Mam pytanie dosc pilne a wyszukiwarka nie pomaga.

Pacjent to Mondeo mk3 TDCI 115KM 2005 rok

Wtryski poszły do regeneracji tak jak zostały wykrecone - ze stalowymi podkładkami a wróciły z miedzianymi
- firma regenerująca (mają autoryzacje Delphi) mowi ze tak ma byc podkładki mają być nowe i miedziane
- mechanik mowi ze mają byc stalowe i moga byc stare (ale ich nie mam)
- ASO Forda mowi ze stalowych podkładek nie mają luzem (są tylko w komplecie z wtryskami) i proponują miedziane takie jak przyjechały z wtryskami.

Wymiary tych miedzianych podkładek są takie same jak stalowych z tym ze stalowe mają wokół wewnętrznego otworu niewielkie zgrubienie - na oko to nie nagar a takie wyprofilowanie podkładki.

Ja jestem po srodku i sie zastanawiam co robic - ktos uzył w takim aucie miedzianych?, moze Ford cos zmienił podczas produkcji i od jakiegos roku są podkładki miedziane.

ja mam miedziane ale to w mk4

niech montuje miedziane i niech cieszy sie że są nowe
a jak jest taki nądry to powiedz mu żeby kupił nowe stalowe podkładki stalowe mają wokół wewnętrznego otworu niewielkie zgrubienie - na oko to nie nagar a takie wyprofilowanie podkładki.to nie wyprofilowanie tylko są tak odgniecione

Podkładki właśnie powinny być stalowe, można je dostać tylko trzeba wiedzieć gdzie. Po za tym dziwię się że serwis nie oddał starych podkładek :), a tym bardziej nie zamontował nowych stalowych. Ja zawsze demontuję podkładki od razu po wyjęciu wtryskiwacza jak idzie do regeneracji.

Po za tym dziwię się że serwis nie oddał starych podkładeknie oddali starych bo dali nowe
a nie ma znaczenia za bardzo czy bedą stalowe czy miedziane lepiej jak są nowe bo nowe ładnie sie ułożą a stare są już odciśniete i nie bedą sie tak układały

Moze odgrzeje kotleta bo mam ten sam problem. ASO twierdzi ze mają być jakieś gumki (widziałem wydruk), jeden sklep ze miedziane (takie jak większość wtryskow), a inny ze stalowe i ze można użyć stare. Po przeczytaniu opinii jest jeszcze gorzej. Stare wtryski ponoć miały gumowe uszczelki ale zostały zmienione na stalowe a potem na miedziane i jedni twierdzą ze pasują nowe do starszych rewizji wtryskow a inni, ze nie. Pierwszy raz spotykam się stają szopka, więc byłbym wdzięczny za informacje jakie powinny byc podkladki i czy mozna użyć starych.

a nie ma znaczenia za bardzo czy bedą stalowe czy miedziane lepiej jak są nowe bo nowe ładnie sie ułożą a stare są już odciśniete i nie bedą sie tak układały Oryginalne są stalowe, bardzo twarde.
Pozycjonowanie pionowe wtryskiwacza jest bardzo ważne dla jego prawidłowej pracy, a miedziane podkładki są miękkie...ASO twierdzi ze mają być jakieś gumki (widziałem wydruk) Może chodzi o oringi - wczesne wersje wtryskiwaczy miały na korpusie zakładany oring, np EJDR000101Z.

http://img835.imageshack.us/img835/7431/4l57.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/835/4l57.jpg/)

Dzieki Wojtek
W 1.8 tdci jest miedziana i sam wtrysk trzymany jest jedynie lapka, wiec sie troche rusza. Tu jest wkrecany, wiec pozycja jest duzo dokladniejsza. Moze chodzi wlasnie o to, ze jest wkerecany, zeby uszczelka sie nie uszkodzila przy kreceniu?

Wydruk jaki widzialem pokazywal wlasnie gumowe uszczelnienia na koncu, ale biore poprawke na ASO.

