dzisiaj spotkala mnie niemila niespodzianka....
zawsze moje mk3 stalo w garazu ale od tyg stoi pod chmurka i niestety zapomnialem zmienic plyn do spryskiwaczy i zamarzł

co polecacie zrobic?
od razu mowie ze garazu nie mam

Ja mam podobny problem z tym że miałam pusty pojemnik od jakiegoś czasu (płyn jeździł w bagażniku nie było czasu żeby wlać ;) ),dziś jechałam za miasto więc uzupełniłam go i wbrew mojemu zdziwieniu spryskiwacze nie podają płynu,co może być przyczyną???

moze mialas w wezykach resztki letniego i ci zamarzł

Być może,ale na pewno letni miałam wypryskany na maxa,jeżeli jest tak jak mówisz to tzn. że trzeba czekać na odwilż :roll:

taa do maja;d

Heh pocieszyłeś mnie :wink:, pojadę na parking do galerii handlowej,zostawię go tam na kilka godzin i będzie git g:)

u mnie w miescinie nie ma galerii haha

Spróbuj w południe...

P.S. Gdy mi brakło płynu to zacięły, zabrudziły się zaworki zwrotne układu spryskiwacza, musiałem czyścić...

To wpadnij do naszej heheheh ;) skąd jesteś?

a ty;p?

P.S. Gdy mi brakło płynu to zacięły, zabrudziły się zaworki zwrotne układu spryskiwacza, musiałem czyścić.
A sam to robiłeś czy na warsztacie???

Bump: Czytaj uważnie mam napisane Stargard g:)

Oczywiście że sam, posiadam w końcu dyplom mechanika samochodowego.;)

Opisać?

No to gratuluję ja go niestety nie posiadam :p

Zawsze można to zmienić...

Dobra to ja już biorę się za naukę,myślę że praktyki też załatwię bez problemu hehehe ;)

(...) zapomnialem zmienic plyn do spryskiwaczy i zamarzł
co polecacie zrobic? (...)Chcąc dziś spryskać szyby też stwierdziłem, że spryskiwacze nie chcą podać płynu, choć pompka chodziła.
Potraktowałem więc je z zewnątrz ręcznym rozpylaczem z takim niebieskim płynem o strasznym zapachu (kiedyś nazywało się to denaturatem, dzisiaj początek nazwy pozostał ten sam zmieniła się tylko końcówka).
Niestety, nie puściło od razu, dolałem więc do resztki płynu w zbiorniczku z 200 ml tego paskudztwa i udało się; płyn siknął na szyby.

Opisać?
Jasne, jak udzielisz mi dokładnego instruktarzu to z pewnością sobie poradzę przecież to maały pikuś g:D

Sprawa prosta..

Długi przedłużacz + suszarka do włosów załatwi sprawę.., rok temu tak rozmrażałem corsę mojej kobiety.
Grzejesz zbiorniczek + wężyki które idą pod wygłuszeniem maski.

Potem albo dolej denaturatu (całe 4zł), albo wypsikaj letni i zalej zimowym pamiętając aby go doprowadzić aż do samych dyszek (popsikaj kilka razy) bo znów zamarznie jak w wężykach zostawisz letni.

Musisz wejść pod auto, odnaleźć zbiorniczek płynu spryskiwaczy, na jego dnie zamocowana jest pompka, króćce pompki połączone są z przewodami prowadzącymi płyn do dysz spryskiwacza za pomocą zaworków zwrotnych, które to trzeba przepchać zgodnie z kierunkiem przepływu.
Mi udało się to zrobić za pomocą pompki rowerowej i preparatu typu WD 40

:< Aż 4 zł !?! :570: aaa zapomniałem mam podgrzewane dysze :oops: g:D
Ale fakt, mój tata też tak robił - dolewał denaturatu i się udawało ;)

[quote=Tomcio242;1916758]Musisz wejść pod auto, odnaleźć zbiorniczek płynu spryskiwaczy, na jego dnie zamocowana jest pompka, króćce pompki połączone są z przewodami prowadzącymi płyn do dysz spryskiwacza za pomocą zaworków zwrotnych, które to trzeba przepchać zgodnie z kierunkiem przepływu.


Łeeee,"bułka z masłem" dam radę :p

No widzisz, nawet szkoły nie potrzebujesz.;)

Ja zalewam płyn ze Shella w bańkach 4 litrowych, śmierdzi niemiłosiernie ale rozpuszcza lód co się osadza na piórach wycieraczek. Wcześniej musiałem stawać i czyścić pióra a teraz rewelka. Denaturatu bym nie dolewał bo w nim też jest woda, więc przy bardzo silnym mrozie może złapać.

