Zobacz pełną wersję : [S-MAX 2006-2015] Kompletny brak mocy, mocne dymienie


arczi_75
10-08-2012, 16:12
Witajcie! Jestem na kompletnie nieudanym urlopie na Chorwacji. Dwa dni temu spotkała mnie przykra niespodzianka w drodze. Otóż w pewnym momencie samochód zaczął iść żabką, spadek mocy, zjazd na pobocze. Standardowa procedura wyłączenie zapłonu, wyciągnięcie kluczyka i ponowny start. Za pierwszym razem nie odpalił, za drugim tak, na biegu jałowym silnik pracuje równomiernie chociaż mocno dymi, jakakolwiek próba zwiększenia obrotów kończy się zdławieniem i gaśnięciem silnika przy dość mocnym dymieniu z wydechu. Assistance do serwisu Forda w Splicie nic nie dał, po 2 dniach diagnozy tylko przypuszczenie, że prawdopodobnie padła pompa paliwa, ponieważ jest niskie ciśnienie w układzie paliwowym. Temat filtra paliwa, samego paliwa wykluczony, podobno jest ok. Niestety serwis rozkłada ręce (chociaż z serwisem i to jeszcze autoryzowanym nie ma nic wspólnego - odradzam, po każdą część, filtry itp. mechanik jedzie gdzieś na miasto - porażka!!!). Czeka mnie laweta do Polski, transport rodzinki (łącznie 5 osób), walka z Assistance Forda, ubezpieczeniami (od Annasza do Kajfasza itd, Klient jest dobry jak płaci, a jak wymaga to już się standardowo wszyscy odwracają). Czy ktoś mógłby mi w tym temacie pomóc, podpowiedzieć?. Silnik 2.0 TDCi, przebieg teraz ok. 214 tys. km. W Chorwacji mega upały (dzień wcześniej było 43 st. C przez cały dzień!!!), może one dały się we znaki?

bartekd
10-08-2012, 21:53
Nie piszesz nic o tym, czy masz assistance Forda czy jakiś inny, G12 czy cokolwiek. Swego czasu w starszym aucie miałem assistance za ok. 120 zł / rok, dwa razy korzystałem (ale w Polsce, raz pod moim domem, choć za granicą także obejmowało i gwarantowało m.in. zwrot kosztów podróży pasażerów do domu).

Wydaje mi się jednak, że biorąc pod uwagę to, że laweta do Polski min. 1000 km + 5 osób, może jednak poszukać jakieś ASO Forda na miejscu? Będziesz miał zrobione tak jak w ASO w Polsce. Skoro już Ci się przytrafiła taka przygoda, to lepiej to zrobić jak należy i wrócić autem do Polski.

arczi_75
11-08-2012, 08:48
Nie piszesz nic o tym, czy masz assistance Forda czy jakiś inny, G12 czy cokolwiek. Swego czasu w starszym aucie miałem assistance za ok. 120 zł / rok, dwa razy korzystałem (ale w Polsce, raz pod moim domem, choć za granicą także obejmowało i gwarantowało m.in. zwrot kosztów podróży pasażerów do domu).

Wydaje mi się jednak, że biorąc pod uwagę to, że laweta do Polski min. 1000 km + 5 osób, może jednak poszukać jakieś ASO Forda na miejscu? Będziesz miał zrobione tak jak w ASO w Polsce. Skoro już Ci się przytrafiła taka przygoda, to lepiej to zrobić jak należy i wrócić autem do Polski.

