygłuszania, jak z kabiny, tak i od strony silnika...
ale samo zajęcie dosyć wciągające...;)

jaby
24-12-2011, 11:06
Witam a ja calego wylozylem gabka tzn od podlogi po szyby oraz pod deske tam gdzie licznik radio poducgha rownierzi ,roznica jest niesamowita cichoi fajnie i przyjemnie ale zastanawiam sie czy nie bedzie szybciej gnil hehe pozdrawiam i zycze WESOLYCH

Transolot
28-12-2011, 08:24
Podczas remontu transola wyłożyłem dolne wnęki paki matami oraz styropianem. Mam zamiar zrobić to samo z górnymi wnękami części transportowej.

Głównie chodziło mi o ocieplenia a efektem pobocznym było także wyciszenie. Całość chcę jeszcze obić wykładziną... łącznie z dachem.

Tak czy owak już teraz dało się wyczuć delikatny efekt jakby lepszych "warunków pracy". 8)

black_martines
02-01-2012, 20:33
ja mam co prawda euroline a więc nieco wyciszeń wiecej fabrycznie ale też bardzo dużo plastiku i trzeszczenia.
ponieważ brałem się za car audio to drzwi wykleilem dokładnie - bitum i butyl. pod boczek filc (filc na blachę zewnętrzną to najgorszy pomysł - zgnije dość szybko i smród jak diabli) efekt od razu widoczny. (słyszalny)

potem poszła klapa - to jest masakra - duża powierzchnia o silnych drganiach więc musiała iść najpierw lekka mata butylowa a na nią cienka bitumiczna z alu. polecam.

W zamknięte przestrzenie miedzy blachą a plastikiem wełna mineralna ale w folii żeby nie pyliła.

potem podsufitka (mam nawiewy, wiązki, sterowanie w suficie więc brzeczenie koszmar) naładowałem w newralgiczne miejsca watoliny żeby uszczelnić przestrzeń. pomogło.

jest już dużo ciszej warto było. dojdą jeszcze jak się cieplo zrobi wygłuszenia grodzi od wewnątrz - do tego to butyl z filcem - drogo ale skutecznie

malysz86
22-03-2012, 21:24
Ja mam podwyższaną (średnią) wersję 9 osobową niby oryginał osobówki ale cholera wie jak jest na pewno bo zanim go kupiłem wcześniej miał windę zamontowaną i woził w niemczech niepełnosprawnych. Do tej pory wygłuszałem drzwi tylne, suwane, ten schowek nad kierowcą, ale tu pomogło dopiero jak dałem mate bitumiczną na podłogę tego schowka i na jego sufit. Zamierzam się jeszcze dobrać do ściany pod oknami.
I mam pytanko jako, że w każdym transicie z którym się do tej pory spotkałem pod fotelem kierowcy zbiera się woda to jak myślicie wyklejać tą matą bitumiczną z aluminium czy nie wyklejać?

Stavros
29-03-2012, 15:25
Widze ze nastawienie pesymistyczne i ogolnie haslo ''gra niewarta swieczki'' sie sciele.

A ja np prywatnie jezdze kombiakiem z TDI ktory klekocze tak samo nieprzyjemnie jak transit. Ze wzgledu na poprawe komfortu w trasie UK-PL-UK oraz system audio ''troszke lepsiejszy'' wytlumialem calego w odpowiedni sposob.

I zdanie mam tylko jedno, jak zakupie niebaweem transita to natychmiast po jego remoncie wytlumiam go identycznie jak TDI bo efekt jest ''niebo a ziemia'' jesli sie to zrobi dobrze i odpowiednim materialem.

Pozdrawiam

dab1978
29-03-2012, 19:59
jesli sie to zrobi dobrze i odpowiednim materialem.

a to racja, niestety aby było dobrze trzeba zainwestować i się przyłożyć...

tomlim
29-03-2012, 21:15
ja u siebie po wyciszeniu
- podlogi w kabinie
- sufitu
- przegrody
przy okazji wymiany zamkow wykleilem drzwi od kabiny fonostopem.
podczas jazdy moze nie odczulem duzej roznicy, ale zamykanie drzwi zaczelo sprawiac mi przyjemnosc - stukaja glucho jak dobra osobowka. nie mam juz takiego blaszanego halasu.
dla mnie warto bylo.

dab1978
30-03-2012, 08:56
ale zamykanie drzwi zaczelo sprawiac mi przyjemnosc - stukaja glucho jak dobra osobowka. nie mam juz takiego blaszanego halasu.
mam tak samo...jedynie na przesuwne to nie podzialało...a zastosowana mata filcowa.

malysz86
30-03-2012, 08:57
a to racja, niestety aby było dobrze trzeba zainwestować i się przyłożyć...

