Zobacz pełną wersję : [Galaxy 1994-2000] Piszczący pasek wielorowkowy


low_radiation
02-05-2012, 17:54
Jak w tytule.. Po 1000km nowy pasek świergoli jak ptaki na wiosnę..Zaczyna na zimnym i uspokaja się po nagrzaniu.. Doraźnie pomaga preparat ale wtedy to i na ciepło świergoli.
Jak ktoś oglądał LŚNIENIE Z Nicolsonem to rozumie w jakim stanie ja się powoli zaczynam znajdować..
Do tej pory wymieniałem paski na Conti, jakieś sugestie?

djibiza
02-05-2012, 20:05
Jak chyba każdy na tym forum też miałem z tym spory problem. Wymieniłem pasek na gates`a, przez tydzień cisza, potem znów to samo. Kupiłem następny pasek, byle jaki już, tydzień cisza i na nowo. Kupiłem pasek nr 3, MEYLE, akurat taki był pod ręką na miejscu, ale go nie zakładałem od razu. Dokładne oględziny wszystkich kółek pasowych...i jak się okazało, koło od alternatora zużyte już, starte. Wymiana kółka na nowe, pasek nowy i wreszcie spokój. Także od razu Ci mówię sprawdź kółka.

wojtekn
02-05-2012, 22:19
djibiza nie każdy ja paski biore tylko w oryginale i mam spokój i ciszę ;)

djibiza
02-05-2012, 22:40
Być może wojtekn, choć u mnie ewidentnie kółko było już spirdylone jak i oś alternatora i inne wnętrzności :P

Dopalacz
03-05-2012, 20:42
U mnie piszczał continental , Gates i jakiś tam jak go kupiłem na "M" (nie pamiętam nazwy) . W końcu założyłem Hutchinsona i jak ręką odjął a przyznam , że po continentalu straciłem nadzieję . Hutchinson ma rowki niższe i szersze (może niewiele , bo w granicy 0.5mm , ale jednak) .

Mnie pomogło - warto spróbować , bo ten pasek był najtańszy z wyżej wymienionych. :surprise:

maciek90
04-05-2012, 06:22
To ja jeszcze dorzucę swoje trzy grosze :) Warto zadbać by pasek był czysty, czasem wystarczy trochę oleju i zaczyna piszczeć. Wystarczy spryskać go wodą z płynem do naczyń lub jakimś lepszym detergentem i spłukać pod ciśnieniem :wink:

bartixr
04-05-2012, 17:18
Być może wojtekn, choć u mnie ewidentnie kółko było już spirdylone jak i oś alternatora i inne wnętrzności :P


tutaj nie chodzi prawdopodobnie o wytarte kółko, a o zatarte w nim spręgło.. bo to powoduje szarpanie paskiem i napinaczem.

kółko alternatora powinno być jednokierunkowe.

djibiza
04-05-2012, 17:41
U mnie jest akurat zwykłe koło bez sprzęgiełka.

Seba1980
04-05-2012, 19:22
BOSCH i niema pisków

gobee
04-05-2012, 19:59
a u mnie przestał jak założyłem osłonę pod silnikiem.pozdrawiam.

ps.dotyczy to poprzedniego gala czyli 2.3 1999r

bartixr
04-05-2012, 20:59
U mnie jest akurat zwykłe koło bez sprzęgiełka.

jasne.
no ja mam w alhambrze bez a w galxym z sprzeglem.
i mam porównanie..

w seacie bede zmieniał cały alternator na taki ze sprzegłem, bo mimo wymiany napinacza, tulejki, paska, rolki .. po kilku tys znowy furkocze.

a w galaxym napinacz stoi sztywno jak h..

djibiza
06-05-2012, 10:34
Po dwóch tygodniach ciszy znów mi terkocze dz***a ! Ojjj kończą mi się nerwy :/ zaczęło piszczeć wczoraj po 10-ciu minutach jazdy w ostrym deszczu i nie chce przestać :| Psiknięcie szprajem do pasków eliminuje piski na minutę :/ Chyba trzeba założyć osłonę pod silnik.

