Mój Transit ma DMC 2650 kg i problem w tym, że mam przyczepę kempingową DMC 1000 kg. Czyli zestaw posiada powyżej 3500 kg i jak to ugryźć bo, o te "parę" kilogramów prawo jazdy kat B nie wystarcza no i dodatkowo emyto. Pytanie, czy jest jakaś wyjście z tej sytuacji: np. możliwość legalnego obniżenia w dowodzie rejestracyjnym dopuszczalnej ładowności /mam 980kg/ lub inny jakiś sposób. Proszę o doradę.

Spróbuj pojechać do uprawnionego diagnosty i niech zmniejszy DMC przyczepki np do 800 kg. Z tym dokumentem do wydziału komunikacji po nowy dowód.

Dziękuję Ci Wojtekjanus za podpowiedź, spróbować można. A tak dla informacji; przeleciałem dzisiaj po salonach samochodowych, żeby zorientować się który z busów ma najniższe DMC. Okazuje się,że tylko Transit ma 2,6t, reszta więcej./nie byłem tylko w Volkswagenie i Peugeocie.Ale powiedziano mi, że i one mają większe DMC. Dedukowałem też w kierunku- jak przedni napęd i ewentualnie benzyniak to lżejszy i na tym się skończyło.

A Hyundai H100 itd. ?

Mam pytanie, czy ktoś ma wiedzę na temat jakiej dowiedziałem się na stacji diagnostycznej. Podobno w Niemczech można kupić auto ot choćby Transita np. busa i po wyciągnięciu np. jednego rzędu foteli legalnie zmniejszyć DMC pojazdu. Wówczas z tym dokumentem można już zarejestrować w Polsce. U nas przepisy na to nie pozwalają.

Chyba chodzi o zwiększenie ładowności - jeden kpl rząd siedzeń z pasami i zaczepami waży prawie 100 kg - wyciągniesz dwa rzędy i masz o 200 kg większą ładowność. DMC jest niezmienne (chyba), a nie ładowność, która po odciążeniu auta wzrasta...
Tak sugeruje logika, ale życie pokazuje że przepisy nie kierują się logiką... http://emotikona.pl/emotikony/pic/01icon_lol2.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)

To ciągle chodzi o to jak napisałem na początku: by prawko B wystarczyło i bym nie musiał kupować viatola. Ładować nie mam potrzeby więcej. Zamiana przyczepy na mniejszą nie wchodzi w grę bo ta już jest mała. Z tych popularnych dostawczaków czy busików to najmniejsze DMC ma właśnie Transit bo 2,6t ale to dla mnie 100kg za dużo i tu jest problem. Ale jeszcze przede mną zima, może coś wymyślę. Dzięki Wojtekjanus.

może coś wymyślę.

Może zamiast kombinować zrobić kat B+E?

Może zamiast kombinować zrobić kat B+E? Ale ono nie zwalnia od viatola... http://emotikona.pl/emotikony/pic/07icon_smile4.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)

Ale ono nie zwalnia od viatola... http://emotikona.pl/emotikony/pic/07icon_smile4.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)

Fakt... :( Dawno z lawetą nie jeździłem

Dziękuję za dyskusje i opinie w tym temacie i go zamykam. Słyszałem w salonie Forda, że może wyjdzie lżejsza wersja Transita w przyszłym roku, być może tylko w dokumentach. Bierze się pod uwagę problem dostawczaków w miastach gdzie na niektórych ulicach dopuszcza się wjazd do 2,5t. Każdy z nich wjeżdża na ryzyko, bo praktycznie takich nie ma. Każdego DMC to powyżej 2,8t.Pożyjemy, zobaczymy.

