Witam wszystkich , mam problem i nie wiem gdzie szukać a mianowicie temperatura silnika w moim s-maxie utrzymóje sie w przedziale od 76 do 78 stopni - to raczej nienoramle, jakie mogą być tego przyczyny , niedogrzany silnik spala wiecej i działa to niekorzystnie na silnik, temperaturę sprawdzałem podczas jazdy włączając program do testowania , dodam jeszcze ze to silnik 2.0 tdci, dzieki za porady ....

Podstawa to musisz sprawdzić oba termostaty mały i duży czy się któryś nie zawiesza .
Prosty sposób to po przejechaniu kilku 4 może więcej kilometrów (bo się zrobiło chłodniej ) .otwórz maskę i złap za przewody gumowe od chłodnicy jeśli jeszcze nie ma temperatury takiej żeby otworzyć termostat powinny być chłodne , jeśli są gorące a w TEST pokazuje niedogrzanie silnika to sprawa jest jasna że żle działa i się nie domyka więc jest otwarty cały obieg chłodzenia i z tego powodu się b. długo nagrzewa .

sprawdze, a gdzie dokladnie w silniku znajdują sie te dwa termostaty duży i mały???? dzieki.....

Najlepiej sprawdź węże, które prowadzą do chłodnicy - jeśli termostat otworzy, będą ciepłe. Ja skróciłbym dystans do 2-3km, bo czasem po 4km termostat może już częściowo otwierać przepływ.

sprawdze ale przyznacie że temperatura jest za niska a właściwie jaka powinna być i gdzie mieści sie ten termostat????

sprawdze ale przyznacie że temperatura jest za niska a właściwie jaka powinna być i gdzie mieści sie ten termostat????

Witam
Ja mam taki sam problem co ty u mnie termostat otwiera się w okolicy 70-72st. tak wychodzi w teście i sprawdzając organoleptycznie czyli trzymając wąż.
Co do termostatu małego czyli olejowego to takiego się niedopatrzyłem więc zadzwoniłem do ASO zapytać czy takowy występuje w tym silniku no i Pan potwierdził że nie ma już małego termostatu. W związku z tym pozostaje tylko główny, więc wymiana raczej mało skomplikowana mam nadzieję że tylko wymienia się sam wkład a nie całą obudowę jeżeli ma ktoś jakieś informację to proszę o podzielenie się nią.
Pozdrawiam

witam. Właśnie też mam problem z temp. silnika. Cały czas mi pokazuje temp. 59-62 stopnie ;/. Czy to jazda po mieście czy w trasie. Dopiero jak przycisnę auto to mi się podnosi temp. ale jak wracam do jazdy ok 100km/h to wraca znowu do ok 62 stopnie. Czy to wina termostatu?

Silnik 2.0 tdci 130km

mam nadzieję że tylko wymienia się sam wkład a nie całą obudowę...

Niestety w 2,0TDCi wymienia się całą obudowę: http://ford.sklep.pl/product-pol-12599-termostat-z-obudowa-2-0-TDCI.html
Wkładu do tej wersji obudów nie ma (do tych starszych z drugim czujnikiem temperatury za termostatem były).

witam. Właśnie też mam problem z temp. silnika. Cały czas mi pokazuje temp. 59-62 stopnie ;/. Czy to jazda po mieście czy w trasie. Dopiero jak przycisnę auto to mi się podnosi temp. ale jak wracam do jazdy ok 100km/h to wraca znowu do ok 62 stopnie. Czy to wina termostatu?

Silnik 2.0 tdci 130km

Wygląda na to że masz termostat do wymiany ja właśnie sprawdziłem, że w jeździe miejskiej mój s-max osiąga temp. 85 stopni czasem spada do 79 jak jadę bardzo spokojnie lub na luzie.
Oczywiście chwila mija zanim ta temp. będzie oscylowała w granicach temperatur maksymalnych ( ok 5km).

Cały czas mi pokazuje temp. 59-62 stopnie ;/. Czy to jazda po mieście czy w trasie. Dopiero jak przycisnę auto to mi się podnosi temp. ale jak wracam do jazdy ok 100km/h to wraca znowu do ok 62 stopnie. Czy to wina termostatu?

Silnik 2.0 tdci 130km
Masło maślane..............czytaj czytaj .....i jeszcze raz czytaj ..........a napisz jak nie znajdziesz odpowiedzi .

Odgrzewam temat bo nigdzie nie znalazłem odpowiedzi.
Silnik 1,8 125 KM temperatura z TESTU wynosi 52 st C po przejechaniu ok 30 km. Wskazówka temp raz skacze na okolice 90 st po czym wraca do pozycji wyjściowej i tak cyka co jakiś czas. Pierwsze co stwierdzam walnięty termostat - wymieniłem ale problem pozostał. Dodam, że czasem podczas jazdy czuje jak powieje chłodnym powietrzem z nawiawników ale ogólnie problemów z nagrzaniem auta (czyt wnętrze) nie zauważyłem.
czy ktoś wie może co należny jeszcze sprawdzić i gdzie ewentualnie szukać pomocy.

Wymieniłeś termostat i nadal masz po 30km 52 stopnie? Równie dobrze może być przytkana nagrzewnica.

Tak po wymianie termostatu objawy nadal takie same czyli ok 52 st c po 30 km jazdy.
czy samemu można jakoś sprawdzić czy nagrzewnica się przytkała?

Na grodzi powinieneś zobaczyć przewody nagrzewnicy. Odłącz obydwa, podłącz węże ogrodowe i małym ciśnieniem wody spróbuj przepłukać nagrzewnicę.

Jeśli nie masz jak tego zrobić to podjedź tam gdzie Ci napisałem w innym wątku - pewnie mech zrobi to samo na początek.

Nastukane na szklanym ekranie