Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] Oświetlenie sufitowe - cały czas jest napięcię.


enron
19-02-2012, 09:06
Witam,

Ostatnio wymieniłem zwykłe żarówki w oświetleniu sufitowym na diody. Po wymianie okazało się, że gdy przełącznik jest w pozycji "świeć przy otwartych drzwiach" dioda tli się delikatnym światłem, nawet po ich zamknięciu. Tak samo wygaszanie czasowe nie jest całkowite. Wydaje mi się, że problem był już wcześniej, ale na normalnej żarówce nie dało się tego zauważyć. Czy ktoś spotkał się z takim problemem ?
Ps.: Nie wiem czy to ma znaczenie, ale mam wymieniony przekaźnik oświetlenie przedniego na taki, który włącza same xeony zaraz po uruchomieniu alternatora.

Maddragon
19-02-2012, 10:36
Co do oświetlenia wnętrza diodami, to średnio się one sprawdzają. Ja u siebie założyłem też w podsufitkę. Pół roku wszystko było ok. Po upływie tego czasu raptem podświetlenie przestało działać. Pogrzebałem i okazało się że wymiana żarówki na zwykłą przywróciła wszystko do normy.

1olek
19-02-2012, 11:27
diody sie nie sprawdzaja MKIII

SLO 303
19-02-2012, 11:47
Witam,

Ostatnio wymieniłem zwykłe żarówki w oświetleniu sufitowym na diody. Po wymianie okazało się, że gdy przełącznik jest w pozycji "świeć przy otwartych drzwiach" dioda tli się delikatnym światłem, nawet po ich zamknięciu. Tak samo wygaszanie czasowe nie jest całkowite. Wydaje mi się, że problem był już wcześniej, ale na normalnej żarówce nie dało się tego zauważyć. Czy ktoś spotkał się z takim problemem ?
Ps.: Nie wiem czy to ma znaczenie, ale mam wymieniony przekaźnik oświetlenie przedniego na taki, który włącza same xeony zaraz po uruchomieniu alternatora.

od roku mam ledy w podsufitowym, faktycznie pali sie delikatnie caly czas, ale nic sie z tym nie dzieje i juz sie do tego przyzwyczailem... zreszta pamietam ze temat byl juz poruszany na forum

SrebnaStrzała
19-02-2012, 16:29
ja również mam diody, generlnie zmieniłem całe oświetlenie w mk3 po za zegarami.
Diody się sprawdzają o ile trafimy na dobrego sprzedawcę.
Bywało tak że kupiłem w5w do postojówek i szlak trafił po 2 msc a teraz mam takie że już jeżdżę z nimi ponad rok. To samo tyczy się reszty "żarówek".

Mariusz
19-02-2012, 18:08
W obwód żarówki led wystarczy równolegle, nie szeregowo jak napisałem wcześniej podłączyć rezystor o wartości kilku kiloohmów i dioda przestanie świecić delikatnym światłem w pozycji 0.

konieczny1
19-02-2012, 18:25
Diody się żarzą może ze 20 minut potem komputer odcina zasilanie i jest ciemno sprawdziłem to siedząc w aucie

Mariusz
19-02-2012, 18:30
To dziwne co piszesz, mam mondeo 2005r. i żarzyła się przez cały czas, czyli nie wyłączało napięcia szczątkowego po jakimś tam czasie.

konieczny1
19-02-2012, 19:15
Jak zostawisz auto z otwartymi drzwiami to nie wyłącza ci oświetlenia po jakimś czasie ?
Worze swego syna na zajęcia na sale gimnastyczną dwa razy w tygodniu i przeważnie czekam w aucie a mam diodowe oświetlenie w całym samochodzie w jednej lampie 18 diodek , 100% u mnie wyłącza widzę jak gasną diody a jak otworze drzwi to po przyciemnieniu znów się żarzą jakiś czas

enron
19-02-2012, 20:37
W obwód żarówki led wystarczy szeregowo podłączyć rezystor o wartości kilku kiloohmów i dioda przestanie świecić delikatnym światłem w pozycji 0.
Dioda przestanie świecić, ale prąd raczej nie zniknie prawda? Chodzi mi o to czy jest to normalne zjawisko z gatunku "ten typ tak ma" czy też mam coś rozwalone w układzie czasowym/stycznikach drzwi czy cholera wie czym.

1olek
19-02-2012, 20:39
ten typ tak ma

enron
19-02-2012, 20:48
ten typ tak ma
Ja to już przestają mówić, że mam mondeo tylko "mam typa" :(. Tyle udziwnień co w tym samochodzie to nawet w niemieckim porno nie ma.

