Zobacz pełną wersję : [Focus 2011-2014] Skrzypienie przedniego zawieszenia


aerostar
26-01-2012, 20:32
Witam wszystkich forumowiczów,
Od nowości mam problem ze skrzypiącym przednim zawieszeniem, głównie podczas przejeżdżania przez progi zwalniające, ale nie tylko. Występuje przy dużych ugięciach zawieszenia. Zjawisko nasila się kiedy jest w miarę sucho i ustępuje kiedy jest bardzo wilgotno, np. opady śniegu. Dzieje się to zarówno wtedy, kiedy jest cieplej i kiedy jest mróz, byle było sucho. Byłem z tym problemem w ASO. Podczas jazdy testowej udało mi się pokazać ten efekt, natomiast na stanowisku w warsztacie nie udało się go uzyskać, więc nieznana jest jego przyczyna. Konserwacja różnych elementów zawieszenia, w tym łączników stabilizatora kompletnie nic nie dała, nawet na chwilę. Uzależnienie zjawiska od opadów kieruje moje podejrzenia w kierunku jakiś elementów gumowych, ale może to tylko pozory.
W innym wątku ktoś wspominał, że również ma taki problem. Czy komuś z Was już może udało się poznać przyczynę tego zjawiska?

Jester
26-01-2012, 20:45
Problem był już kiedyś opisywany. Sprężyny przedniego zwieszenia opierają się na metalowej podstawie - oszczędzono na podkładce z tworzywa. Jednemu z kolegów pomogło założenie kawałka węża na koniec sprężyny, inny dopasował podkładkę z innego auta.

aerostar
26-01-2012, 20:48
Bardzo dziękuję. A czy dotyczyło to Focusa III czy poprzedniego modelu?

_holek
27-01-2012, 22:56
Od kilku dni obserwuję to samo u siebie. Do tego przy hamowaniu słyszę huczenie jakby kończyły się tarcze lub klocki (a są w bardzo dobrym stanie) i na dodatek coś popiskuje. Na poniedziałek jestem umówiony w serwisie więc zobaczę co powiedzą spece ;-)

hokus
28-01-2012, 08:51
Zrób prostą próbę - psiknij WD40 na tylną tuleje wahacza ale porządnie, pobujaj trochę samochodem i na test.

Pitek S.
28-01-2012, 10:29
mam dokładnie ten sam problem, byłem już w ASO ale akurat wtedy padał deszcz i test wyszedł o.k. ale gdy zrobiło się sucho, to po 2 dniach znowu pojawiło się skrzypienie; teraz mam wizytę w przyszłą sobotę i mam nadzieję, że nic nie będzie padać przez tydzień i coś ASO wymyśli; tak na marginesie, myślałem, że to tylko mój problem ale widzę, że dotyczy też innych, czyli może być jakaś niedoróbka forda lub "choroba wieku dziecięcego"

aerostar
28-01-2012, 19:55
Dzięki temu że jest nas więcej, to może szybciej uda się znaleźć i usunąć przyczynę tego dość irytującego zjawiska. Na razie robimy trochę za króliki doświadczalne, na których mechanicy uczą się naprawiać nowy model.

mmisza
29-01-2012, 20:06
Witam,

Niestety i mnie dotknął wspomniany problem :/ - coraz mniej mi się to wszystko podoba biorąc pozostałe mankamenty FF MK3 których obecnie doświadczam.( jak tak dalej pójdzie będziemy musieli założyć grupę Anonimowych Focusoholików i na każdym spotkaniu będziemy omawiać najnowsze niedoróbki - " cześć nazywam się ..... i mam FF MK3 - ostatnio walnęło u mnie....) :?

Pozdrawiam

MiszA

aerostar
29-01-2012, 21:47
Witaj MiszA,
Tak samo jak Ty mam skrzypienie przedniego zawieszenia + słabnąco-buczący silnik, a jako bonus wyciek oleju którego nie udaje się pozbyć mimo dwukrotnej wymiany uszczelniacza półosi. Jak tylko się czegoś dowiem, to od razu napiszę.

wawel27
29-01-2012, 22:28
Hej, jestem Paweł Mam mk3 i:
- również słabnąco - buczący silnik
- skrzypiące zawieszenie przednie
- dziwny głuchy stuk czasem na wstecznym biegu
- trzeszczący schowek (obecnie dokręcony przez serwis) i trochę innych plastików w konsoli którę na nierównościach się odzywają
- od nowości nie działałające grzane siedzenia - teraz wymieniona jedna mata grzewcza, na drugą czekam.
- trzeszczące tylne głośniki przy basach idących na tył
i... boję się dalej wymieniać :) Pozdrawiam

_holek
30-01-2012, 09:09
Przesadzacie - nie jest tak źle. Wczoraj przewiozłem ojca żeby mu zademonstrować skrzypienie i huczenie hamulców. Najpierw stwierdził, że nic nie słyszy a potem, jak go zmusiłem do wytężenia słuchu, że jestem nienormalny ;)
'Masz za cichy samochód to wszystko słyszysz' - niezła diagnoza, co?
On sam jeździ dwuletnią Octavią z przebiegiem mniejszym niż mój półroczny focus ;)

_holek
30-01-2012, 14:44
Diagnoza ASO:
- głośno pracujące hamulce to wina soli i chemii drogowej, która w masakrycznie dużych ilościach oblepiła elementy układu hamulcowego. Wyczyszczą i zalecają mycie podwozia.
- głośno pracujące zawieszenie to wina łożyska, które gdzieś na styku z jakąś gumą w kolumnie źle pracuje. Zamówili już łożyska i je wymienią, oczywiście na gwarancji.
Także luz - nie ma się czym przejmować ;)

baxxterhp
03-02-2012, 17:52
Diagnoza ASO:
- głośno pracujące hamulce to wina soli i chemii drogowej, która w masakrycznie dużych ilościach oblepiła elementy układu hamulcowego. Wyczyszczą i zalecają mycie podwozia.
- głośno pracujące zawieszenie to wina łożyska, które gdzieś na styku z jakąś gumą w kolumnie źle pracuje. Zamówili już łożyska i je wymienią, oczywiście na gwarancji.
Także luz - nie ma się czym przejmować ;)

Daj znać jak będzie po wymianie, ja dzisiaj pojechałem do Bemo-Motors z moim focusem:
- buczenie silnika
- skrzypiące przednie zawieszenie
- migoczące ledy z przodu
- oderwana uszczelka w przednich drzwiach kierowcy
- led na podsufitce nie pali koloru fioletowego

Dwa ostatnie punkty zamówione, ale:
- buczenie silnika - odp. to normalne każdy silnik wchodzi w rezonans i przy pewnych obrotach tak już jest
- skrzypiące zawieszenie - odp. to przez mrozy jak auto u nich stało w hali 1,5h to już nie skrzypi
- pulsujące ledy - odp. to przez mrozy jak auto u nich stało w hali 1,5h to już nie skrzypi

Trochę mnie tym dzisiaj zdrażnili.....

wawel27
03-02-2012, 18:13
Witam,
Ja byłem ze swoimi skargami w POL-MOTORS i tak:
- skrzypiące zawieszenie - podobno poduszka pod zderzakiem przednim się poluzowala i niby dokręcili. W praktyce jest lepiej, ale czasami nadal skrzypi
- buczenie silnika i słabsze obroty - nie wiedzą w czym problem, ale skalibrowali na nowo moduł PCM
Będę obserwował auto i powiem czy coś pomogło czy nie.

_holek
03-02-2012, 18:43
Czyli w germazie na razie potraktowali mnie najpoważniej. Zobaczymy czy ta wymiana coś da. Mają dzwonić jak tylko do salonu przyjadą zamówione części.

Na pewno nie skrzypi przez mrozy - u mnie zaczęło przy dodatniej temperaturze dwa tygodnie temu. A czy migoczą mi ledy to nie mam pojęcia bo siedzę w środku ;)

wawel27
03-02-2012, 18:49
Na pewno poważniej niż mnie i kolegę. Jak będzie dalej skrzypieć u mnie to zmieniam na germaza. Napisz jak możesz, jak już wymienią czy jest lepiej. Pozdrawiam

mmisza
03-02-2012, 19:31
Witam,

U mnie ze skrzypiącym zawieszeniem coś dokręcili - coś nasmarowali i jest ok - zobaczymy na jak długo. Z silnikiem w poniedziałek podejście nr.2 Ford Polska ma udzielić niezbędnego wsparcia serwisowi. Zobaczymy co będzie dalej ( póki co zrobili to co u kolegi czyli kalibracja )

Pozdrawiam

MiszA

baxxterhp
03-02-2012, 19:45
Czyli w germazie na razie potraktowali mnie najpoważniej. Zobaczymy czy ta wymiana coś da. Mają dzwonić jak tylko do salonu przyjadą zamówione części.

Na pewno nie skrzypi przez mrozy - u mnie zaczęło przy dodatniej temperaturze dwa tygodnie temu. A czy migoczą mi ledy to nie mam pojęcia bo siedzę w środku ;)


Pulsujące ledy zauważyłem jak wjeżdżałem do garażu i światła miałem ustawione na pozycyjne (czyli na połowę mocy).

Przed chwilą sprawdziłem po dwóch godzinach stania w garażu (garaż ogrzewany) - to ledy nie pulsowały, natomiast zawieszenie skrzypi tak samo jak się przejeżdża przez hopki.

