Zobacz pełną wersję : Skórzana kierownica
Posiadam Fusiona od roku czasu. W wyposażeniu mam kierownicę pokrytą skórą. Ale niestety owa skóra ulega niszczeniu. W paru miejscach schodzi jakaś taka pielinka. Nasuwa się skojarzenie że nie jest to skóra tylko tandetny wyrób skóro podobny. Czy ktoś z szanownych kącikowiczów zauważył u siebie takie zużycie? Czy reklamowaliście to u dielera?. Z góry dzięki za odpowiedź
Jarek
A pielegnujesz ja czyms? Jakims srodkiem do skory?
Do tej pory nie konserwowałem ale zastanawiam jakiego środka uzyć skoro najprawdopodobniej to nie jest skóra naturalna.
Pewnie jest to tzw. "skóra ekologiczna" :wink:
A czym można pielęgnować skórzaną kierownicę tak, żeby później się nie ślizgała, lepiła lub brudziła rąk? Są jakieś takie środki?
Adam
ja też miałem problem z kierownicą to nie brak pielęgnacji tylko g... materiał na serwis i wymiana (u mnie gwarancyjna)
ff 1,4 16V XII 2003 Vitro
U mnie (fiesta) trzyma się dobrze. Traktuję ją środkiem Autolandu.
[OT] Co ciekawe w roku modelowym 2003 była w standardzie w każdej wersji.
Teraz tylko w FXGold. Widziałem taką bez skóry w salonie, tfu.
U mnie (fiesta) trzyma się dobrze. Traktuję ją środkiem Autolandu.
[OT] Co ciekawe w roku modelowym 2003 była w standardzie w każdej wersji.
Teraz tylko w FXGold. Widziałem taką bez skóry w salonie, tfu.
Ja sowjego zamawiałem pod koniec roku 03 i wszędzie była wzmianka, że ma być kierownica skórzana, a dostaliśmy ze zwykłą :evil:
A jak zadzwoniłem do kierownika AutoPlazy, to powiedział, że od pół roku nie ma skórzanych i nic na to nie poradzi. I co ja Qr*** mogę im zrobić? W sumie to nie dotrzymali warunków umowy...
Brach Tomasz 19-09-2004, 16:34 Ja sowjego zamawiałem pod koniec roku 03 i wszędzie była wzmianka, że ma być kierownica skórzana, a dostaliśmy ze zwykłą :evil:
A jak zadzwoniłem do kierownika AutoPlazy, to powiedział, że od pół roku nie ma skórzanych i nic na to nie poradzi. I co ja Qr*** mogę im zrobić? W sumie to nie dotrzymali warunków umowy...
Mnie również zagotowało jak kupiłem FF i nie było w nim kierownicy skórzanej. Brak tej skóry spowodował, że autko to straciło swój urok, a w ASO powiedzieli mi, że koszt takiej skóry wraz z założeniem to 200 zł. - muszę ja mieć :twisted:
... powiedział, że od pół roku nie ma skórzanych i nic na to nie poradzi...
niestety mogę siętylko przyłączyć do powyższego. chyba za dobrze im szły FF, że zrezygnowali z wyposażania w skórzane kierownice. poprzednie autko miało skórę i nawet całkiem, całkiem się powoziło. jak już nie będę miał co robić z pieniędzmi to sobie zafunduję. :)
Eee tam... idzie zima - można założyć skórzane rękawice :P , a po zimie może będą jakieś promocje i wtedy skórzana kierownica będzie mozę tańsza.
ja też miałem problem z kierownicą to nie brak pielęgnacji tylko g... materiał na serwis i wymiana (u mnie gwarancyjna)
Wymienili mi na gwarancji ową kierownicę. Po wymianie pytam się czym ja konserwować aby dłuzej wytrzymała, a gostek z serwisu powiedział abym odpuścił sobie wszelkie konserwacje bo wrazie czego ford moze przyczepić sie do niewłaściwego środka konserwacji. Lepiej nic nie robić a w razie czego za rok znów wymienią.
ff 1,4 16V XII 2003 Vitro
pawel256 28-09-2004, 07:13 Ja swoją kierownice traktuje kremem nivea, dobrze konserwuje, a po wytarciu nie zostawia jakiegoś tłustego osadu.
