Witam!

Czy ktoś używał klocków i tarcz hamulcowych firmy RH (RoadHouse)? Czy są warte uwagi czy lepiej dopłacić i kupić np Boscha czy też Meyle?

Z góry dzięki za radę!

Pozdrawiam!
Marcin

Kup sobie Zimmermanna i miej pewność, że zahamujesz. RH to niestety tani chinol...

http://www.brakeparts.pl/category.php?id_category=30137
http://www.brakeparts.pl/category.php?id_category=4338

Kup sobie Zimmermanna i miej pewność, że zahamujesz. RH to niestety tani chinol...

http://www.brakeparts.pl/category.php?id_category=30137
http://www.brakeparts.pl/category.php?id_category=4338

Roadhouse to marka TRW LuCAS więc nie jestem pewien że to tani chinol.
Kolega jeżdzi na roadhouse w Mk2 2.0 tdci i nigdy go nie zawiodły.
Nie piszczą. Już 30000 km przejechane a zostało więcej niż połowa klocka
Możesz śmiało kupować.
Ja zmieniłem na oryginały Ford, strasznie pylą i czasem piszczą

oadhouse to marka TRW LuCAS więc nie jestem pewien że to tani chinol.
I tak dalej twierdzę, że to tani chinol... To, że TRW kupiła tą firmę nic nie znaczy (btw TRW ostatnio też spadło na jakości i to znacznie...)

Ja zmieniłem na oryginały Ford, strasznie pylą i czasem piszczą
Oryginały czy Motorcrafty bo to spora różnica ;)

ja mam kolcki RH. Jakies 25 tys na nich juz i tez jest wiecej jak polowa. Nic nie piszczy i jakos strasznie nie pyla . Za ta cene polecam, choc mozna cos lepszego wziac.

Kup sobie Zimmermanna i miej pewność, że zahamujesz.

Ja za namowami kolegi Pawpor, które można znaleźć na forach, zdecydowałem się na zakup Zimmermanów, odbyło się to nawet w sklepie BrakeParts. Wrażenia? Po niecałym 1000km mocne bicie, tarcze się zwichrowały. Sprawdziłem piasty, zaciski - wszystko w jak najlepszym porządku. Przez 400-500km jeździłem jak 90-cio letni dziadek, a z hamulcem obchodziłem się jak z noworodkiem - wszystko zgodnie z instrukcją. Nie zaliczyłem żadnej wielkiej wody, jeździłem normalnie, preferuję nawet hamowanie silnikiem. Oczywiście po założeniu było idealnie - wszystko prosto, bez bicia. Zdecydowałem się na przetoczenie tarcz i na razie czekam, z duszą na ramieniu, czy znowu nie będą bić. O RH słyszałem dobre opinie, a że ich cena to 60% ceny Zimmermanów, to następnym razem się skuszę. Oby nie było to jeszcze w tym miesiącu...

RH to niestety tani chinol...

A więc i ja się dołączę do tematu. Zgodzę się z opinią że są w sumie obiektywnie tanie. Czy chinol, tego nikt nie wie, no chyba, że jesteś przedstawicielem handlowym i widzisz faktury...
Założyłem tarcze RH i klocki na tył w lipcu 2010, a same klocki na przód. Za klocki płaciłem ok. 130 PLN a za tarcze chyba 230 PLN. Mogę po takim czasie powiedzieć tylko dobre rzeczy. Zrobiłem na nich ok 35 tyś km. Klocki z przodu się kończą starczą może jeszcze na jakieś 5-6 tyś. z tyłu została połowa grubości, ale tarcze mają już rant, niewielki ale jest. Klocki nie piszą hamulce jak brzytwa. Dodam tylko że 90 % moich przebiegów to jest praca dom, czyli Łódź - Aleksandrów Łódzki. Mnóstwo hamowań i przyspieszeń. Kolejnym zestawem też będzie RH.

