Zobacz pełną wersję : Bardzo wysokie spalanie LPG


angelot
04-01-2012, 05:58
Witam, od momentu założenia instalki, tj. BRC sequent24, mondek bardzo dużo pali i nie wiem czy tak ma być czy gazownik coś schrzanił. Do rzeczy - ostatnio w mieście 330km spalił 36l lpg, do tego jeszcze ok 12l benzyny. Po moim wyliczeniu na gazie wychodzi 10,90l ale nie liczę benzyny. Po odliczeniu benzyny zużytej na odpalanie wychodzi, że gazu spalił w mieście 15,6l. Do tego dochodzą jeszcze problemy z ciężkim odpalaniem auta, rano odpala bez problemu ale po zgaszeniu i ponownej próbie odpalenia jest już gorzej, trzeba dłużej albo dwa razy zakręcić silnikiem. Proszę o opinię na ten temat. Dzisiaj po raz już chyba 7 czy 8 jadę do gazownika , mam zostawić mondka i mają sprawdzić czy układ jest szczelny bo poprzednie regulacje nic nie dały.

konrad_b
05-01-2012, 06:08
po mieście tzn jak ? krótkie odcinki, korki ?
bo jeśli jeździsz po 10km to takie spalanie jest realne
mnie po Krk na odcinkach 25km wychodzi teraz ok 1L/100km i ok 10L LPG
co ciekawe pali mniej gazu niż latem, z tym że ja w korkach prawie nie stoję
i auto garażowane

ciężkie odpalanie na ciepłym, może sugerować że gaz dostaje się do kolektora - palisz na noPB i LPG
miałem coś takiego, źle podłączyli zasilanie i po zgaszeniu auta przez chwilę było jeszcze napięcie na centralce LPG,
po zmianie podłączeń wszystko wróciło do normy

angelot
06-01-2012, 08:54
Witam, odebrałem wczoraj mondka od gazownika, powiedział, że ustawienia są OK, a że pali 15-16 gazu na krótkich odcinkach to tak ma być /spalanie PB+20-30%/, logicznie myśląc to niby ma rację. Wcześniej sugerowałem się spalaniem aut innych użytkowników na różnych forach, najczęściej pisali, że takie mondki palą im 11 max 12 lpg w cyklu miejskim. Gazownik stwierdził, że nie ma takiej możliwości bo mieszanka będzie za uboga i w niedługim czasie może się to skończyć remontem silnika. A że źle odpala ?, to na pewno nie wina instalki tylko może filtra paliwa albo świec itp.- dodał. Nie wiem już co o tym myśleć. Jechać do innego gazownika ?

morus
06-01-2012, 12:44
Twój gazownik ma absolutną rację, chyba, że masz nadmiar kasy. Co do odpalania: możliwe, że puszcza elektrozawór i gaz sączy się do kolektora ssącego...

darmodziej
06-01-2012, 13:03
możliwe, że puszcza elektrozawór i gaz sączy się do kolektora ssącego...

No to dlaczego zimny odpala bez problemu?

Slawko
07-01-2012, 15:58
No to dlaczego zimny odpala bez problemu? bo zimny potrzebuje duzo paliwa, a ciepły mało

darmodziej
07-01-2012, 16:06
To prawda, ale skoro gaz sączyłby się cały czas do kolektora, ty nazbierałoby się go tyle, że i zimny by nie chciał zapalić.

Slawko
07-01-2012, 16:08
zimny zapali, co innego, gdyby ten gaz sie skroplił i byłby w nadmiarze tak jak benzyna

darmodziej
07-01-2012, 16:12
Można to w prosty sposób sprawdzić, zakręcając zawór na butli, co zapobiegnie przedostawaniu się gazu do kolektora.

Slawko
07-01-2012, 16:17
Może, ale to bez sensu.
Autor ma spalanie w normie jesli chodzi o gaz. Za dużo benzyny, chociaz jak ja przyjże sie swojemu spalaniu to i benzyny jest ok.
Zresztą autor nic nie napisał o odcinkach jakie pokonuje, a to jest klucz do rozwiązania zagadki. Nie zwracając na to, ja od dziś bede pisał, że mi LPG w mieście, w korkach nie za duzych i w zimę spala ok 2-3 litrów gazu na 100km. A jak nie ma korków, to spalanie spada poniżej jednego litra gazu na 100km.

