Na poczatku chcialem sie przywitac z wszystkimi forumowiczami, oraz kochajacymi swoje FORDY.... Witam Was ;)

A teraz jak w temacie mam do kupienia Transita 2.5D 76 KM AUTOLAWETE na blizniakach, czy da sobie rade z autem?? Co sadzicie, mialem 3 transity wczesniej, hi cuba , i malego krotkiego (smiesznie brzmi, chodzi o transita ;) ) TO hi cube, byl strasznie silny palil 8 Literkow max, a maly mial strasznego mula i palil okolo 9 litrow, z tad moje obowy czy transicik sobie poradzi...napiszcie czego moge sie spodziewac, co sprawdzic przy kupni, Z gory dziekuje za odpowiedzi

GADU GADU 15753157

Nic Ci nie da że da rade masz kurs na obwodnicy torunia na przykład a tam idzie waga przez drogę taki wąski pasek są kamery ważą i nagrywają nacisk dozwolony na oś za chwile Cię mają jak znajomka.Nawet na poczatku nie wiesz oco im chodzi 2000tys nie Twoje:Dpo chwili dogonią pokażą zapis ma być tego coraz więcej.Przy okazji kto jeszcze sie spotkał i jak mozna ominąć to ustronstwo.

Ja bym szukał na pojedynczych 15". Opona 225, to jest to. Poradzić sobie poradzi, bez problemu. Ale jak chcesz wozić jakieś dwu tonowe SUW-y albo dostawczaki, to tak jak kolega wspomniał, mogą być problemy, ale jedynie prawne. Osobiście kiedyś wiozłem transitem na bliźniakach mercedesa 208 ze Szczecina do Katowic i można było spokojnie stówką lecieć. Udało się, ale ryzyko było. Ładowność lawety 1540 kg. więc był przeładowany dobre 300 kg.

Witam kupilem dzis autolawete, ale druga z allegro krotszy najazd 4.20 ale ladownosc 1784 wiec wiele wiecej!!. na oponach wlasnie 225, 70 15 oraz TD czy zrobilem dobybor ry jedzie super lecz nie jest jakimsa demonem predakosci z autem 1150 kg XEDOS 2.0 V6 jechalem tak 80 90 na h. wiec demonem predkosci nie jest,,,, teraz ciezko mi uwierzyc w transita na blizniakach, samego diesla ktory 100 leci, dla mnie ciezka sprawa , koledzy jakiego spalania moge sie spodziewac na pusto do 10 litrow

koledzy jakiego spalania moge sie spodziewac na pusto do 10 litrow Dużo zależy od przełożenia mostu (można sprawdzić po VIN-ie) i od szybkości. Przy spokojnej jeździe w trasie powinien palić poniżej 10l.
Silnik turbo jest na elektronicznym systemie Lucas Epic, uchodzi za kapryśny, ale to wynika z tego, że mało warsztatów jet kumatych w elektronice. Pilnuj filtra paliwa, zmieniaj najlepiej razem z olejem góra co 15.000km. Minimum półsyntetyk. Dobre paliwo to podstawa, trzeba też mieć trochę szczęścia. Szerokości!

Dużo zależy od przełożenia mostu (można sprawdzić po VIN-ie) i od szybkości. Przy spokojnej jeździe w trasie powinien palić poniżej 10l.
Silnik turbo jest na elektronicznym systemie Lucas Epic, uchodzi za kapryśny, ale to wynika z tego, że mało warsztatów jet kumatych w elektronice. Pilnuj filtra paliwa, zmieniaj najlepiej razem z olejem góra co 15.000km. Minimum półsyntetyk. Dobre paliwo to podstawa, trzeba też mieć trochę szczęścia. Szerokości!