Przed chwilą eksperymentowałem z autkiem.
Samochód odpalony, podnosząc trochę (popuszczając) napinacz, piski znikają, puszczę napinacz znów zaczyna piszczeć.
To znaczy, że napinacz ma dość życia już?

low_radiation
06-05-2012, 19:01
ciekawe.. a jak zdiagnozować padnięty napinacz ?

stmara
08-05-2012, 12:33
hey !

u mnie był podobny problem plus jeszcze rozwalało mi co dwa tygodnie łożysko na sprężarce klimy. powód: napinacz spoko ale oś napinacza która idzie w podstawie alternatora miała wyrobioną tulejkę i miała milimetrowy luz - jak pasek się rozgrzał początkowo wszelkie objawy znikały , ale problem powiększał się po cichu aż wreszcie zacierało łożysko, rwał się pasek lub inne podobne.

po wymianie podstawy alternatora z osią napinacza (200 PLN za część) wszystko ustało , pasek nie ma bicia, sprężarka się nie zaciera. wszystko gra.

mechanik robił już trzy takie przypadki w Galaktykach a ten co sprzedawał część od razu zaznaczył,ze to częsty problem.

i jeszcze jedno: podobno nie ma na to zamienników, oryginał jest k...ko drogi a więc lepiej od razu szukać używki -dobrej:)

djibiza
08-05-2012, 18:59
Oś napinacza? A to nie jest poprostu tak, że napinacz przykręcony jest jedną śrubą i wsio?

bartixr
08-05-2012, 20:21
nie zapominajcie tulejki w osi od strony rolki.
ważna rzecz.

a przedmówca pewnie maił problem z wytartym uchwytem alternatora - łapą, bo napinacz zapewne by długie lata telepał się.

djibiza
09-05-2012, 21:03
Trochę zamilkł temat.

Jeszcze raz ja...
jak pisałem 3 posty wyżej, podczas pracy silnika, podciągając lekko napinacz do góry (poluźniam go) to piski ustają, ale puszczając go z powrotem, piski powracają. Zauważyłem, że puszczając napinacz, ten opada, napina, a pasek schodzi z rolki napinacza i wystaje tak z 1-2mm w stronę zewnętrzną (ku poboczu) i nie chodzi cały po rolce. To wina napinacza? Rolka też kwalifikuje się do wymiany, ma ze 2mm luzu.

cowboy
25-05-2012, 01:47
Słowa mechanika:
przy zakupie paska zwróć uwagę na jego zewn. stronę-tę bez ząbków -ma się nie błyszczeć jak psu jajca.
Trzeba kupować matowe-one nie zaczynają piszczeć zaraz po założeniu jak te błyszczące.

le-mar
02-06-2012, 21:35
WAŻNE : pompy wspomagania od TDI i "nie TDI " są o ok 1-4 mm odchylone osiowo - zamiana jest NIEDOPUSZCZALNA

Virus34
05-06-2012, 20:39
sąsiad miał ten sam problem w swojej galaktyce.Zmienialiśmy wielokrotnie pasek i nic,nowy napinacz z rolką i wciąż piszczal.metodą prób i błędów doszliśmy do wniosku ze to wina głównego koła pasowego, a mianowicie gumowego tłumika drgań wewnątrz koła który się wyrobił-koło zmienione na nowe i jak ręką odjoł.

ravelkepno
05-06-2012, 20:45
Sprzęgiełko (koło ze sprzęgłem) kupcie i zamontujcie - zniknie problem "bicia" paska i piskach. Koszt coś koło 130 zł.

