Ostatnio zauważyłem, że system start-stop przestał wyłączać silnik na postoju, ostatni raz miało to miejsce prawie dwa tygodnie temu. Chciałem nadmienić, że
codziennie auto przejeżdża ok. 40km i jest garażowane, więc wydaje się że akumulator powinien się doładowywać

- temperatura > 0
- z reguły auto jedzie na ledach
- grzanie ustawione na 20,5 stopnia
- chodzi radio

Nie wiem czy coś się stało z:
- samym systemem
- ładowaniem
- czy może rozładowywaniem aku na wyłączonym silniku

Czy ktoś z forum zaobserwował taką sytuację?

Instrukcja:
Układ moze nie dzialc gdy:
W celu zapewnienia działania
ogrzewania lub klimatyzacji.
Niskie napięcie akumulatora.
Zbyt niska lub zbyt wysoka
temperatura otoczenia.
Otwarto drzwi kierowcy.
Niska temperatura pracy silnika.
Niski poziom podciśnienia w układzie
hamulcowym.
Jeśli nie została przekroczona prędkość
jazdy 5 km/h.za


Moj w okolicach zera (0-1) czasem sie wyłącza czasem nie.
Przy jakich temp nie dziala?

To wiem bo czytałem instrukcję:-)

Aczkolwiek wcześniej działał system średnio co drugi, trzeci dzień....

Temperatura otoczenia powyżej 0, nawet przy +11 się nie wyłączył, specjalnie wyłączam ogrzewanie i nic...

Pewnie trzeba się wybrać do serwisu, ale nie wiem czy rozwiążą problem....

Zrób prosty test - jak silnik się nagrzeje to zmniejsz temperaturę w samochodzie (całym) do 16 stopni.
Mi się ostatnio wreszcie zaczął włączać po długiej przerwie spowodowanej dużymi mrozami ;)

... u mnie jest ten sam problem tyle że ja nim rzadko jeździłem...
w zimie po 4tygodniach stania w garażu ruszyłem w trasę około 200km + 200km powrót
system Auto-Start-Stop nie zadziałał w mieście po przejechaniu praktycznie 400km

awaria czy świadome działanie systemu??
ile może się ładować aku w trakcie jazdy??:)

Zrób prosty test - jak silnik się nagrzeje to zmniejsz temperaturę w samochodzie (całym) do 16 stopni.
Mi się ostatnio wreszcie zaczął włączać po długiej przerwie spowodowanej dużymi mrozami ;)

Jak pisałem wyżej, takie testy zostały już przeprowadzone - poprzez wyłączenie nawiewu całkowicie

Niestety moje odczucia jeśli chodzi o ten samochód są coraz gorsze

Ostatnio zauważyłem, że podczas przyspieszania zdarza się nierówna praca silnika - jakby się czkał co jakiś czas, a lista niedoróbek robi się coraz większa

Oprócz FFIII ma również A4 z tym systemem. Za gaszenie samochodu decyduje komputer analizując mnóstwo czynników z pracą turbiny włącznie.
Audi kupiłem nowe i jeżdżę nim już dwa lata a system wyłącza samochód kiedy chce, raczej uważa za dozwolone.
Moim zdaniem nie ma się co martwic. Tak to jest gdy się ma nowy samochód, nasłuc***e się, ogląda, przypatruje a jak ma już pół roku to ma się wszystko w D, i myśli o nowym.
Myślę że jakby było coś nie tak to pewnie, tak jak każdą usterkę zasygnalizowałaby diagnostyka komputera.
Ja przy moich przebiegach, nie odczuwam wcale zalet tego sytemu i czasem nawet go wyłączam, bo mnie trochę wkurza.
Myślę teraz o jakimś fajnym automacie, a tam te systemy nie instalują.

Mi jakby przestał działać to byłbym szczęśliwy -pierwsze co zrobię jak kupię MK3 to programowo wyłączę to dziadostwo.

Popieram... Kto w ogóle i po co? Stworzył coś tak idiotycznego i nieprzydatnego.
Chyba tylko do reklam tv. tak aby było EKOLOGICZNIE, taki trend.

Kto.
Ekolodzy?
po co?
Aby oszczędzić 0,1l/100km w mieście :)

A tak poza tym, to ja nie narzekam, ale wyłącza mi silnik może ze 4 razy dziennie. Poza tym możemy nim sterować, wyłączając z guzika lub trzmając wciśnięte sprzęgło.

Popieram... Kto w ogóle i po co? Stworzył coś tak idiotycznego i nieprzydatnego.
Chyba tylko do reklam tv. tak aby było EKOLOGICZNIE, taki trend.

W czym Ci to przeszkadza? Jezdziles z tym systemem?
Prosze o wskazanie wad. Ja ich nie widze

W naszej strefie klimatycznej system S/S będzie mało efektywny. Optymalne temperatury przy których ten system może działać bez większych przeszkód to ~15-22 st.C. W Polsce przez większość roku będzie jak proporczyk dyndający przy lusterku.
Dla mnie to taka sama "eko" technologia, jak DPF w dieslu. Niby ma oszczędzać paliwo i redukować emisję, ale związany z tym stopień złożoności technicznej/technologicznej jest dla środowiska takim samym strzałem w kolano jak biopaliwa, czy energooszczędne żarówki. Trudno jeszcze wyrokować co do potencjalnej awaryjności tych układów, bo te najbardziej zaawansowane S/S funkcjonują na rynku dopiero kilka lat.

W czym Ci to przeszkadza? Jezdziles z tym systemem?
Prosze o wskazanie wad. Ja ich nie widze

Tak jeździłem z tym badziewiem!
Masz w swoim aucie wzmocniony rozrusznik, wzmocniony alternator, nowoczesny akumulator i inne cuda aby wytrzymały trudy ciągłego odpalania i gaszenia, no i najważniejsze turbinę.
Masz zapewne gwarancję na samochód, także spoko jakby co do serwisu.
Już dzisiaj koszt oryginalnych części jest wysoki zobaczysz po gwarancji, ile kosztuje akumulator (nie zwykły kwasowy), bądź remont turbiny. Zamienników nie będzie tylko oryginały i odechce się odpalania i gaszenia silnika.
Oszczędność paliwa niezauważalna, już VW miał różne chore pomysły za które ludzie płacą u mechaników.
Chyba, że za trzy lata nowy samochód i nowy bajer. Dziękuję za ASS.

