Zobacz pełną wersję : Płyn do chłodnicy KOLOR Różowy
Witam. Jestem w posiadaniu od niedawna forda mondeo mk3 2005 2,0 TDCI
Muszę dolać koncentrat bo pokazuje -20 C. Ale mam w zbiorniczku kolor taki różowy
Płyn niby forda ma kolor zielony. Jaki mam kupić płyn
Pomorze Ktoś...
No cóż-może to niezbyt profesjonalne ale ja dolałem różowego borygo.
Ten zapewne nie zaszkodzi, a nawet pomoże:
http://ewcar.pl/pl,product,364076,plyn,do,chlodnic,super,plus,prem ium,motorcraft,1336800.html
kup do chlodnicy plyn koloru czerwonego/rozowego. Tu masz rozowe plyny:
http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=rozowy+plyn+do+chlodnicy
Dynagel jest dobry ale nie pamietam koloru: http://allegro.pl/autoland-dynagel-plyn-chlodniczy-1l-i2725275930.html
Dynagel też jest różowy. Jest też mieszalny ze wszystkimi innymi płynami.
Ten zapewne nie zaszkodzi, a nawet pomoże:
http://ewcar.pl/pl,product,364076,plyn,do,chlodnic,super,plus,prem ium,motorcraft,1336800.html
Właśnie chyba na taki zmienię, bo też amatorsko wlałem Borygo
Witam. Jestem w posiadaniu od niedawna forda mondeo mk3 2005 2,0 TDCI
Muszę dolać koncentrat bo pokazuje -20 C. Ale mam w zbiorniczku kolor taki różowy
Płyn niby forda ma kolor zielony. Jaki mam kupić płyn
Pomorze Ktoś...
Z Twojego pytania wynika jakbyś chciał, żeby zmiana płynu w chłodnicy spowodowała wzrost temperatury?
Co Tobie pokazuje te -20 stopni C? Wskaźnik pod zegarami?
Z Twojego pytania wynika jakbyś chciał, żeby zmiana płynu w chłodnicy spowodowała wzrost temperatury?
Co Tobie pokazuje te -20 stopni C? Wskaźnik pod zegarami?
Pewnie jakiś zewnętrzny wskaźnik pokazuje temp krzepnięcia płynu w układzie chłodniczym.
Ja proponuję wymienić cały płyn w układzie. Przy okazji przepłukasz układ i będziesz wiedział że na pewno masz dobry płyn. Właściwie większość oferowanych płynów nadaje się do zalania, kolor nie ma specjalnego znaczenia.
z twojego pytania wynika jakbyś chciał, żeby zmiana płynu w chłodnicy spowodowała wzrost temperatury?
Co tobie pokazuje te -20 stopni c? Wskaźnik pod zegarami?
sprawdzone miernikiem w zbiorniczku
sawekfan 15-11-2012, 23:52 Jeśli chodzi o dolewki płynu chłodniczego w przypadku gdy nie wie się jaki jest aktualnie zalany, to najlepszy jest Prestone. Jest bezbarwny, mieszalny z każdym płynem.
A tak w ogole to gdzies doczytalem, ze czysty koncentrat ma wyzsza temperature krzepniecia niz rozrobiony i dopiero po dolaniu wody temp spada.
Reki nie dam sobie uciac.
Lej koncentrat G12+ (HEPU, FEBI, CASTROL lub cokolwiek) wymieszany z woda demineralizowaną w stosunku 1:1.
Odnośnie płynów:
ZETEC musi mieć czerwony płyn o niskiej kawitacji (G12+)
Plyn zielony można mieszać z niebieskim
Plyn zielony można mieszać z żółto-zielonym
Plyn niebieski można mieszać tylko z płynem zielonym
Płyn czerwony jest niemieszalny.
Płyn różowy można w razie nagłej potrzeby wymieszać z czerwonym lub zielono-zółtym. Uwaga: płyn różowy zazwyczaj jest mocno kawitujący, rozszerza się strasznie wraz ze wzrostem temperatury!
