Zobacz pełną wersję : [Focus 1998-2004] falujace obroty i napiecie


sarna
20-06-2012, 16:18
witam szanownych Formowiczów

mój problem wygląda następująco
obroty niskie falują w zakresie 800 1000 np gdy stoję na światłach jednocześnie wraz z falowaniem napięcie na całym układzie faluje wraz z obrotami objawia sie to przygasaniem i rozświetlaniem świateł mijania , podświetlenia deski rozdzielczej i to nawet gdy jadę w trasie nie zaleznie od wysokości obrotów i biegu
silnik 1.6 z tec
przeczyściłem silnik krokowy ale nie odniosło to najmniejszego skutki
wydaje mi sie ze raczej obroty falują od zmiennego napięcia niz ze napięcie faluje od zmiennych obrotów

dodam jeszcze ze poprzedni właściciel ( mój dobry kolega ) też miał ten problem ale przed sprzedażą mi auta wymienili kable wysokiego napięcia świecę i rzekomo ktos sprawdzał cewkę elektryczna i stwierdził ze jest w pozadku i problem znikł na 6 miesięcy pojawił sie nie dawno

proszę o rade mechanicy nie potrafią sie wypowiedzieć jedni mówią o przewodzie ujemnego ciśnienia lub regulatorze napięcia chciałbym uniknąć niepotrzebnej wymiany
pozdrawiam i proszę o pomoc

Kamils37
20-06-2012, 17:20
Mam to samo prawdopodobnie altek albo regulator napięcia

kunte
21-06-2012, 07:10
Kolego weź miernik i sprawdź jakie masz napięcie ładowania na akumulatorze, gdy masz wyłączone odbiorniki, a następnie włącz wszystko co się da i sprawdź ponownie. Dodatkowo może jeszcze zwiększać obroty silniki, aby sprawdzić jakie wtedy jest napięcie. Jeżeli będzie miał duże skoki napięcia, to do wymiany regulator napięcia. Prawidłowa wartość napięcia ładowania to 14-14,4 V

darvark
22-06-2012, 13:15
Na 90% to krokowiec, na wszystkich forach poświęconych focusom mowią, że czyszczenie krokowca nie pomaga. Ja swojego wymieniłem i problem znikł. Cewka ani przewody wysokiego napięcia nie mają wpływu (w teorii) na prace silnika na biegu jałowym, od tego jest krokowiec. I wyjaśnij mi jak obory mogą być zależne od napięcia? Przecież to silnik spalinowy a nie elektryczny. Wymień krokowca i sprawdź szczelność układu dolotowego.

Pojon
22-06-2012, 15:09
Jeśli chodzi o falujące światła to napewno regulator napięcia.
W każdym sklepie mówią , że jest to integralna część alternatora i nie można kupić oddzielnie.
Ale wystarczy poszukać na allegro , potem wykręcić alternator i wymienić regulator.
U mnie pomogło !

Kamils37
22-06-2012, 16:13
To na 80% nie jest krokowiec!!! U mnie wymiana na nowy ori nic nie dała, wszyscy się czepili tego biednego zaworu... Raz ktoś usłyszał i teraz każda awaria w fordzie to krokowiec. "Czemu nie zapalają się pozycje? - Wymień krokowiec pomoże. Czemu centralny nie działa? - wymień krokowy pomoże"...

Sam regulator koszt ok 80zł na all
Cały altek po regeneracji ok 300, chyba lepiej komplet kupić, moim skromnym zdaniem :)
Pozdrawiam

i to nawet gdy jadę w trasie

na prace silnika na biegu jałowym, od tego jest krokowiec.

Ja zawsze jadę na trasie na biegu jałowym, przeważnie 100-110, ewentualnie silnik wyłączam...

Jakoob
23-06-2012, 12:16
Ja mimo postu poprzednika zacząłbym jednak od krokowca :) Najlepiej jakbyś nie kupował a założył na chwilę z innego auta, będziesz wiedział bez kosztów.

Kamils37
23-06-2012, 14:39
@Jakob ale nie zauważyłeś że każda usterka w focusie jest winą krokowca? :P
Ja dalej obstawiam Altek albo regulator
Sprawdzić ładowanie, albo jak napisał kolega Jakob przełożyć tego nieszczęsnego krokowca
Pzodrawiam

koti111
07-08-2012, 17:09
Cześć mam taki problem poniekąd związany z krokowcem , i falującymi obrotami , a chodzi dokłądnie o to że teraz zauważyłem że mam podpięty silniczek krokowy z modelu 1.8 i 2.0 a ja mam silnik 1.6.16v ( jakis czas jezdzilem z nieswiadomoscia ze jezdze z nieodpowiednim silniczkiem krokowym do mojej wersji silnikowej, oczywiscie , auto mi gasło na luzie , jak byl zimny silnik, po jakims czasie wszystko było ok i obroty byly w okolicach 900 obrotów/minute , jednak to przygasanie mnie troszeczke denerwuje i kupilem uzywany na probe silnik krokowy do modelu 1.6 i jak go zamontowałem to automatycznie przy odpaleniu silnika obroty weszly na 3000 obrotow, by potem po chwili zejsc w okolicach 1900/2000) przy wymianie silnika krokowego odpinałem klemry w akumulatorze

I teraz mam pytanie odnosnie czy jest jakis czujnik ktorym bede mogl regulowac te obroty , zeby to bylo tak jak sie nalezy ? co ewentualnie wyczyscic, , czy jak bym faktycznie kupil nowy silniczek krokowy to problem by zniknął ?

Hoplita
28-10-2012, 16:51
Witam wszystkich :)

Potrzebuje pomocy , ponieważ mam problem z moim Focusem 1.6 16V 1999r a mianowicie jak go kupiłem było wszystko w porządku po pewnym czasie zauważyłem ze światła mi przygasają i wszystko co ma podświetlenie w samochodzie , zaprowadziłem wiec go do mechanika wyszło ze ma przeszło 15V ładowania wymienił mi regulator 175zł ale nic nie pomogło zaproponował zmianę aku wiec tez to zrobiłem tez kicha wiec stwierdził ze trzeba kopić cały alternator bo możne mieć przebicie na zwojach wiec tak zrobiłem 200zl regeneracja i co najciekawsze nic mi to nie pomogło wiec wybrałem sie do serwisu forda tam stwierdzili ze regulator napięcia nie współgra z komputerem wizyta 200zł wymieniłem regulator na Magneti Mirelii podobno jest on oryginalną częścią alternatora focusa 150zł i nic nie mam juz siły do niego gdzie tkwi problem gdy odłączam wtyczkę kompa od alternatora jest dobrze tylko ja podłącze już lądowanie jest ok 15V
POMOCY:(

Kamils37
28-10-2012, 16:59
Spróbuj może aku odpiąć na jakieś 15 minut i jazda w trasę :) Może to pomoże

Łewap30
28-10-2012, 17:19
Miałem taki przypadek którym się zajmowałem. To nie była wina krokowca ani regulatora napięcia. Uszkodzona była jedna bieżnia w alternatorze. Miała w jednym miejscu zwyczajną przerwę. Kiedy szczotka natrafiała na tą przerwę to napięcie spadało a gdy była na dobrej to było ok. I stąd ta cała dyskoteka. Proponuję zregenerować alternator. Dotyczy postu pierwszego.

Kamils37
28-10-2012, 21:21
@Łewap
A czy to coś może mieć spólnego z falowaniem obrotów?
Tak z ciekawości pytam
Pozdrawiam

mario704
29-10-2012, 17:03
CZyli na zdrowy rozum komp musi robić zamieszanie.Dostaje jakiś lewy sygnał od alternatora o niby słabym ładowaniu czy coś.Może to wina kompa?

U mnie problem polega na tym że jadąc ze stałą prędkością jest ok.Gdy zmieniam biegi ,jak wcisnę sprzęgło to na chile obroty idą do góry a potem dopiero spadają i wrzucam następny bieg.Na postoju na biegu jałowym nieraz też światła przygasną i obroty spadną aż słychać jak wentylator nawieiwu spowalnia choćby.Generalnie w 90% przypadku obroty falują w zakresie 600-1100 aż czasem mam wrażenie że zgaśnie.
Gdzie szukać?
krokowiec,odpowietrzanie skrzyni korbowej czy jeszcze co innego?

Łewap30
30-10-2012, 07:06
@Łewap
A czy to coś może mieć spólnego z falowaniem obrotów?
Tak z ciekawości pytam
Pozdrawiam

Oczywiście. Alternator wariował a co za tym idzie raz dawał większe napięcie a raz mniejsze. Sumując iskra na świecach raz była mocniejsza raz słabsza to składało się na to że EBJ próbował ustabilizować obroty ale nie mógł poprzez te zmiany napięcia więc obroty wyglądały dość nie ciekawie. Podłącz sobie do akumulatora zwykły miernik i odpal auto, przytrzymaj tak na 1500 obr., napiecie powinno być w granicach 14,3V na pewno nie poniżej 14V. Jeśli obroty są stałe a napięcie będzie skakać to na pewno jest wina alternatora. Pozdrawiam.