nomi9
06-06-2012, 18:54
Trzy powody , koło pasowe na wale głównym ,napinacz paska wielorowkowego, sprzęgiełko alternatora . Stawiam na sprzęgiełko a w celu sprawdzenia skręć kierownicą do oporu w obu kierunkach na pracującym silniku wyraźny odgłos piszczenia paska to właśnie sprzęgiełko.Uszkodzony napinacz przy braku popiskiwania przy skrętach wyraźnie drga w pionie , sprawny będzie stał w miejscu .Krzywe lub zużyte koło na wale głónym powoduje drgane napinacza z dość wyraźnym biciem na .boki Zacznij.POzdrawiam od sprawdzenia sprzęgiełka .PS Brak zamienników koszt nowego na pierwszy montaż w ASO 170 PLN

cowboy
06-06-2012, 21:11
Stawiam na sprzęgiełko a w celu sprawdzenia skręć kierownicą do oporu w obu kierunkach na pracującym silniku wyraźny odgłos piszczenia paska to właśnie sprzęgiełko.


Ja to potwierdzam. Kiedyś w swoim Galu wymieniłem pompę wspomagania z tego powodu... a było to sprzęgiełko :(

djibiza
06-06-2012, 21:22
Sprzęgło sprzęgłem, ale początkowe gale nie miały kółka ze sprzęgiełkiem. Tak jak u mnie.

bartixr
07-06-2012, 09:37
Sprzęgło sprzęgłem, ale początkowe gale nie miały kółka ze sprzęgiełkiem. Tak jak u mnie.

potwierdzam, ja w 1998 roku nie maiłem (nie wiem cyz tak wyszedł z fabryk icyz poprzedni włąściciel cos modził, bo juzwiele patentów do stanu fabrycznego przywróciłęm) ale zamieniłem na alternator ze sprzęgłem i od razu błoga cisza :) - polecam.
ps. mam sprawny alternator, rolka bez sprzegła do sprzedania :) do wszystkich VW tdi pasuje.

low_radiation
18-07-2012, 20:36
Koledzy- sprzęgiełko -sprzęgiełkiem ale ja mam silnik 2.3 ...
Tam chyba nie występowało? Diabłu ogarek.. może i zamontuję aby piski umilkły..

grafalz
10-09-2012, 01:06
No to się i ja dołączę do tematu. Miałem identyczne objawy do Twoich. Miesiąc temu piszczało jak nieboskie stworzenie i nie chciało przestać. Wymiana rolek napinacza nic nie dała ponieważ przyczyną był....sam napinacz. Nie wiem jakim cudem ale zgiął się i krzywo prowadził pasek (chyba kupiłem już z takim lekko skrzywionym, bo po rozkręceniu wysypały się jakieś dwie dziwne podkładki :570:. A mam go już prawie cztery lata). Pasek bokiem ocierał o główne koło pasowe i piszczał jak potępieniec. Niestety, zamienników brak a oryginał k....wsko drogi. Udało mi się kupić nówkę za 330zł. Najciekawsze jest to, że do Mercedesa napinacz kosztuje 130 zł. Po wymianie napinacza jak na razie błoga cisza. Ale żeby nie było za słodko sypie się znowu co innego, ale to już inna historia. :roll:

low_radiation
11-09-2012, 16:56
Wrócę do tematu. Po okresie względnego spokoju rankiem po odpaleniu zaczęło się ..piszczenie popiskiwanie a w końcu jeden skowyt!!
Poszedłem po bandzie - wywaliłem rolki stalowe / wytarte po roku../ na plastikowe, padające łożysko w kole sprężarki i pasek /na Dayco wzmocniony, okazało się- ciut krótszy/. Po wymianie każdego z elementów następowała poprawa ale 50% hałasu generował pasek..
Polecam wyczyścić rowki we wszystkich kołach/rolkach i odtłuścić.

wojtekn
12-09-2012, 07:36
Pasek najlepiej brać w oryginale z większością podróbek do tego silnika są problemy. ;)

M.A.G.
24-10-2012, 23:58
Trochę odświeżę temat.