Być może problem z ledami występuje dopiero po ładnych paru minutach świecenia - muszę to zweryfikować

Ale na pewno nie pozostawię sprawy z odpowiedzią, że -10 stopni to powoduje

aerostar
03-02-2012, 21:06
Widać że co niektóre ASO nie traktują poważnie swoich klientów i zbywają ich byle czym. Buczenie silnika w wyniku rezonansu? Co to za bzdury! Mnie również silnik buczy i jest mega słaby, a po wyłączeniu i włączeniu silnika cudownie wszystko wraca do normy! Więc problem raczej chyba tkwi w komputerze, w którym zresztą wyłaziły już różne babole, np. falowanie obrotów. A zawieszenie skrzypiało mi od samego początku, czyli od listopada, kiedy było +5 stopni, a silny mróz co najwyżej ten efekt zaostrzył. Radzę też wszystkim sprawdzić, czy nie ma zapocenia w okolicy uszczelniacza prawej półosi, bo to też chyba jakiś słaby punkt tego samochodu (bez wjechania na kanał tego nie widać).

baxxterhp
03-02-2012, 21:10
Widać że co niektóre ASO nie traktują poważnie swoich klientów i zbywają ich byle czym. Buczenie silnika w wyniku rezonansu? Co to za bzdury! Mnie również silnik buczy i jest mega słaby, a po wyłączeniu i włączeniu silnika cudownie wszystko wraca do normy! Więc problem raczej chyba tkwi w komputerze, w którym zresztą wyłaziły już różne babole, np. falowanie obrotów. A zawieszenie skrzypiało mi od samego początku, czyli od listopada, kiedy było +5 stopni, a silny mróz co najwyżej ten efekt zaostrzył. Radzę też wszystkim sprawdzić, czy nie ma zapocenia w okolicy uszczelniacza prawej półosi, bo to też chyba jakiś słaby punkt tego samochodu (bez wjechania na kanał tego nie widać).

U mnie moc jest tylko buczy przy pewnych obrotach, może nie czuć braku mocy bo wtedy turbina ma swój moment.....

aerostar
03-02-2012, 21:20
No tak, bo ty masz turbodoładowanego Ecoboosta, a ja wolnossącego Durateca 125 KM...

_holek
03-02-2012, 22:13
U mnie podwozie suche. Obejrzeliśmy dokładnie w serwisie od spodu ponieważ zgłosiłem jeszcze głośną pracę hamulców. Żadnych wycieków czy zapoceń.

baxxterhp
04-02-2012, 20:14
Czyli w germazie na razie potraktowali mnie najpoważniej. Zobaczymy czy ta wymiana coś da. Mają dzwonić jak tylko do salonu przyjadą zamówione części.

Na pewno nie skrzypi przez mrozy - u mnie zaczęło przy dodatniej temperaturze dwa tygodnie temu. A czy migoczą mi ledy to nie mam pojęcia bo siedzę w środku ;)

Sprawdzałeś czy Ci ledy migoczą na włączonym silniku przy ustawieniu na światła pozycyjne?

_holek
05-02-2012, 14:15
Nie, nie sprawdzałem. Po pierwsze w ogóle nie używam trybu 'światła pozycyjne' a po drugie moja fura stoi na parkingu podziemnym, w którym jest stała temperatura 11 stopni pomimo -30 na zewnątrz. Także nie ma za bardzo kiedy zmarznąć ;)
Natomiast podczas jazdy nikt mi takich rewelacji na CB nie zgłaszał więc zakładam, że u mnie ten problem nie występuje.

rychlakdesign
07-02-2012, 01:15
Witam,

Na wstępie chciałbym się przywitać. Dołączyłem przed chwilą do forum z racji tego, że niedawno stałem się posiadaczem Focusa III (1.6 105KM).

Dołączę się do tematu, bo niestety opisywane przez Was objawy także dotknęły mojego Focusa. Samochód ma przejechane 9000km (kupiony we wrześniu 2011).

Na każdej poprzecznej przeszkodzie (najbardziej na progach) słychać skrzypienie zawieszenia. Początkowo myślałem, że to może rzeczywiście wina mrozu, ale widzę po Waszych wpisach, że niestety się myliłem.

Ktoś pisał wcześnie, że słyszy buczenie silnika. Też zauważyłem, że przy przyspieszaniu często słychać aż za bardzo buczenie.

Jak tam u Was sytuacja wygląda ? Pomogły wizyty w ASO? Rozumiem, że z takimi objawami śmiało mogę uderzać na gwarancji ?

baxxterhp
07-02-2012, 06:43
To pewnie zależy od ASO, w Poznaniu w Bemo-Motors mi powiedzieli, że skrzypiące zawieszenie, pulsujące ledy to mróz i jest to jak najbardziej normalne....z czym się oczywiście nie zgadzam

konfuzja
07-02-2012, 07:07
Mam fokusa z 2008 r. i skodę fabię z 2004 r. Gdy kupiłem tą skodę w październiku zeszłego roku, to byłem w szoku jak na progach skrzypi z przodu ta skodzinka. Teraz, na mrozach, skrzypi tak mocno, że się ludzie oglądają :) Auta są trzymane w garażu podziemnym. Acha, no i z przodu tuleje gumowo-metalowe były po zakupie wymieniane. Przed i po wymianie skrzypiało w zasadzie tak samo. A we fokusie od 3,5 roku cisza... Obstawiam, że w nowej foczce zastosowali jaiś nowy materiał metalowo-gumowy w zawieszeniu i tak sobie bedzie skrzypiała, aż do złomowania. Pozdro!

Pitek S.
07-02-2012, 07:38
u mnie po ostatniej wizycie wszystko niby nasmarowali i miało być o.k. ale nie jest dlatego ponownie się umówiłem do ASO, zobaczymy co teraz wymyślą ;)

konfuzja
07-02-2012, 08:32
No to obstawiam to samo co w skodzie. Skodziarze smarują i dalej im piszczy (można poczytac na ich forach), więc i właściciele fokusów III pójdą w tym kierunku.

rychlakdesign
07-02-2012, 12:35
Umówiony jestem do ASO na jutro. Zobaczymy co tam znajdą :) Po wizycie dam znać co i jak.

rychlakdesign
09-02-2012, 01:07
u mnie po ostatniej wizycie wszystko niby nasmarowali i miało być o.k. ale nie jest dlatego ponownie się umówiłem do ASO, zobaczymy co teraz wymyślą ;)

Pitek S. daj znać jak po drugiej wizycie sytuacja u Ciebie wygląda.
Ja dzisiaj byłem w ASO, standardowo przeglądnęli wszystko, nasmarowali i tez miało być ok, bo nic innego nie zauważyli. Niestety nic to nie pomogło, jak skrzypiało z przodu tak nadal skrzypi, no może troszkę mniej.

Też niebawem czeka mnie powtórka w ASO :)

Pitek S.
11-02-2012, 10:42
byłem dzisiaj w serwisie i wymieniono mi tulejki drążka stabilizatora; po próbie sam Pan stwierdził, że jeszcze trochę skrzypi ale mniej;); dla mnie dalej tak samo :D; stwierdził, że trzeba się będzie umówić jak zrobi się cieplej, bo na mrozie to normalne ,że gumy skrzypią, a przy dodatniej temperaturze łatwiej będzie zlokalizować ustarkę; czyli czeka mnie kolejna wizyta w ASO ;)

mark_TDDI
11-02-2012, 12:26
To niestety konsekwencje coraz szybszego wypuszczania na rynek nowych modeli, które testuje sie na klientach...

rychlakdesign
11-02-2012, 22:54
byłem dzisiaj w serwisie i wymieniono mi tulejki drążka stabilizatora; po próbie sam Pan stwierdził, że jeszcze trochę skrzypi ale mniej;); dla mnie dalej tak samo :D; stwierdził, że trzeba się będzie umówić jak zrobi się cieplej, bo na mrozie to normalne ,że gumy skrzypią, a przy dodatniej temperaturze łatwiej będzie zlokalizować ustarkę; czyli czeka mnie kolejna wizyta w ASO ;)

Ja też jestem umówiony z ASO, że podjadę jak zrobi się cieplej. Jakby naprawili Ci wcześniej niż mi to podziel się na forum, będę mógł naprowadzić magików z ASO :) Też będę raportował po wizycie.

_holek
18-02-2012, 13:00
Dzwonili dzisiaj z Germaza - części przyjechały. Umówiłem się na wtorek. Wymiana to podobno kilka godzin więc wieczorem podzielę się informacją czy to coś dało.

Pitek S.
19-02-2012, 08:22
Dzwonili dzisiaj z Germaza - części przyjechały. Umówiłem się na wtorek. Wymiana to podobno kilka godzin więc wieczorem podzielę się informacją czy to coś dało.

to życzę powodzenia i czekam na relację :razz:

_holek
22-02-2012, 17:53
Nie miałem za bardzo okazji testować na wysokich progach, na których buja najbardziej ale pierwsze wrażenie jest takie, że podziałało :)

baxxterhp
23-02-2012, 08:50
Nie miałem za bardzo okazji testować na wysokich progach, na których buja najbardziej ale pierwsze wrażenie jest takie, że podziałało :)

A co Ci w końcu wymienili?

wawel27
23-02-2012, 11:21
No to jest nadzieja:) Ja jestem umowiony na czwartek, zdam relacje po:)

_holek
23-02-2012, 11:53
Łożyska, jakieś gumowe mocowania i coś jeszcze. Ale za dużo jednak nie pomogło - dzisiaj pojeździłem trochę w okolicy gdzie są same progi zwalniające i słyszę, że dalej skrzypi. Mniej bo mniej ale nadal. Także niech próbują dalej ;)

Pitek S.
24-02-2012, 08:52
Łożyska, jakieś gumowe mocowania i coś jeszcze. Ale za dużo jednak nie pomogło - dzisiaj pojeździłem trochę w okolicy gdzie są same progi zwalniające i słyszę, że dalej skrzypi. Mniej bo mniej ale nadal. Także niech próbują dalej ;)
czyli w ASO działają na ślepo :wink:

osy4
27-02-2012, 10:38
Czy znalazł ktoś panaceum na bolączkę skrzypiącego zawieszenia z przodu?

_holek
27-02-2012, 11:57
Właśnie siedzę w Germazie - robią drugie podejście. Gość, który zazwyczaj ma u nich rację długo ze mną jeździł a potem męczył samochód na szarpakach. Stwierdził, że prawie na pewno to jakieś gumowe mocowanie stabilizatora czy coś takiego. Mają sprawdzić dostępność części i określić kiedy będą w stanie to zrobić.
Dam znać jak się zakończy 2 podejście.

konfuzja
27-02-2012, 14:05
Panowie, nie ma co mędrkować - wsadzać paluch do ramy czy innego masmixu i smarować tuleje metal-gum co 500-1000 km. Będzie skrzypiało ale ciszej :)
W skodzie zjawisko starej wersalki trwa od dobrych kilku lat i sobie z tym nie poradzili i zapewne nie poradzą.

