Zobacz pełną wersję : [Focus 2004-2008] Hamulce bębnowe - wymiana na tarcze
witam, posiadam focusa 2005rok 1.6 tdci 109ps z hamulcami bębnowymi (tył oczywiście). bębny są niesamowicie drogie i co jakiś czas mam z nimi problemy. zastanawiałem się ostatnio czy wchodzi w grę wymiana na tarcze....czy wchodzi w grę tylko i wyłącznie cała tylna belka czy można to zrobić kupując tylko nie które elementy? robił ktoś już coś takiego?
nie ukrywam że najprościej było by wymienić całą belkę...pozostaje tylko wymienić linkę i przewody hamulcowe... Każda rada jest dla mnie cenna :O pozdrawiam
pretorian2 14-09-2012, 22:27 jako, że u siebie zrobiłem swapa to się wypowiem. Potrzebujesz : - tarcze - klocki - zaciski z jarzmami, są 2 wersje pod tarcze 265mm oraz 280mm - osłony tarcz (imho mozna się bez nich obejść) - linka ręcznego, ona jest złożona z 2 części przedniej i tylne co dochodzi do kół, nie pamiętam czy wystarczy jedna część czy całość, ja kupiłem całą (aso 150zl). Czynności jakie musisz wykonać to: ściągnąć bębny, wyczyścić piasty na "lustro", potem robić wszystko zgodnie ze sztuką, dobrze by było po założeniu tarcz zrobićp omiar bicia czunikiem zegarowym, aby wykluczyć wszelkie"bicia" podczas hamowania. SWAPA robiłem sam, troche roboty jest + wymieniłem płyn hamulcowy z opdowietrzaniem, satysfakacja nieziemska :) dodatkowo hamowanie to inna bajka + wygląd ( u mnie to był priorytet) Dodatkowo jak koledze się spodoba, można na przód wrzucić tarcze 300mm (od mocniejszych wersji np 2.0), warunkiem jest posiadanie felg 16 cali, w tym przypadku wystarczą same jarzma, zacisk zostaje ten sam.
witaj kolego, dziękuje za informację, dobrze wiedzieć że belki nie trzeba wymieniać ;) jak tylko skompletuje wszystko wezmę się do pracy :) szkoda linki bo miesiąc temu ją wymieniałem :) jeżeli chodzi o przód to lipa, mam koła 15 calowe:( jeszcze raz dzięki za info!
wojtas1980 16-09-2012, 07:43 a jak pompa hamulcowa czy nie trzeba nic zmieniac ?
Regis_____ 16-09-2012, 17:54 Nic. Pompa jest identyczna w każdej wersji ;)
wojtas1980 17-09-2012, 20:26 Koledzy a czy przerabiał ktoś temat wymiany zacisków i tarcz na przód od mondeo mk4 do focus mk2
W mondeo tarcze średnicę mają tą samą (grubość jest tylko trochę inna)
ale klocki mają już duzo większą powierzchnie.
Kolega ma takie mk4 po wypadku i trochę części jest tam dobrych
pretorian2 17-09-2012, 20:38 do tej pory nigdzie o takiej rzeźbie nie wyczytałem, mondeo Mk4 na pewno ma inne zwrotnice. Nie wiem po co kombinować, IMHO tarcze 300mm przód i 280mm tył hamują bardzo dobrze i "nie puchną" szybko. Jak bedzie mało to łatwiej z St'ka, czytałem, że ludzie do mondeo Mk3 brali hamulce z focusa Mk2 St bo pasowały, tak więc wydaje mi się, że części prędzej będą kompatybilne od MK3.
Witam, belka kupiona i już zamontowana. Taniej było kupić całość niż w elementach, dziś odbieram rurę hamulcową bo jedna nie chciała współpracować i się ukręciła. Jak na razie wszystko idzie gładko i bez większych problemów, trafiłem belkę z 2007 roku w bardzo dobrym stanie, dziś planuję wyjechać z garażu zobaczymy co będzie :) znając moje szczęście któraś z piast będzie huczała :)
Pozdrawiam
Witam, pierwszy mały problem, focusy wychodziły z 2 rodzajami tarcz, 265mm i 280mm. niestety mam te większe, niby wszystko się mieści na koła 15, doradźcie czy szukać jarzma mniejszego czy zostawić 280? Pozdrawiam
Ja też zmieniałem i powiem szczerze że nawet nie wiem jakie tarcze zakładałem na tył bo kupiłem całe tylne zawieszenie :/ a że felgi 17 na lato to się nie zastanawiałem.