Masz rację, korzystam z Assistance 12 Forda, sholowali mnie do najbliższego autoryzowanego serwisu Forda w Splicie, gdzie po 2 dniach nic nie zrobili, skasowali 475 kun (nie mam ochoty płacić więcej) i ich plan jest taki że wyciągną pompę paliwa wyślą ją następnie do Zagrzebia, gdzie sprawdzą, odeślą, skasują a dalej co będzie to się okaże. Ty wiesz jakie to będą koszty, a co z czasem - muszę być w Polsce najpóźniej 15.08. Ja w Polsce mam taką pracę, że jak mnie nie ma to nie zarabiam (to nie prawdziwy urlop) więc straty byłyby i tak duże a te pajace nie mają pomysłu w Chorwacji na naprawę (chyba, że grają celowo co często się tu zdarza - próby oszustwa na każdym kroku). Bardzo podobny przypadek miał kuzyn 2 lata temu na Chorwacji, zepsuł się Citroen Berlingo - 3 kolejne serwisy (Split, Karlovac, Zagrzeb), ponadplanowe 3 dni urlopu, auto nie naprawione, dodatkowe koszty i tak skończyło się lawetą do Polski, gdzie okazało się że przyczyna awarii była błahostką. Ja już przedwczoraj straciłem nadzieję na naprawę auta w Chorwacji, a wszystko już wiele razy skalkulowałem. A wracając do Assistance mają mi zwrócić 3 noclegi, autojuż od 3 dni stoi na terenie serwisu, a laweta będzie w poniedziałek rano. Teraz walczę z Assistance z ubezpieczenia auta, ale to są już kompletne barany, robią taką łaskę, że.... Następny rok to napewno już bez takiego Assistance (i to w najwyższej wersji!!!)

jpiotr77
11-08-2012, 08:52
Witam, podobne objawy jak opisujesz miał mój brat w c-maxie 2.0tdci, wtedy okazało się iż problemem był egr odpalał kopcił po wciśnięciu pedału przyspieszenia gasł, jeszcze jedno kopcenie jest na czarno czy niebiesko, ponieważ wtedy u braciaka było na czarno.

napisz jakie to assistance, chodzi o firmę, abyśmy i my mogli omijać takiego ubezpieczyciela

arczi_75
11-08-2012, 14:03
U mnie to dymienie ma taki dziwny kolor, podobny do barwy ciemnosiwej, takiej samej jak kopcenie przy mocnym dodaniu gazu w trasie. A jeśli chodzi o ubezpieczyciela to jest to Generali. Pamietam jeszcze jeden numer z nimi, że w momencie szkody z AC zniżka pojechała o 20 % w dół. Porażka. Wydaje mi się, że nasze drogi się raz na zawsze się rozejdą, a napewno narobię im syfu jak tylko wrócę do Polski.

Hipos
11-08-2012, 20:54
Posprawdzaj
- płyn chłodzący czy nie ma na korku mazi (to może świadczyć o problemach z uszczelką pod głowicą)
- turbo i rury. Przy nieszczelnym dolocie z rury intercoorera silnik nie będzie miał mocy będzie przy tym kopcił a błędu komputer może nie wykryć.

Michał

A przy okazji polecam lekturę tego opracowania: http://ftp.psyborg.rpg.pl/hdi/HDI-lusnia.pdf i to nie tylko dlatego że 2.0tdci pochodzi od francuzów

Michał

I jeszcze podpowiedź z innej beczki (sam tak robiłem jak miałem kłopoty w trasie)

Zadzwoń do niedużego, ale specjalistycznego zakładu w Polsce licząc na życzliwość i prosząc o pomoc w diagnozie (na podstawie objawów i/lub odczytów z komputera diagnostycznego jeżeli możesz przy nim stać).
Mi przychodzi do głowy chłopak z serwisu abscar.pl w Warszawie, tel kom 502472028 + powołaj się na forum forda.

Michał

arczi_75
11-08-2012, 21:58
Dzięki Koledzy za podpowiedzi, ale pewnie temat będzie kontynuowany niestety w Polsce, ponieważ laweta już w drodze. Jedzie nią kuzyn mojej żonki - mechanik samochodowy i elektryk w jednym, spróbujemy zobaczyć co on poradzi (biorąc również i Wasze podpowiedzi pod uwagę), chociaż nie robię sobie żadnych nadziei, ze uda mi się wrócić do ukochanej Polski o "własnych" siłach. Aha i jeszcze jedna niby podpowiedź z wielkiego serwisu chorwackiego jest taka, że ponoć po sprawdzeniu okazuje się bardzo małe ciśnienie w układzie paliwowym, ale szczegółów brak.

bartekd
12-08-2012, 02:44
Myślę że gdyby chcieli oszukać, to by od razu chcieli wymieniać pompę na nową. Skoro niskie ciśnienie to pewnie pompa, ale po jej wymianie może się okazać że szlag trafił i wtryski. To faktycznie skoro lawetę masz, powiedzmy, po znajomości, to najlepsze rozwiązanie.