No pewnie, pół środki są bez sensu, zawsze będzie do nich trzeba dołożyć po jakimś czasie. Mój znajomy mawia, że przyoszczędzenie zawsze kosztuje dwa razy: raz jak płacisz taniej i drugi kiedy musisz to taniej wymienić na coś lepszego.
Zresztą to stara prawda, że za jakość trzeba zapłacić.

U siebie w transicie robię właśnie pakę - boki i sufit wygłuszam matą bitumiczną z aluminium (w planach jak się kasa znajdzie będzie też pianka akustyczna), na ścianie bocznej tej gdzie idzie nawiew w rurze pod oknami dałem gąbkę żeby ta rura przestała latać na byle dziurze i już jest efekt lepszy, na podłogę daję piankę pod panele 7mm, na nią tą podłogę, która miałem z płyty HDF coś ok 6mm i wykładzinę gumowaną od spodu typową na dywaniki samochodowe.
Jedyne co mnie wkurza to drzwi tylne (skrzydełka) i drzwi suwane powyżej okien bo nie ma szans, żeby te części nad oknami jakoś wyciszyć. Może jakieś tapicerki są na to miejsce? Ale nigdzie nie widziałem a ta goła blacha trochę straszy :(

A gdzie można nabyć i w jakich pieniądzach ten fonostop? na allegro nie znalazłem, a google tylko sprężarki pokazują ;/

Cinekkk
01-04-2012, 21:23
poupychacie kilogramy tych mat a następny post będzie w stylu "zaczął dużo mi palić" :-p
a tak poważnie , aby takie wytłumienie przyniosło efekty musi być szczelne i bardzo dokładnie zrobione. Zdjęcia które zamieścił kolega "Transolot" to prowizorka i wg mnie szkoda czasu i kasy. Albo robić coś solidnie albo w ogóle.

Speed1211
02-04-2012, 19:02
Zgadzam sie z Cinkkkiem. W luksusowych autach sa nawet 2-3 mat wyciszajacych o roznych funkcjach a przedewszystkim sa szczelnie wylozone a ten styropian to chyba bardziej slychac niz szumy z paki :) juz bym wolal pianke wcisnac albo Stary materac :-D a pianka tez ociepla a moze wate szklana to przynajmniej nie skrzypi.

tomlim
02-04-2012, 22:19
Zdjęcia które zamieścił kolega "Transolot" to prowizorka i wg mnie szkoda czasu i kasy. Albo robić coś solidnie albo w ogóle.

dlaczego pozbawiasz kolege radosci z dzielenia sie efektami jego pracy?
chlopak porobil tak jak umial albo ile mial materialu, klepnal fotki, wyslal na forum zeby pokazac i chwala mu za to.

malysz86
02-04-2012, 22:44
lepiej że robi coś ze swoim autem niż by go miał szlag trafiać :) i lepszy styropian niż wata szklana, wata łapie wilgoć jak kupiłem garbusa kilka lat temu to poprzedni właściciel tak uszczelniał watą szklana drzwi że miałem je do wymiany tak przegnite były od waty właśnie

Speed1211
03-04-2012, 04:46
Nie pozbawiam go radosci, to bylo tylko przypuszczemie ze ten styropian slychac bo nie sprawdzalem a z wilgocia sie zgodze. O wilgoci nie pomyslalem i w tym wypadku pianka tez byla by do :569: bani

AKIM
03-04-2012, 19:23
Weźmy na przykład dzwonek el. jak dotkniesz palcem to jest cichy i dźwięk innej częstotliwości bez wysokich tonów. Wystarczy kilka pasków maty bitumicznej co pewną odległość i pozbywamy się hałasu wysokotonowego. Gąbka filc eliminują z kolei tony niskie. Jak zaczynamy wyciszać to najpierw posłuchajmy gdzie i jaki hałas występuje i wtedy efekt będzie o wiele lepszy:one:

Speed1211
18-04-2012, 19:07
Weźmy na przykład dzwonek el. jak dotkniesz palcem to jest cichy i dźwięk innej częstotliwości bez wysokich tonów.

Kurcze przylozylem palec do dzwonka i nic:shock: ?????