Bump: U mnie problem polega na tym że jadąc ze stałą prędkością jest ok.Gdy zmieniam biegi ,jak wcisnę sprzęgło to na chile obroty idą do góry a potem dopiero spadają i wrzucam następny bieg.Na postoju na biegu jałowym nieraz też światła przygasną i obroty spadną aż słychać jak wentylator nawieiwu spowalnia choćby.Generalnie w 90% przypadku obroty falują w zakresie 600-1100 aż czasem mam wrażenie że zgaśnie.
Gdzie szukać?
krokowiec,odpowietrzanie skrzyni korbowej czy jeszcze co innego?
Tutaj to inna sprawa. Może to być oczywiście krokowiec. Ale ja zaczął bym od wymiany świec i przewodów. W drugiej kolejności cewka do sprawdzenia i potencjometr przepustnicy.

mario704
30-10-2012, 15:51
Tutaj to inna sprawa. Może to być oczywiście krokowiec. Ale ja zaczął bym od wymiany świec i przewodów. W drugiej kolejności cewka do sprawdzenia i potencjometr przepustnicy.

Świece nówki fordowskie oryginały.CZasem przy rozpędzaniu samochodu słychać choćby od strony cewki taki popiskiwanie choćby starego łożyska ale dosłownie 2,3 sek i potem cisza.Może to być objaw padniętej cewki?

Łewap30
30-10-2012, 18:11
Objawem padania cewki najczęściej jest wyraźny spadek mocy na wyższych obrotach i mulenie auta po przekroczeniu pewnej liczby obrotów. Ale z piszczeniem się jeszcze nie spotkałem.

mario704
30-10-2012, 19:35
fikus idzie jak burza ,nie zamula

Łewap30
02-11-2012, 17:33
Poszukał bym jeszcze lewego powietrza. Może któryś wężyk podciśnieniowy spadł lub jest przetarty albo przerwany.

qriss8
24-01-2013, 08:04
u mnie tez faluja obroty ale tylko w dol miedzy 0 a 1000 obrotow czasami zgasnie nawet popularne ssanie nie dziala czasami zaskakuje ale po zrobieniu 30km to dopiero wskakuja obroty na 1100 by za chwile znowu spasc prawie do 500
wymienilem juz krokowca swiece kable cewke regulator napiecia alternatora filtr paliwa i NIC
jakies pomysly

Wojtek
24-01-2013, 08:15
Sprawdzałeś czy gdzieś nie łapie lewego powietrza na podciśnieniu ?
To się często zdarza. Jeżeli tak jest , to jak się dobrze wsłuchasz to usłyszysz takie ciche syczenie z tyłu silnika.

Czy po tych Twoich wymianach były jakieś efekty ? Coś się zmieniło ? Polepszyło trochę ?

Pozdrawiam
Wojtek

qriss8
24-01-2013, 08:25
tylko tyle ze nie gasnie tak czesto

qriss8
24-01-2013, 11:23
w okolicach pompy wody ucieka dosyc szybko olej z silnika musze dolewac 2-3 razy w miesiacu napewno nie cieknie spod klawiatury tylko gdzies nizej, cala ta strona jest od oleju i pewnie tedy moze pobierac powietrze czy to moze miec wplyw na falujace obroty?

korek007
24-01-2013, 11:50
w okolicach pompy wody ucieka dosyc szybko olej z silnika musze dolewac 2-3 razy w miesiacu napewno nie cieknie spod klawiatury tylko gdzies nizej, cala ta strona jest od oleju i pewnie tedy moze pobierac powietrze czy to moze miec wplyw na falujace obroty?
Witam
Pewnie przez uszczelniacz wału korbowego. Nie ma to związku z ewentualnym "lewym" powietrzem w układzie dolotowym.

Locuta
24-01-2013, 13:06
Odnoście przygasania świateł i podświetlenia deski rozdzielczej miałem to samo. Regeneracja alternatora i wymiana regulatora napięcia oraz 500 zł :) rozwiązało problem.
Przy czym u mnie przed naprawą obroty nie falowały.

qriss8
14-05-2013, 10:21
Witam
Pewnie przez uszczelniacz wału korbowego. Nie ma to związku z ewentualnym "lewym" powietrzem w układzie dolotowym.

a wktorym miejscu jest ten uszczelniacz dokladnie trzeba pompe wody sciagac bo jak sciagnalem oslone od rozrzadu to tam jest wszystko sucho a kropelki na pompie wody jak wisza tak wisza

mitikas
06-06-2013, 21:42
Dodaje moją wypowiedz jeszcze w tym wątku bo w zasadzie dotyczy to falujących obrotów jako objawów. Ja przez dwa tygodnie przeczytałem kilkadziesiąt wątków, nawet na forach (UK, ROS, D) . Luźny przewód we wtyczce może nie zawsze stykać w 100 %.
Do wszystkich, którzy walczą z falującymi obrotami i spadkami mocy.
Rozpoczęło się niewinnie od spadku mocy rano, ale zanikało.
Potem delikatne przerywanie i szarpanie przy redukcji biegu ( dla osób nie związanych wygląda jak z byt szybkie puszczenie sprzęgła).
Kontrolka silnika na żółtym tle ( to lubię najbardziej bo dojenie po podłączeniu do komputera za nic.....za wiedzę i sprzęt tak, ale w większości przypadku wykasowanie błędu i do następnego razu) Błąd P2303 nie tłumaczę co wskazanie na cewkę. Ale może być kilka innych przyczyn.
Zacząłem od wymiany przewodów i świec brak poprawy.
Przepłukany przepływowy czujnik powietrza- brak reakcji.
Cewka zapłonowa wymontowana sprawdzona oporność OK, zamontowana ponownie i jest gorzej niż przed zdjęciem, silnik jak pijany przy przyspieszeniu lepiej bo nim tak nie rzuca, ale brak mocy ledwo co do pracy nie pojechałem.
Kolejne podejście bo nie dałem się pokonać bez walki ( miałem zamawiać nową cewkę sprawdzałem starą czy gdzieś nie widać przebić) i co przy odłączeniu przewodów od cewki ten ostatni wyskoczył z wtyczki po prostu się wysunął. Dojechałem do mechanika ostatkiem sił bo wypadał mi dwa razy.
polutowane (prowizorka) ale autko odzyskało dawną werwę. Te przewody są mocno naciągnięte i pewnikiem przez to mogą się poluzować warto sprawdzić przed wymianą kolejnych elementów a zmiany może nie być.
Pozdrawiam wszystkich walczących z falującymi obrotami.
Gdzie mogę dostać wtyczkę do cewki co by moją prowizorkę zdemontować?
I jaki to może być koszt?

tupas
21-02-2014, 00:28
Polecam wymienic od razu:
przewód gumowy odpowietrzenia skrzyni korbowej (T) - stary mięknkie i zaciska sie przy zmianie ciśnienia skrzyni korbowej (tak w skrócie), przetestowane na 2 foczkach:),
nie mówię, że na 100% pomoże, ale przerabiałem już temat z falującymi obrotami, na szczęśie nie poszedłem od razu w stronę wymiany krokowca itd.
Pozdrawiam, może pomogłem, Tup

kumien
03-03-2014, 21:07
To może i ja podepnę się pod temat. Witam wszystkich tak na wstepie. Moja sprawa trochę różni się od tej na początku wątku. Foczkę kupiłem ponad rok temu i silniczek chodził bez zarzutu. Później pojawiły sie problemy z odpalaniem na zimnym silniku i stwierdziłem, że warto byłoby to zrobić. Tu chyba był mój błąd, że nie poszukałem lepszego mechanika. Okazało się, że przepływka była walnięta i zrobili regenerację. Niestety nikt się mnie nie zapytał, czy chcę wymienić na nową i po tej operacji mam problem z falowaniem obrotów. Na początku było delikatne, a teraz gdy auto stoi to spadają obroty do 300 obr/min by później ustabilizować się na poziomie 800 obr/min. Czasami jak szybko zahamuje to całkowicie gaśnie. Co ciekawe toczenie sie na luzie, normalna jazda nie powoduje żadnych problemów. Autko na moje oko ma dalej kopa. W sumie nie wiem co teraz zrobić. Szarpnąć się na nową przepływkę czy może wymieniać gumowe wężyki? Silnik krokowy został wymieniony i nic nie pomogło :/ Będę wdzięczny za każdą radę.

