Witam.Od jakiegoś czasu mam pewne problemy z zapalaniem(silnik 1,6 100 KM Pb).Zdarzyło się już tak,że musiałem kręcić po kilka razy zanim zapalił.Raz miałem nawet sytuację,że odpalił dopiero za 12 razem.Teraz w miarę zapala do razu-góra za drugim razem,ale na zimnym silniku muszę trochę potrzymać kluczyk tak około 5 sekund.Dawniej palił na "dotyk".Jak jest ciepły to pali normalnie,ale jak przestygnie po około 2 godzinach znowu pali po 5 sekundowym kręceniu lub za drugim razem.Świece i filtry wymienione na jesień-od tego czasu zrobione około 7 tyś km.Przebieg auta to 61 tyś km.
Od czego zacząć?

Możliwe,że jest kłopot z czujnikiem położenia wałka rozrządu.Jak odpalasz to dodajesz trochę "gazu"? U mnie czasami też tak się zdarza kiedy silnik jest letni. Pomaga dodanie gazu przy odpalaniu. Możesz podpiąć fokę pod komputer i sprawdzić czy nie masz błędów.

Mam ten sam problem, właśnie na letnim silniku...ostatnio coraz częściej niestety.dodanie gazu również pomaga, ale zaczyna to być niepokojące.ten czujnik kolego to sugestia jakaś sprawdzona czy takie zwykłe domysły?;)

Z tym czujnikiem to prawda,czytałem,że jest to częsta przyczyna tego typu zachowania auta przy odpalaniu-szczególnie w naszych foczkach.Z drugiej strony kolega alex2006 pisze,że ma tak na zimnym silniku- z rana, co u mnie nigdy nie miało miejsca. Może to kwestia rozrusznika,słabego akumulatora,jakości paliwa lub w najgorszym przypadku pompy paliwa.Trzeba po kolei wykluczyć te elementy

w tym przypadku napewno nie chodzi o czujnik polozenia walka rozrzadu.

czujnik walka rozrzadu jest miedzy innymi ustalany do kolejnosci zaplonu-czyli faktycznie pomaga przy rozruchu-ale nawet niesprawny czujnik walka rozrzadu niemoze uniemozliwic az tak bardzo rozruchu bo silnik powinien odpalic za kolejnym obrotem walu korbowego.

w tym przypadku silnik kreci a samochod nie odpala.

Pozostaje:
-zly sklad mieszanki (chyba w waszych silnikach jest przepustnica sterowana elektronicznie i to ona odpowiada za to-dlatego moze pomagac dodanie gazu jak wspomnial jeden z kolegow wyżej)
-slaba iskra-swiece-przewody-cewki -w zaleznosci od tego co jest w samochodzie.
-czujnik MAP lub TMAP
-moze problem z podawaniem paliwa-moze pompa zasilajaca lub cofa sie paliwo.

Problem jest tylko na zimnym silniku.Zapala po około 5 sekundach,potem już zapala normalnie.Zauważyłem tez zwiększone zużycie paliwa.Zawsze średnio miałem w granicach max 9 l(odczyt z komputera)-teraz komputer pokazuje 10,5 l.Dowiedziałm się dziś od paru osób,że stacja na której tankuje od jakiegoś czasu ma kiepskie paliwo.W baku mam jeszcze około 1/4 więc potem zatankuje na BP lub SHELu może jakieś droższe paliwo i zobaczymy co to da.

Witam, podłączę sie pod temat bo też mam taki sam problem tylko ze 115 konną wersją silnika 1.6b. Samochód był podłączany do kompa ale bledów nie pokazało. Przeczyściłem przepustnice, świece wymienione ale dalej to samo :evil: jeszcze musze sprawdzić przewody oraz cewki.
Rozmawiałem z mechanikiem i tez wskazywał jako jedną z przyczyn może być czujnik położenia wałka rozrządu. Mi do głowy przychodzą jeszcze zapowietrzone przewody paliwowe ewentualnie cos z samą pompą paliwową.
Może jakieś mądre głowy się wypowiedzą i doradzą :lol:

alex2006 daj znać czy zatankowanie nowego paliwa cos pomoże. Ja mam jeszcze trochę paliwa w zbiorniku a jeżdżę na gazie wiec nie chce go niepotrzebnie wyjeździć :)

jezeli chcecie sprawdzic czujnik polozenia wlaka rozrzadu to proponuje wypiac wtyczke i sprawdzic jak zapala...zobaczycie sami ze czujnik walka rozrzadu raz pomaga a raz nie-wszystko zalezy od tego jak ustawil sie wal korbowy.

predzej problem z czujnikiem walu korbowego moglby taki objaw spowodowac poniewaz bez niego nieda sie aby silnik pracowal-przynajmniej w fordzie-bo rozne marki mają rozne naprzemienne rozwiązania.

alex2006 i jak zalałeś nowego paliwa ? pomogło coś przy odpalaniu ?