ale dodam od siebie że przy zmianie z bębnów na tarcze musiałem kupić nowe wężyki hamulcowe (te elastyczne) bo te co były, były za krótkie :/ (jak dobrze pamiętam to długość miały coś ponad 400mm - te nowe)
Wężyki akurat miałem przy zawieszeniu, jeżeli wszystko się mieści to można uznać że technicznie będzie okej?
wszystko się ładnie mieści :) i bez problemów dasz sobie z tym rade :)
podsyłam temat jak do tego się dobrać
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=133356
temat o wymianie piast ale przynajmniej wiadomo co i jak i jaki klucz trzeba bo reszta to prościzna
powodzenia
Już wszystko poskładane, wczoraj odbyłem pierwszą jazdę testową jak na razie wszystko okej, z łożyskami jak na razie wszystko ok. cisza hamulce są chyba troszeczkę „żywsze” po dotarciu będę oceniał ;) Jak na razie same plusy. Belka zdecydowanie w lepszym stanie, lepiej trzyma się drogi. Zostałem przy tarczach 280mm. Pozdrawiam
newpolish 12-04-2013, 12:22 Panowie, a mozecie podac jakies sa kosty takiej przyjemnosci?
koszty są zależne od Ciebie, w zależności w jakiej cenie kupisz materiały i czy będziesz robił to sam, czy zlecisz komuś pracę
do kolegi pretorian2
Chcę wymienić tarcze na przód na 300 mm (mam 278 mm). Czy na pewno wystarczy zmienić jarzma? Nie trzeba wymieniać zacisków?
Pozdrawiam
newpolish 12-04-2013, 12:56 Bede wymienial sam tak jak moi poprzednicy w tym watku. Chcialbym tylko orientacyjnie +/- ile musze odlozyc na tarcze + klocki + wezyki + oslony + plyn + duperele. Po prostu nie mam zielonego pojecia czy mowimy o 500zl czy 2000zl.
kolego newpolish
ja za całą kompletną belkę dałem 250 zł
wężyki kosztowały mnie mniej niż 100 zł
musiałem jeszcze kupić sprężyny (te co trzymają zaciski w całości z jarzmami) bo brakowało jednej ale to marginalny koszt
a jak robisz to sam to trzeba doliczyć jakieś piwo i myślę że wydasz mniej niż 500zł
pozdrawiam i powodzenia :D
newpolish 12-04-2013, 17:53 Dzieki serdecznie. To faktycznie lepiej niz bebny wymieniac. Zabieram sie za poszukiwania.
pretorian2 12-04-2013, 18:38 do kolegi pretorian2
Chcę wymienić tarcze na przód na 300 mm (mam 278 mm). Czy na pewno wystarczy zmienić jarzma? Nie trzeba wymieniać zacisków?
Pozdrawiam
wystarczą jarzma, zaciski są te same, min. FELGA 16 CALI !
ps. mam komplet jarzm pod wieksze tarcze, oraz zestaw na tył - tarcze. info na priv ...
Panowie odgrzewam kotleta.
Zbieram części na podmiankę tylnych bębnów na tarcze i nasuwają się dwa pytania.
1. Czy tylne zaciski z jażmami od MK2 kombi będą pasować do MK2 FL HB?
2. Czy trzeba też wymienić piasty tylne?
Pytam ponieważ pod poniższym linkiem znalazłem takie coś
http://chomikuj.pl/a_krakow/FORD/Focus_1/Focus_bebny_na_tarcze,350663206.pdf
Grzegorz MX 27-10-2016, 18:36 Hubi znasz odpowiedzi na te swoje pytania sprzed roku?
Chętnie dowiedziałbym się.
Ostatecznie kupiłem całe tylne zawieszenie (była okazja i po taniości poszło).
Niestety mechanior jak to spasował to się okazało że sprzedawca nie wiedział co ma i kupiłem albo od kombi albo (tu było większe prawdopodobieństwo) od C-maxa.
Dupsko stało tak wysoko że crosovery mają niżej :P Ostatecznie skończyło się na wymianie potrzebnych części - tarcze, klocki, wachacze itd itp - szczegółów już nie pamiętam.
Reasumując, myślę że będzie pasowało i tylnych piast nie trzeba wymieniać.
A jaki jest cel wymiany bębnów na tarcze, czy tylko szpan, czy są jakieś korzyści ???
