Zobacz pełną wersję : [C-MAX 2003-2007] Sztanga turbiny zmiennej geometrii


merchel
04-01-2012, 12:10
Witam ,
Niedawno wymieniałem zawór upustowy turbiny " Pierburg" i mam dalej wątpliwości co do poprawnego działania zmiennej geometrii . Po odpaleniu silnika grucha wwciaga sztangę max do dołu . Przy ostrym dodawaniu gazu ta sztanga niewiele się porusza , praktycznie tylko na chwilkę podczas zwalniania pedału przyspieszenia.
Sprawdziłem wszystkie przewody zaczynając od samej pompy Vacum do samej turbiny. Wykluczam też blokowanie się łopatek w turbinie, poneważ odpiąłem je od gruszki ściągając pierściń Sieggera ( 8mm) i łopatki poruszały się bardzo luźno , beż żadnego oporu.
Czy może ktos nagrać jakiś filmik jak pracuje sztanga zmennej geometrii ?
Merchel

prezes19
04-01-2012, 21:36
Witam. Ruch sztangi jest niewielki. Reakcja po odpaleniu prawidłowa. Wciąga ją maksymalnie. Tak ma być. Przy dodawaniu gazu na postoju (na prawdę mocnym dodawaniu) ruch sztangi to na oko około 6-8 mm, tak więc niewiele. Jest gdzieś na youtube filmik jak to działa. Nie mogę teraz znaleźć ale poszukaj, może Ci się uda.

BTW. Jaki masz objaw? Auto nie idzie? Przy uszkodzonym zaworze sterowania (tym który wymieniłeś) auto znacznie gorzej wkręca się na obroty od dołu w czasie jazdy. Czasami elektronika nie wywala błędu mimo uszkodzenia tego zaworu. Jeśli go wymieniłeś powinienneś czuć różnicę w przyśpieszeniu oraz w spalaniu. Jest ona wyczuwalna (ale nie jakaś ogromna).

Pozdr

merchel
04-01-2012, 22:04
Problem jest z tym, że auto czasem wchodzi w tryb serwisowy , brak mocy , obroty tylko do 3000, bład pzrzeładowania turbiny . Po wyłacznieu silnika i ponownym uruchomieniu już jest ok. Mam też zaslepiony EGR i podejrzewam ,że to też może mieć wpływ na takie zachowanie auta. Komuter regularnie zanotowuje błędy zaworu EGR. W najbliższym czasie chyba odślepię ten nieszczęsny EGR.

heko
06-01-2012, 13:29
..jeśli geometria odpięta od gruszki lata jak "żyd po pustym sklepie", a turbina przeładowuje, to winne będzie sterowanie podciśnieniem, należało by go zmierzyć
...rozumiem że po odpaleniu, natychmiast energicznie zaciąga sztangę, ruch musi być stanowczy, i nie trwać więcej niż 1sek.
...odślep egr (rozumiem że masz czeka na desce cały czas?) i popróbuj
...ale stawiam jednak na problemy z podciśnieniem, zaworkiem steryjącym

merchel
08-01-2012, 13:47
Odślepiłem EGR i niestety na trasie 30 km znów 2 razy wszedł w tryb sewisowy i obroty max do 3000 , brak mocy . Na szczęście całą jazdę zarejestrował PCMScan. Właśnie teraz anlizuję cały zapis i widać ,że ciśnienie turbiny MAP bezpośrednio przed wejściem w tryb serwisowy dochodzi do 249kPa, [chyli chyba nieco za wysoko]. Następnie po uruchomieniu trybu serwisowego ciśnienie MAP oscyluje w granicach 100kPa bez względu na to czy mam 900 czy 3000 obrotów silnika, przepływonierz MAF w granicach 10-45 g/s , sztanga turbo w maksymalnym położeniu w górze. W momencie czkawki nie zostały zarejestrowane żadne błędy, ale w drodze powrotnej , też sie przydusił i dziś rano odczytałem [ P0238 Obwód czujnka A chwiliwego zwiększenia mocy turbodoładowania, wysoki sygnał] . Macie jakieś pomysły ? Może to czujnik MAP szwankuje? Dodam , że po zgaszeniu silnika, odczekaniu 10-20 sekund i ponownym uruchomieniu auto działa prawidłowo.

prezes19
08-01-2012, 16:16
Witam. Wygląda na uwalony zawór sterownia podciśnieniem (ten który ponoć wymieniłeś) lub jego sterowanie. Wymieniałeś na nowy czy na używkę?

Pozdrawiam

merchel
08-01-2012, 18:39
Zawór wymieniłem na zupełnie nowy ze sklepu oryginał Pierburg