Witam, mam problem który jest dość uciążliwy.
Auto jak dodaję gwałtownie gazu lub ruszam gwałtownie to strzela mi z pod silnika, oraz brak mocy.

Jak delikatnie powoli dodam gazu do 2000 rpm to nie ma strzelania i auto płynnie rusza.
Powyżej 3000 rpm jak gwałtownie dodam gazu , pedał do podłogi to nie ma strzelania i utraty mocy, takie objawy dzieją się jak ruszam, czyli wciskam pedał gazu do podłogi z postoju.
Strzelanie objawia się tak jak wciskam pedał gazu na luzie oraz jak ruszam z 1 biegu.

Nie mam problemu z odpalaniem auta na zimnym silniku, temperatura przełączenia z benzyny na LPG mam ustawioną na 55 stopni C.

Nie wiem w czym problem, może przydatną informacją będzie to że jak jadę na gazie i dojeżdżam do świateł, żeby się zatrzymać, wciskam sprzęgło żeby zdjąć bieg to obroty mi drastycznie spadają do 400 -500 ( czasem gaśnie ale rzadko) potem podskakują do 800 czasem przestrzelą do 1000 i potem stabilizują się na poziomie 800. Tych objawów nie mam na benzynie.

Proszę o wszelkie rady, co może być przyczyną strzelania i utraty mocy ?

Mam interfejs diagnostyczny do instalacji LPG, więc mogę coś pokombinować przy komputerze tylko proszę o jakieś rady.

A po co wciskasz nagle pedał do podłogi?
Świece mogą być stare, kable WN...Temperatura przełączenia po co taka wysoka?

po pierwsze temp. przełączenia trochę za wysoka. 30-40 stopni tak mniej więcej powinno być. Po drugie.. gdzie masz zrobione wpięcie wtryskiwaczy gazowych? Po trzecie, sprawdź kable WN i świece. Po czwarte sprawdź czy nie jest za bogato lub za ubogo :)

Zapłon się kłania na 1000%, czyli kable świece. Potem dopiero regulacja gazu. Chyba że już zdążyłeś namieszać tym interfejsem diagnostycznym:)
Temp. przełączania to tak jak poprzednicy napisali ok 30-40 stopni. i czas zwłoki 4 sekundy w zupełności wystarcza.

Zmiejszyłem temperaturę przełączenia do 40 C , model gazu przeliczyłem ponownie na podstawiem mapy benzyny i gazu, cisnienie gazu wacha sie w okolicach 1,02- - 1,10.

Strzelanie jest jak dodaje gwałtonie gazu, pedał do podlogi i strzelanie objawia się przy gwałtownym przejsciu obrotów z 800 na 2000 - 3000 , powyżej nie strzela, jak delikatnie dodaje gazu z 800 rpm na 2000 rpm to nie strzela.

Na benzynie nie mam takich objawow, jak dodaje gwaltownie gazu.

- wypadanie zaplonow
- zla mieszanka
kombinujac dalej samemu z ustawieniami lpg nie majac o tym podstawowej wiedzy nic nie zdzialasz

wypadanie zapłonu ? co to takiego jak to naprawic ? co wymienić ?

Nadal nie pojmuję, co chcesz uzyskać nagłym wciśnięciem pedału gazu do podłogi? Kręci Cię "przegazówa"? Nie wymieniłeś świec, kabli WN a "wypadanie zapłonu" tu może mieć swoje źródło. LPG ma trochę wyższe wymagania dla poprawnego spalania, stąd na benzynie jest dobrze.

wypadanie zapłonu ? co to takiego jak to naprawic ? co wymienić ?
wpisz w szukajke a sie dowiesz. w skrocie problem z ukladem zaplonu lub paliwowym lub jeszcze cos innego. na poczatek zmien swiece i kable wn i wyreguluj lpg u fachowca, a dopiero pozniej bedziemy rozmawiac dalej, bo bez tego dalsza debata nie ma sensu

Ok dzięki za info, a wciskając pedał do podłogi nie mam zamiaru ruszać z piskiem , czy jaką posisówke dawac czy "przegazówkę".
Chodzi o to że czasem są takie sytuascje na drodze że trzeba szybko zjechac ze skrzyżowania , poprostu depnąc w pedał gazu, i własnie wtedy zamiast jechac strzela mi i brakję mocy i stoje na srodku skrzyzowania.
Ale ok, za waszymi radami wymienie swiece kable WN ewentualnie cewka + regulacja u gazownik.

