Zobacz pełną wersję : [Transit 2006-2014] klocki hamulcowe nierówne zużycie


lolano
14-01-2012, 17:49
Witam,
Właśnie kupilem FT 330 2,2 tdci 110km
Tylne klocki hamulcowe dziwnie są zużyte. Zewnętrzne okładziny z obu stron mają około 10 mm ,a wewnętrzne tylko około 4 mm.

Z przodu nie ma takiej róznicy
Czy ma to coś wspólnego z asystentem hamowania , czy cos blokuje klocki?
Pozdrawiam

wojtekjanus
14-01-2012, 21:30
Prowadnice zacisku są przytarte/przekoszone i zaciski "nie pływają".
Skontaktuj się z Auto-Waś, oni mają obcykane takie sprawy perfekt...

guccio
14-01-2012, 21:40
takie skutki daje działanie ESP ,u mnie jest dokładnie to samo.

lolano
15-01-2012, 11:40
Witam,
Dzięki za info. Jak zgłosiłem to w ASO w Radomiu ( tam kupiłem auto )podczas przeglądu to powiedzieli ,że zaciski pracują i trzeba zobaczyc jak bedzie w przyszłosci.

czy jezeli jest tak jak mówisz o prowadnicach, to mogli tego nie zauważyć?

Zgłoszenie było jeszcze podczas gwarancji , mimo opłaty za przegląd wzieli 100 PLN za sprawdzenie układu bezpieczeństwa .
Jedyna korzyść z ASO w Radomi ,to że przegląd ( aby mieć gwarancje ) wynosi 70% ceny Warszawy.

Osiołka 2,5 D serwisuję w Radomiu w Bratfordzie- jestem zadowolony. Z Pruszkowa szybciej jestem w Radomiu niż u p. Wasia , którego też znam z dobrej strony.

PS.Puściłem post o zamek centralny z pilota alarmu Cobra. Czy możecie na niego skoczyć i dać jakieś info.

Pozdrawiam
Marcin

wojtekjanus
15-01-2012, 14:00
to mogli tego nie zauważyć?Co innego jest chcieć zauważyć, co innego zauważyć, a jeszcze co innego chcieć robić (zwłaszcza na gwarancji...)PS.Puściłem post o zamek centralny z pilota alarmu Cobra. Czy możecie na niego skoczyć i dać jakieś info.Zrobiłeś to niezgodnie z regulaminem Forum - wątek jest zablokowany.
W tym modelu zamek ma tzw odryglowywanie strefowe, które konfigurowane jest w ASO przy zakupie auta. Teraz masz ustawione tak, że pierwsze otwarcie otwiera tylko przednie drzwi, dopiero podwójne przekręcenie kluczyka otwiera tył. Pilot daje tylko pojedyńczy sygnał.
Powinieneś zgłosić się do ASO, aby przekonfigurowali odryglowywanie, wtedy z pilota będziesz otwierał wszystko.

lolano
15-01-2012, 14:16
Zgadzam się z Tobą. Wiem z dobrych żródeł jaka jest polityka także innych ASO. Na gwarancji mało widzieć , bo po co zawracac sobie du.e z centralą o koszty. Klientowi i tak część kiedys padnie , to jak naiwny przyjedzie do ASO , wiec skasują go "bez mydła".

Czy mozna jeżdzić jeżeli jest podejzenie o te prowadnice. Tzn czy cos więcej się nie rozpieprzy.

Zastanawiałem się czy zuzycie wewnętrznych okładzin nie ma coś wspólnego z ręcznym hamulcem ( on jest powiązany chyba z asystentem jazdy pod /z górki ), lub cos z linką ręcznego.

PS.Prosze o pomoc z tym centralnym zamkiem z pilota alarmu cobra.
Założyli go w ASO przy zakupie i coś ściemniają ,że inaczej się nie da .
Zamykanie wszystkiego z pilota a otwieranie tylko z pilota szoferki.
Pakę otwiera kluczyk w drzwiach przednich obrócony 2x.
( odpowiedz można dołączyc do mojego posta na ten temat )
pzdr
Marcin

wojtekjanus
15-01-2012, 15:36
Zastanawiałem się czy zuzycie wewnętrznych okładzin nie ma coś wspólnego z ręcznym hamulcem Nie znam tych hamulców, ale - faktycznie - możesz mieć rację...

lolano
15-01-2012, 15:39
sorki, ale nie zauważyłem Twojej odpowiedzi o zamku i przeniosłem też posta
W ASO zabierali się do tego jak pies do jeża ,albo debile, albo naciągacze ,bo mówili ze tak ma być albo jakas super kasa za moduł lub coś takiego.
W Warszawie w Plaza chcieli robić przegląd zamków w celu ekspertyzy

Czy u p. Wasia przeprogramują to i założa blokadę predkosci max ?
Pzdr.

wojtekjanus
15-01-2012, 15:53
Czy u p. Wasia przeprogramują to i założa blokadę predkosci max ?P. Waś ma pełne najnowsze oprogramowanie fordowskie - stale uzupełniane - i oryginalnego IDS-a. Ale nie wiem, czy niektórych z usług Ford nie rezerwuje tylko dla ASO...

