Syntetyzer
12-12-2011, 18:54
Nadszedł czas na pytanie natury technicznej z mojej strony...
No więc tak, mam niepokojące zachowanie silnika, zaobserwowane już od dłuższego czasu jeśli chodzi o syczenie i dopiero dzisiaj jeśli chodzi i falujące obroty...
syczenie występuje podczas jazdy, podczas normalnego przyspieszania w zakresie obrotów od 1600 do 2000 tys obrotów na min. tylko w tym zakresie, dźwięk jest taki jakbym jechał na zbyt niskich obrotach, plastiki drżą i generalnie mało przyjemne dla ucha... dźwięk ten staje się mniej uciążliwy gdy bardziej energicznie wciskam pedał gazu np jak do wyprzedzania, ale nadal występuje, czy to jakiś zawór podciśnienia? co to może być i to w tym zakresie obrotów?
nierówne obroty występują na biegu jałowym, dzisiaj po powrocie do domu siedzialem troche w aucie grzebiac w nawigacji i silnik pracowal przez jakies 15 minut na biegu jalowym, po chwili uslyszalem falowanie obrotow, obrotomierz pokazywal skoki z 900 do 1000 obrotow na minute w ciągu sekundy. Nie mam pojęcia co to moze byc... jakies sugestie?
do tego wszystkiego muszę dorzucić jeszcze stuki podczas jazdy, po odpaleniu na zimnym silniku po nocy lub po dłuższym postoju, na każdym biegu zwłaszcza teraz jak są niższe temperatury, stukot brzmi jak zbyt luźne zawory w maluchu i pojawia sie tylko powyżej 2000 tys. obrotow na min. dopóki silnik się nie rozgrzeje... kompletnie się nie znam na tych nowych dieslach a nie chce czegoś popsuć bardziej :P
No więc tak, mam niepokojące zachowanie silnika, zaobserwowane już od dłuższego czasu jeśli chodzi o syczenie i dopiero dzisiaj jeśli chodzi i falujące obroty...
syczenie występuje podczas jazdy, podczas normalnego przyspieszania w zakresie obrotów od 1600 do 2000 tys obrotów na min. tylko w tym zakresie, dźwięk jest taki jakbym jechał na zbyt niskich obrotach, plastiki drżą i generalnie mało przyjemne dla ucha... dźwięk ten staje się mniej uciążliwy gdy bardziej energicznie wciskam pedał gazu np jak do wyprzedzania, ale nadal występuje, czy to jakiś zawór podciśnienia? co to może być i to w tym zakresie obrotów?
nierówne obroty występują na biegu jałowym, dzisiaj po powrocie do domu siedzialem troche w aucie grzebiac w nawigacji i silnik pracowal przez jakies 15 minut na biegu jalowym, po chwili uslyszalem falowanie obrotow, obrotomierz pokazywal skoki z 900 do 1000 obrotow na minute w ciągu sekundy. Nie mam pojęcia co to moze byc... jakies sugestie?
do tego wszystkiego muszę dorzucić jeszcze stuki podczas jazdy, po odpaleniu na zimnym silniku po nocy lub po dłuższym postoju, na każdym biegu zwłaszcza teraz jak są niższe temperatury, stukot brzmi jak zbyt luźne zawory w maluchu i pojawia sie tylko powyżej 2000 tys. obrotow na min. dopóki silnik się nie rozgrzeje... kompletnie się nie znam na tych nowych dieslach a nie chce czegoś popsuć bardziej :P