Zmieszanie płynu niebieskiego z różowym:
- wytrącenie się żelu (konsystencja kawioru)
Zmieszanie płynu niebieskiego / zielonego z czerwonym:
- wytracenie się żelu (konsystencja kawioru)
Zielony ma zblizone parametry do G11.
czerwony ma zupełnie inne zachowanie jeśli chodzi o elektrolityczność, dla przykładu w Audi będzie sie palić kontrolka braku plynu jeśli zalejesz G11 lub inny niż G12/G12+.
To tak z doświadczenia.
winmajor 12-12-2012, 08:55 Muszę dolać koncentrat bo pokazuje -20 C.
Co Tobie pokazuje te -20 stopni C? Wskaźnik pod zegarami?
A tak bardziej w temacie, bo w sumie nie padła ta odpowiedź co w końcu pokazuje tą temperaturę?
eMWuGSM - ... yyy ... :shock:... może graficznie ? :D
Odnośnie płynów: ZETEC musi mieć czerwony płyn o niskiej kawitacji (G12+) Plyn zielony można mieszać z niebieskim Plyn zielony można mieszać z żółto-zielonym Plyn niebieski można mieszać tylko z płynem zielonym Płyn czerwony jest niemieszalny. Płyn różowy można w razie nagłej potrzeby wymieszać z czerwonym lub zielono-zółtym. Uwaga: płyn różowy zazwyczaj jest mocno kawitujący, rozszerza się strasznie wraz ze wzrostem temperatury! Zmieszanie płynu niebieskiego z różowym: - wytrącenie się żelu (konsystencja kawioru) Zmieszanie płynu niebieskiego / zielonego z czerwonym: - wytracenie się żelu (konsystencja kawioru) Zielony ma zblizone parametry do G11. czerwony ma zupełnie inne zachowanie jeśli chodzi o elektrolityczność, dla przykładu w Audi będzie sie palić kontrolka braku plynu jeśli zalejesz G11 lub inny niż G12/G12+. To tak z doświadczenia.
O ile się orientuję to ważniejszy w płynie chłodniczym jest skład chemiczny (szczególnie spowalniacze korozji u różnych producentów) niż kolor :D
A to mieszanie/niemieszanie kolorów to IMHO "urban legend" - przecież to tylko barwnik jak w oranżadzie :)
misio2401 13-12-2012, 21:08 Płyny można mieszać!!!
Jak masz różowy to dolej koncentratu G12+ np.VENOL ok.15zł/l(kupowałe ostatnio):))))
O ile się orientuję to ważniejszy w płynie chłodniczym jest skład chemiczny (szczególnie spowalniacze korozji u różnych producentów) niż kolor :D
A to mieszanie/niemieszanie kolorów to IMHO "urban legend" - przecież to tylko barwnik jak w oranżadzie :)
Wlaśnie kolor najczęściej odpowiada zastosowanym bazom tj. glikolowi i innym.
Jesli uważasz to za urban legend, to kup sobie po litrze:
- różowy
- niebieski
- zielony
- czerwony G12+
- pomarańczowo-żółty
Weź sobie 20 naczynek (np sloików) wlej do pięciu każdy z kolorów i mieszaj, zobaczysz jakie Ci wyjdą wnioski z "badania". Nie polecam takich eksperymentów w jeżdżącym aucie.
Plyn niebieski można mieszać tylko z płynem zielonym
To tak z doświadczenia.
O!!! Widzisz kolego... Z nieba mi spadłeś! Mam zalane niebieskie Gorygo. Muszę dolać płynu i jak na złość ten niebieski jest trudno dostępny. Na stronie producenta oczywiście nie napisano, czy mogę do tego niebieskiego Borygo dolać różowego, czy zielonego (oba są znacznie łatwiej dostępne niż ten nieszczęsny niebieski).
Czyli rozumiem, że mogę sobie dokupić zielonego Borygo i dolać (wymieniałem płyn 4 razy przez 3 lata eksploatacji i już kolejny raz mi się nie chce):?:
Ciekawi mnie tylko fakt, że to niebieskie borygo zmieniło w trakcie eksploatacji kolor i teraz jest jakby lekko różowe (jakby rozcieńczyć różowe borygo wodą).