Paweł
FF 1.4 deep navy blue
Samochod zakupilam jak tylko pojawil sie na rynku w Polsce.To byly początki wiec skorzana kierownica byla w standardzie.Nie narzekam i nic sie z nia nie dzieje i jeszcze jej nie konserwowalam.
Hildegard 02-10-2004, 18:46 Ja w swoim fofo mam skore i jest w porzadku , jest tez srodek do pielegnacji skor po ktorym sie rece nie slizgaja,produkuje go niemiecka firma SONAX polecam !.
Witam
Moje autko ma prawie 1,5 roku i 24 kkm na liczniku.
Ostatnio zaczyna mi obłazić skóra z kierownicy, ale widzę z poprzednich postów, że wymieniają w ASO. Czy trzeba sie bardzo "stawiać"?
Przy okazji zgłoszę jeszcze inne usterki:
- opadająca, przy dziurawych jezdniach, zasłonka przeciwsłoneczna nad kierowcą (choć sporadycznie jej używałem!)
- tłukące się uporczywie zamki tylnych drzwi, gdy nadwozie na nierównościach się skręca. Już było kilka postów na ten temat, ale czy ktoś się ostateczne uporał z tym problemem? Nie liczę oczywiście rozwiązań typu "taśma klejąca", stosowanych w ASO, które moim zdaniem FORD powinien opatentować!
Poza tym fuzja pali jak trzeba. :)
pozdrawiam
ja swoją smaruję po prostu kremem nivea :D
Z tą NIVEĄ to bym był ostrożny. To co mamy na kierownicy to NIE JEST naturalna skóra, a co najwyżej tzw. "ekologiczna skóra", czyli tworzywo (skaj?) na bazie zmielonych resztek naturalnych skór. W ASO odradzili mi używanie czegokolwiek poza mydłem, bo mogą potem stwierdzić, że sam sobie obszycie popsułem.
PS. Raz kupiłem buty z takiej ekologicznej "skóry"..... gorzej niż plastik. Odradzam!
pozdro
Rafi ABC 20-05-2005, 20:54 hmmm mydło???
I to tylko SZARE! :) :) :)
ja od ponad już roku raz w miesiącu smaruję i nic się nie dzieje ---już kiedyś nawet ktoś pisał na forum że nasze Fuzje kochają krem nivea nawet na desce roździelczej :D
u mnie po 2 latach też skóra na kierownicy zaczyna odłazić / najpierw pojawiają się małe pęcherzyki - potem pękają/ , podejrzewam że od słońca / ochydnie to wygląda/ to badziewie jakieś a nie skóra
m-a-r-i-o 16-01-2006, 01:06 zdaje się, że dobiłem do tego samego momentu, co adam33 - minęły 2 lata, gwarancja też - zamiast tego pojawiły się pęchęrze na kierownicy, a potem zaczęła złazić zewnętrzna warstwa "skórzanej kierownicy" :evil:
zdaje się, że do listy fuszerek należałoby dodać pozycję: oszustwo - montaż g... skaju zamiast wpisanej do wyposażenia skórzanej kierownicy
a ja nie chcialem wierzyć mojej dziewczynie, że jej zdaniem to wcale na prawdziwą skórę nie wygląda... o święta naiwności :?
Rafi ABC 16-01-2006, 18:08 Może ktoś wie, gdzie można obszyć kierownicę PRAWDZIWĄ skórą? Efekt pewnie będzie 100 razy lepszy niż skóra fordowska... tylko żeby cena była przyzwoita...
Ja już wymieniałem koło kierownicy po 1,5 roku eksploatacji. Cóż z tego skoro zamontowali dokładnie takie samo badziewie. Skórka się złuszczy KAŻDEMU, wcześniej czy później ....