Kto mnie pobije na ilośc spalanego gazu w mieście na 100km :?: :D:D:D

darmodziej
07-01-2012, 16:22
Ja. Wyłączę gaz całkowicie.

Slawko
07-01-2012, 16:25
A nie, nie, tak to sie nie bawimy :P
Instalacja ma być sprawna i działająca i prawidłowo wyregulowana(no, moga być małe odstepstwa, bo inaczej moje spalanie gazu spadnie do zera :D )

darmodziej
07-01-2012, 16:30
Dobra, po prostu nie zatankuję gazu, instalacja pozostanie sprawna.
Ale tak na poważnie, myślałem, że mamy pomóc koledze, a nie urządzać sobie żarty.

Slawko
07-01-2012, 16:34
A jak mamy pomóc, jak nic nie napisał.
Wbrew pozorom, te nasze żarto-utarczki daja do myslenia tym co potrafia wyciągać wnioski, czyli potrafią mysleć. Wbrew pozorom, ja napisałem prawdę i to czystą prawdę. A że pominąłem jeden maluśki szczególik, tak jak autor tego tematu, to juz drobiazg :)

mario13
08-01-2012, 06:59
Kto mnie pobije na ilośc spalanego gazu w mieście na 100kmMoja zona.W grudniu przy 16-tu dyzurach,instalacja zalaczyla sie trzy razy i to dopiero u celu trasy.Czyli na 32 loty,trzy w koncowej fazie jechala na LPG:D
Da sie? Da.;)

Slawko
08-01-2012, 07:26
Da sie? Da.Pewnie, ze sie da :D

Chciałem uswiadomić innym, jak bezsensowne jest podawanie i porównywanie wyników spalania bez znajomości specyfiki jazdy i warunków w jakich one występują.

Gdyby ktos podawał średnie spalanie z roku np. u mnie od 1 stycznia, do 31 grudnia na odległości ok 11 tys. km spalanie wynosi ok. 12.8l/100km łącznie LPG i PB, z czego wiekszość po mieście i w korkach i na odległościach do 5km. Z tego ok 3000 na długich trasach typu Wawa-Hel, to wynik mozna uznać za w miare wiarygodny, bo gdy ktos jeździ tylko na takich trasach, to już nie, bo wynik byłby zdecydowanie mniejszy. Np. na samej tej trasie w zależności od wiatru i obciażenia spalanie u mnie spada do ok 7.8-8.5l/100km w zasadzie samego gazu.

Jak jeszcze nie miałem gazu, to spalanie samej benzyny w porównywalnych warunkach oscylowało w okolicy 10l/100km.

mouzes
09-01-2012, 05:55
Jedyne co jest zastanawiające to to ciężkie odpalanie na ciepłym silniku. Jeśli to sekwencja to zakładam że odpalasz na benzynie. Tak jak ja to widzę to problemem może faktycznie być to, że auto odpala na dwóch paliwach, ale być może dlatego, że niedopalony gaz zostaje w kolektorze, po pracy silnika, a nie ulatnia się z nieszczelnego elektrozaworu. Inna sprawa że ja spróbowałbym poszukać na forum tematów, w których opisywany był problem ciężkiego rozruchu na ciepłym silniku, nawet bez instalacji LPG.

Kto mnie pobije na ilośc spalanego gazu w mieście na 100km
Mój X-Wing przy normalnym lataniu na rozłożonych skrzydłach pali jakieś 14 litrów. Jednak Gdy złożę klapy i wejdę w nadświetlną potrafi zejść do wartości wpisanych przez ciebie :P A odpala zawsze tylko na gazie [[;




Przepraszam Sławku, ale nie mogłem się powstrzymać po tym, jak wczytałem się w to co masz pod Avatarem :D

Slawko
09-01-2012, 06:05
Przepraszam Sławku, ale nie mogłem się powstrzymać po tym, jak wczytałem się w to co masz pod Avatarem :D:D

konrad_b
09-01-2012, 07:48
Można to w prosty sposób sprawdzić, zakręcając zawór na butli, co zapobiegnie przedostawaniu się gazu do kolektora.

