Zobacz pełną wersję : [Fiesta 2008-2012] ogrzewanie przedniej szyby przy temperaturze -10


emocja
01-02-2012, 22:32
Witam serdecznie,
od kilku dni zaobserwowałam, że przy temperaturze -10 stopni ogrzewanie przedniej szyby JAKBY nie działa. Dotąd ładnie rozmrażało szybkę ale odkąd jest tak wysoki mróz, albo efekty są niezauważalne, albo coś się .....yyy.... "spsuło"?
Ma ktoś podobne doświadczenia?
Może jednak powinnam udać się do serwisu?

JoeMix
02-02-2012, 11:45
Jeżeli ogrzewanie szyby podnosi temperaturę o 15st (przykładowo) to jak są lekkie mrozy to -5+15=10 więc wszystko się ładnie topi, teraz mamy -17+15=-2 więc jakby nie działało,,,

boncio
02-02-2012, 13:02
Ja wczoraj odpalałem Fiestę przy -16 po 4 dniach postoju. Pierwsze włączenie podgrzewania szyby nie dało żadnego efektu - podgrzewanie wyłączyło się po zaprogramowanym czasie (chyba 2 minuty), drugie także. Dopiero po 3 cyklu było widać efekty. W miedzyczasie zdążył się już nagrzac silnik na tyle, że mogłem jechać. Proponuję nie włączać ogrzewania tylnej szyby jeśli nie ma takiej potrzeby, co zawsze trochę odciąży elektrykę.
Joemix nie masz do końca racji. Podgrzewanie to zwykły opornik i tutaj istotna jest wydajność grzewcza i czas działania, a nie ile stopni podnosi temperaturę, bo tego nie da się określić.
Na tylnej szybie masz dużo grubsze paski i szybciej widać efekt, a w przedniej zatopione są bardzo cienkie. Jestem przekonany, że przy -25 też da radę, ale np w 4-5 cyklu. Choć wtedy szybciej będzie potraktować odmrażaczem lub skrobaczką ;) No ale dzięki podgrzewaniu nie zamarznie ponownie.

JoeMix
02-02-2012, 14:56
Podgrzewanie to zwykły opornik i tutaj istotna jest wydajność grzewcza i czas działania, a nie ile stopni podnosi temperaturę, bo tego nie da się określić.Wszystko da się określić jak coś się rozgrzewa do temperatury 50 stopni w temperaturze otoczenia 20st, to jak to umieścimy w temperaturze 0 to na pewno nie ogrzeje się do 50 stopni też,,, tylko dużo niżej bo otoczenie będzie odbierało więcej ciepła,,, napisałem to w bardzo dużym uproszczeniu,,,Na tylnej szybie masz dużo grubsze paski i szybciej widać efekt, a w przedniej zatopione są bardzo cienkie.Akurat grubość nie ma nic do rzeczy, przednia szyba jest kilka razy bardziej wydajna w grzaniu niż tylna,,, wystarczy zerknąć na bezpiecznik który na przedzie zazwyczaj jest 2 razy większy niż na tyle,,,

boncio
03-02-2012, 21:10
Bezpiecznik większy bo i szyba, i ilość drutu dużo większa. Natomiast będę się upierał, że grubość ma znaczenie, bo szybciej się podniesie temperatura wokół tej kreski.
A co do temperatury, to pewnie, że jest ona względna i zależna od temperatury otoczenia. Dlatego kwestią czasu jest osiągnięcie tego samego poziomu. Jeśli rezystor grzeje się do 50stopni, to je osiągnie, tylko później. Automat odłącza nie po osiągnięciu danej temperatury, tylko po zadanym czasie i jak jest zimniej, to odłącza zanim osiągnie dodatnią wartość.

darnel
03-02-2012, 21:37
Jest tak jak pisze boncio. Efekt podgrzewania będzie widoczny ale w tak niskich temperaturach, dopiero w 3 czy 4 cyklu. Nie jest tak, jak pisze joe, że szyba podnosi temperaturę o ileś stopni i koniec. Opornik - grzeje i grzeje, każdy kolejny cykl to większa temperatura. Oczywiście jest pewna granica której nie przeskoczy bo powierzchnia chłodząca jest bardzo duża. Przednia szyba jest ogólnie większym obciążeniem niż tylna ale pojedyńcza "linia" grzewcza większą moc ma oczywiście z tyłu, bo prąd płynie przez duży przekrój pojedyńczego drutu oporowego ( pamiętamy z fizyki, że I=U/R ?? - to z tego wynika, że mniejsza rezystancja to większy prąd ;) ). Rada, zeby ograniczyć pobór prądu przez mniej ważne odbiorniki (jak np tylna szyba) na czas podgrzewania przedniej jak najbardziej sensowna, bo zmniejszy się spadek napięcia ;) Grzej kilka razy. Ja też niestety tak mam. A w kilku stopniach mrozu było tak pięknie ;)

