witam tak jak w temacie do forda kugi mam przejechane 60000 i pewnie bedzie wymiana klocków i nie wiem ile to będzie kosztować oprócz oleju i filtrów czy coś jeszcze ??

A co ma temat do filtrów i olejów???

po 60.000 km to już nie masz klocków:lol: tam już chyba blachy zjechane, ja po 15.000 już miałem ubytki płynu hamulcowego od z ciachanych klocków.

w aso cena klocków do kugi jest wyższa od klocków do focusa ( wersja 2.0tdci) mimo że to te same klocki.

Za wymianę klocków w ASO w Szczecinie zapłaciłem 1031,45 zł.
Koło 20 000 pojawiły się ubytki płynu, same klocki wymieniłem przy 28 000.

po 60.000 km to już nie masz klocków tam już chyba blachy zjechane
W mojej Kudze klocki wymieniałem przy 50tys. i jeszcze byly. Podawane przez serwis 40 tys jest wartością umowną i zależy od stylu i warunków jazdy.
Wymieniał mi znajomy mechanik, już nie pamiętam ale napewno poniżej 300zł.

Mi za komplet tj. przód + tył zaśpiewali 850 PLN brutto. Wymieniłem przód bo już nie było za 430 PLN , a tył kupiłem zaminnik TRW i z wymianą wyszło mnie 180 PLN brutto. A wiec mniej niż połowa.

Ja teraz muszę wymienić, za samą wymianę mam dogadane 100 PLN, muszę tylko klocki kupić. Pytanie czy warto inwestować w ceramiczne, ponoć nie piszczą i nie dymią, z firmy to pewnie pójdę jak zwykle w ATE. Do ASO się nie zbliżam, ze zwykłymi ATE wyjdzie mi jakieś 450 brutto a w ASO pewnie grubo ponad tysiak...

... w ASO pewnie grubo ponad tysiak...

ja w srode bede wymienial (troszke mi sie skonczyly nieoczekiwanie) ... wiec dam znac ile mnie to kosztowalo

W moim przypadku pełny koszt (czyli części + robocizna) przy wymianie tarczy i klocków z przodu, to był koszt około 1000-1100 złotych. Wymiana samych klocków zamknęłaby się w kwocie około 400-450 złotych.

Kupiłem klocki ATE, o dziwo najtaniej wyszło na e-autoparts czy coś takiego bo 150 przód i 154 tył, do tego wymiana 100 i razem 404 PLN za komplet. Klocki odebrałem sam w drodze do mechanika, teraz docieram. Przód miałem jeszcze ze 4mm ale po brzegach już popękane i uszczerbione, do tego przy ostrzejszym hamowaniu komunikat o płynie mi wyskakiwał.

ja w srode bede wymienial (troszke mi sie skonczyly nieoczekiwanie) ... wiec dam znac ile mnie to kosztowalo

sorki, ale czasem trzeba poczekac az dokumenty splyna do firmy... :shock:

wymiana klockow tyl + przod, wraz z przednimi tarczami 1573 zl, usluga wymiany samych klockow 154 zl :evil:

Pytanie czy warto inwestować w ceramiczne, ponoć nie piszczą i nie dymią, z firmy to pewnie pójdę jak zwykle w ATE.

Nie warto. Klocki ceramiczne mają to do siebie, że aby poprawnie działać muszą się ... rozgrzać. Problem w tym, że jak będziesz nagle potrzebował hamulca lecąc sobie autostradą dłuższy czas bez hamowania, kiedy tarcza i klocek się wystudzą, to może Ci tego czasu zabraknąć.

Klocki ceramiczne zasadniczo sprawdzają się na torze, gdzie z hamulca korzystasz często i intensywnie, na zwykłych drogach w cywilnych samochodach nie.

W ASO ceny za tarcze hamulcowe wyglądają nawet nieźle, gdyby nie to, że pod pojęciem tarcze kryje się jedna sztuka ;)
Dobrze, że klocków, na sztuki nie sprzedają.