Denaturat zawiera 92 % alkoholu, więc 8 % wody.

Denaturat nawet do benzyny dodają bo wytrąca wodę, mechanicy PKS'u od lat dodają go zimą do pneumatycznych układów uruchomiających hamulce, by nie zamarzały.;)

Odmrażacz do szyb można by dolać do płynu, ale to dopiero będę testował.

W zeszłym roku kolega dobrą rade dawał.

"zagotować w garnku ze 3-4 litry zimowego i rura do auta" odwilż podobno murowana

JDenaturatu bym nie dolewał bo w nim też jest woda, więc przy bardzo silnym mrozie może złapać.

Dawno się tak nie uśmiałem :D, no chyba że to marketing szeptany...
A myślisz że co masz w magicznym płynie ze stacji, albo:
spirol (gdzieś około 40%) + mydelko + zapaszek + woda + kolorek (wersja droższa)
albo
gliko (około 40%) + mydełko + zapaszek + woda + kolorek (ten tańszy)

Gdzie zawartość wody to jakieś 50-60% (zobacz na krzywe krzepnięcia roztorów glikolu z wodą), a wódeczka 40% zamarza (sprawdzone empirycznie rok temu podczas mrozów) przy około -30 ;)

Denaturat skutecznie obniży temperaturę krzepnięcia wody doraźnie (ile to mamy max -10?) do czasu wlania zimowego... No chyba że ktoś lubi dużo psikać wówczas można wypsikać letni i zalać zimowym...
Albo wersja dla oszczędniejszych - kupić koncentrat płynu zimowego i dolać do tego letniego co został w zbiorniczku...

Denaturat nawet do benzyny dodają bo wytrąca wodę

Nie raz widziałem, że takie samochody stawały. Prawdziwy kierowca zamiast denaturatu wlewa naftę techniczną która się spala w 100%

Denaturat zawiera 92 % alkoholu, więc 8 % wody.

Jesteś pewien, że ma takie normy cały czas??


Obecnie na rynku można znaleźć Denaturaty o mocy znacznie zaniżonej. Produkt taki słabiej się pali, szybciej zamarza i bardzo często nie nadaje się do typowych czynności przemysłowych. Ponadto obniżona zawartość alkoholu powoduje utratę cennych właściwości myjących, rozpuszczających i rozcieńczających.

a wódeczka 40% zamarza (sprawdzone empirycznie rok temu podczas mrozów) przy około -30

Nie kupuj samogonów :D:D:D:D na ten temat możemy pogadać :D:D:D:D ale nie w tym temacie aby robić OT

Prawdziwy kierowca zamiast denaturatu wlewa naftę techniczną która się spala w 100%



"Jesteś pewien, że ma takie normy cały czas??"

Prawdziwy kierowca

Wie gdzie tankować prawdziwe paliwo i nigdy niema takich kłopotów.

Odmrażacz do szyb można by dolać do płynu, ale to dopiero będę testował.

Nie polecam. Probowalam i nic to nie dalo. Ale pomysl z suszarka niezly :D


Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

Wie gdzie tankować prawdziwe paliwo i nigdy niema takich kłopotów.

Tylko ciekawe dlaczego ostatniej zimy masa samochodów stawała, a tankowane było na renomowanych stacjach. Wpadka Shella w zeszłym roku.

Koniec OT bo to nie temat o paliwach

Mnie w zeszłym roku pomogło zalanie podgrzanym zimowym płynem.

W tym roku uprzedziłam zimę i wcześniej zimowy zalałam :P

Dokladnie. Tylko najlepiej w malych ilosciach podawac zeby sie rozpuscilo. Pamietac trzeba ze wiekszosc ukladu jest plastikowa. Stopic sie nie stopi ale moga byc niespodzianki np. z pompka w zbiorniczku ;)

Wysłane z mojego GT-I9001

Miałem taki problem to po prostu pożyczyłem garażu od kumpla i puściło. Nie należy dopuszczać do całkowitego opróżnienia zbiorniczka, dolewam płyn -22 i mieszam z resztkami letniego. Jak denaturat wpływa na lakier?

Tu: klik (http://www.youtube.com/watch?v=Zg07CLOGBug) jest konfrontacja płynów zimowych do spryskiwaczy - wynika, że najtańsze mają większą odporność na zamarzanie niż drogie-markowe

Jak denaturat wpływa na lakier?

Z tego co slyszalam niszczy lakier w sensie duze zacieki robi i rdza latwiej bierze.

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2