_holek
27-02-2012, 16:29
Panowie, nie ma co mędrkować - wsadzać paluch do ramy czy innego masmixu i smarować tuleje metal-gum co 500-1000 km. Będzie skrzypiało ale ciszej :)
W skodzie zjawisko starej wersalki trwa od dobrych kilku lat i sobie z tym nie poradzili i zapewne nie poradzą.

To faktycznie jest wyjście.. W sumie to nowiutki samochód w cennikowej prawie sześciocyfrowej cenie kupiłem właśnie po to abym musiał smarować go margaryną. To ma sens..

skylla1
27-02-2012, 16:52
Z tymi 6 cyframi to się trochę dowartościowujesz, bo dałeś zdaje się 3/4 takiej kwoty :-). Ale tak czy siak, niezależnie od ceny, nowe auto nie powinno skrzypieć, to pewne. Juz nawet fakt, że jest rozkręcane i skręcane przez wybitnych fachowców z ASO jest niepokojący, zwłaszcza, że postępują jak widać na czuja, czyli metodą prób i błędów. Skrzypi tak samo w każdej temperaturze?

_holek
27-02-2012, 19:58
Cena cennikowa, a tak napisałem, to 97 tysięcy złotych. Jakbyś nie patrzył to jest prawie sześciocyfrowa. To tak dla uściślenia.

Skrzypi niezależnie od temperatury i wilgotności.

konfuzja
28-02-2012, 08:56
To faktycznie jest wyjście.. W sumie to nowiutki samochód w cennikowej prawie sześciocyfrowej cenie kupiłem właśnie po to abym musiał smarować go margaryną. To ma sens..

Mam nadzieję, że wyczułeś ironiczny ton mojej wypowiedzi.Oby Ford poradził sobie z tą przypadłością i naprawił swój bład. Oby!
Ps. Ale w to nie wierzę.

_holek
28-02-2012, 14:33
Mam nadzieję, że wyczułeś ironiczny ton mojej wypowiedzi.Oby Ford poradził sobie z tą przypadłością i naprawił swój bład. Oby!
Ps. Ale w to nie wierzę.

Zdaje się, że to Ty nie wyczułeś mojego ;)
A czy naprawią czy nie to zobaczymy. Będę ich męczył do skutku.

Pitek S.
01-03-2012, 08:44
a ja dostałem list od forda z siedziby w GB, czy jestem zadowolony z ostaniej wizyty w serwisie; oczywiście napisałem, że nie i problem skrzypienia występuje nadal, a serwis kazał mi przyjechać jak się zrobi ciepło; ciekawe czy ktoś się tym zainteresuje:wink:

rychlakdesign
02-03-2012, 22:38
No ja Wam powiem, że u mnie wraz z dodatnimi temperaturami przestało skrzypieć. Nie wiem czy jakiś syf tam był, ale jak tylko temp. skoczyła powyżej 0, pojechałem na myjkę i umyłem wraz z podwoziem. Nie słychać teraz nawet troszeczkę :) Też jak byłem w ASO to wysmarowali, nic nie pomagało... umówiony byłem jak puszczą mrozy, ale teraz nie mam po co jechać. Pojeżdżę jeszcze trochę i zobaczymy czy to nie powróci.

hub19836
05-03-2012, 20:18
Witam,
od pewnego czasu przeglądam ten temat i też zauważyłem podczas mrozów dziwne skrzypienie na progach zwalniających. Po ustąpieniu mrozów juz nie slyszę. Zastanawiam sie czy to nie jest osadzajaca sie na jakims elemncie amortyzatorów sól.

photoactions
05-03-2012, 21:38
to nie sól, to po prostu mróz.

Ja miałem nowe amortyzatory założone w zimie. Prosto z fabryki i na mrozie mi skrzypiały na progach. Teraz gdy mrozy ustąpiły, amorków nie słychać :)

_holek
06-03-2012, 07:32
A u mnie ciągle skrzypi tak samo. Z lewe strony bardziej niż z prawej. Ciągle czekam na umówienie drugiej wizyty w ASO.

baxxterhp
06-03-2012, 08:43
za drugim razem jak pojechałem do ASO to w sumie z łaski coś zrobili - niby nasmarowali jakieś osłony czy maskownice suchym smarem

Tylko teraz skrzypi jeszcze bardziej...

Pitek S.
13-03-2012, 09:44
temperatura poszła w górę ale u mnie nadal skrzypi, czekam teraz na suchą pogodę i ciepło aby znowu pojechać do ASO

niejan
13-03-2012, 14:21
Czy znalazł ktoś panaceum na bolączkę skrzypiącego zawieszenia z przodu?

włączyć radio ?
ale przy większych basach sprzypią mi plastiki w tylnych drzwiach po stronie kierowcy :<

niejan
13-03-2012, 14:59
Natomiast podczas jazdy nikt mi takich rewelacji na CB nie zgłaszał więc zakładam, że u mnie ten problem nie występuje.

U mnie występuje migotanie przednich LED ale jest to raczej przerywanie na ułamek sekundy co jakiś czas więc wątpię aby ktoś zwrócił na to uwagę i sygnalizował Ci na CB. Ja zauważyłem w odbiciu ledów na samochodzie przede mną - czyli gdy silnik jest włączony. W garażu potwierdziłem - występuje tylko gdy silnik jest włączony, nie ma znaczenia czy ksenony są włączone czy nie.

BigBadMoon
13-03-2012, 22:10
a z których miesięcy produkcji macie samochody?

rozgap
13-03-2012, 22:30
Ja samochód odebrałem w lutym 2012 roku do tej pory mam przejechane około 500 km i na szczęście nie słyszę żadnych skrzypień pomimo tego że mam koło domu kilka progów zwalniających.
Ps. Samochód wyprodukowany był w 2011.

_holek
14-03-2012, 08:02
maj 2011

sumator
14-03-2012, 08:44
... ja też majowym jeżdzę.. ale nie mam ksenonów..;) o ile ten fakt może mieć coś wspólnego.. i na chwilę obecną skrzypienia nie słyszałem

baxxterhp
14-03-2012, 09:16
U mnie występuje migotanie przednich LED ale jest to raczej przerywanie na ułamek sekundy co jakiś czas więc wątpię aby ktoś zwrócił na to uwagę i sygnalizował Ci na CB. Ja zauważyłem w odbiciu ledów na samochodzie przede mną - czyli gdy silnik jest włączony. W garażu potwierdziłem - występuje tylko gdy silnik jest włączony, nie ma znaczenia czy ksenony są włączone czy nie.

Czyli nie jestem odosobniony w migotaniu ledów, poniżej zamieszczam linki do filmików z ledami:
File name: ledy_na_wylaczonym_silnikow.avi File size: 2.26 MB (http://www.fileserve.com/file/WCE3y2c/ledy_na_wylaczonym_silnikow.avi)

File name: pulsacja_ledow_1.avi File size: 5.2 MB (http://www.fileserve.com/file/KQ2ufx7/pulsacja_ledow_1.avi)

File name: ledy_w_garazu_mruzenie.avi File size: 7.84 MB (http://www.fileserve.com/file/gMWpUG9/ledy_w_garazu_mruzenie.avi)

Głośniki:
File name: glosniki.avi File size: 29.77 MB (http://www.fileserve.com/file/SE72fKR/glosniki.avi)

W piątek jadę do serwisu i mam nadzieje, że coś uda mi się wywalczyć, oczywiście zawieszenie też skrzypi....

baxxterhp
14-03-2012, 09:17
rejestracja maj 2011

niejan
14-03-2012, 09:54
Mój - wyprodukowany w Niemczech (tak jak zdaje się wszystkie Ecoboosty kombi) w październiku 2011 r. Posiada wszystkie opisywane na forum niedoróbki.

Chociaż w przypadku skrzypiącego zawieszenia mam pewne wątpliwości. Dzisiaj jechałem na parking wielopoziomowy - ostry zakręt i pod górę, przy czym było ślisko. Poczułem coś przez co wyobraziłem sobie tę końcówkę sprężyny obracającą się i trącą o metal ale później pomyślałem o innej możliwości - TVC. Przy przejeżdżaniu przez progi zwalniające które czasem są plastikowe, czasem pomalowane śliską farbą można sobie wyobrazić sytuację gdy koła wpadają w poślizg a wtedy włączają się hamulce na ułamki sekund...
Oczywiście sprężyna może robić figle swoją drogą ale może warto sprawdzić ten trop ?

BigBadMoon
16-03-2012, 23:02
@baxxterhp, obejrzałem Twoje filmiki, LEDy widocznie pulsują, ale wg mnie to raczej nie przeszkadza, tzn ja nie miałbym z tym problemu (planuję zakup mk3 titanium + kilka pakietów m.in. pakiet light upgrade). Co do systemu audio i głośników, to jest to bardzo smutne i nadaje się do naprawy gwarancyjnej...

baxxterhp
18-03-2012, 20:12
Obojętnie czy coś przeszkadza czy nie jest jakąś wadą, którą producent powinien usunąć, a nie wciskać głupoty że to mrozy a jak nie mrozy to jest normalne, że ledy mrugają

_holek
21-03-2012, 18:10
Po raz kolejny byłem dzisiaj w Germazie. Po ostatniej nieudanej próbie wyeliminowania skrzypienia ASO podjęło kolejną. Tym razem wymieniali obsady stabilizatora. Po 2 godzinach samochód był gotowy. Wybraliśmy się więc na najbliższe osiedle na jazdę próbną z doradcą serwisowym. Nie wiem kto był bardziej zdziwiony po przejechaniu przez pierwszy próg - ciągle skrzypi. Pojechałem więc na jazdę z ich 'oblatywaczem magikiem'. Po powrocie dali mi zastępczy samochód i wysłali do domu żebym nie musiał u nich siedzieć całego dnia. Popołudniu dostałem informację, że mogę odebrać furę.
Zgłosili problem do centrali i jako propozycję rozwiązania podali wymianę jakiegoś elementu układu kierowniczego. Zapewne będzie to dla Forda droga impreza skoro tym razem czekają na ich pozwolenie.
Jestem tylko ciekaw czy po wymianie kolejnego już podzespołu uda się ten problem wyeliminować czy będziemy skazani na to skrzypienie.