Trbina też jest "specjalna"jak wszystko,wesoło mi się robi jak niektórzy w to wierzą

Tak jeździłem z tym badziewiem!
Masz w swoim aucie wzmocniony rozrusznik, wzmocniony alternator, nowoczesny akumulator i inne cuda aby wytrzymały trudy ciągłego odpalania i gaszenia, no i najważniejsze turbinę.
Masz zapewne gwarancję na samochód, także spoko jakby co do serwisu.
Już dzisiaj koszt oryginalnych części jest wysoki zobaczysz po gwarancji, ile kosztuje akumulator (nie zwykły kwasowy), bądź remont turbiny. Zamienników nie będzie tylko oryginały i odechce się odpalania i gaszenia silnika.
Oszczędność paliwa niezauważalna, już VW miał różne chore pomysły za które ludzie płacą u mechaników.
Chyba, że za trzy lata nowy samochód i nowy bajer. Dziękuję za ASS.

Czyli masz wiedzę że bedzie sie to psuc?! Prosimy o wiecej informacji czego nie należy jeszcze kupować. Czy każdy musi przeliczać pieniądze a nie moze miec mniejszego po prostu spalania?(i znow nie uzywasz, ale piszesz ze niezauwazalnie zmianijszone spalanie). Znam takich ktorzy uwazaja ze najlepszy jest system gaźnikowy zasilajacy w paliwo. Czasy sie zmianiaja. Mnie tez nie wszytsko odpowiada.
Z rzeczy ktore wiem ze nie sa potrzebne to kontrolka swiecaca sie na czerwono non stop na desce rozdzielczej przy minusowych temperaturach.

Poczekajmy az zacznie sie to psuc a nie zakladajmy ze to jest na nic
Pzdr

jeśli ASS nie jest podświetlony w trybie ciągłym na pomarańczowo od momentu odpalenia auta, to wszystko jest O.K., czyli albo za niska temperatura, albo niedoładowany akumulator; już to przerabiałem:wink:

Mi działo się to samo czyli raz się włączał a raz nie, a jak już wyłączyłem tym guzikiem to po włącznie za chiny nie chciał się włączyć, magicy z pol-moors załadowali nowe oprogramowanie i teraz śmiga od 0 stopni.

Mi być może też coś wgrali, bo od piątku cały tydzień się wyłącza, albo doładowali aku na maxa i za chwilę przestanie

czas pokaże....

Mi być może też coś wgrali, bo od piątku cały tydzień się wyłącza, albo doładowali aku na maxa i za chwilę przestanie

czas pokaże....



To nie jest wina akumulatora czy raczej jego naładowania ja jeżdżę dosyć dużo więc akumulator jest cały czas ładowany. Tylko soft.

... a czy temperatura turbiny ma jakiś wpływ na funkcjonowanie tego systemu? np. jak jechałem ostatnio do miasta i troszkę go przycisnąłem to ASS nie działał jak wracałem po krótkim postoju na zakupy to system działał od samego początku..

jestem laikiem więc się proszę nie śmiać jeśli z tego co napisałem wyszły jakieś dyrdymały..

Temperatura turbiny pewnie ma znaczenie, jak i styl jazdy sprzed kilku minut.
Wy tu piszecie, że Wam nie działa ASS, a mnie w piątek na skrzyżowaniu zielona zazwyczaj kontrolna na obrotomierzu zmieniła kolor na pomarańczowy (w tym samym momencie zacząłem włączać jedynkę i wciskać sprzęgło, może sprzęgło ciut później) i pojawił się komunikat "wrzuć na luz i uruchom ręcznie z guzika". Więc grzecznie wykonuję te czynności, a tu nic. Nie wiem po co na luz, skoro wystarczy wcisnąć sprzęgło przy uruchamianiu. Stoczyłem się na pobocze i po chwili w końcu odpalił.
Tak na marginesie gdy silnik jest wyłączony przez ASS wrzucenie biegu nie powoduje żadnego komunikatu:?. Mam nadzieję, że system nie odpali wtedy auta :)

Tak na marginesie gdy silnik jest wyłączony przez ASS wrzucenie biegu nie powoduje żadnego komunikatu:?. Mam nadzieję, że system nie odpali wtedy auta :)

Troche nie rozumiem. Jak silnik jest wylaczony przez ASS to znaczy ze, wykonales takie czynnosci :
wciskasz srzeglo dajesz na luz i puszczasz sprzeglo.

Przy kolejnym wcisnieciu sprzegla auto sie uruchamia :)
Zatem jak wrzuciles na bieg ? No chyba ze bez sprzegla :)

Dokładnie tak :) Testowo pod domem po poprzedniej minutowej "awarii".

Temperatura turbiny pewnie ma znaczenie, jak i styl jazdy sprzed kilku minut.
Wy tu piszecie, że Wam nie działa ASS, a mnie w piątek na skrzyżowaniu zielona zazwyczaj kontrolna na obrotomierzu zmieniła kolor na pomarańczowy (w tym samym momencie zacząłem włączać jedynkę i wciskać sprzęgło, może sprzęgło ciut później) i pojawił się komunikat "wrzuć na luz i uruchom ręcznie z guzika". Więc grzecznie wykonuję te czynności, a tu nic. Nie wiem po co na luz, skoro wystarczy wcisnąć sprzęgło przy uruchamianiu. Stoczyłem się na pobocze i po chwili w końcu odpalił.
Tak na marginesie gdy silnik jest wyłączony przez ASS wrzucenie biegu nie powoduje żadnego komunikatu:?. Mam nadzieję, że system nie odpali wtedy auta :)

Dzisiaj dwa razy mi się to zdarzyło, nie wiem co było przyczyną, trzeba to zweryfikować czy faktycznie sprzęgło się nie za późno wciska...

Czyli rozumiem, że też nie do końca jesteś pewien jak to się stało? :D
Jest to napewno połączenie włączania biegu i wciskania sprzegła.

dzisiaj to przetestowałem i jak się pchnie trochę w kierunku jedynki a potem sprzęgło wtedy pojawia się pomarańczowa lampka

Dziś zauważyłem, że ASS jest bardzo wrażliwy na delikatne nawet rozładowanie akumulatora, pytanie czym... Auto stało 6 dni w garażu i dziś jadąc do pracy ASS nie zadziałał ani razu, choć było 5 stopni ciepła.

Dziś zauważyłem, że ASS jest bardzo wrażliwy na delikatne nawet rozładowanie akumulatora, pytanie czym... Auto stało 6 dni w garażu i dziś jadąc do pracy ASS nie zadziałał ani razu, choć było 5 stopni ciepła.