Ogólnie to współczuję urlopu i życzę mimo wszystko szczęśliwego (czyt. taniego) zakończenia naprawy w Polsce.

arczi_75
14-08-2012, 21:49
Witam, podobne objawy jak opisujesz miał mój brat w c-maxie 2.0tdci, wtedy okazało się iż problemem był egr odpalał kopcił po wciśnięciu pedału przyspieszenia gasł, jeszcze jedno kopcenie jest na czarno czy niebiesko, ponieważ wtedy u braciaka było na czarno.

napisz jakie to assistance, chodzi o firmę, abyśmy i my mogli omijać takiego ubezpieczyciela

No i miałeś rację. Dzisiaj autko znalazło się w serwisie w Polsce i od ręki diagnoza - winny EGR. Pytanko do Was koledzy macie jakieś doświadczenia nt tego ustrojstwa? Gdzie kupować, bo serwis zdecydowanie za drogi? :-(

piotrh
14-08-2012, 23:39
Witam,
Proponuje zaslepic egr i zapomnieć o tym wynalazku . Powody są oczywiste, mianowicie:
Lepszy moment od startu, mniejsza turbo dziura, silnik ciągnie od spodu, mniejsze spalanie, i
co wydaje się oczywiste to fakt że egr nie grozi nam w żaden sposob

Hipos
15-08-2012, 08:28
Oznaczenie EGR to Nr FORD : 1436390
fabryczny: 6M5Q-9D475-AA

Może ryzykować z używanym, a ceny od 100/200.
Nowy w e-sklepach to 600-850.

http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Zawor-EGR-2.0-TDCi-Focus-C-max-Mondeo-S-max-Galaxy-Kuga-FO-36309/3006
http://ford.sklep.pl/pl,product,4004502,zawor,recyrkulacji,spalin,egr,f ord,2,0,tdci.html
http://www.ford.ewor.pl/towar/4664/zawor-egr-ford-focus-ii-c-max-galaxy-kuga-mondeo-1436390.html

W kwestii zaślepienia egr to tu masz linki do 2ch z wielu wątków:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=132467&highlight=za%B6lepienie+egr
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=141001&highlight=za%B6lepienie+egr

Michał

Przy przebiegu S-max'a i jego wieku rozważ jeszcze jedno - wymianę świec żarowych.

Wspominam o tym ponieważ w przypadku jednej ze świec (szt po 40-60 pln) wymiana wymaga odkręcenia EGR, a to dużo roboty (dodatkowej kasy), ponieważ jest do niego trudny dostęp.
Minimalistycznie możesz wymienić tylko jedną świecę - tę "od EGRa".

Michał

arczi_75
15-08-2012, 18:44
Oznaczenie EGR to Nr FORD : 1436390
fabryczny: 6M5Q-9D475-AA

Może ryzykować z używanym, a ceny od 100/200.
Nowy w e-sklepach to 600-850.

http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Zawor-EGR-2.0-TDCi-Focus-C-max-Mondeo-S-max-Galaxy-Kuga-FO-36309/3006
http://ford.sklep.pl/pl,product,4004502,zawor,recyrkulacji,spalin,egr,f ord,2,0,tdci.html
http://www.ford.ewor.pl/towar/4664/zawor-egr-ford-focus-ii-c-max-galaxy-kuga-mondeo-1436390.html

W kwestii zaślepienia egr to tu masz linki do 2ch z wielu wątków:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=132467&highlight=za%B6lepienie+egr
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=141001&highlight=za%B6lepienie+egr