Czytam czytam i się pogubiłem.
1 Chcesz ciągnąć przyczepę o dmc 1000kg na prawo jazdy kat B?-nie da rady ( na kat B możesz ciągnąć przyczepe o dmc 750kg
2 Po wprowadzeniu viatola i zmianach uprawnień inspekcji drogowej- będą to mocno kontrolować.
Nawet zmniejszenie w papierach nic nie da bo mają swoje wagi- na wzór niemieckich służb.
Władujesz się w duże problemy.
Rozsądne rozwiązanie to zrobić prawko E do B
Viatola zamontować na szybie od przyczepy

Chcesz ciągnąć przyczepę o dmc 1000kg na prawo jazdy kat B?-nie da rady ( na kat B możesz ciągnąć przyczepe o dmc 750kgNie, Kolego, nie jest tak...
Nawet przed nowelizacją Kodeksu kierowca z kat. B mógł ciągnąć przyczepę lekką zawsze (wtedy DMC zespołu pojazdów mogło wynosić maksymalnie 3.500 + 750 = 4.250kg), a inną tylko wtedy, gdy suma DMC pojazdu + przyczepy była nie większa niż 3.500kg.

W znowelizowanym Kodeksie Drogowym jest ważna zmiana.
Obecnie kat. B uprawnia do kierowania:

a) pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej
3,5 t, z wyjątkiem autobusu i motocykla,
b) zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz
z przyczepy lekkiej,
c)zespołem pojazdów złożonym z pojazdu, o którym mowa w lit. a, oraz
z przyczepy innej niż lekka, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu
tych pojazdów nie przekracza 4.250 kg, z zastrzeżeniem ust. 4
d) pojazdami określonymi dla prawa jazdy kategorii AM;

Czyli np do Tranzola o DMC 2.800 kg, mając kat. B, podpiąć można przyczepę do 1.450 kg DMC.

Viatola zamontować na szybie od przyczepy Cały problem w tym wątku zasadza się właśnie na tym, jak uniknąć Viatola, czyli jak - mając Transita - złożyć zestaw o DMC 3500kg...

Wojekjanus, szukałem tej informacji o tych 4,25t i znalazłem tylko informację, że ten przepis ma wejść w nowym roku. Viatola zamocuję do kempingu i będzie wszystko ok.

Viatola zamocuję do kempingu i będzie wszystko ok.
Niestety:
DMC twojej przyczepy > 750 więc potrzeba B + E

Jeżeli chodzi o 4250 dla przyczep lekkich za samochodem z kat. B to zapis taki był już kilka lat tylko ukryty głębiej w Ustawie - teraz chcą zapisać wyraźniej i jednoznacznie. Obecnie można, ale jak trafisz TĘPEGO miśka to nawet nie słyszał ... a wiadomo jak w Polsce Ty udowadniasz niewinność. Spróbuję pogrzebać. Jak znajdę - podam.
- - - - -
NIESTETY. mam przed sobą nidawno wydany tekst jednolity i nic w temacie;
cyt.:
Art. 88.
1. Dokumentem stwierdzającym uprawnienie do kierowania pojazdem silnikowym
jest prawo jazdy określonej kategorii.

kategorii B:
a) pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej
3,5 t, z wyjątkiem autobusu lub motocykla,
b) pojazdem, o którym mowa w lit. a, z przyczepą o dopuszczalnej masie
całkowitej nieprzekraczającej masy własnej pojazdu ciągnącego, o ile
łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza
3,5 t,
c) ciągnikiem rolniczym lub pojazdem wolnobieżnym;

Czyli na obecny stan prawny kat. C + E :619:
Zostaje jak Wojtek radzi - odchudzić camping i do diagnosty.

Bierze się pod uwagę problem dostawczaków w miastach gdzie na niektórych ulicach dopuszcza się wjazd do 2,5t
A wtedy jak na znaku jest 2,5T to liczy się masa rzeczywista, nie DMC. B-18
DMC jest 3,5T (ew. mniej jak dołączą tabliczkę lub domalują cyferki) dla znaku zakazu z rysunkiem ciężarówki B-5

