Masiek79
02-08-2012, 23:07
Witajcie.
Chciałbym w pigułce podsumować to co można znaleźć w wielu miejscach na tym jak i innych forach odnośnie montażu haka w Focusie MK2. W dniu dzisiejszym zamontowałem takowy, porobiłem tez trochę zdjęć, więc może się to komuś jeszcze przyda...
PRZYGOTOWANIE
1. Należy zakupić odpowiedni hak do naszego modelu - jest sporo firm, sklepów, które sprzedają haki. Polecam markowe haki, sprawdzone, przy których będziemy mieć pewność, że będzie idealnie pasować do otworów, podłużnicy, że będzie miał niezbędne homologacje i będzie po prostu mocny i solidny. Ja zakupiłem hak marki Steinhof, który okazał się wręcz perfekcyjnie zrobionym, wręcz co do milimetra wpasowuje się w puste przestrzenie pod zderzakiem. Nie wymagał również podcinania zderzaka. Ja akurat mam kombi, więc był to model F-238 tej firmy. Zakup w serwisie aukcyjnym za 340 zł - w moim mieście warsztaty i sklepy ten sam hak oferowały mi za 480-650 zł (!!), więc warto poszukać taniej... Oczywiście najlepiej aby hak byl z wiązką elektryczną już.
[na priv'a służę konkretnym sprzedającym - tu nie będę robił reklamy]
2. Przyda się kanał lub podnośnik, choć i bez nich spokojnie da się wykonać operację.
3. Wygospodarujmy min. 3-4 h czasu, przyda się też pomoc drugiej osoby - przynajmniej w momencie kiedy będziemy mocować hak, gdyż jest po prostu dość ciężki.
MONTAŻ
1. Demontaż zderzaka i wzmocnienia
Aby zdemontować zderzak tylny (w kombi) należy:
- odkręcić dwa wkręty pod klapą bagażnika, klapa bagażnika po zamknięciu je zakrywa
- okręcić po 2 wkręty błotnika w nadkolach
- pod nadkolem (trzeba je lekko odchylić) znajduje się nakrętka, która mocuje zderzak z boku do tylnego pasa - trzeba ją odkręcić
- w autach 3 i 5-drzwiowych należy odlączyć kable od lamp w zderzaku za prawym nadkolem pod zderzakiem oraz - jeśli są - czujniki cofania
- odkręcić 2 plastikowe wkręty pod zderzakiem
- pociągnąć lekko zderzak, schodzi lekko
- na koniec trzeba zdemontowac "wzmocnienie" zderzaka mocowane na 4 śruby aby odsłonić dojście do wnętrza podłużnic - wzmocnienie w cudzysłowie, bo to kawałek białego plastiku
[szczegółowy opis demontażu zderzaka w książce "Sam naprawiam" na str. 262]
2. Montaż haka
A. Zamontować hak według instrukcji dołączonej do haka. Sprowadza się to (przynajmniej w Steinhofie) do przyłożenia haka do gotowych otworów w podłużnicach, włożenia śrub i wsunięcie w podłużnice dołączonych nakrętek przyspawanych do blaszanego płaskownika - śruby trzeba wkręcić oczywiście w te nakrętki, całość skręcić mocno.
B. Podłączamy gniazdo elektryczne 7 pin do instalacji auta:
- zdejmujemy uszczelkę wokół otworu klapy bagażnika
- zdejmujemy "boczki" w bagażniku: odkręcamy po 3 "torxy" w plastikowych boczkach i energicznym ruchem zdejmujemy je, następnie odsłaniamy materiał i widzimy juz idące tam kable. Trzeba to wykonać z obu stron
- przykręcamy wstępnie gniazdo i puszczamy kabel z gniazda gdzieś pod spodem do wnętrza bagażnika z boku - jest tam taka gumowa zatyczka, ja zrobiłem w niej nacięcie i puściłem nim przewód. Przewód z wszystkimi wiązkami puszczamy do lewej strony, do prawej jedynie 2 wiązki (do prawego kierunku i prawej postojówki). Ja akurat miałem wraz z hakiem wiązkę od razu z dwoma kablami, więc jeden mogłem puścić w lewo, drugi w prawo.
- demontujemy lampy tylne: dwa wkręciki i energicznym ruchem wyjęcie lampy, gdyż z drugiej strony jest na wcisk na dwa gumowe zatrzaski.