Czy 101Z nadal musza miec te o-ringi?
Czyli te sa poprawne: http://www.ebay.co.uk/itm/FORD-TRANSIT-2-0-TDCI-DIESEL-INJECTOR-WASHERS-DELPHI-DIESEL-INJECTORS-PK-OF-4-/281070788765?pt=UK_CarsParts_Vehicles_CarParts_SM&hash=item41711fe09d

Czy 101Z nadal musza miec te o-ringi? Moim zdaniem jest nieco inna konstrukcja głowicy pod te wtryski z oringiem, ale dokładnie nie znam powodu dla którego w tych wtryskach są oringi, a w innych nie...

Ale tak w ogóle to nie rozumiem, czy potrzebujesz podkładki do wtrysków Delphi do 2,0tdci, czy do 1,8tdci.
Nie są takie same. Do 2,0 tdci to DEL9001-850B, stalowe i mają wymiary 7x14x1,2mm, a do silnika 1,8 tdci to DEL9001-850, miedziane i mają wymiary 7,16x13,7x1,63mm

Ale czy na te wtryski trzeba zakladac o-ringi?
Niestety nie sprawdze numeru wtrysku bez wyjecia ich, bo naklejki sa bardzo slabo widoczne, wiec dopoki nie wyjme nie bede wiedzial na 100% co tam siedzi.

O 1.8 (tddi czy tdci) pisze w odniesieniu. Tam jest taki sam system mocowania jak w 1.6 czy 2.0/2.2 (PSA) czy wiekszosc innych wtryskow czyli lapka dociskajaca wtrysk i miedziana podkladka ktora sie lekko zgniata. Tu sie wtrysk wkreca, wiec moze dlatego sa podkladki metalowe.

Kiedyś kupiłem tu (http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Podkladka-pod-wtryskiwacz-Mondeo-Mk3-2.0-TDDi-TDCi-komplet/2361)

Ale czy na te wtryski trzeba zakladac o-ringi?
"Na te"... to znaczy?
Jeżeli wykręcisz wtryskiwacze i będą na nich oringi (te zaznaczone na zdjęciu czerwonym kółkiem) - to zostaw je w spokoju i włóż z powrotem...
I po problemie - one nie mają żadnego znaczenia dla poprawnej pracy wtryskiwacza.
One nie puszczają oleju (i osadów z oleju) w kierunku do otworu osadzenia wtryskiwacza - być może jako zabezpieczenie przed zapieczeniem wtryskiwacza w głowicy (ja tak sobie tłumaczę ich obecność). Ale później zrezygnowano z tych oringów...

Na te ktore o-ringi mialy. Jezeli w pozniejszych wersjach zrezygnowano z o-ringow to czy te ktore maja tez je miec musza.
Jezeli juz wymieniam twarde podkladki to od razu moge wymienic o-ringi, jezeli te zabezpieczaja gwint.

Jeśli te oringi są drogie (hm... pojęcie względne) to bym je olał i dał stare. Jeśli tanizna - to bym zmienił.
Z zasady nie poprawiam fabryki przy montażu tzw odpowiedzialnych części.
Tak szczerze mówiąc, nie do końca kumam - co one robią...

Ale: w katalogu Forda na rysunku rzeczywiście tam gdzie powinna być podkładka stalowa, oznaczono "11" część i nazwano oring (11 nr 1201247 "O" Ring). Czyli np to: http://www.motointegrator.pl/produkty/450058-produkt-oe-ford-1201247
Moim zdaniem tam nie ma oringu - w każdym razie w Transitach 2,0tdci nie ma. Niech ktoś mądrzejszy się wypowie o tym oringu...
http://img854.imageshack.us/img854/1975/cdp1.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/854/cdp1.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Teraz juz chyba wiem.
Prawie wszedzie powtarza sie zdanie, ze Ford nie sprzedaje stalowych podkladek do wtryskow osobno, tylko z nowymi wtryskami (dlatego wielu ludzi zaklada stare podkladki). Zreszta nawet sklep Forda sprzedaje podkladki z Delphi a nie Forda ( i sa niedostepne).
Wychodzi na to, ze tak jest, wiec tylko o-ringi sa pokazane (14 Funtow za 4 z ASO!).