Nie warto. Klocki ceramiczne mają to do siebie, że aby poprawnie działać muszą się ... rozgrzać. Problem w tym, że jak będziesz nagle potrzebował hamulca lecąc sobie autostradą dłuższy czas bez hamowania, kiedy tarcza i klocek się wystudzą, to może Ci tego czasu zabraknąć.

Bosz...
Ceramiczne klocki Ate nie są klockami sportowymi!! są to standardowe klocki które działają od zimnych tarcz a pod żadnym pozorem nie należy ich dogrzewać czy tym bardziej przegrzewać bo robią się agresywne dla tarcz i po prostu je zdjadają

Klocki ceramiczne zasadniczo sprawdzają się na torze, gdzie z hamulca korzystasz często i intensywnie, na zwykłych drogach w cywilnych samochodach nie.

W żadnym wypadku nie nalezy stosować klocków Ate Ceramic na torze!!! Skończy się to w najlepszym wypadku na wymianie tarcz na nowe po jednym dniu na torze

Klocki Ate Ceramic to produkt dla ludzi jeżdżących normalnie (bez zacięcia sportowego) którzy cenią sobie duże przebiegi na zestawie hamulcowym oraz brak pylenia klocków. Pod żadnym pozorem nie traktować tych klocków jako sportowych

Witam, zmieniałem w aso przód i tył po 40000 puerwszy raz miały po 2mm grubości. Z rabatem ok. 750 netto komplet z robocizną.

pozdr.

To ja wymieniłem poza ASO i zmieściłem się w 405 PLN brutto, klocki ATE więc pewnie nawet lepsze niż te w ASO...

klocki tył 140,00 przód 130,00 BOSCH- takie montujemy i dają radę

Te 405 to już z wymianą same klocki 150 i 155, do tego w ramach promocji czarne felgi ze srebrnym wykończeniem za 2500 :)

Te 405 to już z wymianą same klocki 150 i 155, do tego w ramach promocji czarne felgi ze srebrnym wykończeniem za 2500 :)
Dla porównania u nas klocki (od cen 5% rabatu dla FKP)
Ate przód - 143zł
Ate tył - 155zł
Ate ceramic przód - 259zł
Ate ceramic tył - 262zł
Bosch przód - 119zł
Bosch tył - 119zł

Koszt wymiany klocków hamulcowych w ASO - właśnie wymieniłem w ASO klocki tylne - koszt 400 zł. Wymiana przy 47 000 km przebiegu.

W swojej Fudze wymieniłem klocuszki przy przebiegu 30002km.

Na przód i tył Bosch.

Cena za komplet w hurtowni Gordon W-wa 170zł (po rabatach)

Wymiana 0zł bo wymieniłem sam :) przy czterech piwkqach.

Jesli pozwolicie to podziele sie swoimi sugestiami co do klocków opartych na własnych doswiadczeniach oczywiscie.

Aso to jakas porazka (ceny klocków i robocizny to kosmos)

Jeszcze jak miałem Foke MK2 to zakupiłem do niej Polskie klocki FOMAR.
Pamietam dałem za komplet smieszne pieniadze.

W Aso były gadki w stylu: " Panie co to za klocki, beda panu piszczeć, beda sypały , to sa słabe klocki itd, itp.

Zrobiłem na nich ok 2500 ja bo autko sprzedałem.

Nic nie piszczało, nie sypało a ja sie nie zabiłem. Hamulce były ok.
Tarcza była gładziusienka i swieciła się jak psie jajka.

Do Fugi tez chciałem załozyć Fomara , ale nie mogłem dostać.

Z nową Foczką MK3 tez tak zrobie :) jak bedzie mozliwosc.

Dodam jeszcze ,że w VW T4 tez smigam na Fomar i jest ok.

Nie dajmy sie rolować w tym ASO.

Oczywiscie jesli ktos umie taka sprawe załatwić sam.

pozdrawiam.