Bębny to przedpotopowy gniot i ciula hamują.
no to po co to producenci wkładają ?
tak samo jak wkładają zwykłe radio zamiast navi (koszty) :P
Albo nie montują wcale osłony przedniej tarczy hamulcowej czy nie dają jakiegokolwiek wygłuszenia tylnych nadkoli - jak w fokusie mk2. Im taniej, tym lepiej - ludożerka i tak dopłaci do lakieru czy jakiegoś bzdetnego kolorowego ekranu ekranu (najlepiej dotykowego), bo na istotnych rzeczach ciula się zna.
Grzegorz MX 01-11-2016, 18:14 Bębny to przedpotopowy gniot i ciula hamują.
dopowiem:
1. lepsza efektywność kosztowa wymiany hamulców markowych zamienników - czytaj większy wybór tarcz/klocków niż bębnów/szczęk
2. efektywniejsze hamowanie
3. podgląd wizualnego zużycia klocków i tarcz bez ceregieli i zdejmowania bębnów
4. lepsza regulacja hamulca pomocniczego (ręcznego)
5. lepsze chłodzenie - czyli odporność na pogarszające się osiągi hamowania z każdym kolejnym hamowaniem w cyklu hamowań
6. wygląd? kto na to patrzy?
7. bębny dobrej jakości są drogie, mechanizm tłoczka oporny na mnie z regulacjami naciągu hamulca ręcznego.
minusów ujemnych zmiany też jest trochę:
1. status quo mechaników - działa to nie ruszaj, a jak się schrzani to zapłacisz i tak extra kasę za naprawę/regulację.
każdy może sobie dopisać po stronie minusów ujemnych i plusów dodatnich
konieczko5 27-05-2019, 18:48 ...
Samochód hamuje głównie przodem, zobacz na skp czy tył się mieści w normie
Przejście na 300/280 ma sens.
konieczko5 29-05-2019, 17:08 ...
Pierwsza sprawa to jak stare są te kapcie? Druga to diagnosta wykrył by niedomagania tyłu na rolkach , trzecia to tarczowe heble na tył nie poprawią ci zauważalnie siły hamowania . Czwarta to obstawiam niedomagania korektora siły hamowania jeśli opony nie są stare i zleżałe (Jeśli masz możliwość to sprawdź zachowanie auta na innych kapciach )
Jak nurkuje to amortyzatory z przodu masz na sprawdzone? Sprawne?
Pierwsza sprawa to jak stare są te kapcie?
Zaczęli je produkować w 2017 r. :-)
konieczko5 30-05-2019, 05:13 ...
Coś musi dać sygnał że przód jest dociążony i tył nie potrzebuje dużej siły hamowania. Odnośnie Michelin to tylko w ciężarówce mam możliwość jazdy na nich od nowości opony i za każdym razem opona mi się układa około 20 tyś przebiegu. Auto mi strasznie pływa przy mocniejszym hamowaniu a z czasem po prostu przestaje i jakieś 400 tyś mam spokój . W osobówce miałem 4-letnie używane i te były niepewne jakby dostawały poślizgu . Wymieniałem je na nowe Dębice i już był spokój , takie masz moje doświadczenia i sugestie
Jest korektor siły hamowania, gdy jest ABS oraz kontrola trakcji?
Nie ma. Na bank.
konieczko5 30-05-2019, 20:46 ...
W dieslach 1.8 i 2.0 i w benzynie 2.0. W volvo s40/v50 i maździe 3 z tego okresu są te same, a nawet lepsze bo z osłonami tracz przednich.
Coś ty się tak uparł na te tarcze kotwiczne. W czym ci zaszedł za skórę ich brak? W Mazdach jest i w sumie nic z tego nie wynika,mało tego skuteczność hamowania w Maździe 3 ('09,takie same klocki jak w focusie - kupowałem do jednego i drugiego auta,w końcu posiadam obydwa) w moim odczuciu jest słabsza.
Korektora siły hamowania zdaje się nie miały Peugeoty 205,kto jeździł ten wie jak zachowywało się auto. W każdym współczesnym aucie korektor jest a za rozkład sił hamowania odpowiada elektronika.
Ale pitolisz. Korektor siły hamowania to urządzenie mechaniczne, którego dawno już nie ma w pojazdach, a na pewno nie w tych, o których tu mowa.
A tarcza kotwiczna to nie osłona tarczy hamulcowej. Co masz zakotwiczone w takiej blaszce? Nic. I to nie jest "w moim odczuciu", jeno obiektywnie.