fokusik123
20-03-2014, 07:58
Witajcie!
Mam problem.
Od roku męczę się ze spadającymi obrotami w fordzie focusie 1.8 benzyna + LPG 2000 rok (115KM)
Podczas jazdy jak wcisne sprzeglo to obroty czasami spadają ponizej 900, zapala się kontrolka akumulatora, jak to zauwaze i szybko powciskam kilka razy gaz to mi sie podniesie, a jak nie to zgasnie, nawet przy skrecaniu tez mi schodza obroty. Przykladowo jechalem ostatnio na autostradzie, przy 100 wcisnalem sprzeglo i obroty zjechaly i prawie zgasł. Mam z tym problem bo zaden mechanik nie wie co jest.
Do tej pory wymieniałem na nowe (oryginale) 4 swiecie - swiece to juz chyba z 4 komplety wymienialem - roznego rodzaju i zero poprawy.
wymieniana cewka zaplonowa, przewody wysokiego napiecia, wymiana na oryginalny silnik krokowy (zamienniki mialem i tez tak sie dzialo) - mam teraz oryginal i tez problem sie pojawia, instalacja na komputerze pokazuje ze wszystko jest ok, komputer na benzynie nie pokazuje zadnych bledow, wszystko ok. Dodam, ze sytuacja ma miejsce zarowno na gazie jak i na benzynie. Poza tym na jalowym silnik nie pracuje rowno.
Z tego co widze to mam delikatny przeciek na wezu od płynu chłodniczego, ale mechanik wykluczyl, ze moze to jest przyczyną. Mecze sie z samochodem od roku i nie mam juz kasy i sil na niego.
Co poradzicie?

paoloWawa
20-03-2014, 09:53
Przykladowo jechalem ostatnio na autostradzie, przy 100 wcisnalem sprzeglo i obroty zjechaly i prawie zgasł. Mam z tym problem bo zaden mechanik nie wie co jest.


Widzę że też masz 1,8 zetec z czarną pokrywą zaworów, więc skoro wszystkiego próbowałeś to zrób pomiar luzów zaworowych.

Borykałem się z podobnym problemem, nikt nie potrafił go rozwiązać, aż w końcu mechanik stwierdził że luzy zaworowe są do regulacji. Po tym zabiegu auto jak nowe.

Tylko musisz znaleźć kumatego magika, co by jakiś "fachowiec" nie spartolił roboty.

Tutaj masz mój wątek:

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=186900

fokusik123
20-03-2014, 14:41
Ja na jutro umowilem sie na sprawdzenie, czy rozrzad sie nie przesunal. Myslicie, ze to tez moze byc tego przyczyna? Tak stwierdzili w ASO, ale nie wiem na ile im wierzyc. Czy 100zl za sprawdzenie rozrzadu do duzo?

fokusik123
21-03-2014, 11:19
Wszystko ok, a usterka nadal jest. Czy przyczyna moglo byc zmniejszenie przerwy na swiecach? Zmniejszylem bo przy przerwie 0.8 przerywa na LPG, a na benzynie jest ok.

salom
21-03-2014, 11:31
Fokusik, jak idę do lekarza bo mi coś dolega, to lekarz bierze słuchawki, i sprawdza, czy pukawka jeszcze dobra, i cisnienie w normie.

Myślę że z twoim silnikiem podobnie, nie ma siły obracac wału na wolnych obrotach, bo nie ma ciśnienia w cylindrach. I co byś mu nie wymieniał i zakładał z dobrego kruszcu, to dotąd , dopóki nie sprawdzisz kompresji, nie uzdrowisz silnika. Taka praca silnika jak opisujesz, to pewnie masz nie więcej jak 8 do 9 atm, i któryś z cylindrów ma dużo mniej, i wtedy na wolnych obrotach na 3 cylindrach nie daje rady.

fokusik123
21-03-2014, 11:38
Kompresja sprawdzana byla i silnik ma wszedzie rowno - takze glowica ok.

paoloWawa
21-03-2014, 13:22
Nie wiem czy przeczytałeś mój wątek, ale tak jak pisałem wyżej - sprawdź luzy zaworowe. Ja za samo sprawdzenie płaciłem 40zł. I sprawa mi się wyjaśniła, nigdy więcej nie zgasł po wysprzęgleniu.

salom
21-03-2014, 15:13
No ale jeśli regulowałeś, i były podparte, to znaczy że przepuszczały cisnienie, i po regulacji sie poprawiło, to inna sprawa.
Ale focusik pisał, że sprawdzał kompresję i była ok, i na wszystkich cylindrach równa, to podparte zawory można wykluczyć.
A swoją drogą, nie napisał jakie wartości tej kompresji były.

andrzej1987
23-03-2014, 15:34
Jeżeli jest uruchomiona klima i robi raz co jakiś czas to może byc uszkodzone sprzegło klimatyzacji objawy są bardzo podobne

adaminator_wielki
14-04-2014, 16:59
Witam
Mam taki problem ze swoim focusem 1.4 16V + LPG:
Podczas jazdy wskazówka prędkościomierza nagle spada do 0, przycisza się radio, lekko szarpie autem. Po przejechaniu paru kilometrów wszystko wraca do normy.
Ponad to falują obroty na biegu jałowym, podczas wyrzucenia biegu na luz obroty potrafią wzrosnąć nawet do 3000, auto momentami robi się mułowate ,zapala sie zolty czek silnika
Proszę o szybką odpowiedź.
Serdecznie dziękuje za pomoc.

korek007
14-04-2014, 18:20
Co do wskazówki prędkościomierza - poszukaj pod hasłem VSS, jest tego sporo na forum.

elkom-gsm
14-04-2014, 22:01
kiedys wyczytalem ze masa silnika zasniedziala w 4 pkt gdzie laczy sie z karoseria i podobno pomagalo na jakis czas. sam mam ten problem zabieram sie do tego juz 2 miesiace. fakt wkurza ale znalazlem zloty srodek : radio glosniej i po sprawie.

pabliu66
02-07-2014, 18:10
Na luzie obroty skakały do 3000,zaraz spadały. Krztusić się zaczął. I wreszcie nie odpalił. Okazało się, że winny jest przewód gumowy, dziurawy i łapał fałszywe powietrze.

tombielaw
25-07-2014, 17:56
Na luzie obroty skakały do 3000,zaraz spadały. Krztusić się zaczął. I wreszcie nie odpalił. Okazało się, że winny jest przewód gumowy, dziurawy i łapał fałszywe powietrze.

Odswieze. Mialem wszystkie objawy jakie byly opisane w tym temacie, moze nie wszystkie na raz ale przerobilem wszystko. Mam zaznajomiony warsztat i sklep z czesciami nowymi i uzywanymi 15 m od warsztatu i moge pozyczyc conieco na chwile, wiec sprawa byla uproszczona. Od 11.2013 jezdze focusem mk1 kombi, 1,8 16v z roczna sekwencja Staga. Usterki jakie mialem po kolei :

Przygasajace swiatla podczas jazdy - regulator napiecia do wymiany.
Podobna przypadlosc plus problemy z odpaleniem itp - akumulator do wymiany, pomiary nie wykazywaly nic dziwnego, wymienilem bo widac bylo ze jakis stary rupiec do tego malutki(zajmowal 3/5 miejsca na akumulator). Po wymianie elegancko. Nie zaglebialem sie co z tamtym bylo nie tak ale podejrzewam ze gromadzil za malo "pradu". Whatever
Falujace obroty na jalowym, duszenie, sporadycznie gasniecie, brak mocy - podcisnienie, lapal lewe powietrze. Przewod sie przetarl przy opasce, zdjalem obcialem uszkodzony kawalek, zalozylem i gitara.
Szarpanie po odpaleniu, przygasanie, pierdzenie z rury - dziurka w tlumiku koncowym, spaw punktowy. Obroty do odciecia zeby syf wyplulo i hula.
Szarpanie podczas jazdy, brak mocy, nierowna praca, kleby pary przy zwiekszeniu obrotow - to akurat przyklad z dzisiaj - zjechalem na chodnik, maska w gore, telepie wszystkim, przy zwiekszaniu obrotow z rury siwo. Badam, badam, nic nie widac niepokojacego, dopiero jak samochody przestaly jezdzic to slyszalem takie ciche szybkie pstrykanie, nadstawilem ucho, cewka i przewody. Dopiero jak leb wsadzilem prawie w cewke zauwazylem ze sa zroszone(?), pelno malutkich kropelek na cewce i kablach, wylaczylem, wytarlem. Akurat przewozilem swoje graty i mialem w bagaju spray do czyszczenia elektryki. Przelecialem od cewki do swiec. Zapalilem fajka, odpalilem, zamknalem klape. Pare chwil i praca sie wyrownala. Obroty na maxa, z wydechu wywalilo sporo wody. Zaczal chodzic jak wczesniej. Tylko check engine zostal. Ale to przy okazji, bo pewnie odlaczenie aku nie pomoze a wkurza mnie praca silnika po restarcie.