3. Podłączenie wiązki elektrycznej
Ja mam auto z 2006 roku, nie potrzebowałem więc żadnych modułów.
- wpinamy się szybkozłączkami przewodami z haka w kable z lewej strony pod "boczkiem" lub przy samej lampie odpowiednio:
przewody przy lewej lampie:
- pomarańczowo-zielony - STOP
- biało-pomarańczowy - POZYCJA LEWA (pierwszy z góry)
- żółto-zielony - PRZECIWMGŁOWE
- niebieski - KIERUNEK LEWY (pierwszy z dołu)
- czerwony - STOP
- czarny - MASA
przy prawej lampie:
nie pamiętam kolorów, ale analogicznie jak w lewej lampie:
- pierwszy z góry (chyba cały pomarańczowy) - POZYCJA PRAWA
- ostatni z dołu (niebiesko-jakiśtam) - KIERUNEK PRAWY
Na koniec należy podpiąć gniazdo przyczepki - jeśli takową mamy - i sprawdzić czy wszystko działa zanim zaczniemy wszystko składać, po czym składamy boczki.
Oznaczenia kolorów gniazda haka (chyba standard):
- żółty - kierunek lewy
- niebieski - przeciwmgłowe
- biały - masa
- zielony - kierunek prawy
- brązowy - pozycja prawa
- czerwony - stop
- czarny - pozycja lewa
4. Montaż wzmocnienia i zderzaka
- montaż w odwrotnej kolejności do demontażu ;-)
Zderzaka nie trzeba ciąć, zarówno wzmocnienie jak i zderzak bardzo ładnie wchodzą z powrotem na swoje miejsce i bardzo ładnie zakrywają wszystkie elementy haka, czyli cały prostokątny profil.
- dokręcamy na koniec kulę i mocowanie gniazda elektrycznego
SPRAWDZENIE
Na koniec należy podłączyć przyczepkę i raz jeszcze sprawdzić czy wszystko działa jak należy. U mnie na tym etapie okazało się, że nie działa przeciwmgłowe w przyczepce, choć wcześniej działało. Musiałem ponownie rozbierać lewy boczek i poprawić szybkozłączkę bo była nie dość mocno dociśnięta.
STACJA DIAGNOSTYCZNA
Zajeżdżamy na okręgową stację diagnostyczną na przegląd haka - sprawdzają tabliczkę z homologacją i śruby mocujące kulę, wystawiają papierek. Koszt 35 zł.
WYDZIAŁ KOMUNIKACJI
Jedziemy do swojego wydziału komunikacji po pieczątkę do dowodu rejestracyjnego z papierkiem z przeglądu. Robią to od ręki na miejscu.
I to właściwie wszystko.
Praktyczne wskazówki:
- warto wybrać dobry hak, różnica np. między hakami "no name" a Steinhofem to ok 20-30 zł na alledrogo, a wykonanie inne - warsztat w którym montowałem hak ma juz bogate doświadczenia z różnymi hakami i nasłuchałem się o hakach, które musieli docinać, wiercic na nowo otwory bo nie pasowały itp. Dodajemy sobie roboty wtedy, nie mamy gwarancji że wszystko idealnie będzie pasować, że wszystko się ładnie schowa pod zderzak, że kula będzie w odpowiednich odległościach i wysokości. Warto więc dopłacić te 20-30 zł i wziąć porządny hak.
- przyda się - jak wspomniałem wcześniej - pomoc drugiej osoby w pewnych momentach
- nie zakładajcie, że montaż zajmie Wam 1-2 godzinki, z pewnością będzie to 2 razy dłużej. Wychodzą nieprzewidziane problemy czasem, u mnie np. śruba zatopiona w zderzaku przy nadkolu kręciła się razem z nakrętką więc nie mogłem odkręcić zderzaka, potem przy montażu musiałem coś wymyślić aby go zamontować jakoś z nową śrubą. Jeśli - odpukać - nie będą Wam pasować otwory czy coś to macie zabawę na następną godzinę. U mnie całość z elektryką zajęła 3 godziny 20 minut.
- dobrze mieć pod ręką przyczepkę lub żarówkę na kabelkach aby na koniec sprawdzić czy podłączyliśmy wszystko prawidłowo.
Na koniec parę fotek.
W przyszłym tygodniu pierwszy test - będę woził drzewo na zimę... ;-)
Pozdrawiam, miłego montażu.