i tak bym sprawdził, bo to dziwne że na ciepłym nie pali, a na zimnym jest OK
tak jak pisałem, u mnie tez tak było, poprawili zasilanie i jest OK

a co do spalania, to trochę dziwne że mundek tyle pali
mnie max pali ok 10.5L po krk
co ciekawe w zimie spala mniej, ale idzie więcej noPB, co jest oczywiste
latem 0,3-0,5L/100km, teraz ok 1L/100km - przy odcinkach ok 25km
bo jak ktoś lata na trasie to wiadomo że może nic nie spalić noPB

angelot
09-01-2012, 20:24
Zresztą autor nic nie napisał o odcinkach jakie pokonuje
Witam ponownie, już piszę - najczęściej odcinki ok 6km, nie ma się za bardzo gdzie rozpędzić ok 50-60 na liczniku, ale praktycznie bez korków, instalka przełącza gaz po ok 1km. Jeżeli chodzi o spalanie gazu to tak przypuszczałem, że jest w normie, duży samochód i nie jeżdżę codziennie dłuższych tras ale zmyliły mnie odpowiedzi niektórych użytkowników forum, że spalanie mają 10 czy 11l odliczając kilometry przejechane na benzynie. Jeżeli chodzi o ciężkie palenie, miałem nadzieję, że to jakiś problem techniczny i gazownik znajdzie usterkę, przeczytałem już wiele postów na różnych forach i nic nie pasuje do tego przypadku, na kompie wszystkie parametry OK, czeski film.


a co do spalania, to trochę dziwne że mundek tyle pali
mnie max pali ok 10.5L po krk

no właśnie mi pali 15 odliczając benzynę a koledze 10,5.

Slawko
09-01-2012, 20:33
już piszę - najczęściej odcinki ok 6km, nie ma się za bardzo gdzie rozpędzić ok 50-60 na liczniku, ale praktycznie bez korków, instalka przełącza gaz po ok 1km.spalanie masz w normie, nie masz czego sie przyczepić. Na tych 6km, silnik nawet sie nie nagrzeje, wiec na dobra sprawe, cały czas jeździsz na wzbogaconej mieszance.no właśnie mi pali 15 odliczając benzynę a koledze 10,5. a doczytałeś tą wypowiedź do końca?przy odcinkach ok 25km a nie 6km.

Cały temat skwituje tak.
Szukasz dziury w całym, czytasz wybiórczo, wszystko masz ok, spalanie w normie. Załozyłes gaz, bo myslałes, że bedzie palił 10l/gazu(lub mniej) po mieście na krótkich odcinkach, a tu lipa.
Niestety musisz poczekać do przyszłości, jak zrobia silniki na smieci. Wtedy zatrzymasz sie koło jakiegoś smietnika, wlejesz resztki piwa, wrzucisz pare skórek od banana i zeschły chleb oraz stary kawałek niedojedzonej pizzy i bedzie mało i tanio.

angelot
09-01-2012, 20:57
Wydaje się, że forum stworzone jest po to, żeby pomagać użytkownikom ale jak widać lepiej wydać o kimś opinie. Zadałem pytanie z prośbą o pomoc. Jeżeli Slawko nie miałeś ochoty pisać to trzeba było tego nie robić. Nie szukam dziury w całym jak to napisałeś. Miałem wątpliwości, tak jak wszyscy, którzy tu zadają pytania i nie powinno Cię to dziwić. Można zamknąć temat.

Slawko
09-01-2012, 21:01
Twoja frustracja wydaje się być nie na miejscu.
Właśnie Ci pomagamy zrozumieć Twój problem. Moze nie w taki sposób w jaki sobie wymarzyłeś, ale czasami trzeba inaczej.

konrad_b
10-01-2012, 19:51
Nie szukam dziury w całym jak to napisałeś. Miałem wątpliwości, tak jak wszyscy, którzy tu zadają pytania i nie powinno Cię to dziwić. Można zamknąć temat.