Pozdrawiam

jare_k
20-08-2014, 15:14
Falujace obroty na jalowym, duszenie, sporadycznie gasniecie, brak mocy - podcisnienie, lapal lewe powietrze. Przewod sie przetarl przy opasce, zdjalem obcialem uszkodzony kawalek, zalozylem i gitara.


moglbys rozwinac te rozwiazanie bo nie zabradzo kojarze o jakim przewodzie piszesz ?

elkom-gsm
20-08-2014, 22:10
poprawilem masowanie silnika tj w kilku punktach odkrecilem i oczyscilem styki troche sie polepszylo wiec gdzies jeszcze masa mi ucieka uwaga tylko zeby nie zerwac srub ja 2 zerwalem i musialem podpiac 3 masy pod jedna srube :P

hell87
25-08-2014, 13:07
Witam,
Miałem problem z falującymi obrotami. Okazało się, że dziurawe były wężyki za kolektorem (trzy wężyki schodzące się na jednym trójniku). Teraz niestety problem powrócił ponieważ od drgań na naszych polskich drogach wężyki potrafią się zsunąć i znów powstaje nieszczelność. Niestety nie mam na nich żadnych opasek zaciskowych.
Może mi ktoś podpowiedzieć jak takie opaski założyć? Problem jest w tym, że podejście do wężyków jest bardzo małe, a ja nie wiem co mogę odkręcić by łatwiej do nich dojść i by łatwo to złożyć. Pozdrawiam

EMIC
31-08-2014, 13:58
Witam,

Ja mam podobne objawy tzn. na komputerze błąd - zacięcie przepustnicy , niskie napięcie. Jak odpalam czasami mam niskie obroty wtedy wskazówka obrotomierza drży na wskazaniu 0!. Sprawdziłem miernikiem na wyłączonym silniku na akumulatorze mam 12.8V a na odpalonym 13,94V - 13,97V.
Co jest problemem alternatora czy sam regulator napięcia? jak to dobrze zdiagnozować?

No i dodatkowo kłopoty z rozruchem przy krótkich odcinakach...

Pozdrawiam
Michał

donJJMastah
13-12-2014, 08:30
Hej!
Podepnę się pod temat, ponieważ i u mnie występuje falowanie obrotów, a nie chcę tworzyć nowego i liczę na waszą pomoc :) Zacznę od początku.

Jakiś czas po zakupie Focusa MK1 2004r. 150kkm na liczniku, silnik 1.6 b+g (rok montażu instalacji to kwiecień 2012) zauważyłem klasyczne falowanie obrotów. Po zatrzymaniu auta obroty spadały bardzo nisko, po czym podbijały w górę i tak w kółko, zarówno na benzynie jak i na gazie. Więc wizyta u mechaniorów. Okazało się, że świece były dosłownie zużyte, zapewne nigdy nie wymieniane. Wstawili nowe, platynowe, przeczyścili krokowy i przepustnicę i voila! - problem zniknął lub stał się niemalże nieodczuwalny.
Jednak falowanie zaczęło stopniowo powracać, choć na benzynie było mniej zauważalny. W końcu jednak np. przy dojeżdżaniu do świateł/parkingu/gdziekolwiek i wrzucaniu sprzęgła obroty mocno spadały, podbijały się w górę i tak ze dwa razy, po czym dopiero się stabilizowały. Na gazie było bardziej hardkorowo - czasem obroty spadały tak nisko, że gasł :/ Za waszą poradą wymieniłem czujnik położenie przepustnicy na nowy, oryginalny, autoadaptacja i samochód jakby zyskał trochę dynamiki, ale jak falowało tak falowało.
Więc druga wizyta u tego samego mechanika. Nie znalazł niczego co by mogło być nie tak pod maską, przeczyścił krokowy i przepustnicę (w sumie wziął tylko 20 zł :)) i... obroty stabilne lub falowanie mało odczuwalne. Obawiam się jednak, że problem znowu powróci, znowu wizyta u mechanika, znowu czyszczenie, a takie rozwiązanie nie jest dla mnie żadnym rozwiązaniem.

Więc jak to jest? Dlaczego przeczyszczenie tych dwóch elementów znacząco poprawia jakość działania silnika na wolnych obrotach? Skąd się w takim razie biorą tam zanieczyszczenia? Przewód odpowietrzania skrzyni korbowej? Podczas jazdy na gazie się tak syfi?
Przeczytałem tu na forum, że czasem czyszczenie krokowego nic już nie daje w dłuższej perspektywie i konieczna jest wymiana. Myślę więc nad wymianą przewodu odpowietrzania jak i silnika krokowego na nowy. W tym sklepie oryginał kosztuje 348 zł
http://abcford.pl/pl/p/Silnik-krokowy-zawor-wolnych-obrotow-1113127-FORD/201
W innych sklepach internetowych jest powyżej 450 zł. Czy jest gdzieś w tym jakiś hak? ;) Może się czepiam, ale 350 zł to jednak trochę jest ;) Przewód odpowietrzania z kolei znalazłem taki http://abcford.pl/pl/p/Przewod-odmyskrzyni-korbowej-1337254-FORD/393 i z tego co już przeczytałem na forum będzie odpowiedni, prawda?

korek007
13-12-2014, 16:49
...czasem czyszczenie krokowego nic już nie daje w dłuższej perspektywie i konieczna jest wymiana....
To jest chyba najwłaściwszy trop. Sprawdzenie odmy też nie zaszkodzi.

Jornarileesh
15-12-2014, 12:57
Może komuś pomogę w temacie falujących obrotów i gaśnięcia silnika przy wciskaniu sprzęgła do końca - wymiana przepustnicy pomogła, jak ręką odjął. Jest to tania część, można od kogoś podmienić i sprawdzić - dużo roboty nie ma a można szybko naprawić (lub wyeliminować tę przyczynę). Pozdrawiam!

kotekbury
21-12-2014, 19:56
Dorzucę się do tematu (foka 1,6 '98/99, gazu nigdy nie widziała) - po czyszczeniu zaworu biegu jałowego i paru adaptacjach (o sprawdzeniu świec i przewodów wn nie wspomnę, cewka wymieniona wcześniej - stara padła z przyczyn niezależnych) czyli walce i poszukiwaniach przez dobre kilka lat u mnie okazało się to samo co u kilku forumowiczów - przewód odpowietrzający skrzynię korbową (takie T - dwa dłuższe poziome wężyki na końcach wygięte w kolanka, podpięte pod trójnik i do dołu z trójnika krótki wężyk do skrzyni korbowej - wszystko dokładnie pod plastikowym kolektorem ssącym na wysokości łączenia głowicy z kadłubem silnika) był totalnie rozmazany - na obu kolankach się zapadł/spłaszczył i potworzyły się podłużne pęknięcia - na dodatek z wierzchu oba wężyki wyglądały jak nowe a na trop doprowadziło mnie syczenie powietrza na trochę zwiększonych obrotach. Doraźnie (i pewnie na dłużej) załatwiłem sprawę grubymi koszulkami temokurczliwymi nałożonymi na oryginalne wężyki i na gorąco uformowanymi w ich kształt. Jak ręką odjął.

mati9339
14-03-2015, 07:20
Witam Panowie potrzebuję pomocy bo już nie wiem co dolega mojemu Focusowi :/ Problem jest w tym że gdy mam auto na biegu jałowym to obroty zaczynają falować w cały świat z początku myślałem że jest to problem gdy silnik jest zimny ale niestety od paru dni zauważyłem że to już nie ma reguły czy jest zimny czy ciepły, poza falującymi obrotami zauważyłem że silnik zaczyna się dławić,gasnąć czy jakoś dziwnie pracować a raczej tak nie powinno być już nie wiem w czym rzecz na początku pomyślałem że mogą to być wtryski, oczywiście były one do roboty ale pomimo zrobienia ich jakoś nic się nie poprawiło, dołączam filmik z tymi obrotami: https://www.youtube.com/watch?v=EpqRMgrDZgg
Liczę na waszą pomoc z góry Dzięki i Pozdrawiam.

meniu87
23-05-2015, 23:11
Witam tez mam problem z obrotami silnika korkowiec w porządku wężyki ze skrzyni korbowej sprawdzone przeczyszczone wszystko z nimi oki. Przy odpaleniu silnika nie zawsze ale zdarza się ze wskakuje do ok 2000 obr i zaraz schodzi tak jak powinno być silnik pracuje normalnie i zaraz zaczyna falować. Nagrałem tez filmik jak pracuje silnik jest tu możliwość wrzucenia ???? może ktoś pomoże? .POZDRAWIAM silnik to 1.4 16v

niziak
12-10-2015, 13:01
MK1, silnik 1.8 16V Zetec czarny top.

Wczorajszy przypadek: Silnik nie odpala na benzynie, nie trzyma obrotów, dławi się, szarpie. Na wysokich obrotach niby ok. Pali się check engine. Komputer pokazuje błędy uszkodzonej sondy lambda oraz zbyt ubogiej mieszanki.
Przyczyna: spękane i rozsypujące się białe zaślepki króćców podciśnienia w kolektorze ssącym (takie jak na załączonym foto). Naprawa za pomocą kawałka węża gumowego łączącego obydwa króćce.

