przemek303
19-07-2012, 10:06
Witam, chcialbym wymienic sworzen wachacza i mam takie pytanie czy po zdjeciu kola bede sie mogl zabrac odrazu do odkrecenia sworznia? czy trzeba cos podeprzec zeby to wszystko nie runeło;]
Zobacz pełną wersję : [Mondeo 1993-1996] wymiana sworznia wachacza przemek303 19-07-2012, 10:06 Witam, chcialbym wymienic sworzen wachacza i mam takie pytanie czy po zdjeciu kola bede sie mogl zabrac odrazu do odkrecenia sworznia? czy trzeba cos podeprzec zeby to wszystko nie runeło;] Emmm 19-07-2012, 10:34 A o które wahacze i które sworznie chodzi? Tuleje są ok? Pozdrawiam przemek303 19-07-2012, 10:37 chodzi o wachacz z przodu strona lewa kundziel 19-07-2012, 11:21 Musisz umieścić autko na lewarku i najlepiej zabezpieczyć je dodatkowo podstawiając pod próg jakąś dobrą cegłę lub kilka mocnych desek i delikatnie oprzeć na tym auto tak żeby stało na lewarku i zabezpieczeniu. Po zdjęciu wahacza nic nie runie Tobie na ziemię :) Możesz ewentualnie oprzeć tarczę hamulcową na desce żeby nie rozciągać gum i przewodów zbyt mocno :) Aha a nie jest bardziej opłacalna wymiana całego wahacza? Nie są drogie ;) K!S!3L 19-07-2012, 11:24 jak tuleje są ok to po co wymieniać wahacz? Sworzeń kosztuje koło 50 zł a do wymiany wystarczy szlifierka żeby nity zeszlifować i potem skręcić wszystko do kupy. przemek303 19-07-2012, 11:50 zaraz sie bede za to zabieral czyli co sciagam kolo podkladam pod prog zabezpieczenie oraz pod tarcze i odkrecam sworzen ( bo z tego co widzialem jest na srubach nie na nitach). najpier odkrecic 3 sruby pozniej z zwrotnicy? Emmm 19-07-2012, 19:10 Najpierw poluzuj trzy śruby, odkręć nakrętkę "ze stożka" i zdemontuj poluzowane śruby. Pozdrawiam przemek303 21-07-2012, 00:31 witam sworzen wymieniony dzieki za pomoc Emmm 21-07-2012, 01:34 No i gratulacje, prawie wszystko można samemu zrobić tylko trochę czasu i cierpliwości ... a radość bezcenna :) Pozdrawiam prezi 21-07-2012, 08:50 No - będzie trzeba jeszcze geometrię zrobić darmodziej 21-07-2012, 11:01 Bez przesady, wymiana sworznia nie wpływa na geometrię. prezi 21-07-2012, 13:12 Zdania są jak zawsze podzielone co do geometrii. Wymiana sworznia zdecudowanie wpływa an oś pionową koła. Ja zdecydowanie uważam iż należy sprawdzić. Sam miałem że po wymianie niestety geometria zmieniła się co prawda niewiele. Nie mylić ze zbieżnością bo ta niezmienia się podczas tej wymiany. darmodziej 21-07-2012, 13:22 Jeżeli geometria była ustawiana na dobrym sworzniu, to po wymianie na kolejny dobry, musi być dobra. Natomiast, jeżeli ktoś ustawił geometrię na zużytym sworzniu, to po wymianie na dobry musi poprawić. Jednak, jeżeli ktoś ustawia na zużytym sworzniu, to nie jest fachowcem. Jest jeszcze jedna możliwość, sworzeń nie ma właściwej geometrii, ale takiego się po prostu nie zakłada. Emmm 21-07-2012, 13:35 Kolego Prezi, piszesz o pochyleniu i wyprzedzeniu sworznia zwrotnicy czy jeszcze o czymś? Geometria zmienia się w zależności od obciążenia samochodu, rozkładu jego masy, ciśnienia w ogumieniu i stanu tegoż ogumienia. Jeśli geometria sprawdzana jest w dokładnie takich samych warunkach jakie były podczas jej ustawiania, to i tak wynik nie musi być dokładnie identyczny i po to jest zakres "od - do". Nie sądzę aby wymiana sworznia zwrotnicy spowodowała zmianę parametrów, o których piszemy, na tyle, aby nie mieściły się w zakresie tolerancji, o ile w ogóle je zmieni, oczywiście pomijam tu części nieznanego pochodzenia i wątpliwej jakości. Co do stacji diagnostycznej, to skoro dasz jej zarobić, chętnie zarobi - najzwyklejsze prawidło ekonomii. Pozdrawiam prezi 21-07-2012, 13:36 Kolego darmodziej. W modo przy kolejnej wymianie sworzeń zakręcasz na śruby które posiadają zawsze trochę luzu dając możliwość innego zamontowania sworznia to przekłada się na gometrię . Sam korpus sworznia to odlew więc bedzie się różnił w zależności od producenta. Zgodzę się z tym iż geometria nie zmienisię bardzo, ale żeby nic się nie zmieniło to trzeba mieć cholernego fuksa przy wymianie. Emmm 21-07-2012, 13:42 Odlew może się różnić ale bazą do wykonania otworów pod śruby jest oś gniazda sworznia więc niedoskonałość kształtu odlewu nie ma tu żadnego znaczenia. Śruby, podobnie jak nity są pasowane i to w tym samym zakresie a możliwość przesunięcia... nie przesadzajmy, wszystko doskonale pochłonie zakres tolerancji. Pozdrawiam darmodziej 21-07-2012, 14:00 Emmm, wyjąłeś mi to z ust. Z ust?, hmm, raczej z palców na klawiaturze. |