Zobacz pełną wersję : [Transit 1994-2000] Wtrysk pary wodnej do silnika 2,5 TD


Krisover
12-02-2012, 13:14
Bardzo proszę wszystkich o pomoc merytoryczno - techniczną.Chciałbym założyć instalację wtrysku pary wodnej do kolektora powietrza ,wykorzystując do tego istniejącą już instalację Cold Start ze swiecą płomieniową.Oczywiscie zakładam że niezbędna będzie gruntowna modyfikacja polegająca na ograniczeniu prądu swiecy i założeniu pompki podającej małą ilosć wody zamiast paliwa.Piszcie ,co sądzicie o tym "szatańskim " pomysle.:619:

wojtekjanus
12-02-2012, 13:18
będzie gruntowna modyfikacja polegająca na ograniczeniu prądu swiecy i założeniu pompki podającej małą ilosć wody zamiast paliwa.Piszcie ,co sądzicie o tym "szatańskim " pomysle. Myślę, że powinieneś zaczekać przynajmniej aż miną te mrozy... http://emotikona.pl/emotikony/pic/07icon_smile4.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)

Krisover
12-02-2012, 13:41
Mój tranzit pali bez problemu mimo niedziałającego Cold Startu (uszkodzony sterownik).2 aku i garażowanie robi swoje. Dlatego też już chciałbym nabyć przekonania co do sensownosci pomysłu.

wojtekjanus
12-02-2012, 14:21
Kolego, jeżeli poczytasz - krytycznie - co wypisuje się na ten temat (np. http://www.truck.pl/pl/article/666/jest-pomys%C5%82-ale-czy-wypali-wtrysk-pary-wodnej-do-diesla,jd_644 ) i co wypisywało i wypisuje się o takich patentach jak turbinka Kowalskiego, magnetyzery, generatory HHO itd, itd i które miały wywrócić bieg motoryzacji - to zgodzisz się, że najbardziej sensowny jest komentarz jednego z internautów w wątku o głośnym ostatnio HHO:

"Ja kaszlaka przerobiłem na wodór. Tylko zamiast elektrolizy wrzucam sreberko po czekoladzie do baku, łyżkę stołową kreta do rur i zalewam to wodą. Na początku malczak nie odpala, ale już po 15 minutach miota nim jak szatan"

Krisover
14-02-2012, 20:39
Rozumiem wszystko. jak mi się uda zainstalować swój pomysł,to się odezwę.Pozdrawiam wszystkich uczonych>>>>>!!!

ziemek56
14-02-2012, 21:16
"Ja kaszlaka przerobiłem na wodór. Tylko zamiast elektrolizy wrzucam sreberko po czekoladzie do baku, łyżkę stołową kreta do rur i zalewam to wodą. Na początku malczak nie odpala, ale już po 15 minutach miota nim jak szatan"
A świstak zawija w sreberka ... :one:

wojtekjanus
14-02-2012, 22:13
Pozdrawiam wszystkich uczonych>>>>>!!! Więcej osiągniesz montując nowe wtryski, ustawiając odpowiednio pompę ( statyczny kąt wyprzedzenia wtrysku), doprowadzając silnik do dobrej kompresji, czyszcząc dolot z osadów z odmy i EGR-a - itd. Z Epicem można poeksperymentować ze zwiększeniem dawki wtrysku i leciutko z turbiną (mała sprężyna na sztangę), można dać dobry IC - w końcu były Epiki 115KM...

ziemek56
15-02-2012, 00:23
I wszystko zasilić podtlenkiem azotu. Teraz masz prawie drugą kosmiczną ... powiedział Neil Armstrong, stawiając stopę na srebrnym globie ... :569:

Stavros
19-02-2012, 08:03
........[ciach]
Dobra a teraz na powaznie. Nie zauwazylem u was jakiej kolwiek elementarnej wiedzy, ani jakiej kolwiek znajomosci fizyki czy zasad dzialania silnika, ze juz o sprezynce na sztange turbo nie wspomne heheheheehe:roll:


A teraz do autora tematu.

Kolego rozumiem zechodzi ci o zasilanie przegrzana para wodna mieszanki powietrza, czy tak??

Jesli tak to jako ciekawostke powiem ze takie zasilanie bylo stosowane w amerykanskich samolotach wojskowych na przelomie wojen swiatowych. Dzieki temu silnik diesla zyskiwal eleastycznosc, okolo 30% mocy i spalanie znacznie spadalo.

