Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] Luzy w przekłądni kierowniczej


mondeonik
03-07-2012, 18:15
Witam wszystkich i proszę o poradę w kwestii luzu w maglownicy. Ale po kolei - w czasie jazdy słychać stuki dochodzące z przekładni do tego tego stopnia ze zaczyna mnie już to niepokoić jeszcze jak się trafi równy kawałek drogi ( a takich prawie niema) to jest cicho gorzej na nierównościach - stuki jak diabli. Więc samochód na podnośnik i zacząłem diagnostykę końcówki drążka- zero luzu, drążki kierownicze - zero luzu, i tak po kolei znalazłem luz na tej końcówce przekładni którą widać przy pedałach w środku 9 dodam że (krzyżak też niema luzu). I teraz moje pytanie czy ta końcówka którą widać to ta sama co wchodzi w przekładnię bo po drodze jeszcze jakieś kółeczko tam widzę i czy w ogóle da się ten luz jakoś zlikwidować. A może ktoś ma jakąś szczegółową budowę przekładni jakiś schemat to bardzo bym poprosił.

1olek
03-07-2012, 18:43
a sprzwdziles laczniki sabilizatora ? one wala ja diabli na nierownosciach jak sa zuzyte

mondeonik
03-07-2012, 18:56
a sprzwdziles laczniki sabilizatora ? one wala ja diabli na nierownosciach jak sa zuzyte

Wszystkie luzy wyeliminowane dokładnie, znalazłem na tym wałku który wchodzi do przekładni pod pedałami wewnątrz

mondeonik
04-07-2012, 17:06
Już zdiagnozowałem luz na wałku tym który wchodzi w maglownicę tylko teraz może jakiś schemat by ktoś podrzucił

jarkmerk
04-07-2012, 18:37
witam kolegów mam taki sam problem z tym luzem na układzie kierowniczym i zrobiłem 2 fotki może ktoś to przerabiał albo podpowie ,jak tam jest śrubka jak to jest skręcone ze się trzyma bardzo czekamy na podpowiedzi z góry dziękujemy?

Emmm
04-07-2012, 19:24
W mk I/II jest tam śruba z gniazdem na "imbus gwiazdkowy", niestety nie pamiętam rozmiaru, ale pamiętam, że musi być bardzo długi bo dostęp jest paskudny. Najlepiej podjechać do warsztatu, samochód podnieść na podnośniku dwukolumnowym (aby przednie koła nie stykały się z podłożem), jedna osoba od spodu celuje a druga, przez otwarte okno lub uchylone drzwi, delikatnie obraca kierownicą, zgodnie ze wskazówkami celującego. Tak będzie najszybciej.
Pozdrawiam

mondeonik
06-07-2012, 07:31
Właśnie jestem po wyjęciu przekładni, ciężka jak cholera, kupiłem z anglika i z dwóch jedną próbuje zrobić wymieniłem łożysko i troszkę lepiej a jeszcze luz na listwie skasowałem bo było bardzo luźno. Wczoraj zdążyłem ją tylko włożyć a dziś dalej z nią powalczę. Wieczorem opisze efekt napraw.