W moim odczuciu to focus z tarczami 300/280 słabo hamował. I nic z tego nie wynika, bo odczucie to wartość obiektywnie niemierzalna.
Dla jednych poszycie tylne zewnętrzne lewe dla innych błotnik tylny lewy,dla pierwszych tarcza koła dla innych felga. Dla mnie tarcza kotwiczna dla Ciebie osłona tarczy hamucowej,nie zmienia faktu że nie odpowiedziałeś na pytanie w czym problem że jej nie ma. I opisz dlaczego hamulce przednie mają inną skuteczność niż tylne. W jaki sposób rozdzielana jest siła hamowania przedniej i tylnej osi
Problem w tym, że f.o.r.d. przydziadował i akurat w okresie produkcji fokusa mk2 i mondeo mk4 tych osłon nie dawał. Gdyby były niepotrzebne, bo nie wstawiono by ich tam z powrotem w kolejnych generacjach.
A sądząc po wynikach z rolek, to siła hamowania tylnej osi to około 60% siły osi przedniej. Poza oczywistościami typu większa tarcza, klocek i tłoczek, to nie wiem co tym zawiaduje (pewnie konfiguracja pompy), ale na pewno nie korektor siły hamowania, który wypadł z użytku na przełomie wieków.
Obojętnie czy mechaniczny czy elektroniczny .... zawsze to korektor siły hamowania i proszę się tu już nie licytować na racje....
konieczko5 29-07-2019, 19:39 ...
blaugrana_ 21-07-2020, 11:20 chciałem podbić.
Szukam ale nie wiem jaką długość ma przewód pod zacisk na tył? Wrzucam 265, zrezygnowałem z kupna belki, kupuje zaciski i przewody. Jak dobrze sprawdzam to pod zacisk jest przewód długości 440mm?
na przykład ten?
https://allegro.pl/oferta/przewod-tyl-ford-focus-ii-mk2-1-4-2-5-04-12-9364870472
i co do linki ręcznego, wystarczy tylko kupić tylną część tylko? ma ktoś jakiś numer? czy linka cofle do OEM przedniej części będzie ok?
z tego co czytałem tutaj to niby lepiej brac oem, tylko że chyba oem trzeba brać w całości
focus mk2 fl 2009, 1.6b
dzięki z góry
konieczko5 21-07-2020, 11:24 ...
blaugrana_ 21-07-2020, 12:13 Właśnie przód mi się nie kończy, mam prawie nowe tarcze 278, nie chciałem przechodzić na 300 jeszcze. Dzieki za rady.
Jeszcze tylko mi powiedz, ten przewód elastyczny hamulcowy tył to ten 440mm?
konieczko5 21-07-2020, 12:27 ...
blaugrana_ 17-08-2020, 20:36 Podbijam.
Tarcze zamontowane, zaciski zregenerowałem, wszystko działa.
Przeszedłem do montażu linki ręcznego, brakuje ~2cm.
Zamówiony zamiennik z Textara, razem z tarczami i klockami. Klocki i tarcze pasują a linka nie.
Poluzowalem pod mieszkiem ręcznego nakrętkę na maxa, naciągam wszystko jak się da ale cały czas brakuje. I teraz pytanie, po prostu kiepski zamiennik? Coś nie poluzowane i dlatego brakuje?
Bo jeżeli nie to teraz pytanie czy oryginalna linka ręcznego(w sklepie forda) będzie pasowała?
Mam 2 wymiary podane na opakowaniu: L1/L2 1816/1700 a nie mogę znaleźć wymiarów oryginalnej linki.
Grzegorz MX 17-08-2020, 21:37 ....
Bo jeżeli nie to teraz pytanie czy oryginalna linka ręcznego(w sklepie forda) będzie pasowała?
Mam 2 wymiary podane na opakowaniu: L1/L2 1816/1700 a nie mogę znaleźć wymiarów oryginalnej linki.
Linki od recznego powinny być od mechanizmu tarczowego (te od bębnów do wywalenia).
Ja swoje na swap kupowałem nowe w zamienniku i działaja ok. Może inne są dla kombi a inne do hatchbacka?
blaugrana_ 17-08-2020, 22:04 Tak oczywiście, stara linka od bębnów była wymontowana. Kupiłem nową pod tarcze ale ta nowa za nic nie pasuje, na siłe mogę ją jakoś naciągnąć, ale wtedy miałbym cały czas zaciągnięty ręczny...
Możliwe że do HB i kombi są inne, szperam po necie i każdy zamiennik pokazuje inne długości.