Ciekawe czy te stalowe podkladki mozna uzyc ponownie.

Nigdy nie powinno się zakładać starych podkładek.
Wiadomo że czasami nie ma możliwośći założenia nowych podkładek z róznych powodów, w tym przypadku tzn. wtryskiwaczy delphi nie ma z tym problemów gdyż same podkładki są zarówno powszechnie dostępne jak i w sumie są tanie.

Dlatego też zawsze nowe zakładać.
Ps. podkadki produkuje delphi, ford nigdy sam nie produkował ich tylko ew. nadawał swój znaczek na opakowaniu.

Wiem, ze nie mozna, ale miedzianych. Miedziane podkladki do kazdego wtrysku na wcisk kupisz w ASO, a stalowych nie ma, tylko z nowymi wtryskami. Dlatego napisalem, ze jak inne sa od Forda, tak stalowe jak sa to tylko jako "zamiennik"
Dlatego sie pytam, bo system jest inny, a metal sie nie odciska tak jak miedz (ktora po odcisnieciu juz nie nadaje sie do kolejnego uzycia).

Dlatego sie pytam, bo system jest inny, Nie wiem jak w UK, ale w Polsce są dostępne oryginalne podkładki Delphi bez problemu.
Np.: http://sklep.gazparts.pl/category,184,ROZPYLACZE,22,DELPHI,206
Nadal nie wiem, gdzie ten malutki oring siedzi...

Dostać można ale tak samo jak w Polsce ASO tego nie sprzedaje.
ten oring z Ecata? Właśnie na szyjke wtrysku.

ten oring z Ecata? Właśnie na szyjkę wtrysku. Jeżeli na końcówce rozpylacza (szyjce), to przecież po dokręceniu wtryskiwacza zostanie z niego miazga...

Nie, nie, tam gdzie wchodza o-ringi na te starsze wtryski. Ja mam chyba ten starszy typ (auto z 2004), a ze podkladek nie sprzedaja osobno a sprzedawca pewnie wtrysku na oczy nie widzial to dlatego twierdzil, ze to jest "podkladka".

tam gdzie wchodza o-ringi na te starsze wtryski. Ja mam chyba ten starszy typ (auto z 2004) Wg mojej wiedzy, tylko tzw "długie wtryski" - i to tylko w jednym wykonaniu - miały ten oring na korpusie (EJD R00101Z). A długie wtryski były stosowane w Mondeo tylko do liftu w połowie 2003 roku (natomiast w Transicie stosowano "długie" do 2006 roku).
Skoro twoje auto jest z 2004 roku - nie powinieneś mieć tych oringów.
W dodatku, ktoś pisał o tym na Forum, że te wtryski z oringiem nie wchodzą do otworu przeznaczonego na wtryski bez oringu - więc nawet nie dałoby się zamienić te bez oringu na te z oringiem (na korpusie mają wyraźne wyoblenie, mocno zwiększające średnicę).

Biore poprawke na to, ze po wpisaniu VINu w ETIS, program pokazuje Mondeo 00-07 (na przyklad jest TDDI), wiec moze dlatego.
Dzis wykrece moze wtrysk to zobacze co dokladnie mam.

Aha. Jeszcze jedno pytanie. Wtrysk musi byc dokrecony momentem 47Nm, ale tez musi zostac dokrecony do odpowiedniej pozycji (zlacze wtyczki od przodu) Czy po wkreceniu wtrysku tym momentem jest on ustawiony mniej wiecej w poprawnej pozycji?