Poprzedni przypadek: brak mocy, zawieszanie się obrotów na ok 3 tyś - kompletnie zablokowany "krokowiec" w pozycji otwartej. W innym aucie sprawny na oko "krokowiec" okazął się nie sprawny bo dokładniejszych oględzinach. Sprężyna odbijająca była tak słaba, że nie zawsze wracał na pozycję środkową.

Inny przypadek Pęknięte kolanko gumowe od przewodów podciśnienia.

grudzien
12-10-2015, 17:01
Witam Kolegów Forumowiczów.
Chciałbym podłączyć się pod temat aby nie zaśmiecać forum nowym podobnym.
Mam pytanie odnośnie tego nieszczęsnego "krokowca" a mianowicie:
jak zawór ten prawidłowo pracuje? Znalazłem na forum że bez podpiętego napięcia jest on lekko uchylony - co u mnie się potwierdziło. Gdy podałem napięcie aku - otworzył się deczko więcej, powiedzmy o kolejne 3mm. Zastanawia mnie czy i ewentualnie kiedy jest on zamknięty?
Rezystancja uzwojenia ok. Napięcie miedzy pine 1 wtyczki i masa= napięcie aku. Przed ewentualną wymianą myślę jeszcze o regulacji jak jeden z forumowiczów pisał

Pozdrawiam

Andrzej K.
14-11-2015, 18:23
Witam,
czy warto inwestować w silniczek z poniższego linku (ktoś może taki używa/używał i ma opinię na temat tego produktu)?
Szczerze mówiąc u mnie "tylko" mam problem z chwilowo spadającymi obrotami poniżej właściwych (do około 600) w chwili naciśnięcia na hamulec lub kręcenia kierownicą i natychmiast wracają do właściwych i trzymają stabilnie bez jakiegokolwiek falowania.
Gdy natomiast np. jadąc wyrzucę na luz bez innych czynności ( naciskania hamulca lub kręcenia kierą) to obroty płynnie schodzą do właściwych i trzymają bez problemu.
Więc też nie wiem czy to do końca jest wina krokowego, co o tym sądzicie?

http://allegro.pl/silnik-krokowy-ford-focus-i-ii-1-4-1-6-16v-98-i5761193602.html

Szymon:-)
15-11-2015, 13:45
Absolutnie nie polecam Ci tego krokowca, nie idź w zamienniki, ja kupiłem zamiennik droższy od Twojego ze średniej półki i okazał się działać jeszcze gorzej niż oryginał który mam zamontowany.

Nawet na zdjęciu widać różnicę w budowie między zamiennikiem a oryginałem, więc jak chcesz kupić nowy to polecam oryginał, droższy ale masz pewność, że będzie pasować.

A co do Twoich objawów to u mnie jest podobnie.
Na wolnych obrotach jak podjeżdżam do skrzyżowania obrotu czasem spadną poniżej 800 i znowu wzrosną, auto nigdy nie gaśnie.

Zrobione było już mnóstwo rzeczy, jeszcze trochę i wymieniam świecę, kable i robię regulacje zaworów, powinno się poprawić, jak nie to pomyśle o nowym krokowcu, ale to już ostateczność, dla mnie Ten Typ Tak Ma.

mm.wronski@wp.pl
08-12-2015, 21:17
Miałem podobną sytuacje w MK I 2001 2.0 l.Okazało się że był pęknięty przewód powietrza.

CzerwonaMalyna
10-12-2015, 21:02
To ja Wam jeszcze podpowiem że u mnie bywało tak że przy dojeżdżaniu do świateł jakby ciut spadały obroty ale bez przygasania świateł itp. Po przyjrzeniu się cewce okazała się pęknięta. Wymieniłem na beru i odrazu kable na ngk świece wymieniałem w lipcu więc je sobie darowałem i powiem Wam że problem znikł. Ogólnie temat falowania obrotów jest bardzo obszerny. Ja też sporo rzeczy u siebie wymieniałem, alternator, czyszczenie mas, czyszczenie krokowca, wymiana wężyka odpowietrzenia skrzyni korbowej, przepływki więcej nie pamiętam:)
Pzdr.

Gannicus
04-01-2016, 07:05
Witam jeśli ktoś ma pomysł prosze o podpowiedź.
Na filmiku widoczne działanie silnika.

Falowanie na jałowym,
po włączeniu ogrzewania przedniej i tylnej szyby przestaje falowac,
po wlaczeniu nawiewu przestaje falowac,
dodatkowo wskaznik temeratury malo co sie rusza nawet po dluzszej jezdzie , dopiero po mocnym przygazowaniu lekko leci w gore i znow opada.
po mocnym przegazowaniu wpada na niskie obroty tak ze prawie gasnie.
karoseria przy wysiadaniu "kopie"

Prosze o podpowiedzi co moze byc nie tak.

https://www.youtube.com/watch?v=D2u1kYHmQOo

manikowski
13-01-2016, 09:33
Jak kopie to zwarcie instalacji gdzieś masz (+ do masy gdzieś pewnie dotyka) co do wskaźnika temperatury miałem podobnie -u mnie do wymiany był termostat (20zł 10 minut roboty + piwko dla mechanika) a wolne obroty łooo panie.
Masz tylko w tym temacie 6 stron o tym -przeczytaj posprawdzaj i daj znać

patiomkin11
13-01-2016, 09:59
Nie przejmuj się kopiącą karoserią - w zime absolutnie normalna sprawa (elektrostatycznośc nie ma co tłumaczyć).
Co do temperatury to może być korozja na stykach czujnika temperatury lub sam czujnik uwalony. Sprawdź też masy silnika - lubią być skorodowane.

nismo1803
19-01-2016, 08:35
https://www.youtube.com/watch?v=wIgIqW88-mA u mnie dzieje się dokładnie to samo o co kaman?! bo mnie żona za jaja powiesi i tego jak zimny to jej gaśnie

patiomkin11
29-01-2016, 16:52
Zobacz czy nie masz zasyfionego czujnika przeplywu, tego w okolicach alternatora. O filtr powietrza nie pytam bo najpewniej sprawdzony.
Standardowo sprawdz wężyki od odpowietrzania skrzynki korbowej, masy czy nie sa skorodowane i wszystko o czym pisza ludzie na forum.
Sprawdzales czy wogole działa zawór wołnych obrotów? Sam sie przekonalem ze nowy byl gorszy od oryginalnego... dodatkowo kable na przysłowiowej nitce wisiały.

kaspel9
08-02-2016, 07:07
Witam, po lekturze wątku i w związku z zainteresowaniem ww. problemem proszę o pomoc w zlokalizowaniu czujnika ciśnienia płynu wspomagania. Wspomniany czujnik uległ rozszczelnieniu zasyfiając silnik (opinia mechanika). Po wymianie zaczęły się problemy z przygasającym silnikiem. Na zimnym silniku wszystko wydaje się OK, lecz po kilkunastu km, gdy silnik się zagrzeje występują falowania obrotów, a nawet czasami przygasanie silnika. Zauważyłem, że problem nasila się przy hamowaniu oraz skręcaniu. Dodam iż w aucie od kupna ok. pół roku po uruchomieniu włącza się lampka kontrolna akumulatora-czerwona, włącza się parę sekund po odpaleniu auta i nie gaśnie (ładowanie OK), nadmienię iż przez parę sekund gdy nie świeci mogę włączyć ogrzewanie przedniej szyby, w momencie włączania kontrolki ogrzewanie "wybija", ogrzewanie szyby tylnej działa bez zarzutu. Proszę o ewentualne sugestie. Pozdrawiam

kanti1983
14-03-2016, 17:21
Witam, jeżeli w zaworze odpowietrzania skrzyni korbowej coś lata luźno, to znaczy że jest on do wymiany?

Haden
15-03-2016, 15:48
Jak dobrze pamiętam to i u mnie coś lata i szczerze to chyba doszedłem to wniosku, że ma latać, ale już nie pamiętam dokładnie o co z tym chodziło :)

kanti1983
16-03-2016, 08:33
Jak dobrze pamiętam to i u mnie coś lata i szczerze to chyba doszedłem to wniosku, że ma latać, ale już nie pamiętam dokładnie o co z tym chodziło :)

Pytałem dla pewności u sprzedawcy, i mówi że w nowych sztukach też lata luźno, bo tak ma być.

Także niestety dalej mam ten problem nie rozwiązany i muszę do fachowca jechać, bo już nie wiem co co może być przyczyną falowana na luzie podczas jazdy

Gannicus
25-03-2016, 00:15
Pytałem dla pewności u sprzedawcy, i mówi że w nowych sztukach też lata luźno, bo tak ma być.