A jakie powinno być "książkowe" spalanie transita na wolnym moście?

hmm... nie wie3m ale chyba ktos wlozyl pompe alektroniczna bosha.... gdyz tak wyglada, oraz na elektroniczna na 100% wyglada zrobie dzis zdjecia chlopaki... wiec zobaczymy... ;)

Podejrzewam, że na pusto też więcej nie pojedziesz. 1150 kg. na plecach żadnego transita nie robi wrażenia. Jak dotąd, miałem tylko jednego transita na "wolnym moście", który nie pojechał więcej, niż stówą. Ale za to można było startować nawet z trójki :) Prędkość max. lawety na bliźniakach, którą miałem przyjemność jeździć to 120/h. nie ważne, pusty, czy załadowany. No...załadowany może trochę wolniej osiągał tą prędkość.

wiec zobaczymy... Podaj też VIN, zobaczymy jaki most ma.

juz podaje vin.... ale powiem wam z przyspieszenia jestem zadowolony ale ta waga wlasna 2240 KG (realna) a napisane 1707 KG w dowodzie ;/.... ile kg mi ucieka ,a do tego paka 4.10 bardzo mala , ale stan techniczny naprawde IGLA , poza np grzechoczacym lozysku (chyba) sprzegla na kazdym biegu przy za niskich obrotach , slychac takie grzechoczenie,!! chce go jutro oddac i pojechac po tego na blizniakach (prosta konstrukcja) .Gosc mnie zapewnia ze pusty i zaladowany idzie 110 2.5 D, wpisana masa wlasna 2040 KG , a waga realna to 2380 KG ,ale paka 4.80 wiec wszystko wejdzie, nie wiem co juz robic poradzcie cos.... zobaczymy jak jest.... ale kupno autolawety nie nalezy do najprzyjemniejszych spraw zawsze jest jakies ale....2 sprawa to taka ze 2 czujniki nie sa podlaczone... jeden znajduje sie przy pompie, 2 gdzies kolo turbo wyzej...

NR VIN....WF0LXXGBVLMP28412


Powiem wam ze do transitow mam jakis syntyment, mialem ich juz 5 sztuk, ostatnio zmienilem na T4 1.9 D malo pali, ale brakuje mu mocy przy ladunkach, a np przy ladunku porzadnym potrafia spalic nawet 100% dodatkowo tego co pala na pusto....a transit to wol roboczy ktory zadko zawodzi takie mam zdanie ;)

Transit 1992-1994, Diesel 2.5 (70PS),

VIN Number: WF0LXXGBVLMP28412
Primary Features
Build Date: 04.12.1991
Vehicle Line: Transit 1992-1994
Cab Style: Regular Cargo Van
Series: 190L
Engine: Diesel 2.5 (70PS)
Transmission: 5-Speed Manual Transmission - MT75
Drive: LHD RWD
Axle Ratio: 5.14
Emission: EEC 5th Amendment Reduced Severity
Territory: (+)"I"
Paint: Diamond White 73
Interior Colour: Slate Grey
Interior Fabric: Saturn
====================================
Chyba to był skrzyniowy Transit, od początku na mechanicznej pompie Boscha. Jeżeli masz piasty pięcioszpilkowe (czyli most Timken) to przełożenie 1:5,14 jest najwolniejsze, jeżeli masz sześć szpilek (most wzmocniony Salisbury) to są jeszcze wolniejsze (5,83), ale do bardzo dużych i ciężkich wersji. Tak więc most masz wolny - na pusto góra 105 km/godz. Za to silny jak słoń...

Jeżeli silnik ma turbinę, to jest przekładany na 100% z innego, w dodatku hybryda - silnik od Lucasa Epica ale z pompą Boscha. Dużo się w nim działo...

Powiem wam ze do transitow mam jakis syntyment, mialem ich juz 5 sztuk, ostatnio zmienilem na T4 1.9 D malo pali, ale brakuje mu mocy przy ladunkach, a np przy ladunku porzadnym potrafia spalic nawet 100% dodatkowo tego co pala na pusto....a transit to wol roboczy ktory zadko zawodzi takie mam zdanie

Chyba mam jakieś deja vu...:) t4 faktycznie odczuwał każde parę kilo powyżej tony, i z tym spalaniem to też sama prawda. Żadnym transitem, z żadnym ładunkiem, nie udało mi się przekroczyć 11 litrów, chyba że z przyczepą.

Żadnym transitem, z żadnym ładunkiem, nie udało mi się przekroczyć 11 litrów, chyba że z przyczepą.
Muszę Ciebie zmartwić bo raz miałem 1,5 na pace i 1,5 (2,0 z masą własną) na przyczepce !!! :oops: Ale zaręczam, ostatni raz. Wyszło ponad 12.