U mnie jest bardzo dziwnie, działa np. 2 dni a potem przez 5 ani razu silnik się nie wyłączy, pomimo dodatniej temperatury i bez włączonego nawiewu.

Jak to jest u Was?

nie moge jak to czytam:)
nowe auta i takie cyrki:)
daliście się nabrać na reklamę, a to takie gó...

panowie, każdy chyba zdaje sobie sprawę, ze takie gaszenie o odpalanie silnika powoduje szybsze jego zużycie, dlaczego?
ano dlatego że nie jest utrzymywane stałe ciśnienie oleju układzie

co wam daje niższe zużycie paliwa?
wierzycie w to? przecież silnik na chłopski rozum potrzebuje więcej paliwa aby odpalić, wprawić w ruch wał. I gdzie tu oszczędność?
a jak ktoś pisał wyżej - części zamienne.....złoty interes dla serwisów. :D

to rozwiązanie to pic na wodę:)

Większość jak nie wszyscy kupowaliśmy dla ecoboosta, a nie ASS, który jest teraz na sztywno przypisany do tych silników.
Mnie akurat nie przeszkadza, bo jak pisałem może 4 razy dziennie mi wyłącza silnik, a to i tak mniej niż ja sam wyłączam silnik przy dojazdach tylko do pracy.

Majsterus, nie do końca masz rację, bo technologia idzie do przodu i to, że starsze silniki faktycznie niszczyły się od ciągłego włączania i wyłączania, to nie znaczy, że te dzisiejsze też tak mają. Natomiast w tym konkretnym przypadku faktycznie trudno uznać za ekonomiczny samochód (http://www.mazda.pl/showroom/cx-5/environmental-performance/) coś, co zaraz po zakupie musi lądować co chwilę w serwisie. Mało ma wspólnego z oszczędnością, o komforcie nie wspominając.

Ostatnio zauważyłem, że system start-stop przestał wyłączać silnik na postoju, ostatni raz miało to miejsce z dobry miesiąc temu. Początkowo myślałem, że jest to związane z temperaturą na zewnątrz ale ostatnio temperatury były wysokie i też się nie wyłączał. Codziennie (poza weekendami) samochód przejeżdża ok. 50 km i jest garażowany, także akumulator powinien być naładowany.
Czy ktoś z forum zaobserwował taką sytuację?

odpowiem inaczej nie zauwazyłem, ale dziekuj bogu, że sie sam wyłączył i się nie uaktywnia bo mnie to strasznie denerwuje i za kazdym razem jak automat wsiadam zapinam pasy włączam samochód i wyłączam start stop jade ;]

Ostatnio zauważyłem, że system start-stop przestał wyłączać silnik na postoju, ostatni raz miało to miejsce z dobry miesiąc temu. Początkowo myślałem, że jest to związane z temperaturą na zewnątrz ale ostatnio temperatury były wysokie i też się nie wyłączał. Codziennie (poza weekendami) samochód przejeżdża ok. 50 km i jest garażowany, także akumulator powinien być naładowany.
Czy ktoś z forum zaobserwował taką sytuację?
Nie przejmuj się. Jak przedmówca również pierwsze co robię to wyłączam to ustrojstwo, ale w tamtym roku chciałem mu dac szansę abym się do niego przekonał i o dziwo przez ponad tydzień nie zadziałał ani razu chociaż aku. i teoretycznie warunki pogodowe temu sprzyjały :-) także daj mu szansę.

W tym tygodniu miałem wolne i dużo po mieście jeździłem i chyba parę razy zapomniałem go wyłączyć i nie zauważyłem aby gasił samochód. Więc może jednak coś mu nie pasuje. Np fazy księżyca :-) a szczerze to oprócz poziomu naładowania aku. Temperatury zewnętrznej, wewnętrznej oraz temp. silnika nie wiem co on tam jeszcze potrzebuje.

U mnie działa, zwykle albo jest na szaro - brak warunkow do ASS, albo zielono i wyłacza, ale zdarza sie sytuacja ze czasem nie ma żadnej ikony.

Witam

W ciepły dzień, system wyłączył silnik na skrzyżowaniu, a potem sam go włączył
Zgaduję, że to może mieć związek z działaniem klimy

Generalnie mnie to wkurza i staram się przy wsiadaniu wyłączyć.

Czasami przypominam sobie w korku gdy mi wyłączy silnik => wtedy wyłączam system guzikiem aby mi ciągle nie włączało / wyłączało silnika podczas poruszania się w korku.

pozdrawiam
Arturek

No cóż zobaczymy. Ale w poprzednim roku po zimie nie zauważyłem takich przestojów tego ustrojstwa :-)

Witam,

nie zgadujcie i nie kombinujcie, że to pogoda, klima itp.

System Start-Stop na pewno w starszych focusach mam na myśli rok 2011, 2012 nie działa prawidłowo, tzn. alternator pomimo pokonywania nie małych odcinków nie doładowuje aku do takiego poziomu, że system start-stop mógł zadziałać.

Czy ktoś z Was sprawdzam napięcie na aku po nocnym postoju, a przed zapaleniem silnika? U mnie wynosi około 12,20 V i tak miałem od początku. Jeżeli aku podładuje prostownikiem to system start-stop będzie się uaktywniał przez około 1-2 miesiące, potem znowu przestanie.

Jak dla mnie jest to problem ze sterownikiem odpowiedzialnym za ładowanie. Walczyłem z tym problemem w serwisie i niestety bez efektów....

Codziennie z woltomierzem nie chodzę, ale gdyby coś było na rzeczy to co rano miałbym problem z ASS. Tymczasem po przejechaniu po nocy 1-2km ASS działa jeśli nie ustawię w kabinie automatycznego trybu klimatyzacji. Natomiast kiedy wracam po pracy bywa ze po przejechaniu ~20km ASS wciąż nie działa - nie jest to jednak reguła.

U mnie Start-stop działa bez problemu, oczywiście na całkiem zimnym silniku lub gorącym po ostrej jeździe nie zgasi. Tak samo w upale gdy klima mocno chłodzi.
Jednak nie mam opisywanych przez was problemów z okresowym całkowitym brakiem tej funkcji.
Moja Foka jest z 2012 roku... Styczeń produkcja, a marzec pierwsza rejestracja.

Witam,

nie zgadujcie i nie kombinujcie, że to pogoda, klima itp.