Także niestety dalej mam ten problem nie rozwiązany i muszę do fachowca jechać, bo już nie wiem co co może być przyczyną falowana na luzie podczas jazdy

Jak znajdziesz takiego który rozwiąże problem to ci flaszkę stawiam ;)

kanti1983
25-03-2016, 10:20
Jak znajdziesz takiego który rozwiąże problem to ci flaszkę stawiam ;)

w kwietniu wybieram się do mechanika od fordów w Bytomiu (niedaleko A1/DK11) niech sprawdzi, bo mnie samemu już się nie chce szukać,

jak będę pamiętał, to napiszę co z tego będzie, być może tylko podkręci obroty przy przepustnicy, bo w jakieś duże koszty nie mam zamiaru się bawić

Haden
25-03-2016, 10:38
kanti1983 to tylko podczas jazdy Ci falują ? :) Kurde, gdybym zapisywał przy wymianie czego u mnie to ustało to bym Ci powiedział, ale za dużo rzeczy wymieniłem aby teraz pamiętać bo był to już np. krokowiec, sprawdzone całe odpowietrzanie skrzyni korbowej, przewody od masy, sprawdzone wszystkie przewody od podciśnienia, wymieniony czujnik położenia wału i wałka, przepływka itd itd... :) Więc, też z ciekawości czekam co Ci pomoże :D No i przy przepustnicy to obrotów w normalny sposób nie podkręcisz :)

Szymon:-)
25-03-2016, 11:05
Również czekam z niecierpliwością czy koledze uda się walka z tymi obrotami, bo szczerze mówiąc to chyba większość benzynowych Focusów tak ma, jedne mniej, drugie bardziej.
Też wymieniłem/naprawiłem mnóstwo rzeczy, łącznie z aktualizacją obrotów w serwisie Forda (wzięli 200 złotych a nic to nie dało).
Jest już całkiem przyzwoicie ale nie idealnie.

kanti1983
25-03-2016, 13:58
kanti1983 to tylko podczas jazdy Ci falują ? :)

zazwyczaj podczas jazdy, chociaż czasem, zdarza się że również podczas postoju, zafaluje ze trzy razy zanim się ustabilizuje.

Ale zaznaczam że to falowanie podczas jazdy nie jest zawsze, czasem stoją w miejscu równo, mniej więcej pół na pół

napiszę co sprawdziłem/wymieniłem:

1.przewód odpowietrzania (T), jest wymieniony, nie ma dziur ani nie jest twardy
2. zaworek przy tym przewodzie, ten szary, wyciągałem, lata w nim luźno jakaś kulka, pytałem, tak ma być, jest lekko olejem przybrudzony
3. zawór wolnych obrotów (krokowiec), nowy, odpinałem wtyczkę podczas pracy, silnik gaśnie, więc jest ok
4. przepustnica: po zdjęciu rury od filtra jest czysto, nie ma żadnego osadu - nie odkręcałem jej. Może trzeba ją zdjąć i wyczyścić od drugiej strony, lub podczas pracy kiedy się otwiera ??
5. filtr powietrza i paliwa nowe
6. czujnik przepustnicy rozbierałem, ścieżki są całe, nie widzę żadnych uszkodzeń
7. ciśnienie cylindrów sprawdzane, kompresja dobra
8. wymieniane pierścienie na tłokach (w związku z braniem oleju)
9. rurka odmy ta cienka, drożna
10. na komp mam jeden błąd od katalizatora- do wymiany, sądzę że to nie ma związku

Co jeszcze mogę sprawdzić, wymienić zanim pojadę do tego fachowca?

dimiC
15-07-2016, 21:46
Witam, również mam problem z falującymi obrotami w Focusie MK1. Silnik 1.6 benzyna. Wymieniane wszystkie filtry, wymieniona cewka, przewody zasilające i świece. Przeczyszczona przepustnica oraz silnik krokowy i problem nadal występuje. Jak myślicie od czego zacząć kolejne próby naprawiania problemu? Poniżej filmy z pokazanym obrotomierzem i zachowaniem auta.

BEZ KLIMATYZACJI (https://www.youtube.com/watch?v=OUNvpXaINIA)

Z KLIMATYZACJĄ (https://www.youtube.com/watch?v=q09XArRlE6s)

StormXxX
14-08-2016, 10:19
Witam mam problem z klimatyzacja problem ten tez sie pojawia jak wlacze nadmuch na przednia szybe. Czy to moze byc wina silniczka krokowego.
A tu filmik jak to wyglada
https://www.youtube.com/watch?v=19KYfhq9UiE

arob
24-09-2016, 11:11
Cześć. I ja się dołączę. W mojej foce obroty mniej lub więcej falowały zawsze. Przyzwyczaiłem się - ten typ tak ma. Ostatnio zawiozłem samochód na wymianę pełnego kompletu sprzęgła i po odebraniu niemiło się zaskoczyłem. W trakcie jazdy np. przy prędkości 80 km/h po wciśnięciu sprzęgła/wrzuceniu luzu obroty lecą do zera i auto gaśnie. Nie ma natomiast problemów, gdy auto jest na postoju - w miarę stabilne 800 obrotów, ani w momencie dojeżdżania do skrzyżowania - jeżeli wyhamuję na biegu do ~1500 obrotów i dopiero wtedy wrzucę sprzęgło - obroty lecą do 800 i auto nie gaśnie. Podobnie, problem nie występuje, gdy auto jest na ssaniu. Wrzucam luz - lecą do 1000-1100 i się zatrzymują. Czy usterka może mieć jakiś związek z wymianą sprzęgła? Obstawiałbym problem na linii elektryka - krokowiec. Albo w momencie naciśnięcia sprzęgła silniczek nie dostaje impulsów, albo, z jakichś powodów, pomimo otrzymanych impulsów, akurat w tej sytuacji, nie odchyla przepustnicy. Mechanikowi wspomnę o wymienionych w temacie możliwych przyczynach. Może któryś z forumowiczów miałby jeszcze jakieś dodatkowe pomysły? Z góry dziękuję.

salom
24-09-2016, 11:56
Wolnych obrotów nie reguluje przepustnica, tylko zawór bocznikowy wolnych obrotów, zwany potocznie silnikiem krokowym,.Otrzymuje on sygnał z komputera, a komputer od czujnika temperatury silnika, czujnika VSS,i daje odpowiedni prąd do silniczka krokow, od 3,5 Volta do 12 Volt.
W zależności od napięcia wysywa się zaworek i daje odpowiednią ilość ppowietrza do silnika, aby podtrzymać wolne obrooty. kanałem omijającym przepustnicę.
Jeżeli jest falowanie lub gaśnięcie, to coś z układem czujników, napięciem lub wężykami podciśnienia.
Szukaniie żmudne i długie, ale da się zlokalizować.

Janko31
05-10-2016, 14:41
Witam u mnie też falują obroty na biegu jałowym np. jak stoję na światłach zrobione już dużo tz wymieniłem silnik krokowy i czujnik przepustnicy (firma pierburg trochę to kosztowało 370zł i 290zł) co dalej jakieś pomysły czekam na takie którym się udało

Buldi
05-10-2016, 21:52
Witam, ja przy wszystkich opisanych objawach falowania silnika na forum kazałem sobie wymienić kpl. sprzęgło przy przebegu ok. 170.000 tys.km. i wszystkie kłopoty z falowaniem silnika odeszły w niepamięć do tej chwili a mam na liczniku 240.000 tys. km. Myślę że wysprzęglik jest 'winowajcą'. Podkreślę że nie wymieniałem i nie czyściłem niczego więcej.

dimiC
07-10-2016, 13:50
W jaki sposób zacząć diagnozowanie i próbę naprawienia problemów z falowaniem? Chodzi oczywiście o jak najmniejszy koszt całej operacji. Aktualnie obroty utrzymują się na 3 kresce od dołu i falują góra-dół... Czym się zająć na początek?

Janko31
07-10-2016, 13:52
Witam u mnie też falują obroty na biegu jałowym np. jak stoję na światłach zrobione już dużo tz wymieniłem silnik krokowy i czujnik przepustnicy (firma pierburg trochę to kosztowało 370zł i 290zł) co dalej jakieś pomysły czekam na takie którym się udało


Znowu 150zł ale tym razem pojechałem do zakładu który zajmuje sie tylko Fordami http://www.nowy-dwor.bytom.pl/kontakt zrobione. Sprawa jest taka że trzeba kalibrować czujnik przepustnicy i tylko za pomocą orgynalnego oprogramowania Forda było możliwe wyczajenie tego pozd temat wyleczony.Jakby co mam korkowiec i czujnik na zbyciu 504900171.

necromansis
05-11-2016, 10:14
Witam
Mam taki problem z moim fordem, nastąpiło to po wymianie oleju, więc tak:
Ford Focus MK1 1.8 TDDi 2001r. 316tys przebiegu.
Na zimnym silniku wszystko jest ok, dopiero zaczyna się zabawa jak już silnik lekko się rozgrzeeje, a dokładnie mi chodzi o to, że falują mi obroty na poziomie 800-1200 na luzie, gdy silnik rozgrzeje się do odpowiedniej temperatury, obroty nie spadają po dodaniu gazu, tak jakby linka gazu nie odpuszczała, a do tego przy 2tys obrotu słyszę dźwięk jakby odkurzacz jakiś się włączył, takie wycie.

michel943
22-01-2017, 18:27
Witam

Strasznie obroty falują na luzie skaczą , jak jadę to drgania dostaje, szczególnie na niskich obrotach. Miga check engine cały czas.

