Z niewiadomych przyczyn czasami nie mogę uruchomić silnika , kręcę rozrusznikiem kilka -kilkanaście razy , aż zaskoczy.
Zdarza się to na zimnym silniku jak i na rozgrzanym. Potem silnik odpala na dotyk bez problemów. Nigdy nie wiem jak się zachowa.
Byłem z tym problemem w serwisie już cztery razy i nic nie potrafią zrobić nie wiedzą co jest przyczyną utrudnionego rozruchu. Raz jako lekarstwo na moje problemy serwis zafundował mi wymianę filtru paliwa!!! . Oczywiście nie pomogło.
Samochód jest na gwarancji , mam powoli dosyć przesiadywania w serwisowej poczekalni.

Miałem identyczne objawy - rozrusznik ,,podkradał" prąd. Radzę sprawdzić :)

Po małej regeneracji rozrusznika - zapala jak trza ;)

Podłączenie pod kompa nic nie wykrywa?

Jak rozrusznik nie wyrywa silnika z poduszek to ten silnik nie będzie dobrze zapalał, częsta przypadłość w silnikach PSA.

Jak rozrusznik nie wyrywa silnika z poduszek to ten silnik nie będzie dobrze zapalał, częsta przypadłość w silnikach PSA.
No przestań .....mój ledwo rzęził bo był rozładowany akumulator i chyba przy 9V zaskoczył . A ty z taką teorią wyskakujesz przecież jego autko to prawie nówka

Czasami zapala się lampka : awaria silnika , ale komputer w samochodzie nie zapisuje błędów.W serwisie po podłączeniu do komputera diagnostycznego nie znaleziono jakichkolwiek błędów.
Pali coraz gorzej , dzisiaj walczyłem z uruchamianiem kilkanaście razy.

Czy nie odpala jak stoi na pochylenia i przy małej ilości paliwa?
Może to jest związane z cofaniem sie paliwa do baku, ew. powstaniem jakiejś nieszczelności w układzie paliwowym, uszkodzeniem zaworu podciśnienia (czy jak on się tam zwie...)
Nie ma paliwa, nie ma zapłonu.
Sprawdź jak odpala na pełnym baku, najlepiej z lekko uniesionym tyłem

No przestań .....mój ledwo rzęził bo był rozładowany akumulator i chyba przy 9V zaskoczył . ...
U mnie też myślałem że aku był powodem, a okazało się, że rozrusznik nie miał siły krecić - po wymianie zero problemów ...

Aaaaa, nowy aku nie pomógł - dopiero wymiana rozrusznika ...
Problemy miałem podobne, loteria przy odpalaniu za którym razem odpali (czasami od "strzała", a czasami kilka/kilkanaście razy trza było kręcić ...)

Jeśli krecenie silnikiem nie jest naprawdę szybkie, to zasugeruj w serwisie sprawdzenie/wymianę rozrusznika - oryginały fordowskie są produkowane w Indiach, więc jak dla mnie nie ma znaczenia czy auto "młode" czy "stare" - nówki też sie psują :619:

witam
Miałem podobny problem tyle tylko, że w 2,0 benzyna, raz palił na dotyk a raz kręciłem i kręciłem i dopiero za któryms razem odpalił, na początku w serwisie nie wiedzieli co moze byc bo nie zapisywał błędu. Dopiero któregos dnia odpalił za pierwszym razem ale podczas jazdy prędkość maksymalna 40 i 2000 tyś obrotów i za cholerę nie wkrecał sie wyżej, po kontakcie z serwisem kazano wyłączyć i właczyć jeszcze raz zapłon w czasie jazdy i po tym auto ruszyło bez problemu. Przez kolejne 2 dni problemu nie było i wizyta ponowna w serwisie i podłączenie kompa wyświetleił się błąd przepustnicy. Także wymiana przepustnicy koszt 1500 zł i do dzisiaj a to juz 4 miesiące bez problemu.
pozdrawiam

U mnie objawy były podobne.
Komputer nie pokazywał żadnych błedów.
Najpierw sugerowali filtr paliwa,ale to niestety nie było to.
Po wymianie przepustnicy problem zniknął.
Dodam,że koszt wymiany przepustnicy w ASO to ok 650zł z robocizną...

No przestań .....mój ledwo rzęził bo był rozładowany akumulator i chyba przy 9V zaskoczył . A ty z taką teorią wyskakujesz przecież jego autko to prawie nówka

To nie nic do znaczenia że prawie nówka :), trochę się już naprawiałem w swoim życiu fordów i rozruszników od silników PSA, także wiem co piszę.

Witam,

Sprawdź drugi komplet kluczy.

Ja miałem podobny efekt, nasłuchałem się masy różnych pomysłów. Jeden mechanik z polecanych zakładów z podforum Galaxy, powiedział bym najpierw sprawdził kluczyki... i trafił. Na podstawowym zestawie kluczy pętla indukcyjna chyba nie do końca działa i dość często nie zapala, na zapasowy za każdym razem zapala.

