witam
:?: mam nietypowe pytanie już kilkukrotnie spotkałem się z opinią że ON dzisiaj jest bardzo suche i wskazane jest dolewanie do zbiornika (oczywiście pełnego) 100-200 ml oleju np miksolu lub do stosowanego do pił spalinowych co ma zapobiec uszkodzeniu wtrysków. Proszę o wszelkie sugestie w tej sprawie.

Jeżdzę dieslami z 30 lat i nic nie dolewam do ON, kiedys tylko naftę w zimie, bo nie było odpowiednich paliw na zimę, ale jak ty chcesz uszlachetnić paliwo to dodatek w postaci mixolu na pewno nie zaszkodzi.
Pozdr.

mam nietypowe pytanie
Ja w Twoim pytaniu nie widzę nic nietypowego.

Generalnie czy zima , czy lato można dolać trochę mixolu. Ja na 100L zbiornika dolewam 200 ml. Ale nie za każdym tankowaniem. Średnio co 3-4 tankowania.
Czy widzę/czuję różnicę ? Raczej nie. Chyba tylko to , że mam przejechane w Masterze ponad 300 tyś.km i nic się nie dzieje z układem wtryskowym. Może dobry egzemplarz , a może jednak coś pomaga.

Pozdrawiam
Wojtek.

Jak chcesz to dolewaj pewnie nie zaszkodzi. Ja dolewam tzw smar do diesla jednej z kanadyjskich firm i co do osiągów itp to nawet nie zwracam uwagi bo nie o to chodzi. Dolewam w nadziei że pompa nie bedzie się łuszczyć i tego typu rzeczy. Jedna rzecz która uwidoczniła sie po przejechaniu okołu 2 baków to bardzo cicha praca silnika pomimo iz temperatury spadły. Byc może jest to tylko moje odczucie ale jak dla mnie to jakis pozytywek. Jeśli nię będziesz lał zbyt dużo to nie powinno zaszkodzić tylko warto raz na tys km troszeczkę foke przegonić na wyższych obrotach nie koniecznie na najwyższym biegu.

Ja dolewam tzw smar do diesla jednej z kanadyjskich firm i co do osiągów itp to nawet nie zwracam uwagi bo nie o to chodzi.

to jest forum, a nie telewizja. Tu jeśli jest się z czegoś zadowolonym, to się o tym pisze.

A więc ... jaka to firma??? [[;

Bo lada chwila też będę czegoś potrzebował.

jaka to firma???
Też bym się chętnie dowiedział :)

Czyli wychodzi na to że ja jestem hardcorem, bo leje co 3/4 tankowania do pełna...cały litr mixolu :D
Nie zauważyłem skutków ubocznych, wręcz przeciwnie, jak pisal poprzednicy, silnik chodzi jakby ciszej i odczuwalna jest lepsza kultura pracy :)

Jestem pewny, że nie chcielibyście zobaczyć swoich silników w środku po stosowaniu tego mixolu. Ilość nagaru przeszłaby Wasze najśmielsze oczekiwania. Nie narzucam nikomu mojego zdania, niemniej twierdzę że większej głupoty nie można robić.

twierdzę że większej głupoty nie można robić.
Zmienisz zdanie, jak trafisz na kwas...

Ilość nagaru przeszłaby Wasze najśmielsze oczekiwania. Zmienisz zdanie, jak trafisz na kwas... Problem w tym, że obydwaj macie trochę racji... Gdyby nie EGR-y w silnikach, można by lać ten Mixol bezkarnie. Ja tak robię w starym Tranzolu 2,5D na pompie rotacyjnej Boscha z zaślepionym EGR-em. W przypadku pojawienia się osadów z kwasu w opale (niestety pojawiają się w pompie za filtrem) można uratować pompę przed zatarciem (dwa razy miałem robioną pompę, raz... ukręcił się wałek pompy).
Jednak przy działającym zaworze EGR powracające do do dolotu TŁUSTE spaliny z sadzą potęgują zjawisko osadzania się w nim czarnego kitu i zawężania jego światła. Ma w tym swój udział także odma. Więc w tdci - gdzie EGR-a nie dotykałem - nie leję Mixolu. Używam za to markowych preparatów myjących. Kupuję w Auto-Waś niemiecki preparat myjący do celów warsztatowych, puszka 0,5l/ ok. 70 zł, raz na 5-8 tys. km. Po za tym dla dobrego samopoczucia od czasu do czasu STP do układu przemiennie z STP do wtrysków...

Jeżdzę dieslami z 30 lat i nic nie dolewam do ON, kiedys tylko naftę w zimie, bo nie było odpowiednich paliw na zimę, ale jak ty chcesz uszlachetnić paliwo to dodatek w postaci mixolu na pewno nie zaszkodzi.
Pozdr.
a co kolega myśli o nagarach opisywanych przez kolegów przy zastosowaniu dodatków ???

Ten z tłoków sam się wypali i uleci kominem, dolot i tak wcześniej czy później się zatka, czy będziesz lał miksol, czy nie.

Jeśli chodzi o dodatek to http://www.hil.pl/-p-39.html Jak wczesniej pisałem silnik duzo ciszej chodzi a co bedzie dalej to zobaczymy

agin jak długo używasz tego specyfiku?

Specyfiku używam 8 m-cy jak do tej pory nie mam uwag

Osobiście dolewam mixol orlenowski, wygląda lepiej.
Co 3-4 tankowania (zawsze do pełna) 0.5 l.
Zimą robię mieszankę depresatora z tym olejem, bo jak raz zalałem sam depresator to rozkodował mi się wtrysk.