Rafał A.(antek)
05-02-2012, 10:37
. Opornik - grzeje i grzeje, każdy kolejny cykl to większa temperatura.
ale to wlasnie napisal JoeMix... w pierwszym cyklu energia pradu idzie na podgrzanie szyby z -20 do -5 w drugim do 10 i dopiero wtedy zacznie odmrazac... to proste jak drut, zasady energetyczne sa stale. Dodatkowo przy wielkim mrozie efekt moze sie nie udac bo grzalka ogrzewania moze miec za mala moc, w stosunku do ilosci mocy odbieranej przez szybe. Proste zasady fizyki

JoeMix
05-02-2012, 11:18
Kurcze, niektóry nie idzie czegoś wyjaśnić upraszczając sprawę,,, może inny przykład wyjaśniający, mam w domu grzejnik elektryczny, po kilku minutach pracy nie można dotknąć obudowy bo parzy taki gorący się robi,,, wystarczy wystawić go na zewnątrz (nawet takiego rozgrzanego) by po kilku chwilach można było sobie raczki grzać, bo mamy taki mróz że otoczenie szybciej odbiera ciepło niż grzałka grzeje,,,

Tylna szyba myślę że ma około 400W nie więcej, natomiast przednia ma 2 sekcje po 400W czyli razem 800W a wcale nie jest taka dużo większa,,, grubość nitki nie jest ważna tak jak jej skład chemiczny bo jeśli patrzeć że grubsza nitką płynie większy prąd i powinna grzać lepiej to wspomniany wcześniej grzejnik, bardziej powinien grzać przewodem zasilającym niż grzałką w środku,,, druga sprawa tylna szyba ma napylone ścieżki od środka (na zewnątrz szyby) więc wytarzane ciepło idzie po części w szkło po części jest rozpraszane w otoczeniu, dlatego wokoło nitek szybko znika para i szron,,, który jest od wewnątrz,,, przednia szyba ma nitki wewnątrz szyby, więc ogrzewa się od środka,,, dlatego reakcję na szybie widać dopiero jak ta się rozgrzeje,,, przy niewielkim mrozie proponuję włączyć silnik, zwiększyć obroty i załączyć obie szyby na raz, przy czym pilnować aby przednie się nie wyłączyła,,, pewny jestem iż przednia szybciej puści niż tylna,,, i nie mam na myśli zaparowanie szyby od wewnątrz (bo takie główne zadanie ma grzałka na tylnej szybie) tylko o rozmrożeniu szyby na zewnątrz,,,

Rafał A.(antek)
05-02-2012, 11:34
naturalnie masz racje, moc przedniej jest przynajmniej 2x wieksza, dodatkowo nitki sa lepiej rozprowadzone (ciensze ale 3x gesciej)

ramsweld
16-02-2012, 21:05
Jesteście pewni że ogrzewanie przedniej szyby wyłącza się samo ?
Bo mi znajomek powiedział że muszę sam wyłączać co chwilę albo mi nawali.
No i tak robię. Denerwuje mnie to bardzo. Dzięki zza odpowiedź.

darnel
16-02-2012, 21:45
Jesteśmy pewni, ze fabryczne wykonanie instalacji powoduje, że ogrzewanie wyłącza się samo. Tak przedniej jak i tylnej szyby. Jeśli się nie wyłącza, to jest awaria ;)

boncio
17-02-2012, 11:57
Ogrzewanie przedniej oczywiście się wyłącza po jakimś czasie, ale tylnej u mnie już nie i tak było od nowości w Fieście.
W C-maxie przednia się wyłącza, a tylnej nie sprawdzałem, bo sam wyłączam jak odmrozi.
Bardziej wkurzające jest automatyczne włączanie ogrzewania szyby bez ingerencji użytkownika poniżej 5 stopni C i przy zimnym silniku, dobrze, że w Fieście tylko tylnej.

Rafał A.(antek)
18-02-2012, 11:40
tak, jak wszystko jest ok , to jest przekaźnik czasowy/ew modul czasowy w nowszych co rozlacza przednia i tylna czasem tez (zalezne od modelu auta)

michalb77
11-03-2012, 08:22
Proponuję nie włączać ogrzewania tylnej szyby jeśli nie ma takiej potrzeby, co zawsze trochę odciąży elektrykę.W klimatroniku jest taki przycisk Odmrażanie i odparowywanie szyby
przedniej
Ogrzewanie szyb (obu) automatycznie się włączy i po krótkim czasie wyłączy. Można oczywiście tylną wyłączyć ręcznie.