to przy 6km odcinkach może tyle spalić i tu bym nie szukał dziury w całym,
mnie drugie auto 1100kg masy, silnik 1.6 97KM, pali na odcinkach 5km ok 12-13L noPB
z tym że auto też wyjeżdża z garażu, a to zawsze kilka stopni cieplej
latem spalanie jest o ok 2L mniejsze, a jak pojeżdżę na 25km odcinkach to też spada do ok 10L

bimbej
11-01-2012, 17:50
Witam, od momentu założenia instalki, tj. BRC sequent24, mondek bardzo dużo pali i nie wiem czy tak ma być czy gazownik coś schrzanił. Do rzeczy - ostatnio w mieście 330km spalił 36l lpg, do tego jeszcze ok 12l benzyny. Po moim wyliczeniu na gazie wychodzi 10,90l ale nie liczę benzyny. Po odliczeniu benzyny zużytej na odpalanie wychodzi, że gazu spalił w mieście 15,6l. Do tego dochodzą jeszcze problemy z ciężkim odpalaniem auta, rano odpala bez problemu ale po zgaszeniu i ponownej próbie odpalenia jest już gorzej, trzeba dłużej albo dwa razy zakręcić silnikiem. Proszę o opinię na ten temat. Dzisiaj po raz już chyba 7 czy 8 jadę do gazownika , mam zostawić mondka i mają sprawdzić czy układ jest szczelny bo poprzednie regulacje nic nie dały.
Witaj mam mondeo mk3 1,8 125 koni mam to samo instalacja BRC i do rzeczy rano odpalenie jazda około 6 km przerzuca się dopiero na gaz , no musi złapac temperaturę 40 stopni po jezdzie na gazie na krótkich odcinkach robię tak zgaszę silnik i na chwilę wciskam pedał gazu zeby opary się ulotniły spróbuj u mnie pomaga ,a co do spalania to mniej więcej 10 litrów gazu na 100 km w cyklu mieszanym...

mouzes
12-01-2012, 06:36
Pomaga? To tam jest linka gazu? Jeśli nie, to przepustnica reaguje na pedał gazu tylko przy odpalonym silniku.

ArtDark
27-03-2012, 11:36
Witam serdecznie.
Chciałbym małą podpowiedź co do spalania mojego Mondeo mk2. Otóż sprawa wygląda tak: Ford od chwili kupna go przeze mnie posiada zamontowaną instalację LPG starego typu (mieszalnikową), Od początku było coś nie tak z odpalaniem (falowały obroty, gasł samoczynnie). Zrobiłem mały przegląd i okazało się, że spadła rurka podciśnienia, po założeniu wszystko wróciło do normy, aż do pierwszego wystrzału przy jeździe na LPG. Przy każdym wystrzale (zdarzało się często) rurka spadała i znowu falował i gasł w czasie jazdy. Mimo tych niedogodności spalanie było na poziomie ok 9 l benzyny lub ok 11 l gazu w trybie mieszanym. W mieście (trasa codziennie po ok 5 km raczej bez częstego hamowania bo i trasa prosta, silnik nie nagrzewał się nawet odpowiednio) max 12 l gazu. Auto jest świeżo po remoncie silnika (wymiana uszczelki pod głowicą, itp). Dobrnąłem wreszcie do powodu moich problemów z obrotami i gaśnięciem bo okazało się, że kolektor wydechowy był mocno popękany i prawdopodobnie sonda lambda szalała. Sprawdziłem jeszcze wszystkie połączenia elektryczne bo bez przerwy czujniki dawały o sobie znać bez powodu. Pospawałem kolektor, wyczyściłem wszystkie styki elektryczne, czujników przy silniku i jakie się tylko dało. Mondeo odzyskał, moc, czujniki przestały do mnie mnie mrugać kontrolkami, a silnik zaczął pracować równo i bez zająknięć...i tu pojawia się "ale"...auto zaczęło palić dość dużo gazu. Z moich obliczeń wynika że w ostatnim miesiącu auto spaliło około 16 l LPG + benzyna /100 km. Czy ktoś może mi podpowiedzieć, czy ponowna regulacja instalacji LPG pomoże w obniżeniu spalania?
Moim skromnym laickim zdaniem, instalacja była doregulowana/ustawiona na pęknięty kolektor a po naprawie zmieniły sie parametry...mylę się? czy raczej mam rację? Z góry dziękuję za pomoc ;)

Slawko
27-03-2012, 11:45
Czy ktoś może mi podpowiedzieć, czy ponowna regulacja instalacji LPG pomoże w obniżeniu spalania?jak tego nie zrobisz, to nigdy sie nie dowiemy.