Czy po wkreceniu wtrysku tym momentem jest on ustawiony mniej wiecej w poprawnej pozycji? No... zależy jak wstępnie ustawisz otwory, bo przecież wtryskiwacz możesz ustawić (obrócić) dowolnie. Tak trzeba ustawić otwory w korpusie po włożenie wtrysku i ręcznym, wstępnym dokręceniu nakrętki, by po dokręceniu prawidłowym momentem otwory ustawiły się "na wprost". Wynika to z tego, że nakrętka (tuleja wtryskiwacza z gwintem) "zabiera" go przy dokręcaniu - obracają się razem. Nie ma możliwości przytrzymania wtryskiwacza, aby się nie obracał...
Wg moich doświadczeń, trzeba wtryskiwacz ustawić wstępnie na ok. 120 st przed położeniem końcowym (czyli trochę więcej jak kąt prosty), a nasadkę tak założyć, by jej "okienko" widziało otwory. Dzięki temu możesz dokładnie dociągnąć nasadkę, widząc przez "okienko" nasadki gdzie znajdują się otwory we wtryskiwaczu (po to jest to "okienko"). Nie traktuj tych 47 Nm jak Pisma Świętego - można sobie pozwolić na pewna odchyłkę. Inaczej musiałbyś próbować dokręcać kilka razy, aż utrafisz jednocześnie i w prawidłowy moment i w prawidłową pozycję wtryskiwacza.

Jeżeli nie masz specjalnej nasadki do wtryskiwaczy (z "okienkiem"), to będziesz miał trudniej...

Przepraszam, ze sie nie odzywam, ale nie mialem nawet czasu ruszyc auta.

...

Ale tak w ogóle to nie rozumiem, czy potrzebujesz podkładki do wtrysków Delphi do 2,0tdci, czy do 1,8tdci.
Nie są takie same. Do 2,0 tdci to DEL9001-850B, stalowe i mają wymiary 7x14x1,2mm, a do silnika 1,8 tdci to DEL9001-850, miedziane i mają wymiary 7,16x13,7x1,63mm

Sprawdzilem wymiary metalowych podkladek ktore dostalem i maja wymiary 7.2 x 13.7 x 1.69 czyli tyle ile mowiles powinny miec miedziane.
Pisze to, bo mialem juz przypadek podkladek miedzianych ktore byly calkowicie inne niz wymagane do innego diesla (za male i za cienkie).
Mozesz napisac skad te wymiary i czy na pewno takie sa do mondka?

Jest bardzo dobra hurtownia specjalizująca się w osprzęcie dieslowskim - Gaz Parts - i podają szczegółowe dane dotyczące zaworków, końcówek, podkładek, sprężynek, kulek zaworów i wszystkich innych dupereli. Ja się u nich zaopatruję, bo naprawdę wiedzą co mają i co jest do czego...
Generalnie podkładek pod wtryski oni mają mnóstwo różnych, ale można się doszukać na ich stronach pełnej informacji.

Link do fordowskich rozpylaczy i końcówek Delphi: http://sklep.gazparts.pl/184,ROZPYLACZE,206,DELPHI

Ok, udalo sie.
Jezeli chodzi o wtryski to jest numer 501, wiec bez oringow.
Podkladki pasuja.
Ja robilem tak.
Przed odkreceniem zalozylem klucz 15 na wtrysk (gorna czesc) i zaznaczylem polozenie drugiego konca, zeby ustawic ponownie wtrysk przy montazu.
Po dokreceniu reka ustawilem wtrysk poprawnie przy uzyciu klucze i po troche dokrecalem nakretke, az osiagnela 47Nm

Po rozlozeniu wtrysku wyszlo, ze zaworki nie maja zadnych numerow z czym sie jeszcze nie spotkalem...chyba, ze w jakims okresie zaworki numerow nie mialy nabitych, albo ktos juz zalozyl chinole.

Witam

odświeżam temat, może komuś się przyda..
ostatnio wyjmowałem 3 wtryskiwacze ze swojego staruszka (mondeo mk3 2.0 TDCI 2006r.)
i na żadnym nie było gumowych oringów..

nie wiem czy te wtryskiwacze mam od nowości, numer katalogowy DELPHI mojego wtryskiwacza to EJDR00504Z

w każdym razie 100k zrobiłem bez tych oringów,
ale wg katalogu części te oringi na wtryskiwaczach powinienem mieć