Mógłbyś napisać numer/firmę co kupowałeś i pasowało? Po stopce widzę że mamy to samo. Ja mam niezmienioną, mowa jest o mk2 fl, 2009 fl 5drzwi 1.6benzyna 100hp
konieczko5 18-08-2020, 06:28 ...
adijos_5 18-08-2020, 11:23 Mam pytanie w tym temacie. Jakie znaczenie ma duża różnica wielkości tarcz między przodem a tyłem? Z przodu mam roczne tarcze więc pojeżdżą jeszcze sporo czasu zaś z tyłu mam bębny i zastanawiam się nad przejściem na tarcze.
Z przodu mam 278mm z tyłu trzeba by było dać 265mm. Jednak jak przednie się skończą to bym chciał założyć 300mm. Czy wtedy może być taki układ:
Przód 300
Tył 265 ?
Ewentualnie teraz na tył dać 280 ale wtedy z tyłu będą większe niż z przodu...
konieczko5 18-08-2020, 11:33 ...
adijos_5 18-08-2020, 12:08 Możesz wstawiać 280, ale będzie tylko dziwnie wyglądać (ale musisz mieć felgi 16 cali przy 300mm).
Balans hamulców przód tył:
278/265 = 0,7/0,3
300/265 = 0,72/0,28
278/280 = 0,69/0,31
300/280 = 0,71/0,29
Większa tarcza to większa pojemność cieplna (lepsze hamowanie z większych prędkości). Większa tarcza z tyłu to krótsze hamowanie na śliskiej nawierzchni.
U siebie mam zamontowane 300/280 + przewody w stalowym oplocie i fajnie to hamuje (ale w mieście tego nie odczujesz).
Dzięki za odpowiedź :)
To jeszcze zasadnicze pytanie. Czy lepiej w perspektywie będzie dać nowe bębny czy zmienić na tarcze 265mm?
konieczko5 18-08-2020, 12:16 ...
Z drugiej strony jak często zmieniasz bębny? Ja jeszcze nie miałem potrzeby, a na liczniku 200 tys. Pewnie jakbym teraz miał zmienić to drugie tyle wytrzymają.
Na plus dla tarcz to:
+ lepsze hamowanie
+ lepszy wygląd
+ łatwiejsza konserwacja i przegląd
Na minus:
- teoretycznie konieczne przejścia z SKP po zmianie
- sporo pracy przy przekładce
- bębny zmieniasz rzadziej, 2 komplety w ciągu życia samochodu np. dla mnie brzmi realnie
konieczko5 18-08-2020, 13:51 ...
adijos_5 18-08-2020, 14:00 Wnioskuje po wcześniejszych wpisach że większa tarcza na przód (z 278 na 300) da skuteczniejsze hamowanie niż pozostawienie 278 i przejście na tarcze z tyłu?
konieczko5 18-08-2020, 14:05 ...
adijos_5 18-08-2020, 14:09 Okej, a jest jakiś wzorek na policzenie skuteczności hamulców bębnowych w porównaniu do tarcz?
Żeby wiedzieć o ile % poprawi się hamowanie zamieniając bębny na tarcze 265 czy 280 itd.
Chciałbym poprawić nieco skuteczność stąd moje dywagacje czy lepiej tarcze na bębny z tylu czy lepiej większe tarcze na przód. Niestety budżet narazie wystarczy na jedną z dwóch opcji.
konieczko5 18-08-2020, 14:20 ...
adijos_5 10-05-2022, 14:47 Odświeżę wątek, w którym udzieliłem się ze 2 lata temu ;)
Wróciłem do tematu zmiany hamulców bębnowych na tarczowe z tyłu. Do tej pory nie robiłem tego bo w sumie nie było jakiejś wielkiej potrzeby. Jako, że rodzina się powiększy to chciałbym zadbać o większe bezpieczeństwo. Zadzwoniłem do mechanika żeby wycenił zmianę bębnów na tarcze. O to co powiedział:
"Wstępny kosztorys przerobienia układu bębnowego na tarczowe w focusie mk2:
- belka tylna (używana) – 500 zł
- tarcze, klocki + zaciski tył – 1380 zł
- przewody hamulcowe – 250 zł
- linki hamulca ręcznego – 200 zł
- robocizna – 1500 zł
- Geometria zawieszenia – 250 zł
Dodatkowo przy demontażu tylnej belki mogą wyjść do wymiany elementy zawieszenia takie jak tuleje, łączniki. Trudno mi to przewidzieć na ten moment.