System Start-Stop na pewno w starszych focusach mam na myśli rok 2011, 2012 nie działa prawidłowo, tzn. alternator pomimo pokonywania nie małych odcinków nie doładowuje aku do takiego poziomu, że system start-stop mógł zadziałać.

Czy ktoś z Was sprawdzam napięcie na aku po nocnym postoju, a przed zapaleniem silnika? U mnie wynosi około 12,20 V i tak miałem od początku. Jeżeli aku podładuje prostownikiem to system start-stop będzie się uaktywniał przez około 1-2 miesiące, potem znowu przestanie.

Jak dla mnie jest to problem ze sterownikiem odpowiedzialnym za ładowanie. Walczyłem z tym problemem w serwisie i niestety bez efektów....
Tylko dziwne, że w moim przypadku przez 2 lata ASS działał dobrze, przewidywalnie, a w 3 roku eksploatacji nagle przestał...Jeśli byłby to problem wrodzony jak twierdzi baxxterhp to miałbym z nim problem od nowości a tak nie było. Na ostatnim przeglądzie miałem wgrywane aktualizacje i być może tu coś ASO przekombinowało...

Może nam się ten system nie podobać, może nam przeszkadzać, ale jak jest to powinien działać w taki sposób, jaki został przewidziany (o ile sami go nie wyłączymy).
Działanie funkcji Start-stop zależy od bardzo wielu czynników, jeśli nagle przestaje funkcjonować może to także wskazywać na wadliwe działanie lub stan jednego z systemów czy elementów samochodu.
Rady typu - "dziekuj bogu, że sie sam wyłączył i się nie uaktywnia" ciężko nawet odpowiednio skomentować ;)


Na Twoim miejscu przyjrzałbym się tej sprawie bliżej. Najczęstszym winowajcą jest zły stan akumulatora - niedoładowany lub uszkodzony.

Najczęstszym winowajcą jest zły stan akumulatora - niedoładowany lub uszkodzony.
Właśnie chciałem to samo napisać, a i w obecnych czasach aku po 2-óch latach zdarza się, że nadaje się na skład... chociaż wielu ciężko w to uwierzyć.

a nie macie czasem klimatyzacji z automatu wlaczonej? moze dlatego sie nie wylacza?
radze przeczytac instrukcje obslugi z klimatyzacja-kiedy automatycznie moze sie zalaczac.
jedno z drugim moze byc powiazane.

Mam cały czas klimę na AUTO i Start-stop działa bez problemów.
Tylko jak pisałem wcześniej, jeśli jest bardzo gorąco i klima musi mocno chłodzić, to Start-stop nie zadziała lub z potrzeby lepszego chłodzenia niedługo po zgaszeniu znów odpali auto.
Gdy klima osiąga odpowiednie wychłodzenie wnętrza, Start-stop znów działa normalnie.
Za to wszystko odpowiada komp, czujniki i sprawność poszczególnych systemów auta.

Problem kolegi polega na okresowym całkowitym braku funkcji Start-stop, gdzie wcześniej działała przez dwa lata normalnie. Dlatego jak już pisałem, w pierwszej kolejności sprawdziłbym akumulator.

:one:
Dlatego jak już pisałem, w pierwszej kolejności sprawdziłbym akumulator.

Ja mam auto 4 lata i ASS działa prawidłowo...

Ale system start stop -nie-moze od tak poprostu reagowac na stan akumulatora bo problem w tym ze nieda sie od tak poprostu ladujac akumulator ocenic czy jest on w dobrym stanie.

Takie z pozoru proste zadanie jest zbyt trudne do oceny na samochodzie-podczas ladowania.

Wiec jezeli system start stop -doladowuje tylko akumulator-to powinien dzialac-jezeli nie zalezy od klimatyzacji, temperatury wnetrza pojazdu i faz ksiezyca.

w gre moze wchodzic jeszcze smart charge-ktore obniza napiecie ladowania gdy robi sie cieplej. Wówczas moze być problem z doładowaniem akumulatora i system moze myslec ze akumulator nie został doładowany. Moze u niektorych z was jeden czynnik zakłóca drugi.

Cześć panowie .

Mam autko z ass od trzech lat i u mnie system zadziałał może z 50 razy .
na początku walczyłem w serwisie, że działał tylko przez chyba 3 miesiące. Sam nie wiem ile bo tak mnie to denerwowało,że go wyłączałem ale zapłaciłem za to 1000zł więc ma być sprawne i basta. po 18 miesiącach padł akumulator i wymienili na nowy ,znów działał przez jakiś moment i przestał. robiłem trasy po 600 nawet 700 km i nie ruszył ! po długim czasie chyba rok bo guzikiem nie wyłączam zadziałał może z 5razy i znowu wisi . doładowywałem aku i nic.
Przestałem już się tym przejmować i mam to gdzieś !

Ja bym się cieszył,ale zapłacić za to 1000 zł-no dobra o gustach nie dyskutujemy

W sumie to już to było w samochodzie bo kupowałem z placu ale dopłata była 1000zł

to jest to o czym piszę, producenci produkują plastik, auta naszpikowane shitem, my za to płacimy - i o to w tym wszystkim chodzi. a na końcu człowiek machnie reka.

nie było systemu - nie było wydatków i problemu.

U mnie ASS też nie działa poprawnie. W poniedziałek nigdy nie działa (2 dniowy postój), a w pozostałe dni zazwyczaj tak. Zazwyczaj, bo go wyłączam guzikiem najczęściej.
Ja bardzo często sprawdzałem napięcie aku, też podczas jazdy. I o ile ładowanie mam ok, 14,2-14.7V i prawidłowo spada do ok 13,2V z gazem w podłodze, to nawet po 300km maks napięcie na postoju to 12,0V chwilę po wyłączeniu silnika. Po 3 minutach spada o 0,2V. Aku mam 1,5 roczny, bo wymieniony pod koniec gwarancji. U mnie jedynym czynnikiem łączącym działanie lub nie ASS jest aku. Chodzi mi o warunki wiosenne bez klimy.

na początku walczyłem w serwisie, że działał tylko przez chyba 3 miesiące. Sam nie wiem ile bo tak mnie to denerwowało,że go wyłączałem ale zapłaciłem za to 1000zł więc ma być sprawne i basta. po 18 miesiącach padł akumulator i wymienili na nowy ,znów działał przez jakiś moment i przestał. robiłem trasy po 600 nawet 700 km i nie ruszył ! po długim czasie chyba rok bo guzikiem nie wyłączam zadziałał może z 5razy i znowu wisi . doładowywałem aku i nic.