Patent dziala na zasadzie przegrzewania pary wodnej co ja osusza do ''0'' a w efekcie tozdziela sie ona na tlen i wodor co z podstaw fizyki niesie za soba wiadome efekty.

Tak wiec dzieki dodaniu tlenu i wodoru do powietrza, a w zasadzie wzbogacenia go w te gazy silnik mniej pali, pracuje ciszej, ma wieksza elestycznosc i moc.


Zadalem tu pytanie na forum odnosnie transita i glownie interesuje mnie 2,5d z tego wzgledu ze mozna go zaatakowac instalacja parowa.

Instalacja jest niesamowicie prosta i nie wymaga specjalnej wiedzy czy przykladania sie.

Aczkolwiek zeby miec sterowanie z kabiny wypadalo by pobudzic troche wyobraznie i wtloczyc nieco prostej elektyki do ukladu by nie trzeba bylo recznie wody odkrecac.


Do wykonania trzeba okolo 5m rurki hamulcowej miedzianej, elektro zaworek, przekaznik, wlacznik troche kabli, cos z czego mozna zrobic dysze wtryskowa, pojemnik na wode.

Uzywa sie tylko wody destylowanej/demineralizowanej lub takiej z jeziora.
Dlaczego?
Chodzi o zawartosc wapnia, chloru i innych kamieniotworczych skladnikow. Wode nalezy odpowiednio filtrowac przed zalaniem do ukladu przez zkonstruowany np domowym sposobem filter.

W okresie zimowym nazezy do mieszanki dolewac okolo 100ml alkocholu jak denaturat na kazde 10L wody.

Trzeba pamietac ze zalaczyc instalacje mozna dopiero jak silnik osiagnie 90 stopni bo zwiekszenie sily wybuchu i przeciazenia na wale i reszcie elementow moga wplynac zle na zimny silnik.

Idac troche dalej mozna zainstalowac bardzo proste sterowanie zeby uklad zalacza sie sam kiedy silnik osiagnie wspomniane 90 stopni.


Prawdopodobnie kolega to wszystko wie, ale tak na zas chcialem przytoczyc zasade dzialania dla reszty ''uczonych''.

Jesli chodzi o zdanie na temat ukladu to kolego w przypadku silnika wolnossacego diesla ktory pojedzie na wszystkim co mu wlejesz to jest to swietne rozwiazanie bez wad.

Jesli chodzi o silniki z turbo to juz nie radze bo woda skropli sie w intercoolerze i wystompi postepowa korozja aluminium czyli jego pruchnienie i pokrywanie sie bialym utlenionym proszkiem.

iekawe czy ja tez ......... dostane za ten wywod heheheh

Pozdrawiam Autora Tematu;)

I wszystko zasilić podtlenkiem azotu. Teraz masz prawie drugą kosmiczną ... powiedział Neil Armstrong, stawiając stopę na srebrnym globie ... :569:



A jesli chodzi o zasilanie podtlenkiem azoty to kolego poczytaj o:

-wtrysk progresywny Methanol'u w silnikach diesla
oraz
-wtrysk/wzbogacanie mieszanki gazem LPG w silnikach diesla


Oba te wynalazki to wpuszczanie danego gazu do dolotu w silniku diesla.

Notabene jestem w trakcie montowania instalacji SOLARIS LPG do mojego osobowego auta z silnikiem diesla TDI:diabelek:

wojtekjanus
19-02-2012, 08:09
Notabene jestem w trakcie montowania instalacji SOLARIS LPG do mojego osobowego auta z silnikiem diesla TDI A co z parą? Cała poszła w gwizdek? Bo przecież:
Instalacja jest niesamowicie prosta i nie wymaga specjalnej wiedzy czy przykladania sie.Do wykonania trzeba okolo 5m rurki hamulcowej miedzianej, elektro zaworek, przekaznik, wlacznik troche kabli, cos z czego mozna zrobic dysze wtryskowa, pojemnik na wode. Na pewno byś dał radę, bo "instalacja nie wymaga specjalnej wiedzy."

Stavros
19-02-2012, 08:21
Wz koles, nie masz zielonego pojecia a sie madrzysz jak przekupa na targu. Nparawiam i programuje auta od lat a jako dzieciak w warsztacie ojca robilem bardziej skomplikowane naprawy niz ty jestes w stanie pojac.

Napisalem wyraznie ze zasilanie para nie nadaje sie do silnika doladowanego chyba ze nie ma on intercoolera bo takie td tez sa, ale nie wiem czy w transicie.