BTW jak jeszcze kilka razy nie trafią z diagnozą to okaże się, że wymienią mi pół samochodu. Połowę przedniego zawieszenia już mam nową.
Ale bardzo cieszy mnie fakt, że mnie nie zbywają i ciągle próbują :)

baxxterhp
21-03-2012, 20:08
Możesz się cieszyć mi jak na razie tylko coś smarują i tyle...

boncio
21-03-2012, 20:54
Ty się ciesz Holek jak Ci bez słowa wymieniają zawieszenie :) Jeszcze amorki niech dorzucą.
Dobrze, że jednak wybrałem C-maxa, gdzie nie ma tego problemu.

_holek
21-03-2012, 22:55
Przecież nie marudzę :)
Jestem bardzo zadowolony z dotychczasowej obsługi. Im dłużej nie mogą znaleźć tym więcej wymieniają na nowe. W końcu 30 tysięcy już mam za sobą więc takie 'odświeżenie' jak znalazł ;)
Tylko to ciągłe jeżdżenie do nich trochę męczące. I zastanawiam się czy z ewentualnymi, dużo poważniejszymi, naprawami też by się tyle męczyli..

Qbolezo
23-03-2012, 21:56
Witam, mi też od samego początku skrzypią amortyzatory przy przejeżdżaniu przez np progi zwalniające. Jutro jadę do ASO bo do tego mam jeszcze jakieś wycieki oleju.

aerostar
24-03-2012, 11:11
@Qbolezo
Skąd te wycieki oleju? Może z okolicy uszczelniacza prawej półosi?

@holek
Właśnie mieli mi robić to samo co zrobili u Ciebie, czyli wymieniać gumy stabilizatora, lecz po Twoim poście na razie odpuściłem i powiedziałem w ASO, żeby najpierw skonsultowali się z Fordem, co oni radzą zrobić w kolejnym kroku. Mam przejechane 3500 km i nie jestem zainteresowany, żeby mi rozbierali całe zawieszenie kawałek po kawałku, a tym bardziej robili to, co raczej nie pomoże. Może i nawet faktycznie skrzypią te gumy, tyle że jeśli się je wymienia na takie same to faktycznie może skrzypieć tak samo.

Qbolezo
06-04-2012, 17:56
Witam jeszcze raz, właśnie wróciłem z ASO okazało się że wycieki miałem z uszczelniacza półosi... Przednie zawieszenie skrzypi dalej tak jak skrzypiało gdy przejeżdżam przez progi. Nie wiem co z Tym dalej działać.

korek007
06-04-2012, 19:06
O co tu. k..., chodzi. Żeby tak zachowywały się nowe samochody. Toż to szok !!

janosik0320
09-04-2012, 19:34
Witam.
To ja dołączam do grona właścicieli skrzypiących focusów.
Kupiłem samochód w styczniu. Rok produkcji 2011.
Zawieszenie zaczęło skrzypieć po ok. 500 przejechanych kilometrach. W serwisie oczywiście całe zawieszenie rozebrali, podobno coś nasmarowali gumy i złożyli. Przy przejeżdżaniu przez progi skrzypi jak skrzypiało. Zastanawiam się co dalej. Dodam jeszcze, że po rozebraniu i złożeniu przez ASO Chwaliński w Opolu zawieszenie zaczęło bardziej stukać. Tak jakby były na nim jakieś luzy.

Mam zamiar podjechać na stację diagnostyczną, żeby ktoś niezależny to zbadał. Dam znać jak auto poogląda diagnosta.

osy4
10-04-2012, 14:20
Czytam Wasze wypowiedzi i liczę ile razy odwiedzacie ASO.
Czy ktoś z Was policzył ile kosztuje Was ta przyjemność posiadania Focusa i ciągłe odwiedziny ASO?
Ja na razie nie jeżdżę do ASO z zawieszeniem dopóki nie ogłoszą akcji serwisowej na skrzypiące zawieszenie i nie znajda panaceum na tę bolączkę.
Zastanawialiście się ile kosztuje Was roboczogodzina, ile paliwo aby dojechać do ASO i z powrotem, a ile nerwy?
Rozumiem, jak każda rzecz może się uszkodzić i raz można pojechać ją naprawić i zapomnieć o sprawie, ale reklamować reklamację, tego nawet prawo i UOKiK nie przewiduje.
Czy ktoś z Was poprosił o np: 1000zł zwrotu? Dokumentację serwisową posiadacie ( auto wjazd i wyjazd) oraz nowe części?
A może zatrudnić jakiegoś łepskiego "papugę" który bardzo szybko wyjaśni sprawę z Fordem Polska?
Co myślicie? Nie wiem czy prawnicy z DAS by się tym zajęli?
Nie potraktujcie tego jak "podżeganie" , ale jak drogę do szybszego "wyrwania chwasta", jakim są ciągłe niedoróbki i nabijanie nas w "butelkę".

aerostar
10-04-2012, 19:35
Wasze ostanie wypowiedzi utwierdziły mnie w przekonaniu że dobrze zrobiłem, że wstrzymałem się i zażądałem konsultacji z Ford Polska. Teraz to tylko skrzypi, a jak coś schrzanią w ASO to może być o wiele gorzej.

_holek
11-04-2012, 07:44
Ile mnie to kosztuje czasu? Tyle co dojazd czyli jakieś 20 minut w jedną stronę. Na miejscu mogę albo posiedzieć sobie przy kawce z szybkim wi-fi i normalnie popracować albo dostać auto zastępcze i normalnie funkcjonować.

Ile mnie to kosztuje nerwów? Powiedział bym, że wręcz odwrotnie - mam niezły ubaw widząc jak się gimnastykują i dalej nie mogą dojść o co chodzi.

Ile mnie kosztuje paliwo? Przez te 7 km spalę zapewne tyle ile przy dwóch ostrych wyprzedzaniach na trasie.

Podsumowując - koszty znikome (także utracone korzyści bo w czasie naprawy funkcjonuję praktcznie normalnie).

Co do reklamacji reklamacji to nie wiem jak jest w innych ASO ale w Germazie jest to rozwiązane bardzo mądrze (oczywiście z ich strony): od pierwszej wizyty mam otwarte jedno zlecenie. Co prawda mógłbym się upierać, że naprawa trwa zbyt długo ale zapewne wtedy zasłonią się koniecznością sprowadzania części. Poza tym jedyne czego mogę żądać to skuteczna naprawa usterki ale przypuszczam, że wtedy odbiją piłeczkę na jeden z dwóch możliwych sposobów:
a) naprawiamy (w sposób cągły bo nie zakończyliśmy zlecenia)
b) to nie jest usterka - samochód jest w pełni sprawny i zupełnie bezpieczny.

Także dopóki wykazują dobrą wolę, szukają i wymieniają mi na gwarancji poszczególne elementy podlegające zużyciu na zupełnie nowe to nie będę nic kombinował. W końcu mam już ponad 30k km na liczniku więc pasuje mi wymiana zawieszenia ;)

Teraz zastanawiam się czy zgodzić się na ingerencję w układ kierowniczy - to już grubsza sprawa i nie wiem czy sobie z tym poradzą bo jak mi powiedzieli - będą to robili pierwszy raz. Mam strasznie dużo elektroniki i szczerze trochę się boję, że coś schrzanią.

A rozwiązanie samego problemu jest zdaje się dużo prostsze niż się nam wszytskim wydaje: otóż byłem ostatnio na myjni bezdotykowej i dokładnie umyłem koła i nadkola. Skrzypi naprawdę minimalnie - wręcz ustało. Pojadę dzisiaj powtórzyć zabieg i zobaczę czy to całkowicie rozwiąże problem. Możecie też spróbować u siebie - koszt niewielki a będziemy mieć więcej obiektów dla potwierdzenia rozwiązania.
Jak się uda to wystawię Ford Polska fakturę za doradtwo ;)

sumator
11-04-2012, 09:24
.. ja tak czytam ten wątek i się modlę o to żeby nie skrzypiało u mnie bo nie jestem tak wyrozumiały jak _holek i z nerwowością bliżej mi do osy4 :)

to że wszystko odbywa się w sprzyjającej aurze to na + dla serwisu ale troszeczkę niedorzeczne jest to że oni nie potrafią sobie z tym poradzić... to nie są kasjerzy z marketu tylko w teorii wykwalifikowana kadra która ma wiedzieć jak poradzić sobie z usterką a nie na oślep wymieniać co im intuicja podpowie.. osobiście nie życzyłbym sobie aby mój samochód robił za żywy organizm na którym serwis się uczy.. jak ktoś się uczy to oczywiste jest że popełnia błędy..tyle że taki biedny właściciel nie jest tego świadomy..
.. przy kasie jaką się płaci za nową furę takie sytuacje powinny być rozwiązywane z miejsca a nie sprawy ciągną się w miesiącach i generalnie efektu nie widać.. jeżeli ktoś chciałby iść na kompromis to kupiłby auto używane i miałby jakieś moralne uzasadnienie niedociągnięć ale w przypadku nowych sztuk.. nie ma to żadnego usprawiedliwienia.. auto ma cieszyć a nie irytować :) w tym przypadku proporcjonalnie do wielkości wydanej kasy:) irytacja wzrasta.. mnie osobiście wymieniane elementy nie cieszą bo świadczą o jakości.. skoro serwis wymienił to teoretycznie z powodu zużycia... skoro te auta mają podobno takie fantastyczne zawieszenie.. to po okresie 24miesięcy będę skazany na walkę z tym problemem w pojedynkę :) .. już mi za free nikt nic nie wymieni.. a szczerze nie chciałbym się użerać z serwisem bo z góry jestem skazany na przegraną..

skylla1
11-04-2012, 10:38
Dodajmy, że nie każdy ma taką pracę i taką odległość do ASO a i samochód zastępczy nie zawsze chcą dawać w przypadku zwykłej naprawy gwarancyjnej. No i oczywiście każde rozkładanie i składanie elementów auta zwiększa prawdopodobieństwo przyszłych usterek.
Z drugiej strony, jesli problem nie jest powszechny, ale jednostkowy (wielu posiadaczy FF3 na to nie narzeka) to trudno oczekiwać akcji naprawczej.

sumator
11-04-2012, 12:13
:) ehehehe niebawem dojdzie do tego że głównym kryterium przy zakupie auta będzie odległość do ASO danej marki

niejan
14-04-2012, 16:23
Z drugiej strony, jesli problem nie jest powszechny, ale jednostkowy (wielu posiadaczy FF3 na to nie narzeka) to trudno oczekiwać akcji naprawczej.