Może ktoś podać mi numer sprzęgiełka alternatora - w sklepie internetowym nie mogę znaleźć takiego "cuda" :?

A na Allegro tylko takie, tyle, że mojego silnika nie ma w specyfikacji :?
http://allegro.pl/sprzegielko-alternatora-galaxy-sharan-alhambra-i2685890722.html

Dziękuję i pozdrawiam.

wojtekn
25-10-2012, 07:26
W oryginale to jest nie wymienne alternator tylko w całości, więc typowego Finisu Fordowskiego nie ma. :(

Poszperaj na stronie Inter Carsu dość ładnie tam mają wszystko opisane z numerami itd. ;)

M.A.G.
25-10-2012, 23:01
W oryginale to jest nie wymienne alternator tylko w całości, więc typowego Finisu Fordowskiego nie ma.

Toś mnie pocieszył :?

To teraz muszę poszukać samego koła i jeszcze magika, który podejmie się jego wymiany :p

djibiza
26-10-2012, 07:50
Jedź do jakiegoś zakładu regenerującego altki. Ja dawałem coś około 250zł za naprawę altka, w tym wymiana kółka na nowe, napawanie ośki, jakieś łożyska i uszczelki, wraz z demontażem i montażem. Zacisnąć ząbki ale będziesz miał spokój :P

bartixr
26-10-2012, 13:53
za 120 zł kupić używany ze sprawnym sprzęgiełkiem.. może jeszcze pojeździ trochę, już przejeździł 35 tys.
Jeśli robić na setki tys km to profesjonalny remont wskazany.

M.A.G.
26-10-2012, 22:49
Zastanawiam się nad kupnem "nówki" - oczywiście nie w ASO :p

Cena w granicach 500 - 600zł, będzie spokój na kolejne 170kkm ale to już chyba kolejny właściciel się będzie się tym martwić :wink:

M.A.G.
08-11-2012, 08:07
Alternator wymieniony na nowy...

... razem z paskiem, który już zaczął się strzępić :570:

Po wymianie mam wrażenie, że kierownica chodzi lżej, znikła znaczna część odgłosów i CB już nie jest zakłócane, co świadczy, że stary alternator był już na wykończeniu.

Niestety pozostał jeszcze jeden niepokojący pisk :? występuje tylko przy max. skręcie w lewo i tylko gdy kierownica odbija do położenia "na wprost".

Jeszcze sprawdzę czy jest taki sam dźwięk bez uruchomionego silnika, co mogło by sugerować zalany kielich amortyzatora (wyczytane na forum).

Pozdrawiam i życzę owocnej walki z "myszami" w naszych autkach :wink:

Za jakiś czas pewnie dam znać co dalej u mnie wyszło.

deku
08-11-2012, 08:37
Ile Cie dokładnie wyniósł nowy altek? i jaki kupiłeś

bartixr
08-11-2012, 15:47
Niestety pozostał jeszcze jeden niepokojący pisk :? występuje tylko przy max. skręcie

u mnie przy max. skręcie też lubiło pisnąć (poślizg paska), bo wówczas pompa wspomagania stawia bardzo duży opór na pasek i może powodować jego uślizg.
W MK1 jest możliwość podciągnąć pasek spod auta (nie naciągaj mocno), 2 klucze i 15-20 minut roboty ze zdjęciem i założeniem osłony.

M.A.G.
09-11-2012, 09:49
Za alternator dałem 600zł, niestety teraz nie pamiętam jakiej firmy - pudło i stary "altek" już w piwnicy leżakuje, zobaczę wieczorem i dam znać.

W oryginale miałem Valeo i na podstawie numerów z niego spisanych sklepikarz dobrał mi nowy.