Tak czy inaczej cała operacja będzie oscylować w granicach 4000 zł."
Nie wiem już czy nasze bezpieczeństwo jest aż tyle warte ;)
Serio nie da się zrobić tego taniej niż 4 tys?!
- tarcze, klocki + zaciski tył – 1380 zł
tutaj popłynął o jakieś 800zł
- robocizna – 1500 zł
liczyłeś że chłop będzie się bawił w to za darmo?
adijos_5 10-05-2022, 15:07 tutaj popłynął o jakieś 800zł
liczyłeś że chłop będzie się bawił w to za darmo?
Nie, do robocizny nic nie mam. Jednak, że drogo ogólnie to chyba się zgodzisz ze mną bo sam napisałeś, że na częściach 800 zł już można zejść.
Ogólnie, czy może ktoś napisać jak to wyglądało w innych przypadkach cenowo?
Nie wiem już czy nasze bezpieczeństwo jest aż tyle warte
Pomijając kwestie bezpieczeństwa, czy któryś z kolegów który zrobił taką zmianę, robił test drogi hamowania przed/po?
konieczko5 11-05-2022, 06:58 ...
Waterspoon 11-05-2022, 08:24 Po co się udzielasz skoro nie masz mk2?
Nie mam teraz, ale miałem mk1 i mk2 i wiele innych samochodów i nigdy nie widziałem potrzeby poprawiania fabryki, tym bardziej w autach starszych niż 10 lat, a już zupełnie w wymianę bębnów na tarcze z tyłu. Po co wzmacniać tył w zwykłych autach osobowych, skoro projektanci aut sami osłabiają hamulce z tyłu, ponieważ występujące przy hamowaniu przesunięcie obciążenia osi w kierunku osi przedniej musi być uwzględnione przy rozkładzie sił hamowania na 70% przód i 30% tył tak, aby nie dochodziło do nadmiernej siły hamowania osi
tylnej.
Czemu w takim razie przy porównywalnej masie ten sam model/rocznik ale z mocniejszym silnikiem ma komplet tarcz?
Bo ma dopuszczony montaż haka i przyczepy i np. wyższą ładowność.
A jak jeżdżę bez przyczepy to rozumiem, że hamulce tylne muszę przełączyć w tryb osłabiony? :) Panowie, bez przesady. Każdy wie o co chodzi. Im mocniejsze auto tym prawdopodobnie właściciel będzie jeździł ostrzej. Ostrzejsza jazda to mocniejsze nagrzewanie hamulców i gwałtowniejsze hamowanie. Tanie, słabe wersje silnikowe dostają bębny które działają bardzo dobrze. Spadek wydajności hamowania hamulców bębnowych jest faktem, ale nie aż tak znaczącym jak niektórzy tutaj przedstawiają, choćby z tego względu który również tu został poruszony - a mianowicie taki, że tylna oś bierze stosunkowo niewielki procentowo udział w hamowaniu całego pojazdu. Ile razy wystąpi sytuacja, że hamujemy w ciągu kilku minut na autostradzie ze 150 do 0? Bo jedno takie hamowanie bębny w zupełności wytrzymają. Co innego zjazd z dużej góry na ciągle zaciągniętym hamulcu, ale jak ktoś umie jeździć i hamuje silnikiem to nic się nie stanie.
Dlatego zapytałem czy ktoś porównywał hamowanie na bębnach z hamowaniem na tarczach w tej samej konfiguracji pojazdu (opony, stan hamulców przednich itd).
Jest taki termin techniczny "założenia projektowe", który wyjaśnia potrzebę stosowania mocniejszych/słabszych elementów w różnych modelach.
Przykład takich złożeń podałem wcześniej.
I to nie wyklucza lżejszych warunków pracy danego układu.
I teraz dochodzimy do clou sprawy. Czy układ hamulcowy dostosowany do większych obciążeń (tarcze przód/tył), będzie bardziej, tak samo czy mniej efektywny, niż układ dostosowany do mniejszych obciążeń (tarcze przód/bębny tył)?
konieczko5 11-05-2022, 09:24 ...
Awaryjne hamowanie z 200 km/h do 90 km/h i hamulec tak spuchł, że przez kilkanaście km słabo hamował.