Moze jest w tym wina akumulatora?
Jakie parametry maja Wasze akumulatory?

pojemność i prad rozruchowy? i jaki silnik?
podawajcie razem z normą bo czasami może być w róznych normach opisany.
Wydaje mi sie że może to być wina slabych akumulatorów bo system start stop potrzebuje-powinien potrzebować akumulatorow o wiekszym prądzie rozruchowym i pojemności a być moze wy macie jak do zwykłych silników powkładane akumulatory które po kilku miesiącach zaczynają tracić swoje parametry bo są nadmiernie eksploatowane?

Jeżeli pojawiają sie błedy zę napiecia spada zbyt nisko-bo akumulatory stają sie słabsze-to mozę system zaprzestaję działać?.
Jezeli komuś start-stop działą bardziej w zimie jak w lecie-to moze to o tym takze swiadczyc-bo ładowanie w zimie-jest na wyzszym poziomie jak w lecie-i wowczas akumulator moze byc mocniej doladowany.

Witam . Jak już pisałem mój system od samego początku fiksował ,lecz stała się rzecz niebywała w czwartek wymieniłem radio Sony oryginał fabryka na chinola z dużym wyświetlaczem i zachodzę co to ma do rzeczy ale od czwartku system zaczął działać poprawnie i dodam ,że nigdy wcześniej tak nie działał . Klima ,radio , światła włączone i działa jak gdyby nigdy nic a ja myślałem ,że to aku który jet już po wymianie na gwarancji w 2013 roku . okazuje się ,że akumulator w doskonałej kondycji . Może radia pobierają tyle prądu, miałem podobny przypadek w skodzie ,że aku padał mi od złego oprogramowania w fabrycznym radiu .

A odłączałeś przy wymianie akumulator? Bo moze sam brak prądu zresetował jakieś funkcje w sterowniku?

To zostaje ponownie zamontować oryginalne radio i zobaczyc co sie dzieje-ale wydaje mi sie ze to predzej dzieki zresetowaniu jakiegos sterownika.

ps. radio nie moze tyle pradu pobierac aby odbiło sie to na akumulatorze-bo kable do radia by się potopiły. Co innego nie przechodzenie z tryby pracy w tryb uspienia-w celu ochrony akumulatora-ale to nie są duże pobory pradu tylko setki miliamperów zazwyczaj. Czyli tyle co nic-i to najwyrzej odbija sie na rozladowywaniu akumulatora kiedy silnik nie chodzi.

A odłączałeś przy wymianie akumulator? Bo moze sam brak prądu zresetował jakieś funkcje w sterowniku?

To zostaje ponownie zamontować oryginalne radio i zobaczyc co sie dzieje-ale wydaje mi sie ze to predzej dzieki zresetowaniu jakiegos sterownika.

ps. radio nie moze tyle pradu pobierac aby odbiło sie to na akumulatorze-bo kable do radia by się potopiły. Co innego nie przechodzenie z tryby pracy w tryb uspienia-w celu ochrony akumulatora-ale to nie są duże pobory pradu tylko setki miliamperów zazwyczaj. Czyli tyle co nic-i to najwyrzej odbija sie na rozladowywaniu akumulatora kiedy silnik nie chodzi.

Nie odłączałem akumulatora bo i po co,zakładać starego też nie będę bo to kupa roboty . Pisałem, miałem taki przypadek w skodzie radio pobierało tyle prądu z akumulatora że go rozładowywało .

Witam ,

Z tego co mi wiadomo to czy system zacznie działać jest kilka czynników które trzeba spełnić. Gdy np: zużycie elektryczne jest za duże system nie zadziała np: światła , klima , radio działa system nie zadziała w tym wypadku.

Jeszcze nie zdarzyło mi się by ASS nie zadziałał gdy zapomniałem go wyłączyć :mrgreen:

Mi ostatnio ASS zadziałało gdy podczas parkowania w garażu zaczął mi się najprawdopodobniej wypalać DPF (wentylator chodził na maksymalnych obrotach). ASS zgasił samochód, nie przejmując się tym, a wentylator nadal chodził mimo że wyjąłem kluczyki i zamknąłem samochód.

Praca wentylatora ma się chyba nijak do wypalania filtra. To, że chodził po wyjęciu kluczyków, to też normalne.

Witam

Markach ma rację.Wiele czynników musi być spełnione ,aby system działał poprawnie.

pozdrawiam

Po załączeniu ASS (czyli wyłączeniu silnika) co któryś raz pojawia się komunikat "Auto StartStop Manualny start konieczny" czy coś w tym rodzaju (żona, która jeździ foką tak to zapamiętała). I trzeba wtedy odpalić samochód z przycisku. Sam nie odpala po wciśnięciu sprzęgła. Czy miał ktoś taki przypadek? Chyba to nie jest normalne?

Edit:
Znalazłem w instrukcji lakoniczną wskazówkę, że układ nie działa. Ale to zdarza się bardzo rzadko. Czyli oznacza, że zaczyna się psuć?

Mi też się pojawiło parę razy, ale z tego co pamietam to głównie wtedy gdy otworze drzwi lub gdy system jest włączony bardzo długo. Systemu używam jedynie wtedy gdy czekam w samochodzie dłuższy czas na postoju. Podczas jazdy go wylaczam.

Sprawa komunikatu "Auto StartStop Manualny start konieczny" wyjaśniona. Byłem dzisiaj na przeglądzie w ASO. Okazało się, że system działa prawidłowo gdy akumulator osiąga 75% naładowania. Niestety mój osiągał tylko 71% (pewnie jakaś wada). przez to po zatrzymaniu silnika przy takim stanie akumulatora sam się nie odpalał. Swoją drogą przy słabym akumulatorze nie powinien wyłączać silnika. W ASO nie wiedzieli dlaczego. Wymienili akumulator na nowy - całe szczęście jeszcze w ramach gwarancji. Bo normalnie taka impreza z wymianą (nowy akumulator) i diagnostyką w ASO kosztuje prawie 1000 zł. Teraz jest ok.
Normalnie, gdyby nie start/stop to na tym akumulatorze można by jeszcze pojeździć.
Zalecenia ASO aby wyłączać układ przy każdym odpaleniu silnika. Choćby ze względu na trwałość rozrusznika (pomimo, że jest wzmocniony) oraz turbiny.