Dziś zatankowałem do pełna na innej stacji niż zwykle.Teraz zapala normalnie,ale auto jest ciepłe.Jutro zobaczę czy na zimnym zapali bez tego 6 sekundowego kręcenia.

Wyjeździłem całe paliwo i okazało się że jak mam pustą butle z lpg to silnik odpala na zimnym bez problemów. Dopiero jak zaleje cos lpg to zaczynają się problemy z odpaleniem.
Wniosek nasuwa się taki że przy montażu instalacji coś zostało spaprane. Tak przynajmniej mi się wydaje.
Macie może jakieś pomysły co może być przyczyną ?

wtryskiwacz przepuszcza LPG do kolektora-a jak niema lpg to nie przepuszcza-nieszczelna instalacja.

czujnik temperatury silnika

U mnie dziś zapaliła się kontrolka awarii silnika!Jutro(jak oczywiście zapali)jadę do mechanika podpiąć pod kompa.

Teraz wszedłem w tryb serwisowy i w sekcji DTC mam #00 NONE.Auto bardzo ciężko zapala i świeci się awaria silnika.

Problem rozwiązany :) Potwierdzam wtryskiwacz ...

Moje auto 2 dni stało w warsztacie.Wykasowali błąd sondy lambda(ponoć nie trzeba jej wymieniać),komputer pokazuje,że wszystko ok!Pojeździłem 2 dni i dziś znowu miałem problem z odpaleniem silnika.Nie wiem czy to przypadek,ale zawsze jest kłopot gdy na dworze jest powyżej 25 stopni C.W końcu po 10 próbach odpala-dodawanie gazu podczas kręcenia rozrusznikiem pogarsza jeszcze sytuację.Ma ktoś jakieś pomysły?

Jak silnik benzynowy ma paliwo i iskrę, to musi palić. Może masz za małe ciśnienie paliwa w zasileniu, zaworek nie trzyma cisnienia,
Zeby sprawdzić zaworek, to po nocy, rano trzeba zdjąć rurkę paliwową między tym okrągłym zaworkiem, a listwą wtryskiwaczy.
Trzeba to robić ostrożnie, jak tryśnie benzyna zaworek ok, jak tylko lekko pocieknie lub wcale, to jest usterka.

jeżeli nie ten zaworek, to czujnik ciśnienia/temperatury w dolocie sprawdź.

jeżeli nie ten zaworek, to czujnik ciśnienia/temperatury w dolocie sprawdź.

Czy chodzi o czujnik temperatury sygnału do komputera?

http://ewcar.pl/pl,product,362790,czujnik,temperatury,sygnalu,do,k omputera,eps,1,830,284.html

Takie coś znalazłem.

Zauważyłem też,że pali teraz około 11 l ,a zwykle palił mi 8,5 l.Jazda cały czas podobna-praca-dom-przedszkole-zakupy.Muszę postawić auto do warsztatu bo strach gdziekolwiek jechać,a błędów żadnych nie ma.Podpowiem im ten czujnik temperatury.Przypomniałem sobie,że w zeszłe lato też parę razy nie chciał zapalić(było wtedy upalnie),potem przyszła jesień,zima,i problem zniknął-powrócił początkiem maja.Gdy silnik jest ciepły zapala "na dotyk"jak ostygnie po około 2 godzinach znów kiepsko.Dziś rano po około 10 zakręceniach zapalił.Będę wdzięczny za wszelkie porady.

Wymieniono w końcu pompę paliwa zraz z regulatorem ciśnienia paliwa.(Cały taki duży"słoik"znajdujący się w baku.Problem zniknął.Od miesiąca pali "na dotyk".

Witam,
Mam podobny problem w FF MK2 1.8 Duratec. Mianowicie u mnie jest problem raz na 20-30 odpaleń samochodu. Normalnie pali po 1-2s kręcenia, raz na te 20-30 odpaleń kręcę 5-10s gdy widzę że nie chce odpalić przestaje kręcić i za drugą próba zawsze odpala na strzała tak jak zawsze, jaka może być tego przyczyna?
Dzieje się to bardzo rzadko, jednak nie podoba mi się że czasami tak się robi bo wiem że nie powinno mieć to miejsca.
Z góry dzięki za pomoc.