Z konfiguracją zamka na 100% jest jak napisałem, problem w tym, że w ASO nie ma ludzi kumających elektronikę samochodową, oprogramowaniem i jej możliwości. I nie chcą się tym zajmować, bo... nie umieją.
Zresztą jest to opisane w instrukcji na stronie 23. Piszą co prawda, że "jeżeli ta funkcja zostanie włączona, to nie można jej zlikwidować", ale to ciebie chyba nie martwi...

lolano
15-01-2012, 17:35
.... skontaktuję się jutro z p Wasiem i dam cynk

bakukamil
19-01-2012, 16:26
Zgadzam się z Tobą. Wiem z dobrych żródeł jaka jest polityka także innych ASO. Na gwarancji mało widzieć , bo po co zawracac sobie du.e z centralą o koszty. Klientowi i tak część kiedys padnie , to jak naiwny przyjedzie do ASO , wiec skasują go "bez mydła".

Czy mozna jeżdzić jeżeli jest podejzenie o te prowadnice. Tzn czy cos więcej się nie rozpieprzy.

Zastanawiałem się czy zuzycie wewnętrznych okładzin nie ma coś wspólnego z ręcznym hamulcem ( on jest powiązany chyba z asystentem jazdy pod /z górki ), lub cos z linką ręcznego.

PS.Prosze o pomoc z tym centralnym zamkiem z pilota alarmu cobra.
Założyli go w ASO przy zakupie i coś ściemniają ,że inaczej się nie da .
Zamykanie wszystkiego z pilota a otwieranie tylko z pilota szoferki.
Pakę otwiera kluczyk w drzwiach przednich obrócony 2x.
( odpowiedz można dołączyc do mojego posta na ten temat )
pzdr
Marcin


z elektroniką i elektryką unikaj ASO jak ognia ... banda debilnych darmozjadów ... u mnie centralny zamek działa tak samo ... raz naciskam zamykanie , zamyka wszystko. Raz klikam otwieranie , otwiera szoferkę ... Pytałem czy można to zmienić , oczywiście wg nich nie...

pytałem o zmianę świateł dziennych (mam mijania o zmniejszonej mocy + całe oświetlenie tylne , a chciałem tylko długie na 50% mocy) oczywiście nie da rady ...

pytałem o światło na pace (drzwi mogą być otwarte miesiąc i żarówka będzie się palić aż wyzionie ducha ...) oczywiście nie da się tego zmienić ...

z tym centralnym przyjdzie Ci żyć ... ja unikam jak ognia zamykania samochodu bo auto ma 9 miesięcy , a kluczyk zaorany jak by miał 9 lat :(

Co do klocków u siebie też zauważyłem , że wewnętrzne są trochę bardziej zużyte ... różnica była nie wielka bo klocki miały 25k km , ale była ... może to faktycznie wina ESP i asystenta ruszania pod górę ? za 3 miesiące zobaczę w jakim są stanie jak będę na przeglądzie w ASO...

ziemek56
20-01-2012, 00:23
wina ESP
To jest winne za wszelkie wewnątrzstronne zużycie klocków.
Impulsowe działanie zacisków powoduje li tylko zużycie wewnętrzne.
Choćbyś miał super prowadnice - system impulsowego działania ESP nie pozwoli na zużycie klocków zewnętrznych (za krótkie impulsy). Po prostu bezwładność mechaniczna nie nadąża za elektroniką.

I TO JEST JEDNA Z WAD XXI wieku :mrgreen:

Według mnie: Ford przerósł elektroniką ponad mechanikę już od 2001 roku i kłopoty będą narastać - Ja to nazywam (prywatnie) American Głomb Electric ! :one:

Oczywiście jestem otwarty na wszelkie uwagi Kolegów ...

Zawsze starałem brać sprawy na logikę - przeważnie wygrywałem.

wojtekjanus
20-01-2012, 07:28
Choćbyś miał super prowadnice - system impulsowego działania ESP nie pozwoli na zużycie klocków zewnętrznych (za krótkie impulsy). Po prostu bezwładność mechaniczna nie nadąża za elektroniką.Niby tak - i można by się z tym zgodzić, ale z drugiej strony ABS działa IDENTYCZNIE (impulsowo) i takiego problemu z tego tytułu nie ma.Ford przerósł elektroniką ponad mechanikę już od 2001 roku i kłopoty będą narastać To nie tylko Ford... To jest wzajemne małpowanie producentów aut w wyścigu nowinek technicznych plus wprowadzanie na żywioł - bez sprawdzenia w długotrwałych testach - zmian wymuszanych przez lobby przygłupiastych pseudoekologów, nie mających zielonego pojęcia o technice.

bakukamil
20-01-2012, 15:35
Niby tak - i można by się z tym zgodzić, ale z drugiej strony ABS działa IDENTYCZNIE (impulsowo) i takiego problemu z tego tytułu nie ma. To nie tylko Ford... To jest wzajemne małpowanie producentów aut w wyścigu nowinek technicznych plus wprowadzanie na żywioł - bez sprawdzenia w długotrwałych testach - zmian wymuszanych przez lobby przygłupiastych pseudoekologów, nie mających zielonego pojęcia o technice.