Sprawdzałem przy przepustnicy wypinałem kostkę i wtedy równiej chodził. ale jak dodawałem gaz to wtedy góra 2800 tys. obrotów wchodzi.

Pomóżcie..

Haden
23-01-2017, 06:41
Temat rzeka... Jak Ci miga check to podepnij się pod komputer pewnie Ci jakiś błąd pokaże, ale u Ciebie zakładał bym coś z układem zapłonowym, później krokowy, przewód odpowietrzania skrzyni korbowej etc. Jak Ci się uda podpiąć pod kompa to daj znać ;)

michel943
28-01-2017, 19:25
Okazało sie że 2 zawory poszły ;/ spręzania wgl nie było . a także map and sensor czujnik do wymiany

Janko31
04-03-2017, 06:47
Panowie i Panie nie pisałem kilka miesięcy, ale tak po tygodniu zaś to samo było. Teraz podjechałem do elektryka i gościu czaił sprawę 2 dni - wymieniony został czujnik prędkości, który źle podawał odczyty do kompa a ten do silnika krokowego i były wariactwa. Od wczoraj tj 03.03.2017 brak problemu. Ten elektryk zauważył że mam za dużo oleju w SKRZYNI BIEGÓW - OLEJ TEŻ WYMIENIAŁEM ZESZŁYM LATEM. CZY TEN NADMIAR MOŻE ZASZKODZIĆ ??? JANEK

damianisko5
04-03-2017, 07:56
O ile za dużo ? jeśli odkręcił korek/śrubę wlewu, to dlaczego nie zaczekał, by nadmiar wypłynął ? dziwny ten mechanik.

Dariusz 2015
04-03-2017, 08:59
Witam!
Ja miałem podobny problem falujących obrotów. Obroty skakały 800-700 obr. na postoju gasł. Samo wyczyszczenie krokowca nic nie dało :(
Okazało się że przepustnica była zapaskudzona... Przeczyściłem i temat falujących obrotów zniknął.

Janko31
06-03-2017, 06:24
O ile za dużo ? jeśli odkręcił korek/śrubę wlewu, to dlaczego nie zaczekał, by nadmiar wypłynął ? dziwny ten mechanik.

Jak wkładał ten czujnik prędkości to podobno pod sam ring, a on mówi że powinno go ledwo dotykać. Inny mechanik robił olej w skrzyni i inny od tej elektryki był.
Ale polecam AUTOLEWE Katowice Podlesie

damianisko5
06-03-2017, 09:50
To ciekawe, bo poziom oleju w skrzyni sprawdza się/uzupełnia po odkręceniu korka wlewu a NIE w gnieździe na VSS.

elek92
20-04-2017, 07:48
Witam jestem nowy na forum i podpinam sie pod ten wątek aby opisać swój problem.
A wiec u mnie również jak w tym wątku występuje nierówna praca silnika.
Na wolnych obrotach auto pracuje nierówno z tym ze falowania sa nie duże ( nie widac ich na obrotomierzu) ale czuć dość wyraźnie drżenie auta.
Problem pojawił sie po wymianie rozrządu. Mechanik stwierdził ze rozrząd został wymieniony tak jak rzemiosło nakazuje. Wiec problemu falowania zaczął dopatrywać sie gdzie indziej. I tu zostały wymienione następujące rzeczy: Swiece, przewody WN, uszczelka kolektora ssącego ( byla nieszczelnosc) przewód odpowietrzenia skrzyni korbowej ( również byl uszkodzony), czyszczenie przepustnicy, sprawdzenie całego układu podciśnienia. Po tych zabiegach poprawiło sie tylko to że auto lepiej sie zbiera. Problem falowania na wolnych obrotach pozostał. Moje pytanie do was jest takie: Czy może byc to wina źle wymienionego rozrządu, czy cos innego? Proszę o podsyłanie pomysłów. Z góry dzieki 😉

Pikolo85
20-04-2017, 10:11
Dziwny zbieg okoliczności. Został jeszcze silnik krokowy który odpowiada za wolne obroty. Może warto zacząć od sprawdzenia kompresji.

elek92
20-04-2017, 11:13
Dzieki za rade zapytam mechanika o ten silnik i o kompresje.
A czy może to być wina rozrządu? Np. Przestawionego o jeden czy dwa ząbki? Dodam ze auto na wyższych obrotach zachowuje sie zupelnie jak przed wymianą rozrządu. Nie wiem jeszcze jak ze spalaniem wyjdzie

Bump: Jeszcze z dodam że są odgłosy stukania w pokrywe filtru powietrza. Tak jakby wracalo powietrze z silnika. Te stuki sa nieregularne

Lipson1
22-05-2017, 19:51
Witam. Mam pytanie. Podczas włączonej klimatyzacji auto wyraźnie traci moc. Silnik 1.6., 16v benzyna. I na wolnych obrotach strasznie drzy cały kokpit. Dlaczego tak się dzieje.

Pikolo85
23-05-2017, 19:57
Drzy ale trzyma obroty 800 ? jeżeli tak to któraś z poduszek ( silnik , skrzynia ) ma dość

Andreal
20-03-2018, 12:12
Odkopuję, żeby nie zakładać nowego tematu.

Focus MK1, 1.6 16V Zetec.
Miałem problemy z falowaniem na jałowym, a po wymianie świec z szarpaniem auta podczas przyspieszania (tylko po rozgrzaniu silnika) i gaśnięcie auta przy dojeżdżaniu do świateł (podczas wysprzęglenia). Znajomy mechanik przeczyścił sprawdził świece, przeczyścił przepustnicę. Nic nie pomogło.

Szarpnąłem się na wymianę zaworu bocznikowego zwanego potocznie silnikiem krokowym. Falowania brak, obroty ładnie trzyma, ale ostre rwanie silnika przy przyspieszaniu na rozgrzanym silniku znowu się pojawiło. Na jałowym silnik też pracuje dość nierówno, siedząc w kokpicie czuć i słychać jakby strzelanie powietrza. Nasłuch przy otwartej masce nic nie daje.

Może ktoś ma jakieś propozycje? Przepływomierz?

W sobotę może uda i się wskoczyć warsztatu, ale tu też też ciężka sprawa, bo staruszkiem nie bardzo chcą mechanicy się zająć...

kanti1983
24-06-2018, 11:02
Ja borykam się z tym problemem od zakupu, czyli 3 lata. obecnie problem mam tylko przy włączonym wentylatorze nadmuchu i oczywiście klimatyzacji, bez różnicy jaka pozycja nadmuchu

Moje spostrzeżenie jest takie że u mnie problem jest tylko przy bardzo wolnej jeździe, poniżej 10km/h. Na postoju jest równiutko, tak samo podczas szybszej jazdy na luzie.

Nie mogę tego zrozumieć, jaka jest różnica dla silnika czy auto jest w ruchu czy na postoju, kiedy silnik powinien pracować tak samo (koła nie są napędzane, jadą siłą rozpędu). Jak już prawie się zatrzymuję ale jadę to falują, jak się zatrzymam to już się stabilizują.

Oczywiście przy włączonym wentylatorze, bez włączonego jest ok, mam dosłownie minimalny ruch obrotomierza, lekko w górę lekko w dół

Zakładam że to jakiś czujnik, alternator, regulator, akumulator. teraz będę sprawdzał pracę aku i alternator miernikiem.

Sprawdziłem przeczyściłem do tej pory:

- przepustnica - odkręcona, wyczyszczona środkiem do czyszczenia
- krokowiec - jak wyżej
- wężyk T- nowy
- czujnik odpowietrzania, ten przy wężyku T - jest ok, kulka lata luźno
- masa przy karoserii pod maską, jest ok
- kable zapłonowe nowe (zwierz przegryzł)
- filtr powietrza

do sprawdzenia
- napięcie aku bez włączania silnika
- napięcie po uruchomieniu silnika, bez i z obciążeniem
- TPS
- świece

Co jeszcze ?

