Zobacz pełną wersję : klima za słabo chłodzi


marc923
03-09-2006, 16:51
jeżeli klima słabo chłodzi to oczym może to świadczyć? (rozszczelnienie czy też coś mniej lub bardziej poważnego?) :633: gdzie to załatwić we wrocku i za ile?

Slavol
04-09-2006, 14:30
Jeżeli chłodzi (tylko słabo) to może to świadczyć o małej ilości czynnika chłodniczego - trzeba go poprostu wymienić - jednocześnie sprawdzą Ci ciśnienie w układzie (przynajmniej powinni).
Nabicie klimy ze sprawdzeniem - około 150 zł
Zrobi to praktycznie każdy zakład zajmujący sie klimą - ja korzystam z tego na Szwedzkiej i jestem zadowolony.

BOODZIO2
05-09-2006, 19:08
witam

polecam auto klimat na szczecinskiej sam z nimi wspolpracuje

w wiekszosci przypadkow powodem slabej wydajnoisci klimy jest ucieczka gazu wystarczy 10% ubytku i juz sa problemy,na wlasa reke mozesz spr tez filtr kabinowy ostatni sam sie na to zlapalem (gaz ok cisienia rowniez ale slabo chlodzi ,a tu niespodzianka zapchany filtr)

jesli beda ci proponowali barwnik uv polecam raz wydatek a w przypadku nastepnych wyciekow latwiej go zlokalizowac.

u mnie spr i nabicie klimy 120 sorki za reklame ale to mniejsze miasto

pozdrawiam

arcisz
12-09-2006, 10:58
100 ze sprawdzeniem i nabiciem w okolicach Bolesławca. Sam byłem i wymieniałem - żadnego dobijania. Wymiana całości wraz z czynnikiem smarującym!!!

BOODZIO2
12-09-2006, 13:22
witam
nie ma czegos takiego jak czynnik smarujacy pojecie czynnika stosowane jest tylko do gazow chlodniczych wtedy mowa jest o czynniku chlodniczym r134A,jedak sprezarki sa smarowane specialnym olejem o roznych gestosciach uzaleznionych od wymagan producenta sprezarki stosuje sie nastepujace gestosci 68 100 i 150 jesli nie ma zalecanej gestosci zawsze mozna zastosowac olej o wyzszym wspolczynniku.

arcisz
13-09-2006, 06:40
Ja wiem o tym smarowaniu i to nie od jakiegoś łapserdaka a od faceta, do którego zjeżdza się połowa województwa jak inne warsztaty sobie nie radzą ze świrującą klimą....

Mniejsza o nazwę czy to czynnik samarujący czy olej.

Czynników chłodniczych jest co najmniej kilka R12, R 22, R134A, RC270, R401A, R404A, R407C, R409A, R142B, R507, R600a Izobutan,Antifrogen i Glikole... to tak na prędce wygooglane - tylko ze najczęściej w autach stosuje się najczęściej własnie Twój R134A.

Co do smarowania to do czynnika chłodzacego dodaje się różne oleje w zależności od tego, co jest tym czynnikiem chłodzącym i to też warunkuje jaki olej lejemy.

Ważna sprawa to włączanie klimy, nawet w zimie, raz w tygodniu na kilka minut - ma to pomóc w przesmarowaniu całego układu.

Błędem jest dobijanie samego chłodziwa bo skoro chłodziwo zwiało to i najprawdopodobniej zwiał częsciowo i olej. Najlepiej jednak przy okresowym serwisie klimy wymienić chłodziwo na nowe z równoczesną wymianą oleju rozpuszczonego w chłodziwie.

Ostatnio w trosce o środowisko ludziska kombinuja jak można bo wcale ten R134A to taki nieszkodliwy nie jest. Teraz kombinują klimatyzacje z CO... Tyle, że tu musi być duuużo wyższe ciśnienie.

Tyle wiem z długich rozmów z facetem. Jeśli coś poknociłem to popraw.

pozdr.
arcisz

BOODZIO2
13-09-2006, 07:21
pelna wyczerpujaca wypowiedz :fcp1 ,uzupelnia ja tylko o info w spr filtra freonu czyli dehydratora zalecana wymiana co 2 lata jednak ze wzgledu na koszta nie stosowana zbyt czesto przez uzytkownikow,

a i jeszcze jedna sprwa-nie ma nic gorszego dla instalacji jak zostawic ja pusta na zime,na wiosne kompresor do wymiany.

pozdro

arcisz
13-09-2006, 11:14
Potocznie zwany osuszaczem? Jakies 250 zł na stacie ale nie wymianiałem. Nie wiem czym się objawia jego padnięcie. Masz jakies doświadczenia?

BOODZIO2
13-09-2006, 14:38
jak sama nazwa wskazuje nie jest to tylko filtr mechaniczny ale rowniez chemiczny ktorego zadaniem jest absorbowanie wilgoci z ukladu,kazdorazowe otwarcie ukladu na czas dluzszy niz ok 2 godz kwalifikuje filtr do wymiany mechanicznie bedzie ok jednak wchlonie wilgoc zawarta w powietrzu i straci swoje mozliwosci w tym kierunku.
masz kolizje w skutek czego ucieknie gaz filtr natychmiast do wymiany niektorzy susza w piekarniku ale to tylko moze pogorszyc spr bo mozna uszkodzic go mechanicznie i po zamontowaniu moze dojsc do uwolnienia elementu absorbujacego do ukladu co spowoduje zanieczyszczenie ukladu a w ostatecznosci kosztowna naprawe uladu i sprezarki,wiec nie zalecam takich eksperymetow
chlodnictwo robi sie w bialych rekawiczkach tak przyjelo sie mawiac

pozdro

arcisz
14-09-2006, 06:46
Czyli jak auto nie bite, klima nigdy nie otwierana - jedynie wymiana chłodziwa to jakoś tam powinien sie trzymać - zobacze ile kosztuje ów filtr u kumpla - jak znosna cena, to na wiosne przy przeglądzie zapytam gościa ile ta wymiana kosztuje.

pozdr.

BOODZIO2
14-09-2006, 07:49
tak jak klima nie otwierana to mozna przedluzyc czas wymiany filtra widzialem gdzies nowe filtry po ok 120pln