Gdyby towar z przyczepy przerzucić na transita i odpiąć przyczepkę, wyszło by mniej ;) Nieszczęsnym t4 z przyczepą spaliłem 16. Łączny ładunek podobny jak u Ciebie.
Też ostatni raz :oops:

nieszczęsnym t4 z przyczepą spaliłem 16.
porażka. :619:
Gdyby towar z przyczepy przerzucić na transita i odpiąć przyczepkę, wyszło by mniej Niestety gabarytu bym nie upchał. Niski, krótki.

porażka.

Dlatego jeździmy transitami :) Kiedyś ściągałem z A4 iveco max na bliźniakach załadowanego częściami samochodowymi, więc nie był lekki, nie wiem ile miał na pace, bo był to przypadkowy gość, potrzebujący pomocy, sam miałem dobrze ponad tonę, pomimo to udało mi się bujnąć ten zestaw na tyle, że mogłem wrzucić czwórkę :) trasa płaska ok. 30 km. Facet nie mógł wyjść z podziwu :) Są to ekstremalne przypadki, ale potwierdzające opinię o transicie. One są naprawdę idiotoodporne ;)

hehe widze niezla kowersacja.... ;) nam sie rozkrecila... a co myslicie o tamtym na blizniakach i tej dlugosci co teraz mam odp ,na to mi lepiej jutro moge tego oddac, i wziac tamtego lecz jeszcze nie wiem jaki stan... naprawde juz mam namieszane w glowie ;)

Mam kilka pytan bo naprawde mam jutro ostatni dzien na oddanie transita....

-Dlaczego 225\70\15 opony sa najlepsze a nie np 205 lub 15 przeciez na takich jest sliniejszy i lepiej przyspiesza
-czy roznica na pojedynczych w TD bedzie duza jak zamienie na tego na blizniakach D , oraz jak ze spalaniem oraz moca??
-czy paka najazd 4.07M jest wystarczajacy do wszystkich osobowek i vanow?? ten 2.5 D na blizniakach ma 4.80 M
-Czy moge jezdzic na KAT B na blziniakach, ten dziadek co sprzedaje 2.5 D na bliznikach mowil ze jedzie na pusto oraz zapakowany 110 na h , oraz pali ciagle 10 litrow hmm...., ale mowil ze rurka od recyrkulatora spalin sie urwala, i zaslepil i ze jest ciut slabysz ale wczesniej jak byla ok jechal 120 hmmm ciezko mi w to uwierzyc wsszystko , q wy co sadzicie??

Naprawde pomozcie mam ostatni dzien na oddanie tego TD , lecz ooglnei ejst spoko odwalony jako laweta maxymalnie jezdzi sie super lecz ma jakis lekki tylko luz w kierownicy, lecz nic nei stuka nie puka itp ;) posiada poduszki pompowae, lecz jak najezdzam to prawie kazde auto zderzakiem chaczy lub jest na styk :P

http://allegro.pl/autolaweta-ford-transit-2-5td-bardzo-dobry-stan-i2149708948.html ta kupilem

ta chce wziac a tamta oddac i wlasnie mam dylemat

http://otomoto.pl/ford-transit-autolaweta-C22446786.html

Czy moge jezdzic na KAT B na blziniakach
Tylko na to odpowiem. A co mają bliźniaki do ograniczenia 3,5 DMC? - Nic.
Masz może jakiś wpis w prawku o kołach bliźniaczych - ja nie mam ;)

dzieki zimek ;) moze ktos jeszcze odpowie na reszte pytan?

ktos jeszcze odpowie na reszte pytan Co do silnika-hybrydy w tym pierwszym - zawsze lepiej jak jest oryginał, przeróbki to ryzyko. Tym bardziej, że turbo, a moc jak w wolnossącym. Turbina to zawsze potencjalny kłopot.
Ale trzeba wziąć pod uwagę, że kupujesz auta z długą historią, mocno eksploatowane, właściciele się ich pozbywają. A dlaczego? - skoro takie świetne?
Trzeba liczyć się w obu przypadkach, że roboty przy nich trochę będzie. Przy wyborze brałbym pod uwagę stan podwozia (podłużnice), ładowność rzeczywistą, pakę, czy most nie wyje i czy nie widać druciarstwa - bo jeśli jest zapuszczony, to jest to porażka - stałe dłubanie i poprawianie. Mechaniczne sprawy ze względu na dostępność tanich używek nie są problemem.
Przy ocenie nośności (bliźniaki to najmocniejszy most) trzeba wziąć pod uwagę fakt, że za bliźniaki są (chyba) większe opłaty na bramkach (nie wiem, czy to dotyczy tylko osobowych busów, czy ciężarowych w tym lawet także? - ktoś wie?).
Ja najbardziej zwracam uwagę na tzw ogólne wrażenie - wynikające z jazdy i optycznego oglądu. No i czy nie szykuje się jakaś większa robota blacharska - bo to wyłącza auto na długi okres z eksploatacji.

