Witajcie,
planuję zakup felg aluminiowych do 'czarnego'. Wszyscy odradzają mi chińskie no-name, którego pełno jest na allegro. W związku z tym chcę kupić jakieś znanej firmy. 'Czarny', bo tak go nazywam, nie ma ani jednego elementu chromowanego, wszystko w czerni. Dlatego chciałbym czarne/ciemne felgi, srebrne nie będą pasować. Podobają mi się w takim stylu:
http://www.alusy.pl/CMS/Data/Produkty/FelgiAlu/n_36_s.jpg

Jakie inne felgi pasują Waszym zdaniem do czarnego MK2 kombi? Cena do ok 1600 za komplet, rozmiar 7.00x16, 5x108, ET 48.

Proszę o Wasze opinie.

ja u siebie mam właśnie te Dezenty na zdjęciu (RE Black), rozmiar 16". Jak dla mnie prezentują się świetnie. Cena też nie jest ogromna (w zeszłym roku zapłaciłem 350zł / szt). No i najważniejsze, jak sam przyznałeś, nie jest to chińszczyzna. :)

Jakby coś to u mnie w albumie profilowym masz 2 fotki jak te felgi wyglądają na "czarnej". (fotki z zeszłego roku, zrobione niedługo po kupnie felg - teraz doszły jeszcze ciemne szyby z tyłu i efekt jest jeszcze lepszy).

bs84 super wygląda Twój black. Pasują te felgi. Czy ktoś ma na swoim inne i może wrzucić fotki?

Z własnego doświadczenia wiem, że często gęsto chińszczyzna jest lepsza od dezenta! 2 różne komplety dezenta (na 2 samochodach w różnych odstępach czasu) po okresie gwarancyjnym zaczęły się odbarwiać a lakier zaczął się "łuszczyć", więc definitywnie odradzam.

Pewnie miałeś chińskiego Dezenta bo moje 2 komplety przez 5 lat się nie odbarwiały.

Albo kupiłeś używkę Dezenta, którą ktoś wymalował niechlujnie. Ja też na swoich jeżdżę co prawda lekko ponad rok, ale żadnych odbarwień nie widać, tym bardziej nic się nie łuszczy.

A je ze swojej dorzucę, że jak masz czarną budę i kupisz czarne felgi to się zgubią i 17stki będą wyglądać jak 16stki, a czarnych 16stek nawet bym nie brał pod uwagę...

Ani nieużywane ani nie "chińskie" w sensie podróba, bo kupiony w pointS - sądzę że chłamu nie sprzedają.

Ani nieużywane ani nie "chińskie" w sensie podróba, bo kupiony w pointS - sądzę że chłamu nie sprzedają.

w takim wypadku tylko współczuje. być może trafił się jakiś felerny egzemplarz. niemniej jednak ja narzekać nie mogę i jestem zadowolony (odpukać ;) ) jak do tej pory.

Kobieta do czerwonej sukienki ubiera czerwoną torebkę i to jest OK. Ale to nie oznacza, że czarna buda, czarne felgi...i jeszcze czarne szybki też będą OK. Według mnie pomysł kompletnie nie trafiony...
Tak jak napisał kolega fele się zgubią, co zresztą pięknie widać na zdjęciach kolegi bs84.
Ja bym brał srebrne i nie kombinował - według mnie dużo lepszy efekt. A jak nie to białe :-)))

Ale gusta non diskutanta, zatem jak kto woli.

Ale gusta non diskutanta, zatem jak kto woli.

w pełni się z tym zgadzam, mi się podoba czarny samochód na czarnych felgach z przyciemnianymi szybami. .. jedni słuchają techno inni heavy metal ... ;). i jak do tej pory pomimo 16 cali, żadnej felgi nie zgubiłem ;).

A mi właśnie auto bs84 bardzo odpowiada - całość w jednym stylu 'black'. Auto jest jednorodne, całościowe w czerni. Ale to racja maureliusz, że o gustach się nie dyskutuje. Wg mnie srebrne felgi w ogóle nie pasują. Dlatego każdy kupuje co lubi :)

Moim zdaniem czarne będą naprawdę ekstra wyglądały (jak batmobil, hehe...), ale na pewno nie 16stki! Zastanów się jeszcze nad większymi. Ja mam u siebie 17stki i uwierz lub nie, ale czuję prawie żadnego ubytku na komforcie w porównaniu do 15stek zimowych. Teraz sam żałuję, że nie wziąłem 18stek ;)