Można znaleźć (np. na Allegro) usługę obszywania kierownicy prawdziwą skórą. Kosztuje to coś koło 100 PLN. Problemem będzie natomiast poduszka powietrzna, a konkretnie jej demontaż i ponowny montaż. Można to bezpiecznie zrobić tylko w ASO i jak ich znam, to nie będzie tanio.
Dodatkowo trzebaby odstawić samochód na kilka dni - kierownicę trzeba wysłać i potem otrzymuje się obszytą pocztą.
Chętnie przeczytam, czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tej materii. W końcu wszystkich nas to czeka, bo liniejąca kierownica wygląda ohydnie!
pozdrawiam
Problemem będzie natomiast poduszka powietrzna, a konkretnie jej demontaż i ponowny montaż. Można to bezpiecznie zrobić tylko w ASO
Ja tam nie widzę problemu :P
Zawsze można kupić kawałek skóry szydło i dratwa i samemu obszyć kierownice może zleci cały dzień na obszywaniu ale i tak taniej i szybciej niż komus to zlecić no i nie trzeba demontowac wtedy kierownicy :lol:
w końcu nie jest to aż takie trudne to tak samo jak naciąganie sznurówek na niby skóre kupioną w sklepie :mrgreen:
W Wałbrzychu jest zakład który obszywa większość kierownic do samochodów (TAKATA) pewnie tam maja skórki do kierownic.
TOMEK zebyś sie niezdziwił czy jest to takie łatwe
Ale powiem ci najwaniejsze. skra w jedna strone naciaga sie bardziej i wlasnie w ta strone musisz mieć 140cm skóry szer minimum 25 cm.
I skóre trzeba tak naciągnąć na kierownice , żeby w wewnętrznej stronie kierownicy sama sie podwineła.
Potem odpowiedni klej i w miejscach szwów lekki szlif kierownicy i jeszcze na końcach skory odpowiedni szew który niekazda maszyna potrafi i dopiero ten szew ręcznie sciągasz do kupy.
EC Tuning 03-02-2006, 17:03 Może ktoś wie, gdzie można obszyć kierownicę PRAWDZIWĄ skórą? Efekt pewnie będzie 100 razy lepszy niż skóra fordowska... tylko żeby cena była przyzwoita...
U nas w Euro Car'z :) koszt mysle że dla kolegów z forum 300 zł byłoby jak najbardzie realne :)
nieprzesadzaj bo normalna cena ze skóra to 150-200 max
Moja kierownica też niby skórzana, a cała w oblazłych dziurkach.Auto juz po gwarancji i z dnia na dzień łat przybywa.
Moja kierownica też niby skórzana, a cała w oblazłych dziurkach.Auto juz po gwarancji i z dnia na dzień łat przybywa.
wydaje mi się ze to co dają na polski rynek to jest jakieś całkiem tanie badziewie
moja fuzja z Belgii po przejechaniu 35tyś zero śladu zużycia "skóry" na kierownicy
chyba że mało nią kręce chociaż nie wydaje mi sie bo dziennie ponad 80 km robię większość miasto ,skrzyżowania i ronda :lol:
[quote="Jarfusi"] W wyposażeniu mam kierownicę pokrytą skórą. Ale niestety owa skóra ulega niszczeniu. W paru miejscach schodzi jakaś taka pielinka. Nasuwa się skojarzenie że nie jest to skóra tylko tandetny wyrób skóro podobny. Czy ktoś z szanownych kącikowiczów zauważył u siebie takie zużycie? Czy reklamowaliście to u dielera?.
W mojej Fiescie z 2002 r. bylo dokladnie to samo. Po 1,5 roku odlazla "skora" (kusnierz, ktory pozniej obszywal mi kierownice _prawdziwa_ skora, turlal sie ze smiechu na haslo "skora w Fiescie" ;-)) w miejscu, gdzie normalnie trzyma sie lewa reke. Podejrzewam ze od potu i slonca prazacego przez boczna szybke, ale tak czy siak... "skorzane" kierownice z Fiest i Fusionow sprzedawanych w roku 2002/2003 to jeden wielki BUBEL :-( A reklamowac nie moglem, bo gwarancja sie skonczyla (wtedy byl tylko rok).