Czy one mają ten sam rozstaw osi? Jeżeli nie, to brałbym z większym rozstawem.
Ten biały sprawia wrażenie bardziej zadbanego i fajniej zrobionego na lawetę. Przód ma zmieniany na ten po 1995 r.
Ale ten żółty też ma robiony przód - tyle że źle, reflektory cofnięte w głąb komory - źle to wygląda... Warto sprawdzić jego VIN... Robi wrażenie mocniej skatowanego niż ten biały.

Dzieki wojtus za odp.... juz ci pisze wszystko jak jest

1.Za ta dalem 10 500 jestem zwolniony z oplaty skarbowiej
2. sprawdzilem go jechalem 440 KM z powrotem z xedoxem na pace jechal 90 ciagle, gorki troche zwalnial duze, ale spalil mi do 10 litrow wiec super, tamten niby jedzie zpaakowany 110 i pusty 110,
3. wiesz swoj mam sprawdzony wal nie bije nie ma lozow, zawieszenei igla oswietlenie elegancke , wszystko pasuje siedzenia na wypasie od innego kubelki, jedynie paka, 4.07 ni jest wielka ale ladownosc 1787 KG a wlasna 1707 KG a na prawde 2240 Wlasnej, a ten drugi 2020 KG , 1480 Ladownosci a wazyl gosc i mowil 2380 KG wiec jeszcze wiec j ale paka 4.80 M , ale ladownosc nei ta....
- wiesz wojtek ne iwie mjak tamten D idzie ale mowi ze ne ibeirze oleju nei kopci... a jak jest teraz wracac 400 km oddac , i jechac po tego zoltego i okaze sie kaszana tez nie mile to jest....
- nastepy problem z tym wjazdem na mojego zawsze lekko zderzakiem zachacze przy wjezdzaniu zjezdzaniu, ale myslalem zeby go komos dac np rzedluzyc ciut i obnizyc, tez jest przeciez taka opcja....

hmm i teraz owisz ze TD to ta sama moc co w samym D dla mnie szok;/ :P juz nei iwem o co chodzi :)

Wojtus a jak jest z tymi 225, jak zmienie na 195 lub 205 15 70?? zmieni sie troche moc oraz spalanie , a jak ten zolty okaze sie ze nei pali 10 litrow tylko 12 zawsze jest jakies ale....

-PS. ten w zlotym mowil, ze jedzie 110 ale jechal 120 ale jakis wezyk mu sie popsul , i stracil na mocy jak zaslepil to przejscie... bo ne imogl znalesc takiego wezyka ...

Co do mocy: oryginalny silnik TD z układem elektronicznym Lucas Epic ma standardowo 86KM (ale bywają 100KM i baaardzo rzadko 115KM). Najmocniejszy silnik z mechanicznym Boschem ma 80KM, a najczęściej 70 lub 76KM. Taka hybryda jak masz to nie wiadomo do końca co ma pod maską, najczęściej ma mniejszą moc niż oryginalny Lucas, poniżej 80KM.
Jeżeli strasznie chcesz wiedzieć, to jedź na rolki na hamownię... :619:

Co do opon: jest ważna i szerokość, ale także profil - bo decyduje o średnicy, a więc o przełożeniu. Różnice bywają duże, czasem ponad 5-8%. Na pewno przy węższych mniej by palił, ale trzeba by dać wysokoprofilowe, bo inaczej zwiększy się przełożenie i będzie wolniejszy. Czyli: jeśli zamiast 225/70R15 dasz 205, to 205R15C lub 205/75R15 (różnica poniżej 2%). Jeżeli 195 to już tylko 195R15C (różnica tylko 0,5%). Zachowają zbliżoną średnicę .

wojtus , nie ma co kombinowac, pojade jakis trup bedzie... ten naprawde trzyma sie kupy uwierz.... jest zadbany mialem transity, i moge powiedziec ze jest naprawde ten spoko... ;) a wiadomo silnik to nei problem do transita kupic....