A teraz pytanie, czy można na stałe dezaktywować ten "wynalazek"?
Nie uśmiecha mi się ciągle pamiętać o wyłączaniu ręcznym i za kolejne 2 lata wybulić tysiaka na nowy akumulator.

Zalecenia ASO aby wyłączać układ przy każdym odpaleniu silnikaJeszcze Ford powinien to napisać w instrukcji... Miałes dokładnie tak jak ja, pod koniec gwarancji wymiana aku.
Natomiast co do objawów, to system napewno nie wyłączy silnika jak aku jest słaby, nie powinien, ale kto tam wie co Ford zmienił w sofcie, żeby był bardziej eco. U mnie wyłącza i odpala normalnie mimo, że napięcie na postoju spada do 11,7V.

W sumie to zapomniałem się zapytać, czy na ten nowy akumulator dają 2-letnia gwarancję. Musze zadać takie pytanie ASO. Bo jeśli tak to może znowu wymienią jak padnie.:p
Co do wyłączania silnika przy nie do końca naładowanym aku to jednak silnik się wyłączał ale system z powodu naładowania poniżej 75% nie chciał już go odpalić.

W sumie to zapomniałem się zapytać, czy na ten nowy akumulator dają 2-letnia gwarancję. Musze zadać takie pytanie ASO. Bo jeśli tak to może znowu wymienią jak padnie.:p


Nie musisz pytać, zobacz w książeczce gwarancyjnej - jest tam zapis, że na części użyte do napraw gwarancyjnych obowiązuje gwarancja do końca okresu gwarancji podstawowej.

Dorzucę swoje 3 grosze. Po kilku dniach obserwacji ustaliłem, że ASS nie zadziała jeśli kierowca ma odpięty pas bezpieczeństwa. Przynajmniej w moim egzemplarzu. Nie wiem czy to będzie jakaś nowość dla forumowiczów, ale mnie to zaskoczyło po 2,5 roku użytkowania :)

U mnie od czsu do czasu po odpaleniu silnika ASS jest w trybie "blokady", czyli pali się kontrolka na przycisku i nie można jej ręcznie wyłączyć. Nie zgłębiałem tematu tłumacząc sobie to tym, że własnie jest to jakiś tryb np. ładowania akumulatora...

hmm - przy słabym aku raczej się kontrolka nie powinna świecić..

Mam nawyk wyłączania ASS, jak nie wyłączę raz na rok to system zawsze działa i wyłączy silnik :mrgreen: Nigdy nie miałem najmniejszych problemów z ASS, aku czy odpaleniem auta. Uważam, że ten badziew ASS ekoterrorystów gdybym go używał niszczyłby tylko rozrusznik, aku i turbinę.

Witam mam taki problem a mianowicie w moim focusie przycisk świeci się cały czas na pomarańczowo, czyli system start stop nie działa. Po diagnozie mam błąd czujnika położenia dźwigni zmiany biegów osi X i Y.
Musi być coś narzeczy bo na liczniku pokazuje mi tylko bieg 6 , czy ktoś wie gdzie znajduje się ten czujnik? z góry dziękuje .

Podaj konkretny numer błędu to będzie łatwiej znaleźć odpowiedź.

P082A - Czujnik polozenia drazka wyboru w plaszczyznie X - usterka w obwodzie
3DUDPHWU\]DNUHVG]LDáDQLDREZRGX
- Brak objawu
- Biezacy

P082D - Czujnik polozenia drazka wyboru w plaszczyznie Y - usterka w obwodzie
3DUDPHWU\]DNUHVG]LDáDQLDREZRGX
- Brak objawu
- W toku

P082B - Czujnik polozenia drazka wyboru w plaszczyznie X - usterka w obwodzie
1LVNLV\JQDáREZRGX
- Brak objawu
- Biezacy

P082E - Czujnik polozenia drazka wyboru w plaszczyznie Y - usterka w obwodzie
1LVNLV\JQDáREZRGX
- Brak objawu
- Biezacy

P0825 - Wlacznik pchniecia/pociagniecia drazka wyboru - usterka w obwodzie
- Brak objawu
- Biezacy

Ecoboost chłodzenie turbiny

Wysłane z mojego HUAWEI P8max przy użyciu Tapatalka

Wierszem pisać Forda kochać ;)


Ja tylko od siebie powiem, że ostatnio tylko dla testów, kupiłem prostownik (i tak nie miałem takiego, który by pod Focusa MK3 zadziałał) Bosch C1. Auto postało cały dzień pod prostownikiem, kontrolki zapaliły się że aku jest full. Niestety Start Stop jak działał mi w aucie tylko kiedyś dawno temu przed jeden dzień (po tym jak niechcący zgasiłem silnik zapominając o wrzuconym biegu). Auto mam od roku i ten system działał mi tylko jeden dzień. Żadnych problemów z akumulatorem nie znalazłem. Auto odpala bezproblemowo. Następnym sprawdzeniem będzie pewnie grzebanie ForScanem aby zobaczyć czy coś się pojawiło. Nie jestem aż takim wielkim fanem tej technologii ale fajnie by było, gdyby działało jak np. stoję na największym parkingu Londynu (obwodnica M25). No nic.. aku wymieniać nie będę żeby mi to zadziałało, ale sam już nie mam pomysłów co może wpływać na to, że nie działa. Kto wie.. może czujnik na pedale sprzęgła?

Jeśli problemem jest któryś z czujników to żółta kontrolka na wyłączniku paliłaby się cały czas. Raczej coś nie osiąga zadanych parametrów.

Start stop "powstanie"po resecie BSM.

Panowie mam parę pytań. Przejrzałem sporo tematów ale nie znalazłem dla mnie odpowiedzi.
1.Używam Focusa 1.6 EB od 2 tygodni póki co ani razu nie zadziałał mi system start&stop. Nie ważne czy było 5 stopni czy 18 stopni na dworze. Czy coś jest nie tak z systemem?
2.Od czasu jak jeżdżę tym samochodem to 2 razy nie chciał odpalić. Wszystkie media działały tylko silnik nie odpalał. Po starcie z kabli wszystko było ok. Sprawdzałem ładowanie i jest 14.4V a sam akumulator odpięty od samochodu pokazuje 12.2V. Akumulator jest oryginalny 60Ah. Co może być powodem tego że nie udało się odpalić samochodu?

Będę wdzięczny za każdą pomoc.

Trzeba sprawdzić stan akumulatora najlepiej u elektryka. Co oznacza - nie chce odpalić - rozrusznik kręci a nie odpala czy cisza po przekręceniu kluczyka?