A moze wielu tego po prostu nie slyszy?
Zastanawiam sie czy u mnie to wystepuje ale jak przejezdzam przez prog tak jak zwykle czyli wolno to nic nie slysze. Ale jak jade po zakretach lub nierownosciach i jest slisko to cos tam slysze i czuje - pewnie el. szpere ktora w sumie powinna wtedy sie wlaczac.

to moze ktos podsumuje i dokladnie opisze kiedy to wystepuje - predkosc, wysokosc, stromosc progu, przejezdzanie prostopadle czy pod katem, jakim itp

aerostar
14-04-2012, 21:21
to moze ktos podsumuje i dokladnie opisze kiedy to wystepuje - predkosc, wysokosc, stromosc progu, przejezdzanie prostopadle czy pod katem, jakim itp
Proszę bardzo. U mnie skrzypi przede wszystkim przy przejeżdżaniu przez progi, obojętnie czy prostopadle czy pod kątem, jednym kołem czy obydwoma. Skrzypi jak się przejeżdża wolno (trwa to dłużej) lub szybciej (wtedy krócej). Nie skrzypi tylko na najpłytszych progach. Skrzypi też przy wjeżdżaniu na krawężnik lub zjeżdżaniu z niego, a jak jest zimno to na wszystkich głębszych nierównościach (w tym poprzecznych garbach). Natomiast raczej nie skrzypi na płytkich dziurach lub łatach w jezdni. Skrzypi nawet jak jest ciepło, ale jak jest zimno to bardziej. Nie skrzypiał natomiast podczas intensywnych opadach śniegu, a więc woda w dużych ilościach pomaga. Dźwięk przypomina skrzypienie starej kanapy ze zdezelowanymi sprężynami. Mam nadzieję że wystarczająco dokładnie to opisałem tak, że każdy może sobie teraz sam posłuchać. Moim zdaniem słychać to na tyle wyraźnie, że nie sposób tego przegapić.

niejan
14-04-2012, 22:06
a to w takim razie u mnie nie skrzypi, nawet podczas mrozow - na razie przejechane 6 tys km

Pitek S.
22-05-2012, 07:57
odświeżam wątek, czy komuś pomogło wreszcie ASO?, bo mnie nadal skrzypi , a byłem już 3 razy i ciągle coś smarują, i wymieniają, i twierdzą, że jest lepiej a ja nie widzę różnicy

korek007
22-05-2012, 10:53
Witam
Niedawno przerabiałem problem skrzypiącego przedniego zawieszenia. Z własnej inicjatywy kupiłem łączniki i gumy stabilizatora, myśląc że to o któryś z tych elementów chodzi. Niestety, strzał był niecelny. Okazało się, że powodem skrzypienia był sworzeń wahacza - nie było żadnych luzów, ale miał sucho w środku. Po wymianie nic nie skrzypi.

Pitek S.
22-05-2012, 12:25
dzięki, zasugeruję na przeglądzie w ASO, zobaczymy efekty:)

_holek
24-05-2012, 21:12
Pitek ja przebrnąłem chyba najwięcej wymian z tym związanych i żadna nie dała rezultatu. W środę przy okazji 2 przeglądu chcą mi wymienić jeszcze przekładnię kierownicy.
Niech wymieniają mimo, że problem już minął. Mi pomogło kilkukrotne dokładne umycie samochodu (myjka wysokociśnieniowa w nadkola i heja). Zobaczymy czy powtórzy się kolejnej zimy jak drogowcy zaczną walić chemią po asfalcie. Wtedy znowu będzie można pojechać do ASO i znowu wymienić przednie zawieszenie na gwarancji ;)

Pitek S.
28-05-2012, 07:36
holek, u mnie mycie pomaga na parę dni i to pod wrunkiem , że jest ciepło, bo już od ok. 16 stopni w dół i tak zaczyna skrzypieć:)

aerostar
28-05-2012, 19:27
U mnie jest dokładnie tak samo. Skrzypi poniżej 16-18 st, a jak jest cieplej to nie.

_holek
29-05-2012, 18:38
Musicie przeprowadzić się na południe Europy ;)
A poważnie to u mnie ustało. Wczoraj byłem np w Bielsku gdzie było 13 stopni i nic.

Pitek S.
11-06-2012, 07:31
Jestem już po wizycie w ASO i dalej skrzypi:), panowie coś znowu przesmarowali i wymienili ale efektu nie widać; twierdzą, że to jest pojedynczy przypadek:D; pewnie się bardzo ucieszą kiedy umówię się kolejny raz na wizytę;)

Jaro100
11-06-2012, 08:37
Nie wiem jak jest w mk3 ale w mojej mk1 zaczęło skrzypieć z przodu jak stara wersalka, po przejrzeniu zawieszenia stwierdziłem że wszystko jest ok z zawiechą. W moim przypadku pomogło po setce oleju, który wlałem z przodu w miejscu gdzie mocowana jest sprężyna amortyzatora, prawdopodobnie skrzypiały sprężyny ale od góry na mocowaniu, teraz nic nie skrzypi, cisza jak makiem zasiał.

tom170
19-06-2012, 11:34
Ciekawe - poki co u mnie nic nie skrzypi - niedawno strzelilo 5000km przebiegu.
Tj. w zawieszeniu nie skrzypi nic (mam kola 18" 235/40R18) - ale na wybojach/dziurach lubią sobie poskrzypieć tuby od licznika - może ktoś miał też taki problem?

Co do tego mycia - moze i Holek ma rację - ja kupiłem tez karchera moze z 3-4x nim narazie myłem ale zawsze przepłuczę koła/felgi i nadkola pod delikatnym ciśnieniem - może to faktycznie pomaga.

Dodatkowo mam pytanie czy tez macie taki dziwny biały/jasniejszy niz silnik nalot na silniku? Myśle czy to po zimie od soli czy coś innego się dzieje.
Można umyć silnik delikatnie karcherem (czysta woda) czy lepeij zostawić jak jest?

Daniel155
14-07-2012, 23:16
Witam, tez mam "foczkę" i 12 tys przebiegu. U mnie nic nie skrzypi... ale stuka. Wie ktoś czy można o coś takiego się domagać na gwarancji czy będą zwalać na "części podlegajace zużyciu". Autko ma niecały rok wiec troche szybko.

Kolejny problem to falowanie obrotów na zimnym do tego stopnia, że czasami gaśnie. Dzieje się tak po mojej ostatniej wizycie w ASO jak było czuć szarpanie podczas przyspieszania z niskich obrotów. Podobno wgrali nowy soft silnika i teraz gaśnie na zimnym. Czy ktoś może mi pomóc??
:))

Pozdrawiam wszystkich fodowców :)

Pitek S.
17-07-2012, 07:02
jedź do serwisu i niech robią , w końcu masz gwarancję :)

fedyk1
18-07-2012, 10:27
czytam i nie wierze, kolego jak masz gwarancje to najpierw jedz do serwisu. I najlepiej zrób to jak najszybciej bo zanim to ustalą, pomyślą to Ci Twoja gwarancja minie i potem to będziesz dopiero bulił....a jest to nowe auto więc ceny pewnie będą wysokie:-)

Mironus25
19-07-2012, 11:15
Pitek ja przebrnąłem chyba najwięcej wymian z tym związanych i żadna nie dała rezultatu. W środę przy okazji 2 przeglądu chcą mi wymienić jeszcze przekładnię kierownicy.
Niech wymieniają mimo, że problem już minął. Mi pomogło kilkukrotne dokładne umycie samochodu (myjka wysokociśnieniowa w nadkola i heja). Zobaczymy czy powtórzy się kolejnej zimy jak drogowcy zaczną walić chemią po asfalcie. Wtedy znowu będzie można pojechać do ASO i znowu wymienić przednie zawieszenie na gwarancji ;)

HEHE

Hołku z tego co wiem oni już troche bujaja sie z tą przekładnią kierowniczą bo ją ściągneli pod twój samochód no i muszą się jakoś jej pozbyć z magazynu.
A co do skrzypienia zawieszenia to magicy z Germaza doszli do wniosku że to jest wina źle dobranych gum do wachaczy itd. dlatego skrzypi.
Ja mam natomiast problem ze świstem silnika jak na dolocie ale to założę inny temat :)

combit
15-11-2012, 06:57
Witam
odgrzewam temat zauważyłem ze u mnie w MK3 mam przejechane 3500 km podczas mrozu i najeżdżaniu np na progi zwalniające skrzypi mi zawieszenie z przodu z lewej strony. Coś konstruktywnego z tym robili ? Bo jeździć nowym autem na smarowanie to tez paranoja.