Mechanik mówił również, że miał dużo roboty, żeby wymienić alternator bo nie ma miejsca, żeby go wyciągnąć - musiał sporo przodu poodkręcać, jeżeli ktoś z was też wymieniał lub planuje taką operację proszę dać znać, czy faktycznie w silniku 2.3 jest to uciążliwe.

W MK1 jest możliwość podciągnąć pasek
Z tego co mi wiadomo to w MK2 pasek jest naciągany napinaczem bez możliwości ingerencji w jego ustawienia.

Pozdrawiam.

M.A.G.
09-11-2012, 18:20
Witam.

Sprawdziłem i przy wyłączonym silniku też piszczy przy skręcie w lewo :570:

A alternator mam z tej firmy "AS" i dokładnie taki jak w linku:

http://www.as-pl.com/p,produkt_A3071

Pozdrawiam.

Zawiedziony Fordem
02-12-2012, 13:28
Witam serdecznie. Mondeo MK4 2010 rok , 1.8 TDCI 125 KM. Kupiony nowy. Od 18 tys km piszczy pasek wielorowkowy , naprawy gwarancyjne w serwisie 6x , wymiana pasków i napinacza nie pomaga , różnej firmy , krótsze , oryginalne, bez znaczenia . Hałas nie do wytrzymania , nie idzie wyjechać na miasto . Pierwsze 5 wymian pasków to około 5 tys km spokoju . Teraz po wymianie napinacza i paska nie pomogło wcale. wystarczy polac wodą , kilka kropel i jak ręką odjął . Auto ma 40 tys . Jest juz po gwarancji . 3 mechaników garażowych dobrej renomy nie dało rady. Koła pasowe sprawdzone i osprzęt . Zero luzów , wszystko idzie w osi , nic sie nie zaciera. Pomysły sie skończyły .

wojtekn
03-12-2012, 07:16
Zawiedziony Fordem zadałeś to pytanie w dziale Mondeo to cierpliwie poczekaj na odpowiedź tam. ;)
Nie dubluj. :!!:

lcitko
14-01-2013, 17:56
Witam jestem posiadaczem Galaksiaka 1.9 110KM z 1998 roku i miałem do dzisiaj problem ze skaczącym paskiem pk. Zanim doszedłem co go boli wymieniłem 2 napinacze firmy skf 2 paski koło pasowe na wale bo miało delikatne bicie koło pasowe na sprężarce od klimy oraz łożyska (było drogo) puźniej wymieniłem tulejki w podstawie alternatora z ośką , rolke prowadzącą i napinacz , przez jakieś 40 - 50 km miałem spokuj i cisze. Puźniej wymieniłem podstawe i niepowiem bo było troche lepiej ale jeszcze nie to co być powinno więc pojechałem żeby sprawdzili mi alternator i wyszło że koło pasowe było bez sprzęgiełka i do tego był delikatniutki luz na łożyskach po zrobieniu tego zrobiło się zupełnie inne auto silniczek ładnie pracuje i co najważniejsze paskek idzie równo nie skacze i nie piszczy. Tak więc jeżeli ktoś ma ten sam problem niech zacznie od sprawdzenia alternatora.

Bump: Zapomniałem jeszcze dodać że po drodze wymieniłem jeszcze sprzęgło z dwumasą ponieważ mechanik stwierdził że jest taka możliwość że dwumasa może przenosić drgania na pasek. To nie prawda przynajmniej nie w moim przypadku 1500 poszło psu w d..e. Żałuje że nie zaczełem od aletrnatora. Pozdrawiam

bartixr
14-01-2013, 18:33
Porażka mechanik.
doświadczony mechanik od razy sprawdził by rolkę alternatora !

wychodziły niestety SGA bez rolki. ja w galaxym używanym trafiłem na taki i wymieniłem alternator na taki z rolką - samej rolki nie da się przykręcić do alternatora, który pracuje z rolką bez sprzęgiełka.