Przy próbie odpalenia słychać tylko cykanie i świecą się kontrolki a wskazówki podskakują do góry i opadają.

Też bym podejrzewał, że sprawcą jest akumulator. W 7 letnim aucie może już być na wykończeniu i dlatego start-stop też już nie działa prawidłowo

Więc jeśli to akumulator to wymienić na taki sam czy lepiej trochę wiekszy jak podają katalogi no 75Ah? Czy po takiej wymianie trzeba coś będzie programować w komputerze i czy ewentualnie da się to zrobić samemu?

akumulator odpięty od samochodu pokazuje 12.2V.

Na tym by można zakończyć.
Ma być 12,6-12,9 V. Powiedzmy, że nowy, w pełni naładowany ma 12,9, ale już 5-letni może nie trzymać więcej, niż 12,6 V po kilku godzinach od postoju lub dobie od pełnego naładowania. 12,2 V to zdecydowanie za mało. Tym bardziej, że klema zdjęta i obciążenia brak.

Akumulator porządnie naładować - prostownikiem. Jak ładowarką procesorową, to zarezerwuj sobie ze 2 tygodnie i 4-5 cykli plus tydzień trzymania w buforze i jeszcze ze 2-3 cykle (czyli dlatego prostownik, bo zrobi to w kilka, kilkanaście godzin). Po naładowaniu jeździć i przy okazji podjechać do jakiegoś sklepu specjalizującego się w akumulatorach, żeby przetestowali akumulator testerem elektronicznym i koniecznie opornicą. Jak pojedziesz na sprawdzenie tak rozładowanego akumulatora, jak teraz, to żaden test nie wyjdzie dobrze i każdy powie "wymiana".
Wpierw ładować, potem testować i ew. wtedy decyzja o zakupie nowego.

Oczywiście można zrobić tak jak napisał kolega powyżej, ale wg mnie jest to rozwiązanie tymczasowe i problem znów powróci za jakiś czas, np. wtedy, gdy jeździsz na krótkich trasach i akumulator nie będzie miał możliwości w pełni się naładować.
Jeśli kupiłeś samochód niedawno, to najlepiej wymienić aku na nowy i mieć spokój.
Do wymiany nie potrzeba ci komputera. Zresztą wiele sklepów wymienia na miejscu akumulator po zostawieniu starego. Przynajmniej tak to w Polsce działa :)

Wymianę aku możesz robić sam.
Tak - możesz kupić większy.
Możesz kupić taki do Start Stop (EFB) lub zwykły (jak kupisz zwykły, to nie będzie start stop i lampka będzie cały czas się świecić).
Po wymianie, polecany i niepolecany jest reset BMS
(zależy czy należysz do zwolenników BMS czy też nie.. mamy o tym wątek a nie jestem na bieżąco aby stwierdzić czy BMS zabija aku czy też nie).
Reset można podobno wykonać bez kabla i oprogramowania, ale nie znam procedury.

Po wymianie, polecany i niepolecany jest reset BMS
(zależy czy należysz do zwolenników BMS czy też nie.. mamy o tym wątek a nie jestem na bieżąco aby stwierdzić czy BMS zabija aku czy też nie).

Jedno nie wyklucza drugiego. Są zdania podzielone na temat przydatności i zasadności korzystania z BMS, niemniej chyba co do tego, że jak już ktoś ma podpięty BMS, to resetować go powymianie akumulatora należy, zgoda jest :)
Są zdania podzielone, czy resetować po pełnym naładowaniu używanego akumulatora, po odłączeniu od auta... Ale to już oddzielny temat :D

Co do wymiany - pewnie tak się skończy. Nie namawiam, by na siłę jeździć, ze starym akumulatorem, tylko żeby przed wykonaniem testów u mechanika / speca, wpierw akumulator porządnie naładować. Dopiero wtedy testy będą coś warte. Jak będzie kupiony nowy, to też go wpierw naładować do pełna.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Byłem dzisiaj u speców od akumulatorów i niestety mój jest już do wymiany. Nie mieli odpowiedniego ma stanie więc będzie dopiero po weekendzie. Kazali tylko po włożeniu nowego zrobić adaptajce za pomocą przycisków od świateł przeciwmgielnych i awaryjnych.

Póki jeszcze możesz, to poszukaj oryginalnego Motorcrafta zamiast zamiennika.

Nie wiem kto im to robi na montaż, ale jest 200% lepsze niż wszystko inne.

W naszej Fieście fordowski akumulator padł po 7 latach. Kupiłem oryginał (akurat w tym maleństwie kosztuje grosze).

W moim Focusie fabryczny Motorcraft też wyzionął ducha po 7 latach intensywnej eksploatacji. Kupiłem Centrę Futurę i padła dokładnie kilka dni po 3-letniej gwarancji. Kupiłem Vartę Silver-coś-tam i do tej pory nie wiem, czy to akumulator załatwił mi alternator, czy odwrotnie. Ale pojeździł pół roku.

Także ten...

Nie wiem kto im to robi na montaż,

Varta (do niedawna w ramach koncernu Johnson Controls, ale już teraz w nowych rękach). Wszystkie Fordowskie akumulatory dostarcza Varta.

Kupiłem Vartę Silver-coś-tam i do tej pory nie wiem

:D

To tylko pokazuje starą prawdę. Akumulator na pierwszy montaż jest jakościowo najlepszy. Każdy OEM wtórny jest identyczny z produktem premium sprzedawanym pod marką własną dostawcy. Tu Varta Silver = Ford / Motorcraft (Silver calcium) z rynku wtórnego, a te bez napisu "silver" to zasadniczo Varta Blue. Reszta to kwestia wieku, dbania "na półce", przygotowania przed montażem i właściwej konfiguracji po zamontowaniu w aucie.

Nie ma co przesadzać z tą niby jakością oryginalnych akumulatorów Forda...mało to było na forum informacji o tym jak to niektórzy mieli wymieniane akumulatory w trakcie trwania gwarancji? Sam też zauważyłem, system start stop po 2 latach od zakupu fabrycznie nowego Focusa praktycznie przestał działać. Uruchamia się po doładowaniu akumulatora bądź jak to miało miejsce podczas ostatnich wakacji, po przyjeździe nad morze tj. ok. 600 km jazdy. Także wniosek jest taki, że niestety mój akumulator stracił swoją pojemność już po 2 latach.