Niestety:
DMC twojej przyczepy > 750 więc potrzeba B + EZiemek - no nie! Zacytuję jeszcze raz sam siebie:Nie, Kolego, nie jest tak...
Nawet przed nowelizacją Kodeksu kierowca z kat. B mógł ciągnąć przyczepę lekką zawsze (wtedy DMC zespołu pojazdów mogło wynosić maksymalnie 3.500 + 750 = 4.250kg), a inną tylko wtedy, gdy suma DMC pojazdu + przyczepy była nie większa niż 3.500kg.b) pojazdem, o którym mowa w lit. a, z przyczepą o dopuszczalnej masie
całkowitej nieprzekraczającej masy własnej pojazdu ciągnącego, o ile
łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 3,5 t,Jeżeli więc auto ma masę własną np 1.600kg (goły blaszak) i DMC 2.600 kg oraz holuje przyczepkę o DMC 900kg (czyli tzw ciężką, o masie większej od 750 kg) - to wystarcza wtedy kategoria B prawa jazdy. Muszą być spełnione oczywiście inne wymagania (techniczne), ale to już "insza inszość'...
Po wejściu nowelizacji w życie, limit DMC całego zestawu dla lekkiej i ciężkiej przyczepki będzie taki sam - 4.250 kg. Czyli auto z przykładu wyżej będzie mógł holować przyczepkę tzw ciężką o DMC 1.600 kg (ale nie 1.650 kg jakby wychodziło z rachunku, bo to już przekracza jego masę własną).
Podział na przyczepy tzw lekkie (DMC do 750kg) i ciężkie (DMC powyżej 750kg) nie będzie miał już wtedy nic wspólnego z kategorią prawa jazdy, natomiast wynikać będzie tylko z całkowicie odmiennych wymagań technicznych dla tych przyczep.

Mój Transit ma DMC 2650 kg i problem w tym, że mam przyczepę kempingową DMC 1000 kg
Mea Culpa - zagalopowałem się. Niepotrzebne tobie jest "E"; przyczepa nie przewyższa masy holownika. Jednak całość przekracza 3,5 > niestety nie znalazłem w Ustawie zapisu (choć pamiętam skądś 4,25) w brzmieniu obecnie obowiązującym więc dla sumy 3,65 trzeba "C".

Napisał wojtekjanus http://forum.fordclubpolska.org/images/buttons/viewpost.gif (http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?p=1746060#post1746060)
Nie, Kolego, nie jest tak...
Nawet przed nowelizacją Kodeksu kierowca z kat. B mógł ciągnąć przyczepę lekką zawsze (wtedy DMC zespołu pojazdów mogło wynosić maksymalnie 3.500 + 750 = 4.250kg), a inną tylko wtedy, gdy suma DMC pojazdu + przyczepy była nie większa niż 3.500kg.

Tylko nie mogę Wojtku tego znaleźć - przejrzałem dokładnie tekst jednolity - obecny.
Ale jak stare trutnie mówią: mam to gdzieś (osobiście tylko) od 85 roku mam CE :P

Zrobiłem burzę w tym temacie i dobrze. Jak jednak rozumiecie ten artykuł http://regiomoto.pl/portal/bezpieczenstwo/holowanie-przyczep-i-prawo-jazdy-kat-b-na-co-pozwalaja-przepisy

cyt. autor:
Jeśli nie mieścimy się w tych obostrzeniach, do holowania przyczep potrzebna nam będzie kategoria B+E. Uprawnia ona do kierowania zestawem o dopuszczalnej masie całkowitej do 7 ton oraz ciągnikiem rolniczym z przyczepami.
k. cyt.

To jest poprawna interpretacja autora - przepis nic o tonażu nie mówi !!!
Dla mnie tak powinno być - oczywisty to brak zapisu w Ustawie.
Poza tym powołany art. Ustawy ma być 88.

Polskie przepisy w tym zakresie są niespójne, nielogiczne i porozrzucane po różnych miejscach. Kiedyś pisałem artykuł do miesięcznika "Koń Polski" o holowaniu przyczep do przewozu koni i konsultowałem go z komórką prawną Biura Prewencji Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji - mieliśmy wszyscy zagwozdkę, jak wszystko logicznie i jasno sformułować...
Na przykład:
Niepotrzebne tobie jest "E"; przyczepa nie przewyższa masy holownika. To nie odnosi się do kat. E i trzeba dodać, że dotyczy to masy RZECZYWISTEJ holownika. Tu zagadka - kto objaśni, jak liczyć masę rzeczywistą holownika, jeżeli np podróżuje nim 8 osób?http://emotikona.pl/emotikony/pic/01icon_lol2.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
To jest przepis podstawowy, obowiązuje zawsze bez względu na kategorię prawa jazdy i rodzaj (uwarunkowania techniczne) przyczepy...