I tak dalej twierdzę, że to tani chinol... To, że TRW kupiła tą firmę nic nie znaczy (btw TRW ostatnio też spadło na jakości i to znacznie...)


Oryginały czy Motorcrafty bo to spora różnica ;)

Oryginały z logo Ford bez napisu Motorcraft

Używał może ktoś z was tarcz Mikoda?

Ja mam z tyłu mikodę płaciłem za nie 54 zł od sztuki, kupowałem bezpośrednio w Częstochowie u producenta. Jakość jak najbardziej w porządku, możesz wybrać kolor oraz czy chcesz nacinane oczywiście za dopłatą.

;1894099]Po niecałym 1000km mocne bicie, tarcze się zwichrował
Trzeba było wysłać na gwarancje - jeżeli wszystko było pomierzone i prawidłowo zamontowane w 100% była by uznana.
;1894099]Przez 400-500km jeździłem jak 90-cio letni dziadek
Tak się nie dociera nowego zestawu - należy jeździć normalnie tylko unikać ostrego hamowania z ponad 120km/h - 0. Jada jak emeryt przez 500km może w ogóle nie dotrzeć tarcz i klocków...

Oczywiście pasta miedziana na piastę nałożona...?

Używał może ktoś z was tarcz Mikoda?

kupiłem Mikodę nawiercaną i i nacinaną i powiem że jest spora róznica w hamowaniu, b dobre tarcze...

Trzeba było wysłać na gwarancje - jeżeli wszystko było pomierzone i prawidłowo zamontowane w 100% była by uznana.
Niestety stare tarcze były tak zużyte, że zaraz po założeniu nowych zostały zutylizowane. Nie mogłem sobie pozwolić na 2 tygodnie bez samochodu..
Tak się nie dociera nowego zestawu - należy jeździć normalnie tylko unikać ostrego hamowania z ponad 120km/h - 0. Jada jak emeryt przez 500km może w ogóle nie dotrzeć tarcz i klocków...
Tu oczywiście przesadziłem, chciałem zbyt obrazowo przedstawić moją sytuację (frustracja pewnie miała na to duży wpływ). Jeździłem normalnie, hamowałem normalnie, nie szaleję na drogach, bo niby jak z 90KM pod maską.
Oczywiście pasta miedziana na piastę nałożona...?
Z tego co się orientuję, to są dwie szkoły - nakładać pastę i jej nie nakładać. Mechanik wyznaje nr 2, choć nie wiem czy to ma w ogóle uzasadnienie, skoro piasta była dokładnie wyczyszczona.

Witam pracuje w hurtowni która sprowadza te klocki i tarcze firmy RH sprzedają sie dobrze i z tego co wiem to klienci są zadowoleni. Można kupić coś droższego. Ale w tym przedziale cenowym również polecam towar tej Firmy. Sam jeżdżę na zestawie tej firmy już od prawie dwóch lat zaraz po zakupie Focusa zmieniłem na nie i nie żałuje. Przejechałem już 25000 km.

;1894632']Niestety stare tarcze były tak zużyte, że zaraz po założeniu nowych zostały zutylizowane. Nie mogłem sobie pozwolić na 2 tygodnie bez samochodu..

Tu oczywiście przesadziłem, chciałem zbyt obrazowo przedstawić moją sytuację (frustracja pewnie miała na to duży wpływ). Jeździłem normalnie, hamowałem normalnie, nie szaleję na drogach, bo niby jak z 90KM pod maską.

Z tego co się orientuję, to są dwie szkoły - nakładać pastę i jej nie nakładać. Mechanik wyznaje nr 2, choć nie wiem czy to ma w ogóle uzasadnienie, skoro piasta była dokładnie wyczyszczona.
Czyli wszystko poprawnie. Mogłeś do nas zadzwonić - nie trwało by to 2 tygodnie ;). Prosimy o przesyłanie do nas takich informacji - są one dla nas bardzo cenne

Czy ktoś używał klocków i tarcz hamulcowych firmy RH (RoadHouse)? Czy są warte uwagi czy lepiej dopłacić i kupić np Boscha czy też Meyle?