Co prawda nie wiem co zrobić teraz z podstawowym zestawem, bo w ponoć bardzo dobrym zakładzie w którym się zajmują kluczami samochodowymi powiedzieli mi, że to na pewnie nie klucze, a immobilajzer... cóż, ale na zapasowych kluczach działa, co wg. mnie wskazuje na kluczyki podstawowe, ale może się mylę.

--
Pozdr.,
M.

dzisiaj kolejny raz mój samochód spędził w serwisie.
Po całodziennej diagnozie mechanicy ( !?!?! ) wiedzą że źle odpala ale nie wiedzą dlaczego !!!
Jutro ma odbyć się konsylium z udziałem INZYNIERÓW FORDA Z CENTRALI.
czekam do jutra :!:

Dwa dni trzymali moje autko w serwisie i nadal nie wiedzą co jest przyczyną utrudnionego odpalania.
Po konsultacji z INŻYNIERAMI FORDA z Warszawy jest sugestia by wymienić wtryskiwacze. podobno zamówili i czekamy na dostawę wtryskiwaczy do Trójmiasta.
Przypomnę,że samochód jest na gwarancji i ma 60.000 na liczniku, a ja nadal jestem w niekomfortowej sytuacji-nigdy nie wiem czy pojadę dalej!!!

W takim tempie myślenia inżynierów to za trzy miesiące będziesz miał prawie nowe auto przy odbiorze :) a co nie jest na gwarancji to podliczą odpowiednio.

> kuba: w którym serwisie to robisz? Mam nadzieje, że nie w gdyńskim. Po kilku wizytach w sprawie strat mocy i w końcu miesięcznym oczekiwaniu na odpowiedź "inżynierów Forda" jako odpowiedź dostałem pytanie: "Czy ma pan fabryczną nawigację? Ona może być przyczyną problemów. " Dla ułatwienia dodam że w serwisie znali numer VIN i (chyba) mają dojście do ETIS'u. W tymże serwisie nauczyłem pana mechanika jak odczytać błędy z Conversa+, a na błąd "wysokie ciśnienie doładowania" odpowiedź brzmiała - tak ma być, ponieważ silnik nie ma mocy to turbo przeładowuje.

Poczytałem fora i wymieniłem aktuator zaworu turbo i jak ręką odjął. Od tego czasu nie bywam w tym ASO.

[QUOTE=Zoltyy;1789953]> kuba: w którym serwisie to robisz? Mam nadzieje, że nie w gdyńskim.
Tak w Gdyni ?!?!?!?

Po przygodach w Gdyni zacząłem serwisować w Gdańsku - aczkolwiek nie miałem żadnych "trudnych przypadków". Ostatnio w zaprzyjaźnionym salonie polecano mi serwis w Bydgoszczy - trochę za daleko jak na moje lenistwo, więc zostaję przy Gdańsku, choć opinie o nim też różne (czyt. niespecjalne) krążą.
Po tym co spotkało mnie w Gdyni (np:
- rozginanie elektrod świec śrubokrętem coby zwiększyć odstęp, na pytanie a jaki powinien być katalogowo pan mechanik nie był mi w stanie znaleźć wartości katalogowej
- brak w ASO "gwiazdki" do wykręcenia przepływomierza
- zczytywanie IDSem parametrow silnika i turbo na postoju, mimo że problemy wystepowały tylko podczas jazdy a na luzie turbo nie działa.
- po kolejnej wizycie zczytanie parametrow w czasie jazdy, po czym pan mechanik zamiast wysłać plik do Warszawy (wspomniani już inżynierowie Forda) skasował go.

A tak przy okazji - zadzwoniłem kiedyś w pewnej sprawie do Forda Polska, poproszono mnie o email z objawami itp po czym kontakt sie urwał. Kiedy zadzwoniłem po tygodniu poprozony zostałem o trochę cierpliwości, bo Ford zbiera dane z serwisów nt mojego samochodu. To było jakieś 4-5 miesięcy temu, do dzisiaj nie mam odpowiedzi.

Tak czy inaczej życzę powodzenia z diagnostyką i naprawą.

U mnie samochód raz na jakiś czas z trudem palił, za 3, 5 razem.
Przy okazji wymiany klocków po raz kolejny wspomnąłem o tym problemie. (w czasie przeglądy gdy kończyła się gwarancja też było to zgłaszane ale nie znali rozwiązania)
Okazało się że zacinają się jakieś przepustnice. Przesmarowali (za friko ze względu na to iż problem był zgłaszany na gwarancji) i jak na razie jest ok.

Witam wszystkich
moje autko znowu w serwisie cały czas to samo : trudności z uruchamianiem
Panowie Inżynierowie z CENTRALI doszli do wniosku ,że należy wymienić jeden wtryskiwacz ( ??? )
Jeszcze nie wiem jaki to dało rezultat

Kkkuba, czy możesz napisać czy i jak zakończyła się Twoja sprawa z utrudnionym uruchamianiem silnika?
Niestety problem chyba również mnie powoli dotyka i chciałbym wiedzieć co mnie czeka.