Mateoo
19-02-2012, 22:06
Też założyłem ledy i tak świeci się przez chwile i później gaśnie : ) Oryginalnie nie miałem podświetlenia na nogi więc na nogi podpiąłem się też pod to co idzie koło lustra i wtedy ostrość ledwo tlącej się diody zmniejsza się, bo idzie na więcej diód ale i tak po jakimś czasie gaśnie całkiem :)

Krzysiek
19-02-2012, 23:04
Wystarczy wyciągnąć wtyczkę od oświetlenia w skrzynce bezpieczników na 20-30 minut, po czym problem mija. Miałem tak gdy próbowałem się dostać do przewodów idących do słupka kierowcy, które zapalały lampkę wewnętrzną gdy drzwi się otwierają, odłączyłem wtyczkę, pogrzebałem trochę czasu, wtyczkę wpiąłem znów i nic już mi się więcej nie żarzyło.
Problem ten sam pojawił mi się na zeszłą jesień gdy dokładałem oświetlenie nóg, ale, że teraz nie jest odpowiednia pora na takie harce, to zostawiłem sobie ten "problem" na cieplejsze dni :)

marcinmg2
20-02-2012, 18:18
Ja kupiłem lampkę diodową do wnętrza CANBUS i ona nie ma efektu żarzenia tylko niestety kosztuję 20zł, są dostępne jako białe i niebieskie, tam nie zastosowano rezystora 1kom tylko układ elektroniczny -bo tak naprawiono ten błąd na innym forum -. Jak się ją odwrotnie podłączy to świeci na czerwono tylko słabiej, dodatkowo ma duży radiator bo zawiera 8 dużych płaskich diód LED. Dzięki radiatorowi nie przegrzewa się i ma świecić dłużej. Jest bardzo jasna.
http://images47.fotosik.pl/1380/2444b48f0393da5dm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2444b48f0393da5d)

markkato
22-02-2012, 21:36
Enron: To że masz prąd w układzie jest normalnym zjawiskiem. Praktycznie już w każdym samochodzie tak jest, że po zamknięciu drzwi żarówki nie gasną całkowicie.
minimalny prąd cały czas jest w układzie zasilania, tyle że standardowa żarówka halogenowa 5Wat działa przy prądzie 500 mA a żarówka Led już przy prądzie 20mA. WIęc prąd przy którym standardowa żarówka nawet nie zaiskrzy, led będzie już świecił.

Są dwa proste rozwiązania tej sytuacji. Albo montujesz opornik 1k równolegle do żarówki. Opornik 0,5W w zupełności wystarczy.

Albo idziesz na łatwiznę i kupujesz żarówkę z z już wbudowanym opornikiem. takie żarówki oznaczone są jako canbus:
Modeli jest sporo:
Żarówki led z opornikami nie powodujące mrużenia. (http://www.sklepledowy.pl/pl/c/LED-CAN-BUS/13)

macpreibi
05-04-2012, 06:29
Witam! Ostatnio zakupiłem lusterko fotochromatyczne wraz z kompletną wiązką kabli podsufitki i przy okazji montażu chcę założyć lampkę nad tylną kanapą. Moje pytanie - Ile jest lampek na tyle w standardzie Ghia? Podpatrzyłem w autach na ulicy ze tylko jedna a moja wiązka kabli ma aż 5 kostek do oświetlenia, końcowe dwie oddalone od siebie o jakieś 50cm. Czy możliwe jest że wystepuje dodatkowa lampka na środku podsufitki?

enron
10-04-2012, 09:07
To że masz prąd w układzie jest normalnym zjawiskiem. Praktycznie już w każdym samochodzie tak jest, że po zamknięciu drzwi żarówki nie gasną całkowicie.
Czy obecność tego prądu wynika z działania układu czasowego ? Bo z tyłu na bagażnikiem mam identyczną diodę i nic się nie żarzy.

tomoolipa@wp.pl
10-04-2012, 21:05
żarówka diodowa ma 5 razy mniejszy opór wiec logicznie myśląc wystarczy podłączyć równolegle 5 takich samych żarówek led bądź zakupić żarówkę z wlutowanym rezystorem lub samemu wpiąć go do żarówki według moich obliczeń wystarczy 0,7 Ohma, przy żarówkach pozycyjnych i kierunkowskazach itp ta sama zasada albo sie będzie palic na tablicy ze spalona albo będzie kierunkowskaz migał w szybkim tempie... żarówki led sprawuje sie w starszych typach samochodów w niektórych miejscach ponieważ obniżają zużycie energii jednak w takim przypadku rezystor zużywa różnicę wiec nie ma sensu pakować kasy... ewentualnie dla bajeru...

jareczek1980
10-04-2012, 21:51
Albo idziesz na łatwiznę i kupujesz żarówkę z z już wbudowanym opornikiem. takie żarówki oznaczone są jako canbus:
Modeli jest sporo:
Żarówki led z opornikami nie powodujące mrużenia.
dzięki za tego linka, nie będę musiał już kombinować

enron
10-04-2012, 21:57
samemu wpiąć go do żarówki według moich obliczeń wystarczy 0,7 Ohma
Wszystko fajnie tylko moje pytanie brzmi: Dlaczego na głównej lampce jest jakieś napięcie, a na tej w bagażniku go nie ma.

tomoolipa@wp.pl
10-04-2012, 22:36
bo lampka w kabinie jest na czujnik czasowy poprzez układ scalony a lampka w bagażniku załącz i rozłącz steruje tym zamek w klapie a jak wiadomo sterowanie plusem w fordzie, w przypadku układu scalonego nie wystarczy podać napięcia i gra jak tralala, elementy w układzie są dobierane odpowiednio do całości i jak sie modyfikuje jedno to trzeba zadbać o drugie:)