Witam,
W moim Ka od niedawna zaczęła się dziać dziwna historyjka :fcp11 . Mianowicie w czasie jazdy przy zmianie biegów nie bardzo chce schodzić z obrotów. W momencie kiedy podczas jazdy wcisnę sprzęgło obroty co prawda spadają ale są i tak wysokie. Dopiero po zatrzymaniu autka (całkowite zatrzymanie samochodu) obroty spadają do "normalnego" poziomu. Kiedy jednak jadę z jakąś prędkością i wcisnę sprzęgło to silniczek nieco "wyje", nawet kiedy tylko powoli się toczy i natychmiast spadają po wykonaniu stopu. Po odpaleniu (zimny silnik) silniczek od razu wchodzi na wysokie obroty, po czym natychmiast spadają one do normalnego poziomu. Wydaje mi się, że nie jest to zbyt zdrowe dla silniczka, a szkoda mi autka. Jeśli ktokolwiek zna podobny przypadek to prosiłbym o pomoc w jego rozwiązaniu. Z góry wielkie dzięki :fcp1
Michał

jezeli tak miałeś zawsze to masz OK - jest taka funkcja sterownika, że przy toczących kołach podnosi obroty zapobiegająć przypadkowemu gaśnięciu; po zatrzymaniu mają spaść do wolnych obrotów

jezeli pojawiło się to teraz a wcześniej było ok to masz do czyszczenia lub wymiany zawór powietrza dodatkowego zwany "silnikiem krokowym" - co i jak zrobić to zerknij do działu escorta, mondeo.....

Osama, ja mam podobnie w fieście. Nie schodzą mi obroty podczas jazdy, ale tylko na LPG.
Ty pisałeś przecież kiedyś, że też masz problem z obrotami na gazie i że czyściłeś bypas??? Jaki bypas konkretnie, wytłumacz mi o co chodzi.

też masz problem z obrotami na gazie i że czyściłeś bypas??? Jaki bypas konkretnie, wytłumacz mi o co chodzi to właśnie chodzi o ten zawór powietrza dodatkowego zwany potocznie "krokowym"

No to Waldi - czyszby trafna była diagnoza mojego nowego gazownika, że krokowiec na benzynce śmiga, a na LPG nie daje rady??? Czytając wcześniejsze posty Osamy (ciekawa ksywa, żeby się tylko Bush nie dowiedział, bo on nielubi Hoop-coli :fcp2 ) można wywnioskować właśnie takie zależności???? :fcp9

[ Dodano: 2006-09-13, 00:33 ]
"czyżby" - sorry :fcp4

tak ma gasie wystarczy niewielka ilość powietrza a juz sie cuda dzieją -> jak sie ma gaz to "krokowiec" musi być na 100% sprawny!

jezeli tak miałeś zawsze to masz OK - jest taka funkcja sterownika, że przy toczących kołach podnosi obroty zapobiegająć przypadkowemu gaśnięciu; po zatrzymaniu mają spaść do wolnych obrotów
Ka nie ma takiej funkcji - zawsze schodzi na wolne obroty.

jak nie ma?? musi miec...

A tak w ogóle VSS w KA (i w ogóle 1.3 endura) wchodzi razem z linką do skrzyni w jednym miejscu??? Bo coś mi się wydaje, że to dwa oddzielne punkty na skrzyni. :fcp5
Czy pomyliłem linkę prędk. z czymś innym??? :fcp3

[ Dodano: 2006-09-13, 13:08 ]
Bo to też może być wina VSS u Osamy.

[ Dodano: 2006-09-13, 13:47 ]
Jest z linką!!! Schował się skubaniec! :fcp2

Witam

A ja mam pytanko u mnie obroty cały czas utrzymują się powyżej 1000, nieważne czy stoję czy jadę, było tak na starym krokowcu i po wymianie na nowy, nigdy nie spadają tak jak gdzieś tu wyczytałem do 800 obrotów? Czy tak ma być u mnie czy coś nie tak z silnikiem ?
(Dodam że potencjometr przepustnicy też wymieniłem na nowy...)

Witam

A ja mam pytanko u mnie obroty cały czas utrzymują się powyżej 1000, nieważne czy stoję czy jadę, było tak na starym krokowcu i po wymianie na nowy, nigdy nie spadają tak jak gdzieś tu wyczytałem do 800 obrotów? Czy tak ma być u mnie czy coś nie tak z silnikiem ?
(Dodam że potencjometr przepustnicy też wymieniłem na nowy...)

Witam,

Znalazłam ten temat na naszym forum; może wskazówki w nim zawarte Ci pomogą :fcp22

http://www.kaklubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=1551