Witam polecam ten temat z innego forum,http://avensis.info/viewtopic.php?f=69&t=11501&start=750 , ja stosuje Ravenöl od pół roku i jest OK!

Ciekawy ten link :) może by spróbować dolewać jakis dodatek do paliwa...

Witam, ostatnio będąc w tesco na zakupach,zetknąłem się na takie cudeńko -> http://images64.fotosik.pl/470/8f2c2d6544b6355fm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8f2c2d6544b6355f) Co sądzicie o takich dodatkach? Czy znacie jakieś które możecie polecić?

dobrze napisałeś cudeńko

Generalnie dodatki niczego Ci nie wyczyszczą natomiast to co jest napisane na opakowaniu jest możliwe tylko pytanie czy za takie pieniądze:)
Kiedyś stosowałem dodatek milers oil ale teraz juz nie ma tego co był kiedyś, natomiast jest coś takiego, ale nie testowałem.
http://www.millersoils.pl/produkty/premium-samochody-osobowe/dodatki-do-paliw/diesel-power-ecomax/
Tak owy dawał zauważalna różnicę.

Ja za czasów jak miałem mondeo na gnojówkę dolewałem skyyde i byłem zadowolony. Nigdy mi paliwo nie zamarzło i nie było problemów z wtryskami

http://www.motochemica.pl/produkty/preparaty/czyszczenie-wtryskow-diesel/common-rail-diesel-clean-protect/

to zapodałem sobie z tydzień temu i auto chodzi jakby lepiej... ale pewnie sobie wmawiam :) 67pln płaciłem z dostawą (doszło w 2 dni)

na pełen bak 55l wlałem całe opakowanie.

Wlejcie sobie paliwo lotnicze oczywiście w małej ilości to dopiero będzie kop:D
Pamiętam STP kiedyś sprzedawało dodatek z tym paliwem.

Czyli tak naprawdę to tylko dobry opis tych (dodatków) i chwyt marketingowy, a reszta to shit, co tak naprawdę da nam "Stratę pieniędzy"..

Wlejcie sobie paliwo lotnicze oczywiście w małej ilości to dopiero będzie kop:D
Pamiętam STP kiedyś sprzedawało dodatek z tym paliwem.

Gratuluje pomysłu ! :D Paliwo mega suche, z dużą zawartością wody w dodatku samochód słabnie znacząco.

Co do dodatków, na zimę polecam Skydd Black Arrow a do codziennego stosowania Millers Diesel Power ECO MAX. Dodatkowo stosuje jeszcze olej 2T LM1052.

Witam, ostatnio będąc w tesco na zakupach,zetknąłem się na takie cudeńko ->
Taaaaaa... "Space technology" w Tesco :027: :?: :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Witam, mam takie pytanie. Mianowicie ostatnio się naczytałem o paliwach premium (Verva, Ultimate, itp.), że posiadają one dodatki czyszczące. Teraz kwestia jest taka .. czy warto je tankować czy też lepiej (taniej) kupić buteleczkę osobno i dolać do baku po tankowaniu? Czy ktoś coś takiego robi? Jeśli tak, to jaki dobry dodatek (taki właśnie na czyszczenie) w odpowiednim stosunku cena/jakość?
Tematy podobne były, jednakże albo inny model, albo stare :)

Mój wujek dolewa. Ale jak dla mnie to nie opłacalne.
Kurtki skórzane męskie i damskie (http://carlo-buccola.pl)

dolać do baku po tankowaniu?
Chyba przed tankowaniem?

witam
:?: mam nietypowe pytanie już kilkukrotnie spotkałem się z opinią że ON dzisiaj jest bardzo suche i wskazane jest dolewanie do zbiornika (oczywiście pełnego) 100-200 ml oleju np miksolu lub do stosowanego do pił spalinowych co ma zapobiec uszkodzeniu wtrysków. Proszę o wszelkie sugestie w tej sprawie.

Badania jakieś to potwierdziły czy to teza znachora który maił raz w życiu jakiegoś starego rzęcha?

Nie wiem po co na siłę chcecie uszczęśliwiać układ paliwowy, nie znając nawet podstaw do takiego postępowania. Faktycznie internet robi dzisiaj ludziom wodę z mózgu.

Jak tak boisz się o koszta wtrysków to może kup jakąś benzynę, bo to jak z chłodzeniem przez niektórych sprężarki, po delikatnej jeździe przez 20km stoi na parkingu i czeka 2 minuty az sprężarka się chłodzi, nie majac zielonego pojęcia jakto działa i co tak naprawdę ma się zchłodzic i po co, o bo tak mówią. Więc lej sporadycznie Miksol, Turdus, czy LUX10 na pewno przedłuży to życie układu paliwowego i wtryskowego :wink:

Przez ostatnie 14 lat w moim domu zawsze są dwa diesle na systemie CR. W sumie było to 6 samochodów. W czasach lepszych - nowe, w gorszych- uzywane. Nigdy nie lałem miksolu ani żadnych innych dodatków i nigdy nie miałem problemów z wtryskami. Robiłem jedynie w mondeo - tradycyjnie zaworki. Padają bo taki ich los. Więc te teorie o zbyt suchym paliwie niszczącym wtryski to dla mnie bzdury. Jak się leje gó...niane paliwo albo auto przejedzie 150-200 tys. km. to nie ma się co dziwić, że wtryski zaczynają się sypać. Wszystko się zużywa. I cudowny miksol nic tu nie pomoże.