Nie wiem jak inne egzemplarze, ale mój (1,6 bez gazu) na włączonej klimie chodzi o połowę gorzej, dosłownie jak muł. rozumiem, że to dodatkowe obciążenie dla silnika, jednak jazda z polową mocy i falowaniem przy każdym skrzyżowaniu to udręka, do tego sprzęgło jakby gorzej chodzi, tzn szarpie mi autem lekko, coś jakbym zbyt szybko puścił. Wyłączam klime i went - inna jazda

Andrzej K.
24-06-2018, 13:45
czujnik odpowietrzania, ten przy wężyku T - jest ok, kulka lata luźnoDokładnie to zawór odpowietrzenia skrzyni korbowej i to,że kulka luzno się przemieszcza nie znaczy,że jest sprawny....
Osobiście tego doświadczyłem.

Bump:

Nie wiem jak inne egzemplarze, ale mój (1,6 bez gazu) na włączonej klimie chodzi o połowę gorzejTu również masz nieprawidłowość...
Faktem jest,że w tym silniku po włączeniu klimatyzacji lekko, powtórzę lekko to odczuwam,ale nie generuje to takich uciążliwych objawów jak piszesz.
Auto bardzo akceptowalnie się rozpędza i nie przejawia problemów opisywanych przez Ciebie, a więc coś w Twoim egzemplarzu jest nie tak jak być powinno.

kanti1983
25-06-2018, 16:39
Dokładnie to zawór odpowietrzenia skrzyni korbowej i to,że kulka luzno się przemieszcza nie znaczy,że jest sprawny....
Osobiście tego doświadczyłem.

Bump: Tu również masz nieprawidłowość...
Faktem jest,że w tym silniku po włączeniu klimatyzacji lekko, powtórzę lekko to odczuwam,ale nie generuje to takich uciążliwych objawów jak piszesz.
Auto bardzo akceptowalnie się rozpędza i nie przejawia problemów opisywanych przez Ciebie, a więc coś w Twoim egzemplarzu jest nie tak jak być powinno.

Ten zawór zakładam że jest sprawny - jest względnie nowy , był wymieniany.

Co do obciążenia silnika włączoną klimą to niestety po mieście to nie da się jeździć - włączam tylko na trasie, bo tam nie trzeba sie zatrzymywać

Sprawdziłem dziś napięcia :
bez włączonego silnika 12,45
z włączonym silnikiem ale bez obciążenia 14,24
z obciążeniem , z klimą 14,20

wnioskuję że alternator i regulator napięcia są ok

Andrzej K.
25-06-2018, 16:45
Dobrze wnioskujesz

AdoKrycha007
04-07-2018, 17:27
Panowie, Panie, podepnę tutaj posta, ale nie znalazłem podobnego problemu, a dwa serwisy specjalizujące się w marce Ford nie są w stanie mi pomóc i stawiają tezy, że to tyle lat ma, że przebieg taki, że wszystko może się tu dziać, że to nie jest tragedia itd.. Pacjent jak w stopce, bez gazu.

Silnik ma problem z obrotami jałowymi ALE nie jest to typowa spotykana forma.. Gdy auto jest całkowicie zimne, to po odpaleniu obroty są naturalnie wyższe aż do całkowitego nagrzania silnika - jak się nagrzeje na ciepłym są ok 800/min.. To wiemy. I wówczas rozpoczyna się u mnie problem - przy nagrzanym silniku cały czas w trakcie pierszego odpalenia, po wrzuceniu na luz gdy przygazuję, lub redukcji biegu lub na dojeździe na luzie do skrzyżowania itp, obroty spadają za dużo - na jakieś 2 sek o jedną kreskę poniżej regularnych 800, czyli jakieś 400 pewnie na okrągło i szarpie budą, i powracają do normalnych jałowych obrotów i są wtedy constans te 800. Nie ma problemów innych z obrotami. Auto nie gaśnie, ale czasami jest mega na granicy.. Nie skaczą, nie są za wysokie itd.. I teraz do sedna - bo to jest tutaj nietypowe:

Gdy ten silnik będzie dobrze nagrzany, np po 30 minutach jazdy po mieście, gdy wyłączę go i odpalę ponownie (czy to od razu czy odpalę go drugi raz w takim czasie od pierwszego wyłączenia w dany dzień żeby nie zdążył znacząco ostygnąć), to ten problem już wtedy nie występuje. Jeśli odpalę ponownie po za dużym odstepnie czasu, czyli gdy silnik zdąży wystygnąć całkowicie lub znacznie, to problem jest dalej po ponownym odpaleniu.. Z tego też powodu dwa serwisy zgłupiały - oba zarzekają się, że to nie krokowiec, bo wówczas miał bym ten problem stale, również z podwyższonymi obrotami (których nie ma w ogóle).

- roczne kable rozruchowe motorcraft
- roczne świece motorcraft
- roczny wężyk odpowietrzania skrzyni korbowej motorcraft
- ładowanie aku i alternatora ok
- plecionka i wydech całe bez dziur, mają 2 lata
- komp nie pokazuje żadnych błędów
- auto odpala od strzała na zimnym i na ciepłym

Z silnikiem nie ma innych problemów, poza braniem oleju, ale bierze od 3 lat tyle ile brał (jeżdżę od 5 lat na Millersie 5W30 EE, przebieg 330 tys, auto od salonu u mnie), a ten problem z obrotami mi wyskoczył teraz po zimie sam z siebie. I wkurza mnie to. Rozwiązuję to w ten sposób że po prostu po nocy stania jak jadę do pracy, to w korku po 30 minutach wyłączam silnik, odpalam ponownie i problemu nie ma. Ale jest to irytujące, a dodatkowo niepotrzebnie zwiększam zużycie elementów odpowiedzialnych za rozruch silnika - rozrusznik, cewka itp..

Może ktoś będzie w stanie pomóc lub miał podobny problem?

Andrzej K.
05-07-2018, 20:35
Miałem jakiś czas temu "fragment" Twoich problemów (obroty na chwilę zjeżdżały poniżej właściwych - mam tu na myśli bieg jałowy). Lubiło wtedy zatelepać autem.
Ja problem rozwiązałem - winowajca to zawór odpowietrzenia skrzyni korbowej.
Wcześniej jak wymieniałem wężyki odmy wspomniany zawór zostawiłem, bo wydawało mi się,że jest sprawny ( kulka luzno "latała" w środku), a okazało się,że był.... niesprawny pomimo pozytywnych "odgłosów.
U mnie po wymianie problem ustąpił, a czy może być tak u Ciebie - nie wiem, bo to tylko sugestia z mojej strony.

AdoKrycha007
19-07-2018, 14:22
Nie. To nie było to. Zawór jak i przewód był dobry. To samo krokowiec. Problem okazał się prozaiczny, i stary mechanik Józio znalazł przyczyne. Po odkręceniu silnika krokowego, który jest przykręcany na 2 zwykłych śrubkach do obudowy, wokół tych dwóch otworów w silniku po jego odkręceniu jest taka cienka zielona uszczelka., Okazało się, że z jednej strony była okopcona - przepuszczała ze starości. Znalazłem na szrocie silnik z dobrą uszczelką, przełożył samą uszczelkę i przykręcił z powrotem silnik krokowy. Jeżdżę już tydzień i silnik z powrotem jak nowy. Nic więcej nie było robione. A silnik mam teraz na zapas.

kajo696
14-09-2020, 10:56
Witam,
Moja przygoda z MK1 1.6B dobiegła końca. Zrobiłem i wymieniłem chyba wszystko o czym pisali koledzy w tym wątku. Co zauważyłem ostatnio to słabsza iskra na 1 i 3 przewodzie WN /nie na świecy/. Po zdjęciu czapki ze świecy i dotknięciu masy na silniku iskra na tych przewodach była bardzo słaba. Oczywiście sprawdzone na kilku cewkach i przewodach /wszystko oryginalne/
Mój problem z przyduszaniem silnika podczas ruszania i spadkiem obrotów poniżej ~800 przy hamowaniu spowodowany był uszkodzeniem PCM. Kupiłem na szrocie drugi PCM, przelutowałem flash z immo. I samochód jeździ jak powinien. Nie dusi się przy ruszaniu, nie falują obroty, nie spadają poniżej 800 przy hamowaniu.
Tak więc może moje doświadczenia będą dla kogoś przydatne.

nike93
27-01-2021, 07:39
Witam jeśli ktoś ma pomysł prosze o podpowiedź.
Na filmiku widoczne działanie silnika.

Falowanie na jałowym,
po włączeniu ogrzewania przedniej i tylnej szyby przestaje falowac,
po wlaczeniu nawiewu przestaje falowac,
dodatkowo wskaznik temeratury malo co sie rusza nawet po dluzszej jezdzie , dopiero po mocnym przygazowaniu lekko leci w gore i znow opada.
po mocnym przegazowaniu wpada na niskie obroty tak ze prawie gasnie.
karoseria przy wysiadaniu "kopie"

Prosze o podpowiedzi co moze byc nie tak.

https://www.youtube.com/watch?v=D2u1kYHmQOo

Że tak odświeżę sprawę, uporał się ktoś z tym problemem? Mam dokładnie tak samo tylko w mondeo MK3. Ile można na grzanej szybie jeździć xd