Zobacz pełną wersję : ukradli mi Kuge....


martina
27-01-2012, 12:14
Witam Was wszystkich,
Założyłam nowy temat ,żeby wszyscy forumowicze zauważyli:) Otoż ponoć Kug nie kradną....no to ja mówie-już zaczeli...Moja w kolorze Ice White została skradziona z 6 na 7go stycznia w nocy...Spod samych okien.Nikt nic nie wie, nikt nic nie widział, ale co tu sie dziwić-wszyscy pewnie spali, ze mną na czele...Więc ku przestrodze...
Teraz jestem zmuszona kupić nowe autko...tylko nie wiem czy znów Kugę ze skrzypiącymi siedzeniami i innymi usterkami o których tu pisaliśmy?Czy może coś innego?Jakbyście byli w mojej sytuacji to jakie auta w tej chwili bralibyście pod uwagę?Może pomożecie mi trochę w wyborze?Niestety z Allianz dostanę 30% mniej niż za nią zapłaciłam:(Bedę musiała albo dołożyć albo kupić tańsze:/
Proszę podzielcie się opiniami i poradzcie coś:)Oglądałam już Kia sportage,ale mam mieszane uczucia,a do tego okres oczekiwania jest ok 6 miesięcy.
Ehhhh........poradzcie coś :)
pozdrawiam,
Martyna

b@rth
27-01-2012, 12:34
Kolezanko, moja Kuga jest autem uzywanym do pracy i nie zamienil bym jej na nic innego...
Nie ma auta bez wad i zyczyl bym sobie zeby inne auta mialy takie usterki jak moje auto, mimo iz wlasnie siedze w serwisie na przegladzie i wykryli nieszczelnosc pewnych elementow i auto zostaje w serwisie ...
Przejechalem nia na razie 160 tys ... i jak bedzie kolejne to takze Kuga...
Tyle z mojej strony...
A tak przy okazji ... szkoda auta ... mysle ze nie ma go juz w kraju ...

takitam
27-01-2012, 19:27
w wakacje w sosnowcu pod lidlem żona zostawiła taka sama kuge 2.0 tdci ice white i po kilku minutach jak wróciła drzwi kierowcy otwarte na cała szerokość, do dzis nie wiemy czy sama nie zamknęła czy to próba kradzieży !!!!

RafałB
27-01-2012, 20:06
do dzis nie wiemy czy sama nie zamknęła

:shock: No wiesz... ja bym o to Swojej w życiu nie podejrzał :D

takitam
27-01-2012, 20:36
:shock: No wiesz... ja bym o to Swojej w życiu nie podejrzał :D

to jeszcze za mało wiesz o kobietach co potrafią

boleek
27-01-2012, 20:39
to jeszcze za mało wiesz o kobietach co potrafią

Święta prawda...:diabel2:

RafałB
27-01-2012, 20:53
to jeszcze za mało wiesz o kobietach co potrafią

Święta prawda...:diabel2:

Dlatego mojej nie daje jeździć samej,tylko mnie wozi i nie ma problemu :P

Agnesqa
28-01-2012, 12:07
No panowie nie przesadzajcie :D

nie każda kobieta taka jest :P

Snajper_881
28-01-2012, 12:12
w wakacje w sosnowcu pod lidlem żona zostawiła taka sama kuge 2.0 tdci ice white i po kilku minutach jak wróciła drzwi kierowcy otwarte na cała szerokość, do dzis nie wiemy czy sama nie zamknęła czy to próba kradzieży !!!!

Sorry za offtop panowie, pod którym Lidlem ? W S-cu przoduje w kradzieżach Auchan, o zgrożo Panowie i Panie pilnujecie tam samochodów.

takitam
28-01-2012, 14:07
Sorry za offtop panowie, pod którym Lidlem ?

przy ulicy piłsudskiego

mark_TDDI
29-01-2012, 07:38
Jeździłem różnymi samochodami; obecnie mam focusa II fl z 2008 roku (kupiłem nowego w salonie) i powiem szczerze, że to mój ostatni ford. Żona jeździ VW Polo z 2009 i nie ma z nim najmniejszych problemów, mimo ze jest to samochód "na codzień" a foka dostaje angaż jak jedziemy gdzieś w czwórkę. Jakość wykonania i mnogość drobnych, acz upierdliwych usterek jest powalająca. Co więcej - usterki wystepują niezależnie od modelu (Focus, Kuga, Mondeo), np. brudzące sie lampy, bzyczące czujniki klimatyzacji automatycznej, nierówno pracujace silniki, skrzypiace/ruchome fotele. Wyciek z mojej klimy naprawiali wg biuletynu z Mondeo, a pękajacą masę uszczelnijącą wg biuletynu z Kugi. Dobrze sie zastanów, czy chcesz znowu nienajlepiej (nie napisałem że źle, choć w przypadku mojego egzemplarza tak jest) wydać dużo pieniędzy. VW jest toporny i nie ma krzty polotu, jaka mają fordy, ale jak wybierzesz odpowiedni silnik, to będzie jeździć i jeździć....Ja swoją fokę chce sprzedać i zapomnieć, że Fordem jeździłem...

takitam
29-01-2012, 13:25
minutę temu czytałem

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=128242

ford wygrywa:D

mouzes
29-01-2012, 14:01
J Żona jeździ VW Polo z 2009 i nie ma z nim najmniejszych problemów, mimo ze jest to samochód "na codzień"


VW się nie psuje? Nie ma z nim problemów? Raczysz chyba żartować.