:pomysl:Glosnik jest chyba z tylu obudowy:pomysl:

U mnie podloga tez jest tylko czesciowo wylozona i wcale nie za duzo. Mam kawelek na nadkolu i wieksza czesc pod nogami do tego pasek na stopniu i to wszysko wiecej fabrycznie nie mialem ale chyba daje rade bo nie jest glosno. Do tego mam gabke pod wykladzina ktora pewnie zbiera reszte dzwiekow. Porobie zdjecia i wstawie na weekendzie bo ciekawy jestem czy macie wiecej czy mniej takich mat.

Stavros
14-12-2012, 21:28
Ja mam u siebie oslone (hi cube ostatni 2001 2.5T) filcowa na masce customowa, dodatkowe wygluszenie sciany grodziowej i kabiny po obu stronach (z filcu zafoliowanego i dopiero ulozonego zas pod spodem gabka zafoliowana szczelnie), oslona silnika customowa z dorabianymi mocowaniami zeby bylo to funkcjonalne oraz ori oslone skrzyni biegow.

Pracy wiele przy tym nie bylo jako ze jakas tam ''drobna'' wprawe sie ma, a efekt super choc wciaz glosno w porownaniu do nowych sprinterow czy srafterow.

Dopiero wygluszenie zafoliowana gabka scian, drzwi, tylnego podwozia i tylnych drzwi + caly sufit daly efekt lepszy niz wygluszenie auta osobowego.

Ale zeby byc szczerym....

Jesli jestescie w stanie rozebrac i zlozyc osiolka samodzielnie tak by pozniej nie stukal i nie trzeszczal + macie zgrzewarke do folii.

To koszt folii i gabki + drut oporowy do cieci gabki to zaledwie 200-300zl + blachy i filc na zrobienie reszty jakies 200zl i jakis tydzien dzien w dzien.

Zchodzi dlugo bo trzeba pomocowac gabki i filce tak by nie stala miedzy nimi a podwoziem woda i uprzednio trzeba wyszorowac podwozie na blysk kontowka i zabiteksowac ze 3-5 razy zeby warstwa byla na 1000% szczelna i dlugowieczna.

Ja np kleilem filce i gabki na biteks jeszcze swierzy i dodatkowo opryskiwalem po wyschniecli paczki z gabkami i filcami po zewnatrz by uszczelnic wszelkie nieszczelnosci i laczenia folia/karoseria by nie dostawala sie gdzies woda.


I teraz plenta calej zabawy....

Dlaczego zrobilem to?
-bo wyremontowalem blachy, byly w kwasie i od nowa spawane, uszczelniane malowane itd....
-bo auto mechanicznie tez przeszlo generalke od osi po silnik....
-bo dolozylem wiekszosc dostepnych na rynku opcji...
-bo ze wzgledu na stan obecny i komfort dzieki dodanym opcjom i remoncie nie zamierzam sie go pozbywac przez conajmniej 10L
-bo po remoncie pali mi 7L w trasie zaladowany w porywach do 8L

Dlaczego bym tego nie robil gdyby nie w/w punkty?
-jesli nie ma wyremontowanego podwozia to takie modyfikacje jedynie ulatwia wodzie utrzymywanie sie w szczelinach juz zkorodowanych
-kupa roboty na marne skoro niebawem bedzie trzeba to rwac do spawania
-szkoda kasy i czasu jesli auto jest w stanie zachecajacym do sprzedazy/pozbycia sie w najblizszych 4 latach

To moja opinia na temat a wiadomo ze opinie maja do sie bie to ze sa subijektywne hehehe


Temat odswierzylem zeby rzucic pomysl jak mozna wygluszyc osiolka wrecz absolutnie bo nigdzie na forach takiego patentu nie widzialem.

kubasta
16-12-2012, 08:36
A czy można mata filcowa wykleic drzwi kierowcy po wewnętrznej ściance czy tam spływa woda? Czy lepiej wykleic na boczkach a nie na gola blachę?

Stavros
22-12-2012, 22:41
NO ja dalem filc tylko tam gdzie jest cieplo i w miare sucho w drzwiach tez dalem zafoliowana gabke tyle ze ciensza 3cm bo szyby mam elektryczne i malo tam miejsca ogolnie na wytlumienie.
W drzwiach leje sie woda i to niezle.
Ja swoje wypiaskowalem od srodka mimo kompieli w kwasie zeby zrobic wzery i najpierw zaizolowalem je podkladem cynkowym i bitexem kilka razy i dopiero na to zafoliowana gabke. Filc mozna pod atrapke drzwi dac ale nie wiele go tam wchodzi.