coś mi się wydaje , że w jakimś sensie ABS działa odwrotnie niż ESP ... tzn ABS odpuszcza hamulec , a ESP go "zaciąga" ... dlatego przy samym ABSie nie ma tego problemu ...

w Oplu pierwsze poleciały klocki z tyłu i właśnie od wewnętrznej strony ... teraz już wiem dlaczego

wojtekjanus
20-01-2012, 17:16
w jakimś sensie ABS działa odwrotnie niż ESP ... tzn ABS odpuszcza hamulec , a ESP go "zaciąga"Hm... Pomijając fakt, że ESP stanowi integralną część z układem ABS, to ABS - posiadając własną elektryczna pompę (dużej mocy - bezpieczniki po 40A!) - owszem, na chwilę odpuszcza, ale po chwili ZNOWU przyhamowuje koło. I tak w kółko - następuje seria strzałów w zacisk.

Ale nie będę się upierał. że to nie jest wina ESP - skoro praktyka pokazuje, że tak jest... No i tym bardziej, że z tyłu mam... bębny... http://emotikona.pl/emotikony/pic/01icon_lol2.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)

bakukamil
24-01-2012, 18:54
w osiołku z 2001 przyjrzę się klockom z tyłu jak wyglądają przy okazji ich wymiany, bo mam w nim ABS + TC

wojtekjanus
24-01-2012, 19:33
w osiołku z 2001 przyjrzę się klockom z tyłu jak wyglądają przy okazji ich wymiany, bo mam w nim ABS + TCOj, chyba jednak nie. Tam masz bębny...

bakukamil
29-01-2012, 11:26
Oj, chyba jednak nie. Tam masz bębny...


he he z rozpędziłem się :) faktycznie bębny są ... ale ABS + TC jest :)

bakukamil
06-03-2012, 20:27
zmieniając koła na letnie przyjrzałem się klockom . Przednie spokojnie na kolejne 35k km , a tył ... no cóż 1 mm z lewej , dwa z prawej strony ... w tygodniu wymiana i zobaczymy ile wytrzymają zamienniki

Krisover
09-03-2012, 05:32
Witam,
Właśnie kupilem FT 330 2,2 tdci 110km
Tylne klocki hamulcowe dziwnie są zużyte. Zewnętrzne okładziny z obu stron mają około 10 mm ,a wewnętrzne tylko około 4 mm.

Z przodu nie ma takiej róznicy
Czy ma to coś wspólnego z asystentem hamowania , czy cos blokuje klocki?
Pozdrawiam

W modelach:!: 1994-2000 jest podobnie.Kupując nowe okładziny lub szczęki, już fabrycznie są różnej grubosci.Nie ma się czym martwić.8)

wojtekjanus
09-03-2012, 07:50
W modelach 1994-2000 jest podobnie.Kupując nowe okładziny lub szczęki, już fabrycznie są różnej grubosci.Nie ma się czym martwić. Pomijając to, że modele 1994-2000 mają z tyłu bębny (była mowa o tylnych hamulcach tarczowych), a przednie klocki są identyczne - to reszta się zgadza: nie ma czym się martwić... http://emotikona.pl/emotikony/pic/01icon_lol2.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Natomiast różnice między szczękami hamulcowymi w hamulcach bębnowych wynikają z czegoś zupełnie innego: jedna jest współbieżna (czyli samohamowna), a druga przeciwbieżna - więc działają na nie różne siły dociskające do bębna i muszą się różnić, aby równomiernie się zużyły...

nomysz101
11-04-2012, 20:08
Co do hamulców ,to tak się klocki wycierają, a jeżeli chodzi o podłączenie alarmu Cobra,to w Radomiu tak właśnie go montują.Jda po najmniejszej (czytaj najtańszej) linii oporu.U mnie też tak założyli.Próbowałem z nimi rozmawiać ale to nie ma sensu.Oni się nadają do sprzedaży kartofli na targu a nie samochodów.
W Koszalinie stwierdzili ,że ten model Cobry z Radomia jest za słaby,mogą zamontować swój model bardziej rozbudowany ,ale musiałbym zapłacić 2 tys, zł. Dodam tylko ,że samochód był na gwarancji. Nie ma co się dziwić,jak odbierałem
Transita z Radomia, to paliwa starczyło mi tylko na wyjazd za bramę ,nie ujechałem 2 kilometrów i zaczęło samochodem rzucać.Byłem w szoku.

dab1978
12-04-2012, 08:44
to paliwa starczyło mi tylko na wyjazd za bramę ,nie ujechałem 2 kilometrów i zaczęło samochodem rzucać.Byłem w szoku.

Polska w budowie kolego...czy coś tu jeszcze może zdziwić;)

mmarcinn
08-05-2012, 15:10
Moje fabryczne klocki wytrzymały 35 tyś.
Pojechałem wymienić przód bo już wyraźnie piszczały, na miejscu okazało się że i tył nie ma czym hamować.