Chciałbym w pigułce podsumować to co można znaleźć w wielu miejscach na tym jak i innych forach odnośnie montażu haka w Focusie MK2. W dniu dzisiejszym zamontowałem takowy, porobiłem tez trochę zdjęć, więc może się to komuś jeszcze przyda...
PRZYGOTOWANIE
1. Należy zakupić odpowiedni hak do naszego modelu - jest sporo firm, sklepów, które sprzedają haki. Polecam markowe haki, sprawdzone, przy których będziemy mieć pewność, że będzie idealnie pasować do otworów, podłużnicy, że będzie miał niezbędne homologacje i będzie po prostu mocny i solidny. Ja zakupiłem hak marki Steinhof, który okazał się wręcz perfekcyjnie zrobionym, wręcz co do milimetra wpasowuje się w puste przestrzenie pod zderzakiem. Nie wymagał również podcinania zderzaka. Ja akurat mam kombi, więc był to model F-238 tej firmy. Zakup w serwisie aukcyjnym za 340 zł - w moim mieście warsztaty i sklepy ten sam hak oferowały mi za 480-650 zł (!!), więc warto poszukać taniej... Oczywiście najlepiej aby hak byl z wiązką elektryczną już.
[na priv'a służę konkretnym sprzedającym - tu nie będę robił reklamy]
2. Przyda się kanał lub podnośnik, choć i bez nich spokojnie da się wykonać operację.
3. Wygospodarujmy min. 3-4 h czasu, przyda się też pomoc drugiej osoby - przynajmniej w momencie kiedy będziemy mocować hak, gdyż jest po prostu dość ciężki.
MONTAŻ
1. Demontaż zderzaka i wzmocnienia
Aby zdemontować zderzak tylny (w kombi) należy:
- odkręcić dwa wkręty pod klapą bagażnika, klapa bagażnika po zamknięciu je zakrywa
- okręcić po 2 wkręty błotnika w nadkolach
- pod nadkolem (trzeba je lekko odchylić) znajduje się nakrętka, która mocuje zderzak z boku do tylnego pasa - trzeba ją odkręcić
- w autach 3 i 5-drzwiowych należy odlączyć kable od lamp w zderzaku za prawym nadkolem pod zderzakiem oraz - jeśli są - czujniki cofania
- odkręcić 2 plastikowe wkręty pod zderzakiem
- pociągnąć lekko zderzak, schodzi lekko
- na koniec trzeba zdemontowac "wzmocnienie" zderzaka mocowane na 4 śruby aby odsłonić dojście do wnętrza podłużnic - wzmocnienie w cudzysłowie, bo to kawałek białego plastiku
[szczegółowy opis demontażu zderzaka w książce "Sam naprawiam" na str. 262]
2. Montaż haka
A. Zamontować hak według instrukcji dołączonej do haka. Sprowadza się to (przynajmniej w Steinhofie) do przyłożenia haka do gotowych otworów w podłużnicach, włożenia śrub i wsunięcie w podłużnice dołączonych nakrętek przyspawanych do blaszanego płaskownika - śruby trzeba wkręcić oczywiście w te nakrętki, całość skręcić mocno.
B. Podłączamy gniazdo elektryczne 7 pin do instalacji auta:
- zdejmujemy uszczelkę wokół otworu klapy bagażnika
- zdejmujemy "boczki" w bagażniku: odkręcamy po 3 "torxy" w plastikowych boczkach i energicznym ruchem zdejmujemy je, następnie odsłaniamy materiał i widzimy juz idące tam kable. Trzeba to wykonać z obu stron
- przykręcamy wstępnie gniazdo i puszczamy kabel z gniazda gdzieś pod spodem do wnętrza bagażnika z boku - jest tam taka gumowa zatyczka, ja zrobiłem w niej nacięcie i puściłem nim przewód. Przewód z wszystkimi wiązkami puszczamy do lewej strony, do prawej jedynie 2 wiązki (do prawego kierunku i prawej postojówki). Ja akurat miałem wraz z hakiem wiązkę od razu z dwoma kablami, więc jeden mogłem puścić w lewo, drugi w prawo.
- demontujemy lampy tylne: dwa wkręciki i energicznym ruchem wyjęcie lampy, gdyż z drugiej strony jest na wcisk na dwa gumowe zatrzaski.