200km/h to nie jest normalna prędkość dla Focusa mk2. Wiem, mówisz inne auto, ale my rozmawiamy o tym konkretnym. Jakbyś hamował ze 150 km/h to prawdopodobnie bębny nie miałyby problemu. Ja po swoich wojażach po Europie, a jeżdżę tym autem na fabrycznych bębnach od ponad 100 tys. km, nie zauważyłem żadnych problemów z hamowaniem, także awaryjnym na autostradzie.
przy wzmacnianiu tylko przodu:
Ale przodu nie ruszamy. Pytam tylko i wyłącznie o tył.
roznice bedą tylko w szczegolnych warunkach i uważam za bezsens robienie takiej modyfikacji, lepiej utrzymywać auto w jak najlepszym stanie niż udawać ze zmian na tarcze a reszta od nowości i auto będzie lepiej się zachowywać.
konieczko5 11-05-2022, 09:31 ...
On pisze o hamulcu ręcznym i tu pełna zgoda, niestety nie da się łatwo zarzucać tyłem w zimie :D
BTW skoro już padł temat przyczepy i obciążeń, co macie w dowodzie w polach O.1 i O.2?
U mnie O.1: 1200 kg, O.2: 675 kg.
konieczko5 11-05-2022, 09:40 ...
NIE CYTUJEMY CAŁYCH POSTÓW , A ZWŁASZCZA GDY ZNAJDUJĄ SIĘ BEZPOŚREDNIO NAD TWOIM !!!!! , MASZ JESZCZE "CYT.SELEKTYWNY" (część tekstu zaznaczonego ) jeżeli już ...
W jaki sposób? Mocniejszymi hamulcami szybko zerwiesz przyczepność, więc prędzej bym uznał, że jest odwrotnie.
konieczko5 11-05-2022, 09:56 ...
technik08 11-05-2022, 10:06 NIE CYTUJEMY CAŁYCH POSTÓW , A ZWŁASZCZA GDY ZNAJDUJĄ SIĘ BEZPOŚREDNIO NAD TWOIM !!!!! , MASZ JESZCZE "CYT.SELEKTYWNY" (część tekstu zaznaczonego ) jeżeli już ...
Unosi się tył i to rzeczywiście nie jakby .
Waterspoon 11-05-2022, 12:24 Rozdział siły hamowania realizuje zawór rozdzielający, który fabrycznie jest ustawiony na takie elementy jakie są fabrycznie zamontowane w pojeździe. Jeżeli więc ktoś zmienia elementy fabryczne to powinien zapewne zmienić również ustawienia hamowania dla nowego układu współpracujących elementów hamulcowych i nie wiem jakie one są. Należy zawsze brać pod uwagę, że wszystkie elementy pojazdu odpowiedzialne za bezpieczeństwo są projektowane z wielokrotnym zapasem. Jak ktoś zapi.... Focusem 200 km/h i jest taki mega przezorny, to oprócz hamulców powinien również zamontować sobie klatkę, automatyczny system gaśniczy i oczywiście ....... jeździć w kasku, bo mu te hamulce tarczowe z tyłu przy takiej prędkości raczej nic nie dadzą.
adijos_5 11-05-2022, 12:41 Waterspoon moze mieć trochę racji ;) Na ten moment myślę, że zrobię wymianę zacisków itd. (zestaw naprawczy) bo okładziny niby jeszcze dobre - jednak jakoś to hamowanie trzeba poprawić. Jakiś konkretny zestaw polecacie? Kupować oryginały czy np. Ate bo takowe widziałem w jednym z często wymienianych sklepów na tym forum.
konieczko5 11-05-2022, 13:43 ...
Waterspoon 11-05-2022, 14:24 Nie no jak 250 to musowo trzeba wymienić na tarcze, zwłaszcza w gruzie za dyche, bo to podnosi wartość pojazdu o połowę.
AdoKrycha007 11-05-2022, 14:34 zawsze mnie śmieszyło to polskie myślenie - mam gruza za 10k, ale kupie se alusy do niego po 3k za szt...
adijos_5 11-05-2022, 14:38 zawsze mnie śmieszyło to polskie myślenie - mam gruza za 10k, ale kupie se alusy do niego po 3k za szt...
Ja nie miałem pojęcia, że to tyle może kosztować :D
Wymiana nie ma sensu, trzeba wyremontować bębny.
Waterspoon 11-05-2022, 15:02 zawsze mnie śmieszyło to polskie myślenie - mam gruza za 10k, ale kupie se alusy do niego po 3k za szt...