Ja też kiedyśbyłem ślepo zapatrzony w tą markę ... tobie też przejdzie. Nigdy więcej VW.

No chyba że golfa 2 bo te faktycznie się nie psuły.

takitam
29-01-2012, 14:37
ok, Martynie zabrali złodziejaszki kugę a my tu się przekrzykujemy co lepsze, moja żona tez nie zwraca uwagi na to co dobre, co się nie psuje , ma być ładne, kobiece, miała bialutką kuge teraz ma czarną małą alfę i o czym tu gadać .

ja drugi raz bym kugi nie kupował, to auto w środku jest stare pamięta c-maxa z 2003roku , za te pieniądze wybieram klase wyzsze mondeo lub smaxa aj ak suwa to uzywane bmw x1

b@rth
29-01-2012, 17:49
... to uzywane bmw x1

miales okazje tym jezdzic ?

to chyba mial byc zart 8)

mayek
29-01-2012, 18:14
miales okazje tym jezdzic ?

to chyba mial byc zart 8)

Zeby jeździć to. Jeszcze trzeba do tego wsiąść a x1 wyglada jak kupa g.

takitam
29-01-2012, 21:36
miales okazje tym jezdzic ?

to chyba mial byc zart 8)

srodek widziałem w necie , bude osobiście ogladałem i jest dla mnie super, jeździć nie jeździłem, a to taka tragedia?

ps , Bartek mówiłem tobie, ja jestem na etapie galaxy i to jest dla mnie teraz naj naj naj lepsze auto !!!!

Jakoob
30-01-2012, 16:15
Nasza Kuga jest z 2008 i przejechała niecałe 50 tys km. Ostatnio tak awaryjnym autem w domu był duży Fiat. Na okrągło check engine, popsuło się już fabryczne radio i czujniki parkowania, teraz jest problem z jednym z czujników ciśnienia różnicowego. Fakt, że na gwarancji serwis nie migał się od napraw i przyzwoicie usuwali usterki, ale ich ilość spowodowała, że zdecydowanie drugi raz nikt by nie patrzył w stronę Kugi. Nie będę już się rozwodził nad fotelami skrzypiącymi gorzej niż łóżko w burdelu, trzeszczeniem z każdej strony, metalicznym stukaniem od nowości przy ruszaniu, pęka już trzeci mieszek przy lewarku zmiany biegów itd. Osobiście zdecydowanie Ci odradzam Kuge, nie warto dać ponad 100 tysięcy za takie moim zdaniem dziadostwo.

Co kupić? Dużo zależy od tego co preferujesz, nie podam Ci uniwersalnej recepty. Idź do salonu, popatrz, przejedź się, porównaj ze swoim budżetem. Powiem jedynie, że jeśli pasuje Ci tego typu auto to popatrz na Toyotę Rav4, Bmw x1, Audi Q3. Podejrzewam, że jakościowo wszystkie będą lepsze niż Ford.

Ramzik
31-01-2012, 20:17
Co kupić? Dużo zależy od tego co preferujesz, nie podam Ci uniwersalnej recepty. Idź do salonu, popatrz, przejedź się, porównaj ze swoim budżetem. Powiem jedynie, że jeśli pasuje Ci tego typu auto to popatrz na Toyotę Rav4, Bmw x1, Audi Q3. Podejrzewam, że jakościowo wszystkie będą lepsze niż Ford.

... i dużo droższe, chyba, że tzw. golasy ;)
Ja osobiście kolejny raz kupiłbym Kugę, Focusa lub C-Maxa