lcitko
15-01-2013, 17:51
u mnie siedział alternator z kołem pasowym bez sprzęgiełka ale w zakładzie którym zajmują się regeneracją alternatorów i rozruszników założyli mi do tego co miałem koło z łożyskiem i jest git :)

bartixr
15-01-2013, 20:44
u mnie siedział alternator z kołem pasowym bez sprzęgiełka ale w zakładzie którym zajmują się regeneracją alternatorów i rozruszników założyli mi do tego co miałem koło z łożyskiem i jest git :)

wirnik, na ktorym mocuje sie koło pasowe ma inne mocowanie/ gwint więc same kółko to nie wszystko. Co jeszcze Ci zamienili ?
przypuszczam, że cały wirnik.

lcitko
18-01-2013, 06:17
najlepsze jest to że nic więcej tylko łożyska i koło pasowe

bartixr
18-01-2013, 09:14
niemożliwe, bo ja na swój alternator chciałem dac koło ze sprzegiełkiem to nie dało się - inne mocowanie na wirniku.
choć nie twierdze, że dotyczy to wszystkich alternatorów, mój 90A nie pozwalał na taką przeróbkę.

widocznie miałeś wirnik z alternatora ze sprzęgłem, albo ktoś wsadził jakoś koło bez sprzęgła na alternator ze sprzęgłem, albo twój altek dawał taką możliwośc (nowsze lata produkcji np.)

lcitko
04-03-2013, 13:26
nowszy to raczej nie bo auto z 1998r i altek orginalnie był bez sprzęgiełka a takiej przerubki dokonała firma PolStarter w Białymstoku przy ul Gajowej 110

sibek
11-12-2016, 18:45
Witam i odświeżam temat, u mnie występuje podobny problem ale z piszczeniem występują delikatne trzaski i teraz mam pytanie czy z filmiku który nakręciłem i zamieściłem na yt (https://www.youtube.com/watch?v=1Q62GGNJl6I&feature=youtu.be - od 30 sek.) można coś wywnioskować, ja w pierwszej kolejności postawiłbym na rolkę napinacza ale chciałbym poznać opinie bardziej doświadczonych użytkowników. dzięki

arpo
11-12-2016, 21:20
Też obstawiam napinacz.

sibek
11-12-2016, 23:46
Też obstawiam napinacz.
Zapomniałem dodać że od pewnego czasu jak się to nasiliło to od czasu do czasu zapala się kontrolka ładowania aku.

arpo
12-12-2016, 00:04
No jak pasek luźny, to i alternator nie pracuje jak należy...

sibek
12-12-2016, 00:35
No jak pasek luźny, to i alternator nie pracuje jak należy...

Dobrze rozumiem że wadliwy napinacz powoduje zły naciąg paska i tego efektem jest brak ładowania?
Czy wymienić od razu w parze rolkę + napinacz czy sam napinacz? Dzięki

arpo
12-12-2016, 00:44
Problem może mieć kilka aspektów. Jeśli sam pasek jest już rozciągnięty, nawet na sprawnym osprzęcie będzie się ślizgał i może występować problem z ładowaniem. Druga sprawa to hałas z filmu, gdzie celujemy w rolkę napinacza. Nie wiem jak w Twoim silniku, u mnie albo można wymienić samą rolkę, albo kpl. napinacz, który posiada wtedy rolkę. Ja akurat wymieniałem kpl. napinacz. Hałas podobny jak u Ciebie na filmie ustąpił po wymianie samego napinacza. A pisk związany ze ślizganiem w poprzednim aucie dodatkowo po wymianie paska. Jeśli masz jak podejść, możesz na wyłączonym silniku spróbować złapać rolkę napinacza i pokręcić nim ręcznie - powinno Ci się udać zweryfikować/potwierdzić to źródło hałasu. Pozostaje jeszcze być może kondycja alternatora do weryfikacji na koniec.

