Witam.
Zastanawiam się czy nie da się zwiększyć mocy klimatyzacji zwiększając obroty wentylatora chłodnicy na 1biegu(przez rezystor). Zmniejszenie jego oporu powinno powodować lepsze skraplanie się czynnika chłodzącego..
Wypowie się ktoś ?
marekb990
10-06-2012, 21:49
Ręki nie daję sobie uciąć, ale obroty wentylatora chłodnicy nie mają z klimą zbyt dużo wspólnego(nie chłodzi on powietrza wlatującego do kabiny).
Powietrza wpadającego do kabiny nie chłodzi bezpośrednio, za to napewno chłodzi czynnik chłodzący w układzie klimy.. Większe obroty wentylatorów spowodują jej lepsze działanie? szybsze uzystkiwanie niskiej temperatury z nawiewów?
Ma ktoś może pojęcie na taki temat?
to nic nie da, jak jedziesz autem podmuch jest wystarczajaco silny, a klima jest tak ustawiona fabrycznie aby dzialac jak najwydajniej. Jak kokpit masz nagrzany to i kanay powietrza tez i chwile potrwa zanim klima je schlodzi.
Rafał A.(antek)
27-06-2012, 02:38
zwiekszenie obrotow ma sens, przy jezdzie w miescie gdy nie ma opływu powietrza. Wiekszy sens mial by natrysk zimnej wody.
Co do wydajnosci, mondeo przy sprawnej klimie na 2 biegu nadmuchu powinno dawac ok 1,5-3 st tem z nadmuchuw. to naprawde bardzo dobrze.
U mnie na pierwszym biegu w kratkach went jest 0-2*C a na drugim pomiędzy 2-4 może 5*C Czyli ok?
Rafał A.(antek)
02-07-2012, 04:08
tak, na 2 biegu przy otwartej kratce tylko jednej , powinno być ok 2st
Do 4-5st jest akceptowalne, powyżej 5st w tym modelu akurat oznacza ze brakuje czynnika prawdopodobnie.
Każdy model ma inny układ ale zakłada się ze okolice 6st oznacza klimę sprawną. W starszych autach 8-10st.