Michał

Dzięki wielkie! Rozmawiałem dziś ze znajomym elektronikiem z Forda i stwierdził, że w moim Maksiu EGR musi być sprawny i za żadne skarby się go nie powinno zaślepiać, gdyż może powodować bardzo nieprzyjemne objawy: sygnalizacje awarii silnika, ograniczanie prędkości auta itp. (potwierdzenie opinii serwisu). Jest to znajomy, który nigdy kitu mi nie wsadził, wobec czego szukam najtańszej opcji jednak kupna i to nowego zaworu EGR. Po prostu nie stać mnie na ewentualne mało przyjemne konsekwencje postoju samochodu, który służy mi jako podstawowe narzędzie pracy.

Hipos
16-08-2012, 08:44
Jeżeli nie decydujesz się na zaślepienie EGR to możesz prewencyjnie dodawać specyfików do jego czyszczenia.

Np http://forte-nwe.pl/Trudny-Rozruch-Diesla/Diesel-Parafina/Czyszczenie-Wtryskiwaczy-Diesla/Czyszczenie-Ukladu-Oleju-Diesla/Problem-z-Uruchomieniem-Diesla/Klopot-z-Rozruchem-Diesla/Diesel-Zima/Rozwiazanie-na-Problemy-z-Dieslem.html, który jest dodawany do oleju napędowego.
Stosuję to okresowo, szczególnie na długie trasy i kiedy teraz na przeglądzie wymieniałem świece żarowe to po sprawdzeniu EGRa przez mechanika okazło się, że jest on czysty.

Mój poprzedni mechanik ratował mi silnika specyfikami firmy FORTE (nie są tanie) i stąd się do nich przekonałem.
Problemem jest zakup bo nie sprzedają tego osobom fizycznym. Ale idzie się dogadać.


Michał

jpiotr77
16-08-2012, 10:57
Już to chyba gdzieś pisałem, ale powtórzę że jeżeli chodzi o zaślepienie egra to jeśłi zaślepimy go w momencie kiedy jest sprawny to nie będzie wywalał błędów, natomiast jeśli zrobimy to kiedy egr jest już walnięty to auto będzie chodzić, lecz błędy będzie pokazywał

piotrh
16-08-2012, 22:05
Dzięki wielkie! Rozmawiałem dziś ze znajomym elektronikiem z Forda i stwierdził, że w moim Maksiu EGR musi być sprawny i za żadne skarby się go nie powinno zaślepiać, gdyż może powodować bardzo nieprzyjemne objawy: sygnalizacje awarii silnika, ograniczanie prędkości auta itp. (potwierdzenie opinii serwisu). Jest to znajomy, który nigdy kitu mi nie wsadził, wobec czego szukam najtańszej opcji jednak kupna i to nowego zaworu EGR. Po prostu nie stać mnie na ewentualne mało przyjemne konsekwencje postoju samochodu, który służy mi jako podstawowe narzędzie pracy.

Wydaje mi się że Twój mechanik zbyt ostrożnie podchodzi do tematu zaslepienia egr.
Może sprobuj najpierw wyczyścić egr, później go zaslepic.
Wg. Mnie powinno być ok. No chyba że egr osiągnął kres swojego bytu.
pozdrawiam

Radek3571
17-08-2012, 09:55
Mój esiu także padł na Chorwacji 4 dni temu. Długo nie umiał tam odpalić,wkońcu zaskoczył i zajechaliśmy do Polski,ale u nas na drugi dzień już nie odpalił. Przed wyjazdem wymieniłem wszystkie filtry. Auto na lawecie zajechało do znajomego mechanika i okazało się ,że paliwo w Chorwacji było mocno kłamane. Jak wyciągneli filtr paliwa ,to był on aż przepalony na uszczelkach cały.Takie dziadostwo tankowałem(była to stacja w dużym mieście gdzie w kolejce czekało się 20 min). Dodam,że auto też bardzo dymiło.