A więc krotka i zwięźle.(mk1 1.8 benz/lpg 1995) Klimatyzacja działała bardzo dobrze... do czasu. Sprężarka klimy włącza się i wyłącza w cykliczny sposób okolo 3sek pracy/3sek przerwy . Pierwsze podejrzenie sprzęgiełko. Lecz po zwarciu styków na wtyczce od osuszacza. sprężarka zasuwa aż miło. Lecz chlodzenie jest mizerne. przewody z cieplych robią sie letnie, a maja byc lodowate. O dziwo tylko w jednym miejscu przewody sa lodowate jest to zaznaczone na zdjeciu (silnik nie ten, ale nie o to chodzi...kto wie ocb ten zrozumie :) ) Na zdjeciu widac miejsce gdzie jest jakby blokada. do pewnego miejsca jest przewod lodowaty, a potem nagle cieply) Prosze o porady

http://img228.imageshack.us/img228/879/13342400122242b.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/228/13342400122242b.jpg/)

za malo czynnika w ukladzie

Podpierasz swoja teze, doswiadczeniem z takiego przypadku, czy teoria ze brak czynnika moze wplywac na takie objawy? Gdyz ta odpowiedz wydaje mi sie bledna, z powodu iz czynnik napelniany byl miesiac temu. A jak napisalem w poscie przewod do pewnego momentu jest lodowaty (co sugeruje iz czynnik jest)

Pytanie:
-gdzie znajduje sie dysza rozprezna (dławik)?

teoria ze brak czynnika moze wplywac na takie objawy, powiedz czemu nabijales czynnik miesiac temu ? Nieszczelnosc w ukladzie ?

gdyz kupilem auto z klima pusta. Ja sam z siebie obstawiam ten dlawik/dysze rozprezna.
Tylko slabo moge sie dowiedziec na temat jej polozenia,i ewntualnej wymiany. Chodzi tu raczej o cene gdyz czynnik prawodpodobnie wypada odessac i dopiero sie za to zabierac.

1olek. miales moze stycznosc z tym dlawikiem ? Bo nikt jak narazie nie raczy podzielic sie swoja wiedza, oprocz Ciebie

nie miałem, pisze Ci o czynniku gdyż jak ja kupiłem MKII to tez czynnika nie było, nabilem a za miesiąc przestala dzialac, pojechałem ponownie okazało się ze jest za mało czynnika, fachmany posprawdzali i okazało się ze wycieka ze skraplacza i trzeba było go wymienić na nowy. Po tym zabiegu klima dzialala 5 lat az poszla chlodnica klimy. Dlatego Ci pisze abys się upewnil ze nie masz nieszczelności i czynnika jest odpowiednia ilosc. Oczywiście czynnik Ci odessaja przy naprawie.

"przestala dzialac" , czyli sprezarka w ogole sie nie zalaczala? bo to bedzie dla mnie zasadnica roznica. Gdyz jak nie bylo czynnika to oczywiste bylo ze sprezarka w ogole nie zastartuje. Tutaj natomiast dziala ona lecz w takich cyklach . Dziekuje za zainteresowanie tematem

Jak ustalisz co było to opisz to potem dla potomnych ;)

a wentylator masz sprawny? ja mam podobny problem z klima.

Sprawny. Podobny w sensie sprezarka tez dziala cyklicznie ? sprawdz te przewody , oraz zewrzyj styki na wtyczce od osuszacza(prawa strona auta przy prawym reflektorze) ciezko wyciagnac wtyczke, ja uzylem kawalka drutu zahaczonego na koncu

ogólnie to problem polega na tym ze wiatrak się nie załącza podczas działania klimy. Ale jak ruszysz go mocniej śrubokrętem to zaczyna się kręcić, ale wtedy słychać po silniku że co chwilę (3-5sekund) załącza się i wyłącza kompresor.

A podczas normanej pracy auta wiatrak pracuje dobrze ? bo sytuacja z "ruszyc go mocniej srubokretem" wskazuje na usterke bardziej mechaniczna niz,elektryczna.A wiec wymiana,czyszczenie. Jezeli natomiast wiatrak normalnie zalacza sie by schlodzic auto w normalnych warunkach pracy, to poczyscilbym styki?
a)czynnik masz?
b) kiedy ostatnio klima dzialala?
c)zewrzyj styki na osuszaczu (to ci powie czy sprzegielko na sprezarce nie jest wyjechane)
b) posprawdzaj po przewodach od klimy zmiane ich temperatury

no właśnie w korkach także nie włącza się. To jest chłodnica z pojedynczym wiatrakiem wiec stawiam ze któryś bieg nie działa i dlatego tak się dzieje. Musze jeszcze wszystko dokładnie posprawdzać.

Miałem tak w 1.8 TD - winny okazał się czujnik temperatury do kompa. Komp ''widzi'' za wysoką temperaturę silnika i wyłancza klimę i tak w kółko załancza i wyłancza co kilka sekund. Po wymianie czujnika klima śmigała aż miło. Jeżeli masz czynnik to sprawdz ten czujnik , może to będzie to.

czujnik temperatury do kompa
jak sprawdziłeś że to on był winny??

Po wymianie czujnika na osuszaczu i uzupełnieniu czynnika. Klima wystartowała i umarła kiedy silnik złapał swoją normalną temperaturę. Po podpięciu pod komp okazało się , że komp mondka ''widzi'' za wysoką temperaturę silnika i wyłancza klimę. Elektryk wpiął opornik w wtyczkę czujnika temp do kompa o watrości odpowiadającej 80*C i klima się załączyła. Po wymianie czujnika temp do kompa klima pracowała już normalnie.

Czujnik temp. z tego co mi sie kojarzy sprawa pardziej przypomina mk3 niz mk2/mk1. Ponadto jak sprawa wyglada u mnie? Wyszlo ze na sprezarce jest minimalna dziurka i czynniki spier....papier . w przeciagu półtora miesiaca ucieklo okolo 500gram. Koszt naprawy (uszczelnienie sprezarki +nabicie) 400zl mysle ze nie duzo. Ale wykladam na to [cenzura] i jade za te pieniadze nad morze :PP. A wiec najpierw sprawdzic czynnik :) Pozdrawiam

P.S. Nie uzywamy wulgaryzmow, ani nic co sie tym moze kojarzyc.

Wyszlo ze na sprezarce jest minimalna dziurka i czynniki spier....papier . w przeciagu półtora miesiaca ucieklo okolo 500gram.

pisalem, to kolega sie upieral ze nie ucieka ;)

A wiec najpierw sprawdzic czynnik

bezwzglednie, a dopiero potem szukac dziury w calym

Ale wykladam na to [cenzura] i jade za te pieniadze nad morze

udanych wakacji :)