Wtedy niestety przez te zajefajne fele widać te polaczkowe beznadziejne żałosne i nieprzydatne zupełnie bębny, które psują całkowicie ten niesamowity luk i musowo trzeba wymienić je na tarcze i to minimum 350mm wiercone albo frezy jak nie berbosy w redzie ! Zapomniałbym jeszcze o żarówkach blu co mają robić za xeny i wtedy dopiero jest siwy dym i cała buda sadzy.
Bębny można lekko przeszlifować z zewnątrz, dać Hammerite'a w czarnym macie i na 3 lata spokój, znikają nawet przy alusie i wstydu nie ma.
Waterspoon 11-05-2022, 15:09 Ja nie miałem pojęcia, że to tyle może kosztować :D
Wymiana nie ma sensu, trzeba wyremontować bębny.
Rozkręć, zobacz co trzeba wymienić, odpowietrzyć, ustawić i zapomnieć. Bębny to skuteczność, niezacinający się ręczny, moim zdaniem 10 lat bezobsługowości i to co zwykli kierowcy lubią najbardziej, czyli prostota naprawy co równa się taniość.
Ja w tym roku przy przeglądzie rocznym u swojego mechanika zrobiłem też przegląd bębnów. Za części (nowe szczęki i jakieś drobiazgi) i robotę mechanik wziął 400 zł. Wrażenia z hamowania subiektywnie lepsze, ale też nie robiłem testu zatrzymania więc nie wiem ile to zmieniło. Ręczny łapie od 3 ząbka zamiast po 6 ale to raczej kwestia regulacji. Na pewno psychicznie lżej, że wszystko jest tam posprzątane, szczęki nowe, reszta wyregulowana. Tylne hamulce nie były ruszane od nowości, tj. od 14 lat, chyba, że zrobił to pierwszy właściciel przez pierwsze 6 - w co nie wierzę.
Waterspoon 11-05-2022, 17:08 Testy nie są potrzebne, każdy raz w roku jedzie na przegląd i na rolkach wszystko widać. Gdy buda wyjeżdża z rolek na recznym to git majonez i nie ma co sobie życia komplikować.
konieczko5 22-09-2022, 09:11 ...
blaugrana_ 26-09-2022, 21:56 Ja przy swapie hamulców zamontowałem osłony przód/tył. Jedna była oryginał a druga Klokkerholm, wszystko w sumie pasuje. Jedyne z czym tam miałem problem to śrubki którymi dokręca się te osłony. Jakieś takie niecodzienne. Z tego co pamiętam to ni to 4mm, nie 5mm, takie coś pomiędzy ale ciężkie do znalezienia. Delikatnie dawałem klej do gwintów.
PS. Jako że pytałem się ciebie w tym wątku 2lata temu o swap z bębnów na tarcze, podbijam wątek, wrzuciłem jakiś czas temu 320/302(ST&Mazda 5), teraz jest petarda;)) 2
konieczko5 27-09-2022, 06:38 ...
blaugrana_ 27-09-2022, 09:37 Ja mam 2x r17 więc tego problemu nie mam ale jak przymierzałem 16 stare to wchodziły, trzeba by przymierzyć jak to wygląda/mieści się na konkretnej feldze. Jak coś to pisz pw to ci mogę porobić zdjęcia/pomierzyć itp.
A co do śrubek, to przynajmniej u mnie tak było. Te otwory w zwrotnicy wyczyściłem itp ale na 99% nie wchodziła tam zwykła śruba m6. Będę chyba jutro na kanale pod autem to sprawdzę.
konieczko5 27-09-2022, 09:56 ...
blaugrana_ 27-09-2022, 12:26 Z tymi hamulcami z Mazdy to praktycznie nie trzeba nic 'kombinować'
Kupujesz samo jarzmo z Mazdy 5, z oznaczeniem 16+. Przekładasz jarzmo do fordowskiego zacisku, pasuje P&P, klocki hamulcowe są te same co w ST(chyba nawet te same co w 265) Tarcza hamulcowa jedyne co to jest z Focusa RS mk3. Tarcza 302mm z RS MK2 nie pasuje bo jest za wysoka.
Czyli jedyne co trzeba by dokupić to jarzmo z mazdy, ja kupiłem całe zaciski( które też można założyć bo są takie same jak fordowskie, produkcja ATE, jedynie tłoczek ma inne wymiary - inny rozstaw 'dziur'). 2 zaciski kupiłem za 140zł na popularnym serwisie aukcyjnym
Do wszystkiego mam numery części jak jest potrzeba.
nie spojrzałem na prefiks. post do usunięcia
konieczko5 06-10-2022, 18:06 ...
|
|