Spasowanie blach kabiny w tym żółtym to jakaś porażka...

Gdybym miał wybierać spośród tych dwóch, też bym się skłaniał do tego białego - jest bardziej zadbany. Masz rację co do silnika - jeżeli jest czysty, bez wycieków i ma niezłe osiągi - to mimo, że hybryda - może jeszcze długo bezawaryjnie pochodzić.
Jakie on ma piasty, pięcio- czy sześcioszpilkowe?

wojtus... mowie ci miod i maliny.... ma jakies male mankamenty ale sa niewielkie.... czyli sprawa zamiany zamknieta :D

wojtus widze ze sie znasz... wiec te mankamenty to:

- jak np jade za malym biegiem i wcisne gaz slychacz szumienie takie jak w skrzyni mialem to kiedys w transitach
- oraz lekki luz w kierownicy , ciezko utrzymac np jazde prosto jak sa wykoleiny, chodzi troche po drodze
- miedzy 60 a 70 wchodzi w wibracje lekkie ale nei duze
ale to wszystko nei ma nic wiecej

Wibracje - to prawdopodobnie wał trzeba wyważyć.
Luz na kierownicy - trzeba by sprawdzić gdzie ten luz jest - może być na wale na krzyżakach i łączniku, może być na maglownicy, warto też sprawdzić zwrotnice i wachacze.

6 Szpilek ma sprawdzilem teraz. a most nei iwem gdzie sie sprawdza ;) powoli porobie niech na razie na siebie zarabia ;) 225 opony tez swoje robia

6 Szpilek ma sprawdzilem teraz. To znaczy, że masz tzw wzmocniony most Salisbury, taki sam jak pod bliźniaki, tylko ma inne piasty pod pojedyncze koła.

aaaa.... to dobrze ;), ktos sobie po prostu porzadnie po przerabial ta lawete tego nie da sie ukryc... ;) mysle ze bedzie ok...transit jak transit, wol roboczy , ale porownojac do ducato boxerow jumperow i innego badziewia... jest po prostu dla mnie kozakiem i mocarzem ;)


Deb to tez mnie do tamtej odstraszylo, aluminiowa burta to 2 powod trzeba by bylo po wywiercac dziury na pasy... a to by strasznie oslabilo aluminium ;;)

Hm...
Coś mi nie pasuje

Główne funkcje
Data produkcji: 04.12.1991
Model pojazdu: Transit 1992-1994
Rodzaj kabiny: Furgon Do Paczek
Seria: 190L
Silnik: 2.5L Diesel (70PS)
Przekładnia: 5-bieg. przekł. ręczn. - MT75
Napęd: LHD RWD
Przełożenie przekładni głównej: 5.14
Norma emisji spalin: EEC 5th Amendment Reduced Severity
Obszar: (+)"I"
Lakier: Biały Diamond 73
Kolor wnętrza: Szary Slate
Materiał we wnętrzu: Saturn

Wg Etis, a to oznacza, że to był blaszak przerobiony (tak, da się zrobić gość przerabiał taką strasznie pomarańczową w oczy kłującą). Co mi się nie podoba w tym białym:
- coś mi się nie podoba 190L, niby długi rozstaw osi (3570mm), ale jakoś krótko wygląda no i 190L, czyli najwieksza ładowność (ok 1,9T) i koła pojedyncze?
- tragiczne 'uszy' do mocowania pasów (za to bym komuś dał wyrok)
- brak koguta

Co do bliźniaka, ja mam z silnikiem 76PS z angola, most 4.63 i robi robotę 130km/h licznikowe pojedzie, zajmuje mu to trochę, ale pojedzie. Optymalne warunki dla niego to 2700-2800 rpm i skrzynia 5-ka, masz prędkość ok 90km/h i na pusto spalanie 7.5-8L (przy płynnej jeździe w trasie 90km/h), w mieście jako pomoc drogowa (czyli cały czas pracuje, nie gaszony, mało jazdy, dużo stania na wolnych obrotach) ok 12L / 100km. W trasie załadowany ok 10-12L / 100km zależy ile napakujesz. 2T ładunku nie robi na nim wrażenia, a Iveco 59C30 załadowane na sztywnym holu to dla niego nie jest wyzwanie.

