Zobacz pełną wersję : Zavoli, BiGas, Landi, PolGas, itd - którą firmę wybrać?


Slavecky
30-06-2004, 12:24
Zakładam w lipcu gazownie do Escorta 1.6 16V. Interesuje mnie tylko IV generacja (bezpośredni wtrysk). Którą instalację polecilibyście i jaki zakład montażu w W-wie lub pod?
Stawiam raczej na profesjonalizm niż na zaoszczędzenie 200 - 300 zł

Dzekis
30-06-2004, 14:46
Mam u siebie zamontowanego Bigasa SGIS PLus 4C. Istalowałem w warsztacie generalnego importera Bigasa firmy Anlero Polska (ul. Codzienna 50), nie mam przy sobie telefonu. Przejechałem kilka tych warsztatów i zdecydowałem się na ten, ponieważ:
- polecił mi go znajomy
- człowiek nadzorujący cały proces i warsztat zna się na rzeczy bardzo dobrze, a w szczególności na fordach, potrafił bardzo dobrze mi wytłumaczyć wątpliwości związane z LPG (byłem zrażony do gazu po poprzednim aucie)
- cena nie była taka straszna (w kwietniu 2004 było to 4kPLN)
- mam na to 2 lata gwarancji
- interesował mnie tylko pełen wtrysk

Instalacja bez większych problemów, poza tym, że wyszła uszkodzona sonda lambda i trza było nową zapodać. Po powtórnej regulacji spisuje się bardzo dobrze (miasto ok. 10l/100 km, trasa 8,5-9l/100 km - silnik 1,8 mondeo). Spadku mocy nie widać i nie czuć, jakość montażu moim zdaniem bardzo wysoka. Po prawie dwóch i pół miesiąca jazdy na LPG nie narzekam, zrobiłem już prawie 3kkm i jest OK. Mam zmienione przewody i świece, o to trzeba dbać, żeby silnik prawidłowo spalał mieszankę i musisz liczyć się z tym, że trzeba będzie częściej ponosić te koszty.

Ja polecam Bigasa, bo uważam, że trudno o lepszy i bardziej profesjonalny warsztat. Byłem w kilku innych warsztatach, ale zdecydowałem się na ten, bo to był generalny importer. Jesli masz jakieś pytania wal śmiało.

foo
30-06-2004, 14:59
ja instalowalem IV generacje w Czarkamie (http://www.czarkam.pl), jakos przed Gwiazdka byla 4250plnow, w tym 2 lata gwarancji bez limitu kilometrow... kilku znajomkow tam tez zakladalo (m.in. w avensisie czy alfie romeo) i bylo ok...
ja swoj bardzo chwale, tylko ostatnio cos mi sie dziwnego dzieje z silnikiem ale nie wiem czy to instalka gazu czy inny problem... jak sie dowiem, to powiem :>

Slavecky
30-06-2004, 15:00
Napisz proszę jeszcze gdzie i ile dałeś za komplet świec i przewodów. Moje przejechanbe mają już z 80 tys :-/
Pewnie cena będzie zbliżona

denon2000
30-06-2004, 23:42
Ja założyłem w grudniu zeszłego roku II-generację (sterowanie polskie bingo-s). Do tej pory zrobiłem ok 12kkm. Robiłem to w jednym z najstarszych zakładów w Lublinie, gdzie wielu znajomych już zakładało. Jak narazie miałem 1 wystrzał (w lutym), ale mogę powiedzieć że z mojej winy (już to kiedyś opisywałem) - teraz już się nauczyłem jeździć i wszystko jest ok.
Sam się długo zastanawiałem czy nie założyć IV gen. ale parę osób mnie przekonało, że w przypadku mojego samochodu to niepotrzebny wydatek. Teraz to wiem - szczególnie że zbliżam się do momentu kiedy koszty instalajacji zwrócą się.

Co do świeczek to od razu jedna rzecz - bierz tylko platynowe - kosztują ok 30zł/szt. ale są o wiele pewniejsze od "normanych" i wystarczają na dłużej - kosztowo wychodzi później na jedno.
Przewodów jeszcze nie zmieniałem, ale zobacz na http://www.abscar.pl (albo com.pl - nie pamiętam) tam powinny być.

Przed założeniem gazu zrób pomiar spalin i zwróć uwagę na działanie silnika krokowego - usterki tego drugiego szczególnie widać na gazie.

fuchs1
05-07-2004, 08:14
Ja założyłem gaz w zeszłym roku oczywiście nie był to wtrysk gazu tylko zwykła instalacja z reduktorem czy parownikiem. Pytałem różnych ludzi i zgodnie potwierdzali że wtrysk gazu w moim aucie to bezsens i niepotrzebny wydatek, ale jak mam za wiele kasiorki to zrobią ... No trzeba było wymienić kolektor ssący z plastikowego na stalowy i do przodu. Przeleciałem na nim już 40'000 km i suuuper. Miasto 10-11l/100km w zależności od nasilenia korków trasa 7-8,5l/100km w zależności od obuwia. Zadnych problemów poza sprawą krokowego który dokuczał dość znacznie (schodząc z wysokich obrotów silnik gasł na gazie jak i na benzynie) ale jak się wkurzyłem i przegoniłem mojego essiego po dołkach i wytrząsłem z niego zapędy do przygasania to problem znikł i to sam z siebie. Nawet w warsztacie się dziwili bo mieli zapędy do wymiany sondy, przepływomierza powietrza i krokowego oczywiście na mój koszt. Dołki górą i młotek dobry na wszystko ;-). Naprawdę jestem zadowolony odkąd założyłem gaz jeżdźę dwa razy więcej. Instalacja zamortyzowała się po 15'000 km więc w niecałe pół roku i to było jedną z ważniejszych przesłanek do założenia właśnie tej instalacji za 2'500 PLN. Pozdrawiam wszystkich ujeżdżaczy Fordów.

fuchs1
05-07-2004, 08:30
Acha zapomniałem dodać że moja instalacja to BIGAS ale jaki to już :P poprostu nie wiem. Zakładałem ją w takiej podwarszawskiej miejscowości a w zasadzie już dzielnicy Warszawy Wesołej w Zakręcie na ulicy Zapiecek. Gaz zakłada szwagier siostry matki mojej żony, jak ktoś wie jak nazwać daną koligację to zapraszam. Ale chłopak ma mały zakładzik tyle że żetelny, terminowy i fuszery nie odwali. Poza tym w instalacjach założonych przez siebie przeglądy darmowe no trzeba zapłacić za filtr gazu 30PLN i tyle.