Ja wymieniłem tydzień temu, miałem Varte fordowską 60Ah 590A. Wsadziłem Bosha 65Ah 650a o tych samych wymiarach 17,5x17,5x27,8 cm, śmiga że hej, chociaż producent katalogowo przewiduje 75 Ah do tych modeli, ale wymiary są większe 17,5x19x31 chyba.

W moim focusie mk3 1.0 125 km ecoboost przestał działać start/stop. Pojechałem na dianostykę akumulatora (wyniki na zdjęciu).

https://i.ibb.co/5BP1vD8/53533135-401763193716344-5211597373771350016-n.jpg (https://ibb.co/5BP1vD8)

Dodam, że po za nie działaniem systemu strat/stop nie ma innych obajwów nieprawidłowej pracy akumulatora lub ładowania. Samochód odpala i pracuje prawidłowo. Czy może być to spowodwne zużytym akumulatrem. Jest to fabryczny akumulator ktry ma nie całe 6 lat.

Akumulator do wymiany?

U mnie też start/stop nie działa. Mam poziom naładowania aku 30%. Przynajmniej nie mam problemu z tym dziadostwem.

U mnie po 10ciu latach aku padł. A miał 58%. Czas na wymianę.

Dziwne te wyniki testu, jakby z dwóch różnych akumulatorów. Jakiś odstęp czasowy i ładowanie pomiędzy testami?

W każdym razie nie zaszkodzi zabrać akumulator do pełnego naładowania prostownikiem i dać mu szansę. Niemniej jeśli jest z 2013 roku i używasz tego start-stop, to raczej trzeba się rozglądać za nowym. Bez s-s mógłbyś pewnie jeszcze poczekać do następnej zimy i lato prześmigać na obecnym, jeśli po naładowaniu prostownikiem będzie jeszcze trzymał znośne napięcie.

Dziwne te wyniki testu, jakby z dwóch różnych akumulatorów. Jakiś odstęp czasowy i ładowanie pomiędzy testami?

No właśnie nie było odstępów. Testy wykonane jeden po drugim.

Jeden po drugim? Na wydrukach masz test rozruchu i ładowania, a nie samego akumulatora.
Może pierwszy (marny) był miarodajny a przed drugim silnik chwilę popracował i napięcie podskoczyło, bombardowane kilkudziesięcioma amperami z alternatora.
Ładowanie w obu przypadkach mocno różne, ale zapewne tester nie lubi tego, co smart charge w Fordzie robi.
Na wszelki wypadek wepnij sobie do zapalniczki jakiś prosty woltomierz i poobserwuj, czy napięcie wygląda dobrze podczas pracy silnika. Ciężko oceniać po samych wydrukach, nie mając pojęcia w jakich warunkach były testy, ale takie wahania mogły być przy sprawnym alternatorze / regulatorze. Wówczas tylko akumulator będzie do wymiany. Jak wcześniej wspomniałem - lato może jeszcze przejeździć, o ile brak ASS nie będzie Ci przeszkadzał. Pewnie jest to już taki moment, w którym aku może paść nagle, ale jak od czasu do czasu podładujesz go z gniazdka, to luz. Jak masz booster, to trzymaj w bagażniku do czasu zakupu nowego akumulatora :)

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Byłem dzisiaj u speców od akumulatorów i niestety mój jest już do wymiany. Nie mieli odpowiedniego ma stanie więc będzie dopiero po weekendzie. Kazali tylko po włożeniu nowego zrobić adaptajce za pomocą przycisków od świateł przeciwmgielnych i awaryjnych.

O co chodzi z adaptacją za pomocą przycisków od świateł przeciwmgielnych i awaryjnych?

Wymieniłem u siebie akumulator i niestety start stop nie działa. Dodam tylko że przed wymianą również nie działał ten system.

Ktoś ma jakiś pomysł czemu nie działa?

O co chodzi z adaptacją za pomocą przycisków od świateł przeciwmgielnych i awaryjnych?
Procedura resetu systemu BMS (monitorowania akumulatora).
Stosować wyłącznie po wymianie akumulatora na nowy.
Kroki:
1. Włączyć zapłon ON.
2. Przycisnąć 10 razy przycisk świateł przeciwmgielnych tylnych.
3. Przycisnąć 6 razy przycisk świateł awaryjnych.
4. Wyłączyć zapłon OFF.
5. Włączyć zapłon ON – kontrolka ładowania akumulatora powinna mrugnąć 3 razy.

Procedura resetu systemu BMS (monitorowania akumulatora).
Stosować wyłącznie po wymianie akumulatora na nowy.
Kroki:
1. Włączyć zapłon ON.
2. Przycisnąć 10 razy przycisk świateł przeciwmgielnych tylnych.
3. Przycisnąć 6 razy przycisk świateł awaryjnych.
4. Wyłączyć zapłon OFF.
5. Włączyć zapłon ON – kontrolka ładowania akumulatora powinna mrugnąć 3 razy.

Czy to może spowodować że system start stop zacznie działać?
Akumulator wymieniłem w czwartek, czy jeśli przeprowadze adaptacje teraz nic się nie stanie?

Procedura o której napisałem służy wyłącznie do poinformowania że jest nowy akumulator w samochodzie. Moim zdaniem nic się nie stanie jeżeli zrobisz to teraz.
Przeprowadzenie procedury nie jest jednoznaczne z tym, że system Start-Stop zacznie działać. Jego działanie uzależnione jest od kilkunastu czynników. U mnie po wymianie akumulatora zauważyłem dopiero po kilku dniach, że system SS zaczął działać.

Procedura o której napisałem służy wyłącznie do poinformowania że jest nowy akumulator w samochodzie. Moim zdaniem nic się nie stanie jeżeli zrobisz to teraz.
Przeprowadzenie procedury nie jest jednoznaczne z tym, że system Start-Stop zacznie działać. Jego działanie uzależnione jest od kilkunastu czynników. U mnie po wymianie akumulatora zauważyłem dopiero po kilku dniach, że system SS zaczął działać.

Zrobiłem adaptacje wg podanych przez Ciebie kroków.
Kontrolka ładowania mignęła 3razy.
System start stop działa jak należy.
Serdecznie dziękuję Ci za pomoc!
Pozdrawiam.

Proszę bardzo. Tą wiedzę również znalazłem gdzieś tu na Forum, więc dzielę się dalej.
Ja systemu SS nie używam, wyłączam go przyciskiem za każdym razem po uruchomieniu, niemniej wolę jak wszystko w samochodzie działa poprawnie.