kolego jak zmienisz świece i przewody i nie będzie zmiany to wtedy zmień cewkę :) tak na marginesie.. na przewodach i świecach nie oszczędzaj.. tylko motocraft :)

Ok dzięki wielkie za info :)

yyyy a filterki masz pozmieniane?? :D

Tak, filtr powietrza w sierpniu, filtry gazu FL i FC wymieniałem w maju, więc nie są jeszcze bardzo zużyte, raczej.

a jak po wymianie świec i przewodów? jest zmiana czy jeszcze nie wymieniłeś??

jeszcze nie wymieniłem, ale chyba to świece się zużywają / wypalają , bo wiem że LPG potrzebuje wyższej temperatury niż PB do spalania , strzelanie nie mam na benzynie tylko na LPG, ale jak silnik dobrze się rozgrzeje to te strzelanie jest sporadyczne ale nadal jest.
Zamówię świece i kable jak tylko wymienię to opisze co i jak.

Gazownik zmniejszył dawkę gazu na niższych obrotach oraz w zakresie przyśpieszania/ ruszania z postoju, i te strzelanie jest jak by mniejsze, cichsze/ delikatniejsze ale nadal jest.
Oczywiście też pojawił się check na silniku , że zbyt uboga mieszanka w cylindrze 1, ale to przy gazie chyba raczej normalne, wykasowałem ten check i w tygodniu znów do gazownika na regulacje podjadę.

To co zauważyłem, że po zmniejszeniu dawki na niższych obrotach szybciej przyśpiesza i startuje z miejsca, nie wiem o co chodzi nie znam się ale gazownik coś wspomniał o zalewaniu silnika gazem.

Pozdrawiam

bo iskra za slaba to jest efekt "zalewania" i stad wystrzal - dawka moze i jest dobra ale przez slaba iskre nie dochodzi do prawidlowego zaplonu. ja bym jednak na cewke postawil. w ubiegly czwartek wymienialem u mojego taty, bo strzelal na lpg, a na pb jezdzil normalnie. kabli i swiec nie ruszalismy tylko podmiana cewki, test i decyzja o wymienie. nowa cewka firmy beru i autko smiga az milo.

ok a powiedz mi o czym musze pamiętać wymienjając samą cewke, adaptacja tak ? odlaczyc akumulator na 10 min , potem jezdzic na samej benzynie ?
coś jeszcze ??

tutaj adaptacja raczej nie jest potrzebna. zrob to na zasadzie plug&play. ja tak zrobilem, zadnej adaptacji nie wykonalem. po zamontowaniu nowej cewki odpalilem najpierw pb sprawdzilem jak sie wkreca na obroty i przelaczylem na lpg, dodalem kilka razy gwaltowniej gazu, brak strzelania wiec sprawdzilem jak rusza, brak strzalow i przyspieszal dobrze wiec na tym operacje zakonczylem

Super dzięki za info , widzę na allegro ze te cewki BERU są nawet nie drogie.
W weekend się za to zabiorę i dam znać czy u mnie też pomogło.
Jak nie to w świece + kable w kolejce do wymiany.

Dzięki.

ja dalem 155zl w sklepie za cewke BERU. jedna rada popatrz czy sa niemieckie czy chinskie - kupuj tylko niemiecka!
kable mozesz sprawdzic w ciemnosci psikajac na nie woda np ze spryskiwacza do kwiatkow. jak zacznie cos przerywac po ich namoczeniu tzn ze maja gdzies przbicie. moze byc nawet widac iskry w ciemnosci skaczace po kablach. swiece tez mozna sprawdzic ale trzeba je wykrecic i obejrzec czy sa popekane. mozesz wtedy na wykrecona swiece nalozyc kabel WN i przylozyc ja do bloku silnika, trzymajac w jakis szczypcach z izolacja i zakrecic silnikiem. jesli bedzie gdzies iskra skakac po bokach swiecy to oznaka ze swieca ma przebice. swiece sprawdzaj pojedynczo. nie wszystkie jednoczesnie. uwazaj zeby cie nie kopnal prad z swiecy lub posotalych kabli

Wymiana cewki pomogła, nie ma juz takiego strzelania na lpg.
Czasem, raz na 10 przygazowan cos tam bąknie ale nie tak jak wcześniej, odpowiednia regulacja i myslę ze bedzie git.
Ale nowa cewka robi ogromną różnicę :)
Dzięki za radę.