martina
05-02-2012, 09:58
Widzę,że zdania są podzielone:)Mamy tu zdecydowanych fanów Fordów oraz takich,którzy już F nigdy nie kupią....Ja powiem tak...jak miałam Mondeo(kupilam w salonie w 2001) to mówiłam że to pierwszy i ostatni Ford,potem zakochałam się w Kudze i też psioczyłam,że już nigdy Forda!I teraz co?Obejrzałam już wszystkie auta tego typu i gdybym nie znała usterek w mojej Kudze to znów bym ją kupiła...
Do dyspozycji mam nieco ponad 100 tys zl więc szaleć zbytnio nie ma co:(
W pierwszej kolejności pojechałam do Toyoty zobaczyć Rav4 i powiem szczerze,że nic m nie w niej nie urzekło...za cenę które mnie satysfakcjonuje mam ubogą rav'kę w benzynie 158km-niestety przyspieszenie ma kiepskie a na lepsze modele w tej chwili mnie nie stac:(
Pomyślałam więc o Nissanie Qashqai....tam za taką cenę mogę mieć Qashqaia na tzw ful wypasie...Ponoć jakiś nowy silnik 1,6 diesel bardzo ekonomiczny,fajnie się zbiera,przyspiesza przyzwoicie do tego wszystkie bajery ,za które gdzie indziej muszę sporo dopłacić...niestety wnętrze tego Nissana pozostawia wiele do życzenia:(
Następnie pojechałam do Kia przejechać się nowym Sportage-nie powiem autko jest nie dość że ładne to jeszcze komfortowe,choć trochę kiepska widoczność,bo szyba tylna bardzo mała a ogólnie tył auta dość potężny,niestety na nową Sportage trzeba czekać od 7 miesięcy w górę:( a ja nie mam tyle czasu-potrzebuję samochód szybciej.
Byłam też w chevrolecie i oplu ale tamte modele SUVów zupełnie mnie odrzuciły....
Nie pojechałam jeszcze do Audi zobaczyć Q3,ale wg konfiguratora mogłabym mieć "najbiedniejszą" jego wersje-choć powiem Wam że zastanawiam się czy właśnie nie wato poszukać z rocznika 2011 tej właśnie wersji....Wydaje mi się ,ze to rozsądne rozwiązanie....ale...
Kusi mnie troszkę poczekać na nową Mazdę CX5...w Auto Swiecie był test i kurcze....nie powiem ...wydaję się ,że warto czekać...ale jak mówię na razie jej nie ma więc nie mogę się wypowiedzieć na temat tego autka.
Jak na obecną chwile : albo Qashqai na full wypasie albo Q3 najbiedniejsza wersja...Hm...nie wiem czy wogóle powinnam porównywać dwie tak różne marki...? Jak sądzicie...napisałam moje refleksie i czekam dalej na wasze opinie,za które wszystkim dziękuje...:)
Pozdrawiam,Martyna

Jakoob
05-02-2012, 11:10
Qashqai i Q3 to zupełnie inna liga, choć rozmiarami aż tak bardzo się nie różnią. Przejedź się Q3 i wtedy ocenisz, choć myślę że Audi może się spodobać :) Co do rocznika 2011 - czas działa na Twoja korzyść, za kilka/kilkanaście dni będzie kolejna korekta cennika 2011 w dół, tak jest co roku. Odnośnie Mazdy - auta jeszcze nie ma a jak tylko wejdzie prawie nic nie wynegocjujesz, bo na wchodzące modele nikt nie robi dużych promocji.

b@rth
05-02-2012, 12:35
...
Pomyślałam więc o Nissanie Qashqai....tam za taką cenę mogę mieć Qashqaia na tzw ful wypasie...Ponoć jakiś nowy silnik 1,6 diesel bardzo ekonomiczny,fajnie się zbiera,przyspiesza przyzwoicie do tego wszystkie bajery ,za które gdzie indziej muszę sporo dopłacić...niestety wnętrze tego Nissana pozostawia wiele do życzenia:(...

... kolezanko przymierzajac sie do wymiany auta jezdzilem wlasnie takim autem, gdyz nie bylo 2 litrowego diesla nigdzie, hmmm co do wyposazenia, fakt ma wiele, ale ten full wypas ... w porownaniu do innych ... mnie nie urzekl, radio w topowej wersji (nie pamietam, ale chyba z glosnikami JBL) jest nadal jakies takie biedne i o ile pamietam ma chyba tylko 4 glosniki, kamera cofania ma wyswietlacz niewiele wiekszy od dzisiejszych telefonow, a co do silnika, hmmm moze i oszczedny to on bedzie (albo jest) ale zbierac sie to jak dla mnie przynajmniej nie zbieralo...

... co do audi sie nie wypowiem bo nie jezdzilem, ale ogolnie audi mi sie bardzo podoba, kwestia tego jak biedna jest wersja podstawowa, bo moze sie okazac ze tzw "golas" ma wiele.

... moja Kuga wlasnie miala w ciagu tygodnia 2 wizyty w serwisie i to kilkudniowe, pojezdzilem chwile focusem i dwoma zastepczymi benzyniakami (w tym 2 miesieczna toyota), ale jak wsiadlem znow do Kugi, na ustach pojawil sie usmiech i nadal utwierdzam sie ze nie zmienie auta i jak bede mial okazje znow biore ten model...

