Zobacz pełną wersję : [Mondeo 1996-2000] Powietrze w zbiorniku wyrównawczym układu chłodzenia


mateu135
07-07-2012, 22:53
Witam
Na wstępie przedstawię jaki mam samochód a potem opiszę problem

Posiadam Forda Mondeo MK2 1,8 silnik zagazowany, 1996 rok, automat, kombi, klima

Nawaliła mi ostatnio w czasie jazdy chłodnica cała woda wyleciała, silnik się wyłączył sam. Zadzwoniłem po wuja ściągnął go lawetą. Kupiłem chłodnice, na szrocie, wymienił mi ją znajomy mechanik i zaczynają się czary mary. Woda się błyskawicznie grzeje, powietrze pojawia się w zbiorniku wyrównawczym, bąbelki idą w czasie pracy silnika. Zwiększa się wtedy poziom wody. Dodam że ani na wodzie nie widać oleju ani w drugą stronę. Dzisiaj pokonując dystans 8 km musiałem raz zatrzymać się i odczekać aby dojechać.

Poradźcie co to może być. Czy to może być termostat?

Po zgaszeniu silnika i wyłączeniu zapłonu wentylator nie pracuje dalej choć na włączonym silniku działał.

Co robić? Pomocy

Emmm
07-07-2012, 23:18
To może być uszczelka pod głowicą i zamulona chłodnica również może być.
Pozdrawiam

Mariusz
09-07-2012, 09:03
Stawiał bym na zakamienioną chłodnicę. Zatkaj otwór odpływowy (ten na dole) i nalej do niej wody górnym otworem, zobacz ile do niej wchodzi jej, choć nie wiem ile powinno.

mateu135
09-07-2012, 14:28
Powiem tak, przepływ jest, bo zanim zamontowałem chłodnicę to wlałem wężem i leciało z drugiej strony

Mariusz
09-07-2012, 14:32
Może profilaktycznie jakiś odkamieniacz, skoro jest to stara/używana chłodnica.
A, czy chłodnica staje się gorąca, jak silnik nabierze temperatury? Bo jeśli nie, to coś nie tak z termostatem rzeczywiście (nie otwiera się).

manqt
09-07-2012, 14:35
przegrzany silnik= wydmuchana uszczelka pod głowicą. miłej zabawy i wydawania kasy. jak zdejmiesz głowicę wykonaj jej szczelność bo mogła popękać między zaworami.

darmodziej
09-07-2012, 16:18
Prawdopodobnie manqt ma rację. Zakamienienie chłodnicy jest mało prawdopodobne, bo nie wierzę, by ktoś miast płynu chłodniczego nalał wody do układu.

mateu135
11-07-2012, 21:06
Termostat i tak sprawdziłem w niedziele i jest sprawny. Też tak podejrzewałem i słyszałem że uszczelka. W sobotę idzie do mechanika, bo ja aż tak się na tym nie znam by to rozebrać, a nawet gdyby chciał to nie mam garażu ani warsztatu

berek1903
11-07-2012, 21:51
moze byc tak jak koledzy pisza, a moze byc ze poprostu po zalaniu płynu uklad chlodzący nie został odpowiednio przez kolege odpowietrzony lub wogóle nieodpowietrzony i efekt tez bedzie podobny bądz tez przerabialem temat w swoim garazu przewód gumowy był za mocno zgiety poprzez kombinowanie z chłodnicami i był naciagany i takze spadł przepływ cieczy chlodzacej i gotowało co chwilke

Emmm
11-07-2012, 22:57
Układ chłodzenia odpowietrza się sam (tak jest zaprojektowany), chyba, że ktoś dokonał w nim zmian, skutecznie uniemożliwiających samoczynne odpowietrzenie.
Nie ma co kombinować, głowica do zrzucenia.
Pozdrawiam