Zobacz pełną wersję : [Focus 1998-2004] Koncentrat płynu chłodniczego.-czy można dolać do układu?


mojmistrz
13-11-2012, 12:09
Witam.

Koledzy, czy żeby zmniejszyć temperaturę zamarzania płynu chłodniczego, wystarczy dolać samego koncentratu, czy trzeba go rozrabiać w jakichś proporcjach ?
Mój aktualny płyn ma temp. zamarzania -22*C, a to za mało na moje rejony. Chciałbym uzyskać minimum -30*C.

Mechanik poradził mi odlać 1,5l płynu z chłodnicy i uzupełnić to koncentratem, zapomniałem jednak dopytać, czy to ma być sam koncentrat, czy już taki mieszany z wodą.
Koncentrat mam kupiony Borygo(1,5l), do -57*C. W chłodnicy także Borygo.

Dzięki za odpowiedzi :)

Ps. Pytanie może banalne i głupie, ale to moje pierwsze autko, dopiero się uczę :P

erniio
13-11-2012, 14:25
Sam koncentrat nie nadaje się do chłodnicy

mojmistrz
13-11-2012, 14:49
Nawet jeśli doleję go do płynu, który już mam w chłodnicy ? To się nie zmiesza ?

erniio
13-11-2012, 15:20
musi być wymieszany, to tak jakbyś najpierw nalał wody a następnie oleju.

Woda zostaje , a olej jest u gory. Więc musi być to wymieszane

mojmistrz
13-11-2012, 15:27
Dzięki za odpowiedź;) o to mi chodziło.
Pozdrawiam.

kult0035
13-11-2012, 15:34
musi być wymieszany, to tak jakbyś najpierw nalał wody a następnie oleju.

Woda zostaje , a olej jest u gory. Więc musi być to wymieszane

bezedura..... :)

Oczywiście, że można dolać koncentratu. Wymiesza się on z obecnym w układzie płynem i powstanie jednorodna mieszanina.

Marek
13-11-2012, 17:03
Wymiesza się on z obecnym w układzie płynem i powstanie jednorodna mieszanina.

Potwierdzam.

Swoją drogą badziewny ten płyn chłodniczy skoro polega przy -22.Borygo,petrygo mają na etykietach -35

mojmistrz
13-11-2012, 17:28
Kiepawy, bo poprzednia właścicielka auta robiła ten płyn z koncentratu i chyba jakoś ciulowo rozcieńczała, miała ogrzewany garaż, mieszkała w mieście i auto praktcznie nigd nie stało pod chumrką, stąd pewnie ta temperatura zamarzania. Niższa nie była potrzebna. Ok, czyli na 100% mogę lać koncentrat, dzięki ;)

Ps. Dziękuję za poprawę tematu ;))

Marek
13-11-2012, 17:42
To zamiast tego badziewia wymień to na konkret płyn.Koszt niewielki i spać spokojniej w mrozy będziesz.

Ps. Dziękuję za poprawę tematu

Nie ma za co :)

mojmistrz
13-11-2012, 19:19
Szkoda mi kasy, bo płyn ma niecały rok, wymienię go razem z olejem za 5k km. Ledwo na opony uzbierałem, bo za dużo wydatków mi się nałożyło na jedną chwilę i nie zapowiada się na poprawę stanu portfela :mad: Gdybym miał kasę na wymianę, to bym nie pytał o koncentrat, szukam po prostu tańszych rozwiązań :wink:

Marek-B
13-11-2012, 20:22
Chytry ...dwa razy traci . Nie spałbym spokojnie przy większych mrozach.

mojmistrz
13-11-2012, 21:30
Doleję ten koncentrat, sprawdzę temperaturę zamarzania, za jakiś czas znów to zrobię i wtedy wjdzie, czy koniecznie muszę wymieniać cały płyn. Stratny nie będę, bo za koncentrat nic nie płaciłem. Już nie ochytrość chodzi, tylko o zwyczajny brak kasiory ;)