... zdaj relacje z jazd Q3, a moze jakas fotke... sam jestem ciekaw (a tak przy okazji to jaka kwote masz na mysli mowiac o "golasie"?)

Snajper_881
05-02-2012, 12:51
Ja bym brał Audi bez zastanowienia...Audi to nie Ford....

danzo
05-02-2012, 20:50
Jak weźmie Audi to znowu ukradną i tak w kółko.

RafałB
06-02-2012, 08:14
Nie ma co porównywać nawer KIA,Nissana i nawet Kugi do Audi...Audi to Audi,nawet najbiedniejsza wersja ma tą samą jakość tej marki.No ale przejedź się i koniecznie napisz jakie wrażenia po Q3...;)

martina
07-02-2012, 20:32
Eh...chłopaki:) Niestety nie załapałam się już na q3 :( Wszystkie modele w najuboższej wersji już się sprzedały....więc nawet nie pojechałam na jazdę ,żeby nie robić sobie "smaka" :) Teraz mam pewną opcje:mianowicie została na salonie Rav4 w wersji premium z 2011,niestety silnik tam jest benzynowy 158km -na szczęście z manualna skrzynia,bo na jezdzie byłam taką w automacie i porażka-zero przyjemności z jazdy.Ma dobrą cenę...103pln.Jak myślicie brać?Nie wiem bo ponoć Ravki czesto kradną(buahahaha...Kug ponoć nie-więc to chyba nie ma reguły) A tak wogóle jak już coś kupię to macie pomysł na jakieś zabezpieczenia?Ponoć najlepiej nie bawić sie w jakieś elektoniczne tylko takie które odcina dopływ paliwa ,czyli mechaniczne.Jakieś pomysły?No i poradżcie czy brać tą Ravke:)

takitam
07-02-2012, 20:55
NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!! benzyniak w suwie? bez turbo ? spalanie chyba 15/100 i nie jedzie tylko się wlecze, szukaj demo samochodów , to tez dobre wyjście.

olczus9012
07-02-2012, 21:04
Co do zabezpieczenia to może:

http://www.zeder.pl/

Ponoć jeszcze nikt nie ukradl auta z tym:):):)

gerwek
07-02-2012, 21:36
Nie bierz tej ravki w tym silniku mielismy i faktycznie pali jak smok.

RafałB
08-02-2012, 09:25
Jak RAV-ka to tylko diesel 177KM ...a Tiguana patrzyłaś?

dawid
08-02-2012, 10:28
moze dorzuce jeszcze swoj typ: bylas w Salonie Hondy??? mają fajne ceny na CR-V. Jezdzilem taka z dwulitrowa benzyna (150KM) i naprawde fajnie sie nia jezdzi.

mario13
09-02-2012, 03:57
Co do zabezpieczenia to może:

http://www.zeder.pl/

Ponoć jeszcze nikt nie ukradl auta z tym:):):)
http://www.youtube.com/watch?v=2C65ziTmhis:619:

b@rth
28-03-2012, 10:33
...No i poradżcie czy brać tą Ravke:)

Kupilas cos ? cisza w temacie ...

PRZEMEK
28-03-2012, 16:07
A oglądałaś może Hyundaia iX35.Myślę że to auto zasługuje na uwagę.

olczus9012
29-03-2012, 21:50
ix 35 super oferta:) a może kia sportage?:) ja bym chyba ją brał;p A co do hondy cr-v to potwierdzam...miałem okazję jeździć co prawda w benzynce ale bardzo przyjemne auto! troche specyficzny przod ale warty uwagi:)

martina
13-04-2012, 23:31
Witam witam :) Cisza w temacie...ehehe no tak bo sie rozkoszuje jazdą bez skrzypiących foteli ;)
Już miesiąc jestem posiadaczką białej Sportage:) wziełam 184KM diesla bez napędu na cztery:/ ,ale nie marudze:) Autko sprawuje się znakomicie przynajmniej jak narazie.Troche mi brakuje szklanego dachu i tego niesamowitego ice white'a ,jednak myślę że nie ma co rozpaczać:)Mam nadzieję że będzie mi służyć,chociaż już wiem że musze olej zmianić bo ten Lotos który jest tam od nowości to jakaś porażka...
A przy okazji chciałam Wam wszystkim podziękować za opinie i pomoc:)
No i jeszcze z innej beczki....została mi spuścizna w postaci letnich opon na alu,ktore przejechały 15 tys i bagażnik thule raz użyty.Może komuś by się przydało?Mnie już na nic...:) Dajcie znać.
Pozdrawiam gorąco

skylla1
14-04-2012, 15:04
chociaż już wiem że musze olej zmianić bo ten Lotos który jest tam od nowości to jakaś porażka...
A co? Silniki się zacierają? :-). Kolejna legenda. Olej jak olej. Zmienisz sobie na "lepszy", kiedy przyjdzie na to czas.