Zobacz pełną wersję : Przerejestrowanie auta, oc


Stolo
18-10-2011, 21:57
Mam pytanie. Wiem, że rzeczy, o które zapytam są nieetyczne i każdy powie, że Polak kombinuje. Ale przez ciekawość swoja zapytam.

Otóż chciałbym zakupić Transita. Auto jest zarejestrowane w Pl ( jeszcze na czarnych tablicach). Nie posiada aktualnego przeglądu, ale ma oc do końca października tego roku.
Samochód nadaje się do kompletnego remontu i nie ma możliwości żeby przeszedł jakikolwiek przegląd techniczny.
Chciałbym ten samochód odremontować.
Z racji tego, że auto jest stare i jego wartość nie przekracza 1000zł to nie muszę się zgłaszać do urzędu skarbowego, czy muszę po druk potwierdzający zwolnienie?
Umowę OC chciałbym wypowiedzieć, żeby mi się nie przedłużyła. Chciałbym też póki co nie przerejestrowywać auta na siebie.
Wiem też, że na przerejestrowanie w Wk mam 30 dni, aczkolwiek podobno jest to "martwy" przepis, który nie ma możliwości egzekwowania kar, jeśli przekroczy się ten termin.
Natomiast po wyremontowaniu samochodu, myślę, że po ok roku, chciałbym zarejestrować auto całkowicie legalnie. Zawrzeć umowę OC z ubezpieczycielem X, przerejestrować, przegląd itd.
Czy takie coś przejdzie?:?:

Pozdrawiam

Assan
19-10-2011, 04:43
Nie przejdzie,podstawowy problem to ubezpieczenie,będziesz musiał je płacić. W Polsce każdy pojazd musi posiadać OC,nie ważne czy stoi w remoncie czy jeżdzi,wprowadzone to zostało wiele lat temu,kiedyś można było posiadać auto i nie płacić OC teraz się nie da

R_u_f_u_s
19-10-2011, 12:39
Wiem też, że na przerejestrowanie w Wk mam 30 dni, aczkolwiek podobno jest to "martwy" przepis, który nie ma możliwości egzekwowania kar, jeśli przekroczy się ten termin.
Potwierdzam :)

Co do OC - jeśli nie będziesz płacić i będziesz miał stłuczkę lub wpadniesz podczas kontroli drogowej, to wtedy obowiązuje wysokość składki rzędu ~750€? Oczywiście równowartość w PLN, taka kwota mi się kojarzy.

Marek
21-10-2011, 14:55
wtedy obowiązuje wysokość składki rzędu ~750€?

To nie składka tylko fundusz gwarancyjny i wysokość kary o ile dobrze pamiętam do 2000 euro.

Wystarczy nieopłacić OC i już fundusz ma prawo ścigać właściciela auta.

Assan
21-10-2011, 19:32
Co Wy z tym € ?
http://ipolisa.pl/Kary-za-brak-OC-nowe-stawki,artykul,346

Cobretti
21-10-2011, 20:30
no ale Kolega pisze, ze auto jest do totalnego remontu więc rozumiem, że jeździć nie będzie...
poza tym też napisał, ze chce wypowiedzieć umowę OC...

myślę, że najrozsądniej iść do Wydziału Komunikacji i do ubezpieczalni zasięgnąć rady co i jak ;)

kat
21-10-2011, 21:01
Obojetnie czy pojazd jezdzi czy stoi w remoncie MUSI posiadac polise OC.Nie ma od tego wyjatku
Nie ma mozliwosci czasowego wyrejestrowania na czas remontu itp.

Te 30 dni na przejestrowanie juz zaczyna powoli byc stosowane,kary moze nie sa duze,ale kilka przykladow juz bylo,wiec radzilby sie tym tez zainteresowac

Kupujac auto do 1000 zl na umowie nic nie oplacamy w skarbowce

TOMAS
21-10-2011, 21:22
tylko nie ważne co jest wpisane na umowie a ile cenia auto w US w swoich książeczkach.
Ja kupiłem z 2 lata temu taką starą cytryne AX za 900zł, a wg US auto było warte 2400. I podatek od cytryny musiałem zapłacić

kat
21-10-2011, 21:30
bo nie byles wystarczajaco uparty zeby udowodnic swoja racje

mouzes
21-10-2011, 21:54
co do brakującego OC, to moja ubezpieczycielka zawsze mówi jedno. Samochód bez ubezpieczenia można spokojnie kupić, ale, żeby funduusz gwarancyjny nas nie ścigał, nalezy opłacić je w dniu zakupu (ta sama data na polisie i na umowie). Wtedy jesli komuś będą robili problemy, to tylko poprzedniemu właścicielowi.

Marek
22-10-2011, 06:21
Co Wy z tym € ?

Assan tak byłem informowany rok temu przez agenta ubezpieczeniowego.

kat
22-10-2011, 16:38
co do brakującego OC, to moja ubezpieczycielka zawsze mówi jedno. Samochód bez ubezpieczenia można spokojnie kupić, ale, żeby funduusz gwarancyjny nas nie ścigał, nalezy opłacić je w dniu zakupu (ta sama data na polisie i na umowie). Wtedy jesli komuś będą robili problemy, to tylko poprzedniemu właścicielowi.

jak najbardziej racja
mozna z zaleglym oc bez problemowo kupowac,ale koniecznie ubezpieczyc w tym samym dniu w ktorym sie kupilo

spoznienie i mamy problem i to duzy,a poprzednik niech placi za zaleglosci

Assan
22-10-2011, 21:12
bruti_2005 w konia Cię robił g;) chyba kasiorę chciał g:P