P.S. cewka Beru ma inną kolejności podłączenia kabli, ale to nic nie szkodzi bo wyczytałem na forum , ze swobodnie mozna zamienić kable 4 i 1 tak samo jak 3 i 2 .
Ja tak zrobiłem i smiga elegancko.
Dzięki za pomoc.

wypadanie zapłonu ? co to takiego jak to naprawic ?http://lmgtfy.com/?q=wypadanie+zap%C5%82onu

Dzięki za info, taki błąd miałem wyłącznie na benzynie nigdy na lpg, ale od tamtej pory już nigdy nie wystąpił.

Ale i tak dzięki za info.

Witam, odświeżam temat, bo problem powrócił. Nie wiem czy to przez mrozy czy przez coś innego ale znowu mam strzelania na LPG jak dodaję gazu na biegu jałowym.
Cewka wymieniona 3 miesiące temu.
Nie wymieniłem świec i kabli, zamierzam zrobić to w przyszłym miesiącu.

Dodam że przez ostatnie 3 miesiąc po wymianie cewki było wszystko ok, a teraz nie dość że znowu strzela, to i czasem szarpie podczas jazdy jak dodam gazu tak przy 2500 - 3000 rpm , powyżej tych obrotów nie szarpie jak dodaje gaz.

W czym może teraz być problem ? jakieś sugestie ?

Ja również mam podobny problem. Przy minimalnym dodawaniu gazu auto jedzie normalnie, jezeli dodam wiecej, zaczyna sie dusic, szarpac i strzelac. I pokazuje mi check "wypadanie zapłonu". Nie dawno zmienilem swiece, kable i cewkę. Po 2 tygodniach problem powrocil. Znajomy poleca mi swiece bosha dwu elektrodowe. Ja mam zalozone NGK jednoelektrodowe. Nie wiem juz za co się brać. Spróbuje jeszcze z tymi swiecami, a jak nie to bedzie szukanie igły w stogu siana :)

swiece na orginal motorcrafta wymieniajcie.

U mnie problem zniknął. Kupiłem w sklepie swiece bosha dwuelektrodowe. Samo odpalenie, było duzo szybsze. Nie szarpie, nie strzela, nie dusi sie. Do tego zniknęło całkowicie falowanie obrotów, które występowało podczas hamowania i postoju na zapalonym silniku. 850 rpm i nie drgnie.
Pozdrawiam

cote a jaka cena tych świec boscha?

Zapłaciłem 55 zł za cztery. Połowę tansze od wczesniejszych ngk, które poszły w kubeł.... :D

Koledzy a jakie kable zakładać przy wymianie świeć , kupiłem kable NGK ale mechanik odradza do forda i mówił że nie będę długo zadowolony szczególnie że mam jeszcze instalacje LPG.

Świece kupiłem oryginalne forda platynowe, czy kable też muszą być oryginalne ?
Kable forda są drogie około 120 zł za szt. x4 to prawie 500 stów, dlatego zdecydowałem się na tańszy zamiennik.

http://ford.sklep.pl/pl,product,320933,przewody,zaplonowe,motorcraft,ew r11.html
Motorcraft możesz potraktować jako oryginał forda. Jak widać, cena nie jest powalająca, a opinie mają bardzo dobre. Sam chwalę ich produkty, nie zawiodłem się.

Ups...nie ten rocznik.

Wymienilem swiece na oryginalne , ale kable jak pisalem wczesniej NGK, strzelanie na jałowym ustalo, szarpanie przy przyspieszaniu tez, ale problem ze spadajacymu obrotami przy hamowaniu pozostal, i P0171 na check enngine pozostal, myslalem ze tez zostanie zlikwidowany a tu nic.

Podnoszenie dawki gazu czy zwiekszanie cisnienia nie ma sensu bo jak zwieksze mu dawke to zaczyna byc mulowaty i blad nie wyskakuje, jak zmniejsze to jest zwawszy i wtedy zazwyczaj wyskakuje ten blad nie odrazu ale po przejechaniu kilku kilometrow 5 -10.

Ja powiem tak widze że kolega jest chyba w podeszłym wieku i pisze o przegazówkach!!
Ja mam taki sam problem i to męczy bo podczas gwałtowniejszego ruszenia niema przyspieszenia wręcz odwrotnie . Wymieniłem świece na motocraft i nic przeciściłem przepływki ustabilizowały się jedynie obroty co dalej moge jeszcze szukać??