Pozdrawiam,
--
Marcin
kusnierz, ktory pozniej obszywal mi kierownice _prawdziwa_ skora,
powiedz ile zapłaciłeś za obszycie kierownicy?? no i gdzie to robiłeś. może zafunduje sobie coś takiego...
To coś na kierownicy co ma być skórą to jest "jakieś dziwne coś" a nie skóra. W moim pierwszym aucie (Mercedes - Ford to dla mnie autem numer dwa mimo że używam go na codzień :fcp2 ) znajomy tapicer obszył mi kierownicę, zrobił mieszek i obszył gałkę biegów. Prawdziwą skórą, ręczna robota. Tak zrobiony ster jest całkiem inny w dotyku, pachnie "ekskluzywnie" świetnie się trzyma i jest bardzo trwały (półtora roku ostrej eksploatacji - auto nie ma wspomagania i zero oznak zużycia!!)
. Na moje pytanie - czym konserwować otrzymałem odpowiedź, żebym się nie nabrał na żadne środki "do skóry" tylko mam używac od czasu do czasu zwykłego kremu glicerynowego do rąk (do kupienia w każdym kiosku).
To co jest w moim Fordzie na kierownicy w sumie nawet nie przypomina skóry ekologicznej, bardziej chyba gruby worek na śmieci zszyty od spodu równie grubą nicią :fcp2
Dla tych którzy chcą zobaczyć prawdziwą ręcznie szytą kierownicę w prawdziwej skórze, zapraszam do mnie na oględziny i "macanie" steru w Mercedesie :fcp27
jason1980 23-05-2006, 22:33 Nie ma to jak Scorpio. Moj ma 100kkm i zadnego sladu na skorzanej kierownicy. Nigdy mi nawet do glowy nie przyszlo zeby ja czyms zakonserwowac
Pozdrawiam
kusnierz, ktory pozniej obszywal mi kierownice _prawdziwa_ skora,
powiedz ile zapłaciłeś za obszycie kierownicy?? no i gdzie to robiłeś. może zafunduje sobie coś takiego...
Obszywalem kolo Pyrzowic (zapomnialem nazwy miejscowosci ;-)). Masz tu namiary do goscia http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=1296348 ;-) Wtedy bylo troche taniej (cos okolo 140 zl, ale facet stwierdzil ze przezyl z moja Fiesta prawdziwa meczarnie i chyba bedzie Forda wyzej cenil ;-p Ale spisal sie swietnie! I to wszystko BEZ odpinania poduchy ;-)
Pozdrawiam,
--
Martini
a moja kierownica przyjechała z belgii na liczniku ponad 43 tyś i spoko się trzyma
może ktoś pomyśli co za niechluj ale wnętrze samochodu czyściłem chyba z 6 razy kierownice przetarłem jedynie wilgotna szmatką , żadnych kremów czy chemii
odnośnie tych co zamówili auto ze skórzaną kierownica a dostali bez
jeżeli wpłaciliście jakąś zaliczkę przed zakupem to można było zerwać umowę i żądac zgodnie z kodeksem cywilnym zwrotu kasy x2 ponieważ umowa nie została dotrzymana jeżeli kwota wpłaty była powyżej 50% wartości to można sie sądzić o zapłatę zakupu u innego sprzedawcy tak wyczytalem i raz sobie tego użyłem-umowa z muzykami że będą grali na moim weselu nie mogli więc zwrócili zaliczkę razy dwa plus zapłata za inny zespół bez protestu.
myślę że nadal to obowiązuje, jednak jezeli sprzedawca by to usłyszał od razy montowali by skórę.
nawet po jakimś czasie można spróbować , albo przynajmniej postraszyć Ochroną konsumenta , w końcu można nie wiedzieć że skóra wyparowała :568:
jokrzycho 07-06-2006, 19:53 Czołem,
a ja mam "krajową" kierownicę już prawie 3 lata i przejechane 81k km i zero śladów zużycia :fcp2 . Raz tylko (rok temu) posmarowałem Renapurem.