Tomek

baxxterhp
15-11-2012, 12:23
Miałem taki problem i serwis Bemo-Motors na ul. Warszawskiej w Poznaniu twierdził z uporem maniaka, że to przez mróz, potem jak już była wiosna że to tak musi być. Pojechałem do Auto-Watinu w Suchym Lesie i od razu powiedzieli, że trzeba wymienić wahacze.
Po wymianie jak na razie skrzypienie ustało

osy4
30-11-2012, 21:17
Chciałbym wrócić do tematu. Dziś moja żona zgłosiła mi znowu skrzypienie zawieszenia . Czy ktoś uporał się już z tą wadą. Może jakaś akcja serwisowa. W lato było OK.

baxxterhp
05-12-2012, 12:49
Niestety u mnie również skrzypienie powróciło

Qbolezo
05-12-2012, 20:49
Udało wam się jakoś rozwiązać problem?
Mi po raz kolejny wymieniali gumy stabilizatora i nic ;/

aerostar
05-12-2012, 21:04
U mnie to również nie pomogło. Po tym zaproponowali mi wymianę amortyzatorów, ale jak na razie się na to nie zgodziłem.
Pozdrawiam

Qbolezo
05-12-2012, 21:07
Jeżeli ktoś się uporał z tym problemem raz na zawszę to proszę o info.

osy4
07-12-2012, 20:51
Musimy regularnie odświeżać problem bo forum zazwyczaj przegląda się tylko dwie pierwsze strony. Więc czym częściej będzie na tapecie tym większe prawdopodobieństwo sukcesu :)

mziolkowski
09-12-2012, 21:08
Dołączę koledzy do was z Mondeo mk4 rok 2011 , przebieg 3700 km , skrzypienie zawieszenia i niestety serwis naprawiał i nic , usłyszałem : TEN TYP TAK MA :(

rychlakdesign
10-12-2012, 01:00
Podbijam temat. Druga zima dla mojego Focusa i skrzypienie przedniego zawieszenia na progach zwalniających i nierównościach wróciło :evil: Tylko przyszły minusowe temperatury i się zaczęło ...

yogmen
12-12-2012, 20:40
Nie cały miesiąc temu odebrałem mój samochód jakiś tydzień temu pojawiło się skrzypienie. Zamierzam jutro wybrać się do serwisu w Krakowie EuroCar zobaczymy co mi powiedzą ciekawego.

Wszystkiego bym się spodziewał ale nie problemów z zawieszeniem :/

combit
13-12-2012, 13:49
Kolego dzwoniłem do serwisu w Łodzi i Częstochowie twierdza ze nie spotkali sie z takim przypadkiem ... niesety widac po wątkach na forum że to sie chyba u wszystkich zdaża ja sie zastanawiam czy na obecna chwile coś z tym wogóle robic skoro po wymianie amortyzatorów wachaczy i łożysk dalej problem powraca - czy nie zostawic tego w fabrycznym stanie bez dłubania serwisu.

boncio
13-12-2012, 16:14
Też poruszyłem wątek zawieszenia w Focusie podczas rozmowy przy przeglądzie i nie słyszeli o tym problemie.
Zastanawiające jest jedno, czemu nie ma tego w C-maxach?
Przecież te modele różni w zasadzie tylko miejsce produkcji/montażu (poza wyglądem :)). A prędzej bym typował, że Hiszpanie gorzej montują niż Niemcy :027:
No chyba, że dostawcy części też są inni.

aerostar
13-12-2012, 19:08
Kolego dzwoniłem do serwisu w Łodzi i Częstochowie twierdza ze nie spotkali sie z takim przypadkiem ... niesety widac po wątkach na forum że to sie chyba u wszystkich zdaża ja sie zastanawiam czy na obecna chwile coś z tym wogóle robic skoro po wymianie amortyzatorów wachaczy i łożysk dalej problem powraca - czy nie zostawic tego w fabrycznym stanie bez dłubania serwisu.

A to bardzo ciekawe że nie spotkali się z takim przypadkiem, bo ja np. serwisuję auto w Łodzi i kilkakrotnie pokazywałem ten efekt i nawet przyznawali mi rację, że rzeczywiście skrzypi. Nawet wymieniono mi obsadę stabilizatora (bez efektów).
Lepiej chyba kontaktować bezpośrednio z kierownikami lub koordynatorami serwisu mechanicznego.
Co do tego co z tym robić to mam akurat podobne zdanie. Wymienianie kolejnych podzespołów w ciemno to chyba nie jest najlepszy pomysł.

yogmen
20-12-2012, 18:04
W moim przypadku stwierdzili że to normalne działanie zawieszenia. Co więcej koleś tak szybko jechał przez próg że aż mi szkoda samochodu było. Do tego jeszcze pasy nie zapięte piszczy to cały czas, w końcu jak udało się uzyskać skrzypienie to stwierdził że to normalne ew. amortyzatory. Ale na moje oko to nie amortyzatory tylko tuleje o ile takie są a chyba są. Jak wiadomo przy temperaturze zmienia się giętkość i smarowanie itd itd. Więc pewnie dlatego skrzypi co więcej jak jest mokro to tarcie się zmniejsza.

Propozycja mojego kolegi który dłubie przy mk2 "Weź sobie to jakimś płynem (ludwikiem) dobrze polej ewentualnie cx-80 i zobaczysz czy ci będzie skrzypiało" ale niestety nie mam kanału w bloku a tak to ciężko.

Co do serwisu to jeszcze mam dwa w Krakowie Wikar i Partner - czy ktoś z was był w którymś z serwisów?

combit
21-12-2012, 10:43
Co serwis to opinia dochodzenia metodą prób i błędów. Ja sie zastanawiam czy nie opisac tego i nie napisać bezpośrednio do importra może to coś da ?

Qbolezo
27-12-2012, 01:35
U wszystkich nadal tak samo?
Chce jutro wskoczyć do serwisu, ale nie wiem co im powiedzieć żeby mnie nie spławili ;)

combit
27-12-2012, 07:38
To samo skrzypi juz nawet jak jest na plusie :)

sarnaHQV
27-12-2012, 10:32
mój ma 15.000km (odebrałem w połowie października) i skrzypi najbardziej jak jest mokro :D a niby woda smaruje więc nie powinno nic skrzypieć.

W styczniu wypadnie przegląd po 20tyś więc może coś zdziałąją.

aerostar
27-12-2012, 18:35
Oj skrzypi, skrzypi. Jak temperatura jest na plusie to skrzypi głównie na progach, a jak jest duży mróz to już wszędzie. Duża wilgotność faktycznie trochę tłumi ten efekt. Wymieniana obsada stabilizatora, ale bez efektów, podobnie zresztą jak w innych przypadkach. W następnej kolejności zaproponowano mi wymianę amortyzatorów, ale się na to nie zgodziłem, ponieważ wątpię żeby to była prawdziwa przyczyna.

combit
28-12-2012, 12:12
Może trezba jakoś nagłośnić temat tego skrzypienia ?

Qbolezo
28-12-2012, 20:31
Jutro skocze do serwisu, zobaczymy co powiedzą.
Samochód ma rok a skrzypi jak stara taczka :)
Co do nagłośnienia - jestem na tak :)

combit
28-12-2012, 20:46
u mnie 5000 km i skrzypi masakra

yogmen
03-01-2013, 08:52
Jutro skocze do serwisu, zobaczymy co powiedzą.
Samochód ma rok a skrzypi jak stara taczka :)
Co do nagłośnienia - jestem na tak :)


Byłeś może? Coś ciekawego powiedzieli?

rozgap
14-01-2013, 15:53
U mnie zaczęło skrzypieć po pierwszym przeglądzie. Wcześniej nic się nie działo. Jednak zaskrzypiało może na dwóch - trzech progach i znowu przestało. Myślę że to sprężyna skrzypi i jak go podnieśli to zmieniła swoje położenie a potem znowu wróciła do "dobrego".

yogmen
17-01-2013, 10:50
Ja mam chyba jakiegoś pecha ostatnio jak się umówiłem w serwisie to nie udało się uzyskać efektu skrzypienia bo było mokro i około 1C do -1C. Chyba muszę poczekać na większe mrozy.

janosik0320
03-02-2013, 09:11
Ja mam problem od roku i serwis Chwaliński w Opolu nic z tym nie zrobił. Myślę, że im się nie chce i czekają aż gwarancja minie.
Pojechałem więc na stację diagnostyczną.

Okazuje się że skrzypią tuleje stabilizatora przód i u mnie jeszcze tylne (duże) gumy wahaczy z przodu. Jest to wada materiału lub konstrukcji. Skrzypienie jest słyszalne jak temperatura spada poniżej zera. Pojadę na kolejną reklamację i zobaczę co zrobią.

Duuuzy
03-02-2013, 09:34
A u mnie skrzypi zarówno przód jak i tył...
I wg ASO TTTM i trzeba jeździć i nie marudzić...

korek007
03-02-2013, 10:02
.... I wg ASO TTTM i trzeba jeździć i nie marudzić...
Witam
Nowy samochód i ma skrzypieć. Głupie tłumaczenie. Chyba nie chce im siś szukać.

Duuuzy
03-02-2013, 10:14
Oczywiście że tak, ale trochę nie mam już siły i czasu dalej walczyć, a im o to pewnie chodzi :evil:

plosi
03-02-2013, 13:58
witam mam problem w ford focus 1 podczas skretu kierownica na niewielkich predkosciach wystepuje piszczenie z okolic lewego kola co to moze byc?

fakinek
09-02-2013, 07:15
od kilku tygodni jeżdżę nowym focusem, wszystko fajnie, ale przy 1144km zaczął skrzypieć. Czy komuś udało się już namierzyć ustarkę, bo z tego co przeczytałem wątek, to widzę, że serwisy działają metodą prób i błędów??

Qbolezo
09-02-2013, 15:36
Ja odebrałem 2 tyg temu focusa mk3 z serwisu, wymienili wahacz.
2 tyg było dobrze po czum dzisiaj skrzypienie powróciło.

pan_p
07-05-2013, 23:44
Podciągam temat..
Ja mam swojego blisko dwa lata i skrzypi na progach prawie od nowości Znajomy w ASO usłyszał - ten typ tak ma
Jako, że kończy mi się gwarancja zgłoszę to na przeglądzie ale czytając ten watek nie liczę na cuda

pan_p
09-06-2013, 13:52
Na przeglądzie powiedzieli, że wszystko jest OK. O dziwo przestało skrzypieć - ciepło się zrobiło i dźwięków brak

lag3
09-06-2013, 18:21
focusem przejechałem 4500tyś i żadnych dżwięków niepokojących z zawieszenia, odbierałem z początku roku.

Daniel155
15-07-2013, 07:40
u mnie było tak samo. Wymienili prawe lożysko kielicha amortyzatora (nie wiem dokładnie tak się to fachowo nazywa) i problem ustąpił. Podobno ktoś zapomniał nasmarować łóżyska i daltego tak skrzypi.