sibek
12-12-2016, 08:37
Problem może mieć kilka aspektów. Jeśli sam pasek jest już rozciągnięty, nawet na sprawnym osprzęcie będzie się ślizgał i może występować problem z ładowaniem. Druga sprawa to hałas z filmu, gdzie celujemy w rolkę napinacza. Nie wiem jak w Twoim silniku, u mnie albo można wymienić samą rolkę, albo kpl. napinacz, który posiada wtedy rolkę. Ja akurat wymieniałem kpl. napinacz. Hałas podobny jak u Ciebie na filmie ustąpił po wymianie samego napinacza. A pisk związany ze ślizganiem w poprzednim aucie dodatkowo po wymianie paska. Jeśli masz jak podejść, możesz na wyłączonym silniku spróbować złapać rolkę napinacza i pokręcić nim ręcznie - powinno Ci się udać zweryfikować/potwierdzić to źródło hałasu. Pozostaje jeszcze być może kondycja alternatora do weryfikacji na koniec.

Jedno co mogę potwierdzić na tą chwilę to że nie jest to wina paska, był wymieniony jakieś 3 tys. km temu przez nadgorliwego mechanika.

arpo
12-12-2016, 09:48
No to według mnie wymiana napinacza powinna temat załatwić.

elvis52
12-12-2016, 10:36
A na pewno pasek wielorowkowy Ci piszczy ? U mnie piszczał pasek od pompy wspomagania. A druga sprawa jakiej firmy ten wielorowek jest ? Jak dayco to już znasz przyczynę. Wymiana na Continentala załatwi sprawę

slawek-kali
12-12-2016, 10:37
wielorowkowy to pasek osprzetu czyli tez wspomagania, a wiec to jest to samo koledzy :D

sibek
12-12-2016, 12:43
to nie wina paska, po oględzinach mechanika wina leży po stronie sprzęgiełka alternatora, po wymianie dam znać czy problem zniknął.

elvis52
12-12-2016, 15:00
wielorowkowy to pasek osprzetu czyli tez wspomagania, a wiec to jest to samo koledzy :D

Muszę Cię rozczarować kolego. Wielorowkowy napędza tylko pompę wody i alternator. A drugi pasek klinowy ten zwykły napędza pompę wspomagania. Nie pamiętam teraz czy klima śmiga na klinowym czy wielorowkowym

sibek
14-12-2016, 20:01
Pierwszy mechanior który robił oględziny pomylił się, problem jednak leży w alternatorze i czeka go regeneracja. Po ściągnięciu paska okazało się że napinacz i sprzęgło jest ok a na rolce jest delikatny luz i ona ewentualnie zostanie wymieniona. Mam jeszcze pytanie na ilu śrubach trzyma się alternator bo po odkręceniu górnej i dolnej mam problem z jego wyciągnięciem (góre mógłbym wyciągnąć lecz dół ani drgnie)? Dzięki

Bump: Pierwszy mechanior który robił oględziny pomylił się, problem jednak leży w alternatorze i czeka go regeneracja. Po ściągnięciu paska okazało się że napinacz i sprzęgło jest ok a na rolce jest delikatny luz i ona ewentualnie zostanie wymieniona. Mam jeszcze pytanie na ilu śrubach trzyma się alternator bo po odkręceniu górnej i dolnej mam problem z jego wyciągnięciem (góre mógłbym wyciągnąć lecz dół ani drgnie)? Dzięki

Brakowało porządnej "brechy", alternator na wierzchu.

sibek
16-12-2016, 10:23
Problem rozwiązany, alternator już po regeneracji - wszystko wróciło do normy.

majorka242
04-02-2017, 12:47
miałem podobny problem z piszczeniem paska i pomogła wymiana koła na wale głównym, koło wieloklinowe krórekolwiek powinno współpracować z paskiem powierzchniami bocznymi poszczególnych kliników, a leżeli koło jest zużyte to pasek "ciągnie" minimalnie powierzchniami płaskimi i żadne nowe paski nie pomogą