Czołem,
a ja mam "krajową" kierownicę już prawie 3 lata i przejechane 81k km i zero śladów zużycia :fcp2 . Raz tylko (rok temu) posmarowałem Renapurem.
widocznie nasze w wcześniejszych wersjach były lepsze :fcp2
ja zauważyłem że mam lekkie ślady w dwóch miejscach ale to jest ryska od obrączki teraz trzymam kierownicę drugą ręką na liczniku mam 45 tyś i normalnego żużycia brak
Rafi ABC 16-06-2006, 10:30 Ja mam Fusia z marca '04, przejechane 55tys km... nie ma problemów z obiciem kierownicy (odpukać)
Ja też wymieniałem kierownicę - wymienili na gwarancji w ASO bez szemrania. Tym razem jest to skóra.
Ja mam samochód od Żabojada - rocznik 03 - pseudoskórka porzpecierała się nieco .... chyba też poszukam kogoś do "obrzucenia" kierownicy. Zna ktoś może jakiś zakład w okolicach Łodzi?
jokrzycho 22-06-2007, 18:55 Czołem,
niestety :fcp11 przechwaliłem swoją kierownicę. Od pewnego czasu rozpuszcza się tam gdzie trzymam ręce na niej. Szczególnie dokuczliwe jest to w upał, ręce kleją się do kierownicy :fcp7 . Zacząłem jeździć w rękawiczkach :fcp17 , ale to już chyba za późno. Niestety nie mam innego pomysłu, prócz kupna nowej, ale to chyba duży koszt :fcp15
mjr misiu 23-06-2007, 10:09 Cześć,
Chciałbym obszyć kierownicę mojej Fuzjii skórą (prawdziwą a nie tym wyrobem skóropodobnym jaki oferują w salonach :fcp3 ) i szukam adresów firmy tym się zajmujących - jeśli znacie takowe, podajcie je proszę.
Z góry dziękuję i pozdrawiam,
mjr misiu :fcp13
Hildegard 23-08-2007, 20:55 Czołem,
niestety :fcp11 przechwaliłem swoją kierownicę. Od pewnego czasu rozpuszcza się tam gdzie trzymam ręce na niej. Szczególnie dokuczliwe jest to w upał, ręce kleją się do kierownicy :fcp7 :fcp15
To samo u mnie ,5 lat-80000 przejechanych km. i zaczela sie z lewej strony "odparzac" pomimo,ze o nia dbalem.
Teraz potraktowalem ja srodkiem do impregnacji skor, ale sie dziwnie klei i mysle ,ze jej dni sa policzone :570: .
hej
Fusion '03 kierownica skórzana w idealnym stanie
może dlatego że klimatyzowana :D
pozdr
I.
Witam. Ja od początku miałem plastikową kierownice. W dłoniach leżała kiepsko więc postanowiłem ją obszyć. Skórę kupiłem na allegro.Obszyłem sam. Było trochę pracy ale wynik jest zadowalający.Byłoby jeszcze lepiej, ale był to mój pierwszy raz i teraz zrobiłbym to dużo lepiej.
Witam. Ja od początku miałem plastikową kierownice. W dłoniach leżała kiepsko więc postanowiłem ją obszyć. Skórę kupiłem na allegro.Obszyłem sam. Było trochę pracy ale wynik jest zadowalający.Byłoby jeszcze lepiej, ale był to mój pierwszy raz i teraz zrobiłbym to dużo lepiej.
Moim zdaniem i tak całkiem niezły wynik. :) Pogratulować tylko zdolności manualnych.
dr_Oktan 10-05-2008, 17:32 Ciupas zrobione dobrze , ale czemu dodałeś jeszcze więcej szarości do wnętrza :fcp5
Ja mam tak, ...ups widać trochę brudny niebieski :fcp19 , ale mam już czyściutko :fcp1
U mnie kierownica jest czarna a deska ciemno szara.Może na zdjęciach tego nie widać ale razem wygląda to całkiem nieźle.
U mnie po obszyciu kierownica wygląda tak.
http://img138.imageshack.us/img138/1279/s8001604ey5.jpg (http://imageshack.us)
|
|