PS. Kiedyś wymieniałem płyn kilkukrotnie bo miałem niesprawne ogrzewanie. Okazało się, że zamulona została nagrzewnica. Skąd muł w układzie chłodzenia??? Jedyne logiczne rozwiązanie to fakt, że płyny nie są ze sobą mieszalne w dowolnej konfiguracji. W Escorcie jest tak, że nagrzewnica to taki "syfon" - po spuszczeniu płynu z układu pozostaje on w nagrzewnicy. Gdy zalewamy nowy płyn o innym składzie chemiczny, to może wytracić się nam muł. Określenie "kawior" idealnie go opisuje. Wiem o tym doskonale bo 3 zimy jeździłem bez ogrzewania przez zamuloną nagrzewnicę.
Wlaśnie kolor najczęściej odpowiada zastosowanym bazom tj. glikolowi i innym.
Glikol (etylenowy) sam w sobie jest cieczą bezbarwną - co więcej jest mieszalny sam ze sobą - więc akurat on nie ma nic do rzeczy jeśli chodzi o mieszanie.
Tak samo jest z płynami "eko", czyli na bazie gikolu propylenowego. Ale mieszanie etylenowego i propylenowego - już nie wchodzi w grę ze względu na różne ich zachowanie się ze spadkiem temp.
Największy problem polega właśnie "w tych dodatkach". Nie ma żadnej normy określającej "kolorowanie" płynu ze względu na zastosowane dodatki lub typ glikolu (czyli dwa płyny różnych producentów w tym samym kolorze - mogą być niemieszalne). To tak w skrócie bez zagłębiania się w chemiczne składy spowalniaczy korozji (krzemianowe, fosforowe itd.) itp. siuwaksy.
Czyli nacisk powinno się położyć nie na kolor, tylko np. na załączony na opakowaniu skład chemiczny, deklarację producenta na opakowaniu (czyli np. "mieszalny z innymi płynami") czy np. przeznaczenie płynu pod kątem materiału z jakiego wykonana jest chłodnica (aluminiowa, mosiężna itp. itd.)
Największy problem polega właśnie "w tych dodatkach". Nie ma żadnej normy określającej "kolorowanie" płynu ze względu na zastosowane dodatki lub typ glikolu (czyli dwa płyny różnych producentów w tym samym kolorze - mogą być niemieszalne). To tak w skrócie bez zagłębiania się w chemiczne składy spowalniaczy korozji (krzemianowe, fosforowe itd.) itp. siuwaksy.
Kurcze. Czytałem kiedyś o tym, ale jakoś wyparłem z pamięci. Szukałem na stronie borygo czy mogę wymieszać płyny. Jednak nic nie mogłem tam znaleźć poza tonami opisów/pochwał w stylu jak użyjesz naszego płynu to będziesz piękny, młody i mądry:wink:
Wyczytałem natomiast, że niebieski jest "Na bazie glikolu monoetylenowego" a różowy "Na bazie glikolu monoetylenowego o wysokiej czystości". I dlatego początkowo chciałem wymieszać te dwa, ale kolega eMWuGSM wprowadził mi zamieszanie.
Chyba jak już dojdzie do dolewania to się zdecyduję na ten różowy bo zielony (eko) jest "Na bazie nietoksycznego glikolu propylenowego o wysokiej czystości", a to już śmierdzi ryzykiem "pogryzienia" się płynów.
A że nie jestem zbyt mocny z chemii (nigdy nawet sobie bimbru nie naważyłem:D ), to w akcie desperacji wolę już dolać wody zdemoralizowanej niż ryzykować kolejne zamulenie układu chłodzenia:?
PS. A najfajniejszy kolor jaki widziałem to ma K2 Kuler - zielony błyszczący :p Z doświadczenia jednak wiem, że najlepiej jest stosować płyny eksploatacyjne dostępne powszechnie na stacjach benzynowych, bo jak używamy jakichś nietypowych wynalazków to w trasie może być problem.
Płyn chłodniczy do ford fusion hybryda , jeszcze pytanie co to za zbiorniczek płynu przy silniku elektrycznym
|
|