Poniższa tabelka w miarę jasno pokazuje dotychczasowe uwarunkowania, ale w ramach nowelizacji to także się zmieni ( o czym pisałem w poprzednich postach).

http://img803.imageshack.us/img803/3052/bafa1dd710d53540.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/803/bafa1dd710d53540.jpg/)

Tu zagadka - kto objaśni, jak liczyć masę rzeczywistą holownika, jeżeli np podróżuje nim 8 osób?
Czytałem kiedyś na IFP (forum policjantów) o dyrektywie 75 kg na osobę niezależnie od "jakości osoby" :P A jak wiozę dzieci małe, albo grubasy dorosłe ...

Jak w Szczecinie w pewnym miejscu wypożycza się przyczepę to Pani zanim wyda pojazd sprawdza:
prawo jazdy, wpis w dowodzie o nośności zaczepu, sprawność świateł po podłączeniu, co klient potwierdza w umowie. Jest czysta nawet jak klient przekręci coś.

http://sierrafan.pl/viewtopic.php?f=55&t=18213

Tu macie to lepiej wytłumaczone.
POZA TYM:

Okręgowa stacja kontroli pojazdów (diagnosta) ma prawo do potwierdzenia i zmiany danych pojazdu, zejście w dół z ładownością i DMC pojazdu nie stanowi problemu na większości stacji diagnostycznych, przerobiłem ten przypadek w piątek, powód nieco inny u autora (trzeba było zmienić z C na B), wiązało się to z opinią rzeczoznawcy (200zł, potwierdzeniem u diagnosty danych 50zł i zmianą dowodu rejestracyjnego niecałe 90zł). DMC została zmniejszona z 4300kg na 3499kg, ładowność spadła z 1980kg na 1179kg, specjalnie zasięgnałem informacji i taka możliwość występuje także w przypadku zmiany DMC 2650 na 2499 i każdej innej w dół.

To coś nowego dla mnie. Ja byłem w stacji diagnostycznej i diagnosta zdecydowanie, bez żadnych wahań powiedział, że zmiana DMC w Polsce jest nie możliwa.Przyjąłem to do wiadomości. A tu teraz eMWuGSM pisze takie fakty, dziękuję Ci. Tego linku nie mogę otworzyć bo trzeba się zarejestrować a pytania dotyczą Sierry i nie znam odpowiedzi na nie.

Ja byłem w stacji diagnostycznej i diagnosta zdecydowanie, bez żadnych wahań powiedział, że zmiana DMC w Polsce jest nie możliwa.
to znaczy diagnsta jest tchórz i tyle !!! :p
DMC zmniejszam chociażby ze względu na zużycie elementów nośnych podwozia i ... nikogo nie obchodzi dlaczego się osłabiła nośność podłużnic ... ma prawo (obowiązek) przyjąć ocenę diagnosty ...

to znaczy diagnsta jest tchórz i tyle !!!
Dokładnie. W drugą stronę, zawyżyć DMC jest prawie niemożliwe, ale w dół bez większego problemu. Ehh...ci diagności...

Ja na całe szczęście już nie osiwieje bo mam to już za sobą. Po wcześniejszych postach w tym eMWuGSM osobiście rozmawiałem z naczelnikiem wydz. komunikacji. Stwierdził jednoznacznie, że nie ma takiej możliwości by zmniejszyć DMC. I to co pisze Ziemek56 może logiczne ale chyba nie realne w Polsce. Jeśli by ktoś znał odpowiedni przepis w tym zakresie to bardzo proszę o podpowiedź. Wiem, że u nas urzędnicy mogą interpretować różnie przepisy.

Dowiedz się, czy diagnosta opisze ci przyczepę typu SAM.
Jeżeli tak, wyrejestruj swoją (sprzedałeś) i zarejestruj jako SAM (jesteś zdolny i sam ją udłubałeś...).

Mój oryginalny niemiecki Bockmann do przewozu koni jest opisany jako SAM i wpisane są tam dane jakie chciałem (oprócz masy własnej, bo była ważona). Diagnosta opierał się o dane z tabliczek znamionowych osi (fabryczne Knott-a) i ich dopuszczalne obciążenia były wystarczające aż nadto... Był bardzo usatysfakcjonowany...