Panowie ropa jest coraz gorsza.
Pracuję w firmie ze sporym taborem dostawczaków i powiem wam że filtry paliwa nigdy nie były w takim stanie jak w ostatnich miesiącach.
Wyglądają jak zużyte filtry oleju.
Wymienialiśmy już w 6 samochodach i wszystkie takie same.
A zapewniam że paliwo z renomowanej firmy.
Ja mam silnik 1.8 i benzyna mu nie straszna ;)
Jakieś pół roku temu przez pomyłkę zalałem do 10L ropy 30L benzyny i przejechałem 30km.
Nie dość że nic mu nie jest to jeszcze jakby lepiej chodzi ;)
Stary sposób tirowców na czyszczenie silnika :D
Wiem że w silnikach oprócz 1.8 są jakieś zabezpieczenia i jak poczuje ropę to koniec jazdy więc radzę nie próbować ;)

Kolejna wizyta w serwisie i jest decyzja INŻYNIERÓW Z WARSZAWY; należy wymienić wtryskiwacze , wymienić czujnik położenia wałka rozrządu , oraz zawór ??? ( zapomniałem nazwy ) i na dodatek jakieś uszczelki ,uszczelniacze i inne materiały technologiczne.
Naprawa wykonana i silnik pali " na dotyk " jestem już ładnych kilka dni po naprawie , kilkadziesiąt uruchomień i ani razu silnik przy rozruchu się nie zakrztusił !!!
Mam nadzieję że z uruchomianiem silnika serwis sobie poradził!!!

a ten zawór, to nie przypadkiem przepustnica?

Kolejna wizyta w serwisie i jest decyzja INŻYNIERÓW Z WARSZAWY; należy wymienić wtryskiwacze , wymienić czujnik położenia wałka rozrządu , oraz zawór ??? ( zapomniałem nazwy ) i na dodatek jakieś uszczelki ,uszczelniacze i inne materiały technologiczne.


No to "długo" pojeździłeś nowym autko bezawaryjnie...masz silnik 140KM czy 163KM że tak z ciekawości zapytam?:)

Kolejna wizyta w serwisie i jest decyzja INŻYNIERÓW Z WARSZAWY; należy wymienić wtryskiwacze , wymienić czujnik położenia wałka rozrządu , oraz zawór ??? ( zapomniałem nazwy ) i na dodatek jakieś uszczelki ,uszczelniacze i inne materiały technologiczne.


Ciekawe czy wszystkie części które inżynierowie kazali wymienić były wadliwe, czy może żeby zaoszczędzić ci wielu wizyt w serwisie a sobie obciachu gdyby diagnoza była nietrafna kazali hurtem wymienić wszystko co potencjalnie mogło spowodować problemy z rozruchem. Coś nie chce mi się wierzyć że wszystkie te sprzęta naraz padły.
Fajnie że udało sie naprawić i że to Ford płacił, bo gdyby to było z własnej kieszeni to ja dziękuję za taką diagnozę.

Witam

:( Niestety mnie też dopadł ten problem, czy ciepły czy zimny- trzeba długo kręcić. Czasem zdarza mu się zapalić na dotyk, ale w porównaniu z moim Galaxy MK2 to i tak długo trzeba kręcić.
Dodam, że niedawno wymieniałem filtr paliwa i zapowietrzyłem trochę układ, jednak poradziłem sobie z powietrzem (w wężykach nie widać ani jednego pęcherzyka ).
Wczoraj wrzuciłem nowy akumulator i to samo. Samochód podpinany do kompa i zero błędów, tak samo zresztą jak w teście wskaźników.
Co mogę zrobić sam?
Może ktoś napisać gdzie jest ta przepustnica, to może ją przeczyszczę i nasmaruję.
Sprawę komplikuje fakt, że mieszkam w UK a tu naprawdę ciężko o dobrego mechanika, o ASO nawet nie myślę.
pozdrawiam
slavobos

O jakiej przepustnicy piszesz przecież to silnik CR .

No wiesz też mnie to dziwi, ale człowiek uczy się całe życie.
A kilka postów wyżej wyraźnie koledzy piszą o "jakiś przepustnicach" i to w dieslach. Więc pytanie o jakiej przepustnicy piszę to raczej nie do mnie :).
Stąd mój post.

no a co jest zamiast przepustnicy?

O jakiej przepustnicy piszesz
No, wydaje mi się, że chodzi o przepustnicę w układzie dolotowym powietrza.

Zobaczcie na artykuł http://eksploatacja-auta.wieszjak.pl/naped-i-skrzynia-biegow/291986,Jakie-sa-objawy-uszkodzonego-czujnika-otwarcia-przepustnicy-Jak-sprawdzic-czy-dziala-prawidlowo.html