Aczkolwiek widz ze cie przypowiesc o ojcu i synach ugryzla niesamowicie hehehehe
Pozdrawiam

wojtekjanus
19-02-2012, 08:25
Wz koles, nie masz zielonego pojecia a sie madrzysz jak przekupa na targu.Bo ja jestem maszynistą parowej lokomotywy.
Para buch! Koła w ruch!

eMWuGSM
19-02-2012, 12:34
O LPG w dieselu kiedyś już pisałem, o instalacji HHO również.

Wtrysk pary wodnej jest dla mnie nie przekonywujący, bardziej wolę rozwiązanie z elektrolizą wody i oddzielnym podawaniem do dolotu tlenu i wodoru (widziałem taką instalację na żywo w Fordzie Sierra 1.6 CVH, działało to to nawet i robiło wrażenie). Pary wodnej właśnie się boję ze względu na korozję w dolocie, czasami AIT spada < 0*C szczególnie przy niskiej temp. powietrza zewn. i dużej prędkości, a to mogłoby się skończyć źle.

Z drugiej strony silnik spalinowy (szczególnie niedoładowany) osiąga najlepszą sprawność w warunkach temp. od +2*C do +10*C i wilgotności powietrza ok 50-60% (np opadająca mgła). Dlaczego? Bo powietrze dolotowe jest jak najzimniejsze, a cząstki wody są na tyle małe, że ssanie w dolocie nie powoduje się na ich osadzanie na ściankach kolektora czy innych elementów dolotu, ale jednocześnie są nieściśliwe, zabierają miejsce w komorze spalania, a co za tym idzie podnoszą stopień kompresji. Mało tego przez to zmniejsza się temperatura spalin, a i teoretycznie czystość spalin.

A dlaczego LPG w dieselu zamiast pary?
Proste, w dieselu LPG działa podobnie jak w benzynie z teryskiem bezpośrednim, zmniejszasz dawkę ON na pompie wtryskowej, puszczasz LPG (najlepsza będzie instalacja 2-gen czyli mieszalnik i na śrubę, 'plujka' nie będzie dobra). Łatwiejszy rozruch, większa moc, większa elastyczność no i 3L ON + 6L LPG kosztuje znacznie mniej niż 10L ON. Nie ma obaw o silniki doładowane, z resztą to i poprawia ich sprawność, gdyż LPG jest doprowadzany za turbiną i chłodzi dodatkowo powietrze doładowania (szczególnie dobre przy silnikach TD bez IC).

1.9TDI (po szczepie do VW T3) mamy już opanowane z LPG, jeździ już ponad 3 lata i zrobił lekko 50.000km, tak, jak mówiłem stał sie nieco bardziej ekonomiczny, ale dużo silniejszy. A koszt instalacji... kupicie używaną za 500zł w polotach 600zł.

Marek
19-02-2012, 12:51
I ja sie pytam, GDZIE SA MODERATORZY?????

Tutaj:P

Za wulgaryzmy i nie przestrzeganie regulaminu otrzymujesz nagrodę.Za obrażanie użytkowników Transitów masz kolejną. Albo zmienisz podejście albo pożegnasz się z tym forum


ojciec mial dwuch synow

Chyba dwóch

AKIM
19-02-2012, 17:02
Brawa dla moderatora:one:
Najlepsze forum samochodowe i niech tak zostanie:razz:
A tak na marginesie znalazłem coś takiego http://etransport.pl/forum98909.0.html

Wojtek
19-02-2012, 17:33
widze ze jak to na wszystkich forach nie chodzi o poszerzanie info i pomoc, ale o cwaniakowanie i pokazywanie kto ma wladze.

To po co się tu zarejestrowałeś ?
Jak masz jakiś kłopot to poproś , a usunę Twoje konto z FCP i nie będziesz się musiał męczyć z nami cwaniakami.

TOMAS
19-02-2012, 17:36
Kolega dostał kolejne za spamowanie i głupie komentowanie w dziale technicznym

dab1978
19-02-2012, 17:38
to nie możecie zrobić mu game over? tak czytając jego wypociny, mam wrażenie, ze po to tutaj się pojawił...

Wojtek
19-02-2012, 17:40
Może się jeszcze nawróci i zauważy , że tutaj nikt nie robi mu na złość.
Ale jak wszędzie obowiązują pewne zasady , których łamać nie wolno.
Szczególnie jeśli chodzi o dobre wychowanie i Regulamin Forum.

Ale kończymy tą jałową dyskusję i wracajcie do meritum tematu.

Pozdrawiam
Wojtek.