Pozdrawiam

ozzir
27-03-2014, 23:27
Witam podlacze sie do tematu z tym ze u mnie w focusie mk2 fl wystepuje skrzypienie na nierownosciach a stuki nawet na prostej i rownej drodze zawszieszenie sprawdzone bez luzow i nie wiadomo czego sie przyczepic.. druga sprawa troche z innej beczki ale mam nadzieje ze wybaczycie, przy pierwszym starcie i rozpedzenie samochodu do 40km/h slyszalny jest brzdek jakby jakas sprezyna dzieje sie tak tylko jak ruszamy po postoju bo kiedy nie wylaczamy silnika i nie robimy przerwy ptoblem nie wystepuje, z gory dziekuje za wszelkie sugestie

tatamisza
31-03-2014, 21:19
Moja foka 2013 też skrzypi, też miałem wyciek z prawej strony na wale. Wczoraj wymieniałem koła na letnie i zauważyłem, że skrzypienie słychać gdy pokręci się piastą bez koła, tak jak by dźwięk był powiązany z ruchem obrotowym półosi, dźwięk przypominał odgłos jaki wydaje stalowa sprężyna. Może ty jest pies pogrzebany.

lag3
09-04-2014, 19:31
u mnie też obserwuję dziwne dżwięki z zawieszenia -przód- kiedy samochód porusza się w górę i od razu w dół lub odwrotnie np. na muldach lub jakiejś dużej nadlewce na asfalcie. słyszę to jadąć wolno i jak i szybciej. Problem w tym że nie zawsze to występuje nawet na tej samej drodze. Zacząłem kombinować z temperaturą i wychodzi mi że najczęściej zjawisko występuje w temperaturach od 5 stopni C do 14 stopni C. Zazwyczaj na początku podróży po starcie....

Basra
09-04-2014, 20:39
Witam

Miałem przypadki że skrzypienie dochodziło od odbojnika na amortyzatorze,który przesuwając się po tłoczysku amortyzatora skrzypiał.

pozdrawiam

lag3
09-04-2014, 21:20
dolną gumę amortyzatorów sprawdziłem nie wygląda żeby się przesuwała chyba że górne mocowanie poduszka lub łożysko ale tego sam nie sprawdzę chyba że macie jakiś pomysł jak to zbadać?

lag3
10-04-2014, 09:42
dziś na deszczu jak ręką odjął....

B@rtłomiej
11-04-2014, 14:49
Witam.
Problem skrzypienia występował i u mnie. Podniosłem auto u znajomego i zaczęliśmy szukać. Pierwsze w oczy rzuciły się gumy na wahaczach. Przesmarowaliśmy je,lecz nadal było słychać efekt starego fotela dziadka Janka.
Przez przypadek kolega złapał za drążek kierowniczy. Właśnie to skrzypienie słyszałem. Zdjęliśmy osłony. Okazało się ,że smaru pod osłonami to na lekarstwo :) Oczyściliśmy resztki poprzedniej mazi i nałożyliśmy nowy smar. Pro forma zrobiliśmy tak samo z końcówkami drążka. Problem ustąpił. Niestety po zimie wrócił,ale nie z takim natężeniem jak wcześniej :) Może to jest jakiś trop :)

korek007
11-04-2014, 19:43
A u mnie skrzypiał sworzeń wahacza. Nie miał luzów, ale smar gdzieś wyparował i miał sucho.

Pitek S.
12-04-2014, 05:37
u mnie też skrzypiało, na gwarancji smarowano i wymieniano elementy zawieszenia ale nie przestało do samego końca; teraz to już problem nowego właściciela :wink:

lag3
12-04-2014, 15:53
no tak bo coś czasem zaskrzypi sprzedam i kupię np..problem z rozciągającym łańcuchem:p myślę że to jakaś pierdoła...jak ktoś ma rozwiązanie to proszę.

berthold61
12-04-2014, 16:59
no tak bo coś czasem zaskrzypi sprzedam i kupię np..problem z rozciągającym łańcuchem:p myślę że to jakaś pierdoła...jak ktoś ma rozwiązanie to proszę.



to się cieszcie że nie macie audi a2 tam to jest prawdziwe skrzypienie z przodu masakra ale to jest w 90 % tych audików a2 i nie tylko więc nie psioczcie tak

Pitek S.
12-04-2014, 18:22
no tak bo coś czasem zaskrzypi sprzedam i kupię np..problem z rozciągającym łańcuchem:p myślę że to jakaś pierdoła...jak ktoś ma rozwiązanie to proszę.
jeśli to przytyk do 1,4 TSI, to od 2012 jest pasek zamiast łańcucha więc co najwyżej może się szybciej zerwać niż producent zakłada wymianę :wink:

dagie
12-04-2014, 19:07
Oj tam, oj tam :) . W mojej starej astrze dwójce też zawsze skrzypiało na mrozie i się nie przejmowałem. Teraz nie skrzypi tylko stuka a ASO twierdzi, że TTTM. Cóż, do grudnia mam gwarancję i tak tego nie zostawię, tylko muszę znaleźć bardziej kumate ASO w Warszawie.

pablo_kokul
27-04-2014, 10:58
Witam, też borykałem się ze skrzypiącym zawieszeniem lewego przedniego koła na nierównościach. Winnym okazała się blaszka osłaniająca końcówkę drążka kierowniczego od temperatury z tarczy hamulcowej. Blaszka na nierównościach ocierała się właśnie o tą końcówkę. Wystarczyło blaszkę odgiąć śrubokrętem i po kłopocie :)

p.saw
03-03-2015, 19:49
Koledzy (koleżanki), odgrzewam temat. Co prawda moja sprawa dotyczy Mondeo MK4 ale myślę, że Focus MK3 ma tę sama przypadłość. Trzeszczenie przedniego zawieszenie podczas niskich temperatur przy przejeżdżaniu przez np. progi zwalniające. Sprawa w moim przypadku się wyjaśniła i usterka naprawiona. Wymieniono w ramach gwarancji poduszki stabilizatora i nastała błoga cisza. Jeśli ta wskazówka komuś pomoże to taki mały plusik dla mnie.;)

mfraczek
28-03-2016, 14:54
odkopuję tę epopeję. również mam coraz częściej występujące skrzypienie.

czy komuś z kolegów udało się ostatecznie wyeliminować problem?
dodatkowo mam dziwne skrzypienie dobiegające z drzwi kierowcy lub słupka środkowego. pojawia się i znika, nie ma reguły: czasem na nierównościach drogi, czasem przy ruszaniu.

p.saw
28-03-2016, 20:07
Wymiana w mondeo mk4 gum stabilizatora pomogła. Niestety ten sam zabieg w focusie mk3 nie dał oczekiwanego efektu. Zawieszenie na progach zwalniających nadal skrzypi i nie mam koncepcji co dalej wymieniać.
A wydawałoby się, że objaw ten sam i sposób leczenia pacjenta na podstawie doświadczenia z mondka będzie strzałem w dziesiątkę.
Jeśli ktoś ma jakiś pomysł to ... .

zombie6
29-03-2016, 09:11
W Foce zawias mi nie skrzypi, ale w poprzednich autach skrzypiał w określonych temperaturach, wilgotności itp. na progach zwalniających i miałem to gdzieś, totalnie mnie to nie obchodziło, bo był sprawny bez luzów, tym bardziej, że słyszałem skrzypienie wyłącznie na progach zwalniających okresowo, właśnie w niższych temperaturach najczęściej, ale czasem w upale też. Rozumiałbym tą epopeję jakby cały czas skrzypiało, ale na mrozie na progach zwalniających poskrzypi trochę i już larum i rozkręcanie całego zawiasu - co poniektórzy to są naprawdę wrażliwi na punkcie kupy blachy na czterech kółkach :mrgreen:

Fulara
29-03-2016, 10:13
jedni mają taki fetysz, inni inny - taki świat

p.saw
29-03-2016, 10:14
Akurat usuniecie tego skrzypienia zawiasu w mondeo było proste i tanie. Dlatego myślałem, że podobny zabieg w foce da taki sam efekt. Niestety nadal skrzypi i to w zasadzie tylko na progach zwalniających. Póki co nie zamierzam rozbierać zawieszenia i bawić się w doktora. Jeśli jest tani i prosty sposób to usunę tą niedogodność. jeśli nie to odpuszczę.:razz:

azitoshi
30-03-2016, 10:03
Od niedawna mam tak samo, muszę radio podkręcać przy przejeżdżaniu przez progi bo dźwięk tego skrzypienia mnie denerwuje, foka ma przebieg ledwo 10k km po wyjeździe z salonu tego na pewno nie było pojawiło się po około 8k km akurat przy wjeździe na osiedle mam taki spory próg i za każdym razem tak to skrzypi.... Jadę niedługo na pierwszy przegląd będę męczył serwis.

premko
07-04-2016, 10:45
Potwierdzam, że wymiana poduszek stabilizatora rozwiązuje problem skrzypiącego zawieszenie (wymiana w ramach gwarancji).

azitoshi
07-04-2016, 11:41
Dzięki za informację będę wiedział co zasugerować bo jestem na przyszły poniedziałek już umówiony w serwisie między innymi z tym tematem.

mfraczek
07-04-2016, 18:07
ja też uderzam do aso z tą podpowiedzią. zobaczymy co na to mistrz serwisu :)

mfraczek
13-05-2016, 21:24
No to wracam. ASO coś zrobiło z tulejami przegubów. Znaczy ponoć wymienili. Generalnie już nie skrzypi, chyba że się bardzo postaram :)

azitoshi
14-05-2016, 20:21
U mnie też wymienili gumowe tuleje i chyba nie skrzypi przynajmniej jak wolno pokonuje progi :)

p.mk3
09-06-2016, 15:01
witam,
trochę czasu minęło od ostatniego wpisu w tym temacie,
ale czy pojawiła sie jakaś odpowiedz odnośnie skrzypienia przedniego zawieszenia ? wiadomo czym to jest spowodowane ?