Najazd ja mam 4,50m, ale 20cm zajmują pachołki, zapasówka, wyciągarka sorbent, sól, łopata i motła, więc zostaje 4.30m, ładujesz na to duże kombi typu Omega B, BMW E39, albo BMW 7 E38, nawet wejdzie Transit z krótkim rozstawem osi, nie wspominając Ducato, T4 itp. 4.10m to trochę za mało.

Generalnie jak widze co z Transitów do 15000zł jest na allegro, to bym nic z tych nie kupił, zobacz lepiej za starym LT'kiem, LT35 z 2.4D wolnossącym to również idiotoodporne auto i godne polecenia, jedynie skrzynia biegów wymaga przyzwyczajenia :D

coś mi się nie podoba 190L, niby długi rozstaw osi (3570mm), ale jakoś krótko wygląda no i 190L, czyli najwieksza ładowność (ok 1,9T) i koła pojedyncze? Rozstaw osi też moim zdaniem powinien mieć powiększony (może ma?), natomiast ładowność 1,9t na pojedynczym Salisbury (sześć szpilek) to normalka - są i na pojedynczych i na bliźniakach...
Co do szybkośći: jeśli twój 76PS z przełożeniem 4,63 idzie 130 na bliźniakach (http://emotikona.pl/emotikony/pic/036.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)), to z prostego przeliczenia przy przełożeniu 5,14 poszedłby już tylko 115 km/godz, a że ten ma w dodatku mniejszą moc - bo tylko 70PS, więc jeszcze mniej...

Jeśli to ma jakieś znaczenie to ten żółty to jest anglik świadczy o tym antena po prawej stronie i ten najazd pod kątem (właśnie z tamtąd większość aut ma takie najazdy). Sam się na to nadziałem i musiałem zmienić lampy i dołożyć świecę płomieniową.

ten żółty to jest anglik świadczy o tym antena po prawej stronie Ciekawa, ważna uwaga, choć z tego co widzę na angielskim forum Transita, antenę po prawej stronie mają tylko modele Mk4 (1986-1992), a wszystkie późniejsze już mają jak kontynentalne - po lewej - tu przykłady anglików:

http://i1143.photobucket.com/albums/n627/transitmk1/Transit%20Show%20Canvey%20Island/DSCF0018.jpghttp://i1143.photobucket.com/albums/n627/transitmk1/Transit%20Show%20Canvey%20Island/DSCF0016.jpg


Tu powstaje pewność: auto jest z 1992 roku, ale to jest starszy model Mk4 z przebudowanym przodem na Mk6. I przeróbka jest kiepska, lampy są cofnięte (wpadnięte) w głąb komory silnika...

Przekładanie z angola na europejczyka to nie najlepszy pomysł w Transicie:
1. Lampy przód do wymiany.
2. Zamek maski do wymiany (aczkolwiek da się to zamontować tak, że działa).
3. Ściana grodziowa do przespawania.
4. Konsola do wymiany
5. Lewarek skrzyni biegów do wymiany (jest odgięty w prawo w angolu w EU w lewo).
6. Wiązka główna (krótka od okrągłej do konsoli i słupków włącznie z lampami przód), do niektórych rzeczy nie starczy przewodu (np. spryskiwacz szyby przedniej).
7. Mechanizm wycieraczek.
8. Podszybie.
9. Wycieraczki.
10. Dźwigienka otwierania maski.
11. Łapa sprzęgła (odwrócić, jest z prawej strony i nie siegnie linka).
12. Przekładnia kierownicza (angliki w 99% mają zawsze wspomę).

Dla gorliwych licznik. Widziałem swojego czasu BEZCZELNĄ przekładkę z angola, gdzie fotele przednie nie zostały zamienione miejscami i kierowca miał podwójny fotel 'ławke' a pasażer pojedynczy z podłokietnikami. Groteskowo to wyglądało.

Co do żółtego rzeczywiście
W Anglii większość lawet ma zabudowę pochyloną pod kątem, a ten ma również charakterystyczne koguty (Britaxa),

kupilem lawete ta biala... jestem zadowolony ;)