Z góry dzięki za radę!

Pozdrawiam!
Marcin[/QUOTE]

jak dla mnie bardzo dobre klocki za ta cene,moze ktos nie uwierzy ale mam juz zrobione na nich 78 tyś km i z tego co ostatnio patrzyłem to do 80 tys km wystarcza(podczasz ich wymiany w warsztacie spisałem licznik) i hamowanie jest naprawde dobre

Jeśli chodzi o klocki RH to brat miał, ale nie był za bardzio zadowolony, bo piszczały praktycznie od początku no i krótko mu wytrzymały. Później zmienił na MEYLE i cały czas na nich jeździ. Za jego namową ja też kupiłem klocki MEYLE, coś takiego jak tu (http://www.iparts.pl/czesc/klocki-hamulcowe-komplet,ford,focus-daw-dbw-1998-10-2004-11,1-8-turbo-di-tddi-90km,36-3588-9900-100030-0-144-0252335314.html) do tego tarcze też Meyle i jestem zadowolony. Także mogę polecić

A jaka jest Wasza opinia o tych klockach:klocki (http://ford.sklep.pl/product-pol-17074--klocki-hamulcowe-Zimmermann-przod-.html)

Czy ktoś używał klocków i tarcz hamulcowych firmy RH (RoadHouse)? Czy są warte uwagi czy lepiej dopłacić i kupić np Boscha czy też Meyle?


Jeśli chodzi o Roadhouse'a to nie narzekałem. Komplet tarcze i klocki tył i klocki przód. Nic nie piszczało, hamulce jak brzytwa. Kupowałem 3 lata temu, więc mogło się pozmieniać - jak to z zamiennikami. Jednak w ciemno wolałbym te niż Boscha. Co do Meyle to słyszałem raczej dobre opinie, ale cena chyba trochę inna?

A jaka jest Wasza opinia o tych klockach:klocki (http://ford.sklep.pl/product-pol-17074--klocki-hamulcowe-Zimmermann-przod-.html)

Dobre klocki. U nas po rabacie wychodzą taniej :)
http://www.brakeparts.pl/category.php?id_category=4331

Używał może ktoś z was tarcz Mikoda?

mam je założone i są ok. można zamówić sobie dodatkowo nacinane lub wiercone, ja mam standard wentylowane komplet 170zl, gdzieś wyczytałem że robią dla brembo

można zamówić sobie dodatkowo nacinane lub wiercone,
Nie polecam GT - poniżej to co zostało z Mikody GT po 12kkm w Mondeo MKII
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=539658129414300&set=a.539658069414306.1073741836.385115264868588&type=1

Nie polecam GT - poniżej to co zostało z Mikody GT po 12kkm w Mondeo MKII
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=539658129414300&set=a.539658069414306.1073741836.385115264868588&type=1

w takim razie wybrałem dobrze-standard

Miałem klocki RH(podobno hiszpańskie....) na tyle w mondeo mk3. Zrobilem na nich 55 tyś, zrobiłbym więcej ale się rozwarstwiły:/ klocki poprawne lecz bez szaleństw. Zależy od stylu jazdy.
Mam teraz zimmermany (w mk4)w kpl. (Przód-tył) - kozak! Efektywne i skuteczne hamowanie!:D

Czyli rozumiem misiekxyz, że z czystym sumieniem polecasz zimmermany do focusa.
Pozdrawiam Tomek.

Przez miesiąc miałem z przodu Zimmermany (standard) - piszczały i pojawiło się bicie. Szukałem długo, czytałem dużo, w końcu kupiłem i się zawiodłem - teraz jestem uprzedzony do tej marki :) Zdenerwowany kupiłem RH ze względu na niezłe opinie i niską cenę - jestem zadowolony (nawet bardzo biorąc pod uwagę cenę), dobre i ciche hamowanie. Może odosobniony przypadek, ale chciałem się podzielić ;)