Harun
09-06-2016, 18:56
Skrzypieć na progach zwalniających potrafią też tuleje wahacza. Wymienić (jak zamiennik, to porządny, np. Lemfoerdera) i będzie spokój.

majuDJ
07-06-2017, 15:16
Odkopuje temat mam ten sam problem ze skrzypieniem, z tym że u mnie się zaczęło po wymianie jednej sprężyny z przodu na zamiennik KYB w FF3 2.0 TDCI z 2013r. Jestem już umówiony na wymianę drugiej, bo zostałem wprowadzony w błąd, że sprężyn nie trzeba wymieniać parami. Przed wymianą była cisza, teraz jazda przypomina siadanie u babci na starej sprężynowej wersalce. Skrzypi na policjantach, skrzypi przy zakrętach, skrzypi przy wjeździe do garażu podziemnego. Czy ktoś ma jakaś poradę? Ktoś tak miał już?

bossy
10-02-2018, 13:41
Nie zakładałem nowego tematu w focusie poliftowym więc pisze tutaj.
W moim Focus MK3 FL właśnie teraz w zimę zaczęło skrzypieć. Czy ktoś w polifcie też tak miał. Jeśli tak to czy udało się coś zrobić. A tak w ogóle to czy zawieszenie przed liftem a po lifcie czymś się różni, bo wydaję mi się że nie.

Pozdrawiam

p.saw
10-02-2018, 20:12
Zawieszenie takie samo. Obstawiam gumy stabilizatora. Koszt nieduży ale nie ma co oszczędzać na zamiennikach, bo robota będzie do poprawki.

bossy
10-02-2018, 20:25
Zawieszenie takie samo. Obstawiam gumy stabilizatora. Koszt nieduży ale nie ma co oszczędzać na zamiennikach, bo robota będzie do poprawki.

Dzieki za odpowiedź
Samochod jest na gwarancji więc popytam co na to ASO i zasugeruję te gumy stabilizatora.

zygert
07-08-2019, 13:51
Nie zakładałem nowego tematu w focusie poliftowym więc pisze tutaj.
W moim Focus MK3 FL właśnie teraz w zimę zaczęło skrzypieć. Czy ktoś w polifcie też tak miał. Jeśli tak to czy udało się coś zrobić. A tak w ogóle to czy zawieszenie przed liftem a po lifcie czymś się różni, bo wydaję mi się że nie.

Pozdrawiam

Mam polifta i skrzypi mi z tylu (lewa strona) - szczegolnie na "spiacych". A tak jak makiem zasial.
Co do roznic przed i po lifcie, gdy kupowalem auto (moglem przedliftowy kupic - to mi odradzili, ze polift ma duzo przeprowadzonych zmian wlacznie z zawieszeniem) wiec nie wiem jak to jest. Ale od nowosci ten tyl mi skrzypial. Oczywiscie jak jechalem do ASO to nie chcial skrzypiec (od nowosci to mialem) :) Nie wiem od czego to zalezy.
Wiec moze trzeba to nagrac :) i wtedy zglosic. Niebawem bede w ASO juz z filmem i zobaczymy czy cos wymysla czy po porstu Ten Typ Tak Ma i dam znaka. Co do przodu to cisza (przy mocnym przyspieszaniu slychac jedynie jakby takie jakies naprezenia z przodu). Poza tym super autko i jak czytam co dzialo sie w przedliftowym to ciesze sie, ze wybralem FL. Choc przedlifta mozna fajnie dlubnac wymieniajac IC.

edmun
07-08-2019, 14:13
(moglem przedliftowy kupic - to mi odradzili, ze polift ma duzo przeprowadzonych zmian wlacznie z zawieszeniem) wiec nie wiem jak to jest.
Chciałbym wiedzieć jakie to niby różnice są w zawieszeniu :D

jak czytam co dzialo sie w przedliftowym to ciesze sie, ze wybralem FL.
Na przykład?

zygert
13-08-2019, 14:10
Chciałbym wiedzieć jakie to niby różnice są w zawieszeniu :D


Na przykład?

Różnice nie wiem jakie są - odsyłam do ASO "UrsynCars", gdzie o tym mnie poinformowano. Zresztą w jeździe było czuć - w wersji FL ciszej i bardziej komfortowo się jechało.

Co do przedlifta to między innymi: pękająca głowica, mało wydajny IC (przegrzewanie się co w efekcie prowadziło do pierwszej wady), zacinająca się żaluzja, awarie radioodtwarzaczy i jeszcze były jakieś choroby wieku dziecięcego, których już nie pamiętam (skrzypiące przednie zawieszenie tu przetoczone ;), ale w moim tez skrzypi tylko, że z tyłu).
Oczywiście problemy z szarpaniem - wrzucanie biegów z 1 na 2 i z 2 na 3, ale to przedlift miał problem i polift.
Więc masz to wszystko na tym forum wystarczy poszukać :)

Dla mnie największy atut przedlifta to silnik w którym po wymianie IC i wstawieniu hybrydy mozna nieźle auto dłubnąć. A w polifcie IC seryjne bardziej wydajne, ale co z tego jak wyliczone do tych maks 200KM i więcej się nie osiągnie. Zreszta nie wiadomo jak z wytrzymałością gratów, bo w 1.6 wiemy już że 300KM można osiągnąć bez zakucia auta.

kafar
20-06-2021, 15:21
Odgrzeję temat bo od tygodnia, może dwóch zaczęło u mnie skrzypieć.
Przeczytałem cały wątek i wszystkim skrzypiało na progach itp., u mnie "skrzypi" tylko przy skręcaniu kierownicą. Skrzypi prawy przód. Na progach zwalniających, krawężnikach itp.cisza. Bujałem autem na boki, góra-dół i cisza.
Z tego co zaobserwowałem gdy jest wilgoć (deszcz lub chłodna noc) to piszczenie ustaje całkowicie-także obstawiam raczej jakieś gumki. Teraz gdy są upały to skrzypi masakrycznie, rano jest względnie cicho.
Czy miał ktoś podobnie?
Jak ewentualnie aplikować smar na elementy gumowe zawieszenia? z wierzchu czy np.jakaś strzykawka z igłą i ładować pod gumki?

Focus 2012r. 1.0 kombi 205 000 przebiegu.

Vultar
20-06-2021, 22:53
W pierwszym zdaniu napisałeś, że stuka a później piszesz o "skrzypieniu".
Więc jaki to jest dzwięk?
Jest jak kręcisz w prawo, lewo ?

kafar
21-06-2021, 04:20
W pierwszym zdaniu napisałeś, że stuka a później piszesz o "skrzypieniu".
Więc jaki to jest dzwięk?
Jest jak kręcisz w prawo, lewo ?

Skrzypieć miało być, zwykły błąd, poprawiłem:)

Tak, gdy kręcę w prawo i w lewo np. podczas parkowania, ale nie jest to typowa "stara wersalka". Tylko coś jakby bardziej niższy ton:)

Dzisiaj znowu upały to postaram się po 16 nagrać ten dźwięk i prześlę.

Piotr..
21-06-2021, 07:08
wg. mnie taki objaw może świadczyć o zużyciu górnego mocowania amortyzatora, a konkretniej łożyska tam się znajdującego.

kafar
21-06-2021, 07:26
Miałem w Mondeo łożysko robione i na hopkach było słyszalne, a tu tego nie ma, a do tego inny odgłos.
Nie było też zależne od wilgoci...

kafar
21-06-2021, 16:07
Nagrane.
Telefon leży na oponie, a ja kręcę powoli kierownicą lewo - prawo.

https://youtube.com/shorts/8bBitg6S6CA?feature=share

Vultar
21-06-2021, 18:41
Raczej będzie to coś z amorem - sprężyną. U Ciebie jest czy tam powinna być guma pod sprężyną i może to ona.

kafar
21-06-2021, 19:04
Raczej będzie to coś z amorem - sprężyną. U Ciebie jest czy tam powinna być guma pod sprężyną i może to ona.

Możesz mieć rację. Moja kręciła kierownicą, ja chwytałem za każdy element zawieszenia i ewidentnie czuć wibracje i odgłos od sprężyny. Skoro podczas wilgoci jest cisza to może faktycznie jakaś guma pod sprężyną.

Vultar
21-06-2021, 19:24
To jeszcze zobacz tutaj od 5:50
https://youtu.be/j29_nWcYcA0

kafar
21-06-2021, 19:30
To jeszcze zobacz tutaj od 5:50
https://youtu.be/j29_nWcYcA0

Chciałem dziś tam zerknáć ale poduszka amora w Mk3 jest pod podszybiem. Ttzeba chyba wycieraczki nawet šciągać.

Martini26
24-07-2023, 19:09
Panowie o takim dźwięku piszecie?
https://youtu.be/X1clgrXc94A?t=45
Od kilku dni mnie drażni i szukam przyczyny jego powstawania :/
Dźwięk pojawia się dopiero po przejechaniu kilkunastu km i jest rzeczywiście wk....
W filmiku piszą, że to tuleja wahacza ale to raczej nie model FF MK3 :/

tomao
24-07-2023, 21:16
Ja sobie ze skrzypieniem na progach zwalniających poradziłem podcinając gumową wkładkę pod sprężyną. Przy większym skoku drugi zwój sprężyny tarł o tę gumę i skrzypiał. Teraz guma kończy się wraz z pierwszym zwojem.

miraż
24-07-2023, 21:38
Panowie o takim dźwięku piszecie?
Jeżeli masz ksenony to przyjrzyj się czujnikowi poziomowania przednich świateł.
Możesz odkręcić go od wahacza w celu testów i wtedy porównaj czy przestało skrzypieć.

Martini26
25-07-2023, 06:45
Masakra ile rzeczy do sprawdzenia :/ pół auta trzeba rogrzebać aby takie WULGARYZM znaleźć i wyeliminować :P

edmun
27-07-2023, 16:00
czujnik xenonow jest na wahaczu zaraz za kołem/hamulcami i jest to pierwsza rzecz jaka się rozkręca przed bawieniem się zawieszeniem prawej przedniej strony. skąd więc komentarz że trzeba dużo rozbierać?