3. Podłączenie wiązki elektrycznej
Ja mam auto z 2006 roku, nie potrzebowałem więc żadnych modułów.
- wpinamy się szybkozłączkami przewodami z haka w kable z lewej strony pod "boczkiem" lub przy samej lampie odpowiednio:
przewody przy lewej lampie:
- pomarańczowo-zielony - STOP
- biało-pomarańczowy - POZYCJA LEWA (pierwszy z góry)
- żółto-zielony - PRZECIWMGŁOWE
- niebieski - KIERUNEK LEWY (pierwszy z dołu)
- czerwony - STOP
- czarny - MASA
przy prawej lampie:
nie pamiętam kolorów, ale analogicznie jak w lewej lampie:
- pierwszy z góry (chyba cały pomarańczowy) - POZYCJA PRAWA
- ostatni z dołu (niebiesko-jakiśtam) - KIERUNEK PRAWY
Na koniec należy podpiąć gniazdo przyczepki - jeśli takową mamy - i sprawdzić czy wszystko działa zanim zaczniemy wszystko składać, po czym składamy boczki.
Oznaczenia kolorów gniazda haka (chyba standard):
- żółty - kierunek lewy
- niebieski - przeciwmgłowe
- biały - masa
- zielony - kierunek prawy
- brązowy - pozycja prawa
- czerwony - stop
- czarny - pozycja lewa
4. Montaż wzmocnienia i zderzaka
- montaż w odwrotnej kolejności do demontażu ;-)
Zderzaka nie trzeba ciąć, zarówno wzmocnienie jak i zderzak bardzo ładnie wchodzą z powrotem na swoje miejsce i bardzo ładnie zakrywają wszystkie elementy haka, czyli cały prostokątny profil.
- dokręcamy na koniec kulę i mocowanie gniazda elektrycznego
SPRAWDZENIE
Na koniec należy podłączyć przyczepkę i raz jeszcze sprawdzić czy wszystko działa jak należy. U mnie na tym etapie okazało się, że nie działa przeciwmgłowe w przyczepce, choć wcześniej działało. Musiałem ponownie rozbierać lewy boczek i poprawić szybkozłączkę bo była nie dość mocno dociśnięta.
STACJA DIAGNOSTYCZNA
Zajeżdżamy na okręgową stację diagnostyczną na przegląd haka - sprawdzają tabliczkę z homologacją i śruby mocujące kulę, wystawiają papierek. Koszt 35 zł.
WYDZIAŁ KOMUNIKACJI
Jedziemy do swojego wydziału komunikacji po pieczątkę do dowodu rejestracyjnego z papierkiem z przeglądu. Robią to od ręki na miejscu.
I to właściwie wszystko.
Praktyczne wskazówki:
- warto wybrać dobry hak, różnica np. między hakami "no name" a Steinhofem to ok 20-30 zł na alledrogo, a wykonanie inne - warsztat w którym montowałem hak ma juz bogate doświadczenia z różnymi hakami i nasłuchałem się o hakach, które musieli docinać, wiercic na nowo otwory bo nie pasowały itp. Dodajemy sobie roboty wtedy, nie mamy gwarancji że wszystko idealnie będzie pasować, że wszystko się ładnie schowa pod zderzak, że kula będzie w odpowiednich odległościach i wysokości. Warto więc dopłacić te 20-30 zł i wziąć porządny hak.
- przyda się - jak wspomniałem wcześniej - pomoc drugiej osoby w pewnych momentach
- nie zakładajcie, że montaż zajmie Wam 1-2 godzinki, z pewnością będzie to 2 razy dłużej. Wychodzą nieprzewidziane problemy czasem, u mnie np. śruba zatopiona w zderzaku przy nadkolu kręciła się razem z nakrętką więc nie mogłem odkręcić zderzaka, potem przy montażu musiałem coś wymyślić aby go zamontować jakoś z nową śrubą. Jeśli - odpukać - nie będą Wam pasować otwory czy coś to macie zabawę na następną godzinę. U mnie całość z elektryką zajęła 3 godziny 20 minut.
- dobrze mieć pod ręką przyczepkę lub żarówkę na kabelkach aby na koniec sprawdzić czy podłączyliśmy wszystko prawidłowo.
Na koniec parę fotek.
W przyszłym tygodniu pierwszy test - będę woził drzewo na zimę... ;-)
Pozdrawiam, miłego montażu.