Witam,
Zaczęła się nieszczęsna zima, i zauważyłem że silnik ma bardzo niską temperaturę wskazówka, od temp silnika rusza dopiero po ok 10 minutach jazdy po odpaleniu przy temp ok -1. i nie grzeje dalej jak do ok 70-75 stopni, przez to da si zauważyć że samochód jest mułowaty i nie zbiera się jak powinien, i pali też jak smok, jaka może być przyczyna? termostat zacięty? jak sprawdzić domowym sposobem? dodam że ogrzewanie działa normalnie, czy są może dostępne jakieś fabryczne osłony na zimę na grill? dodam że robię krótkie odcinki w większości także osłona by się przydała...

Tylko wymiana termostatu na nowy, załatwi problem.

dzięki, a podpowie może ktoś w którym miejscu się znajduje, może jakieś foto? potrzebny jest kanał? samochód mam od niedawna i nie bardzo wiem gdzie szukać...
Jaką optymalną temperaturę pracy powinien mieć silnik?

Trudno ocenić jaką powinien mieć, najlepiej udaj się do specjalisty i sprawdzą co jest nietak

Termostat 2.0tdci otwiera się przy 83st. C.
Z tą wymianą termostatu to nie takie hop siup... W silniku 2.0tdci praktycznie nie da się wymienić samego termostatu - u Ciebie w wersji przedliftowej od biedy da się wymienić samą końcówkę obudowy termostatu z termostatem... Wygląda tak: http://allegro.pl/termostat-czujnik-temp-ford-focus-c-max-2-0-tdci-i2823975842.html
i znajduje się po prawej stronie silnika (patrząc z przodu) - między silnikiem a akumulatorem.

aukcji tego termostatu jest napisane że jest do wersji od 2007, czy aby napewno będzie pasował do wersji z roku 2006?

Moim zdaniem to pomyłka - termostaty po 2007 roku (a nawet trochę wcześniej) nie mają tego drugiego czujnika temperatury. Trzeba zdjąć osłonę górną silnika i pooglądać swój termostat. Jak napisałem wyżej - wbrew pozorom prawie wszytko widać. To co widać na zdjęciu z aukcji to końcówka obudowy termostatu: grubszy krócieć jest na rurę wyjścia do chłodnicy a cieńszy krócieć jest do węża do zbiornika wyrównawczego płynu.

u mnie w samochodzie 1.6 tdci też po takim czasie dopiero rusza temp.(po 10 km wskazówka się podnosi przy -1C), ciepłe powietrze trochę wcześniej zaczyna lecieć, nie wiem , ale jak sam mówisz robisz krótkie odcinki to kiedy on ma się nagrzać do 90 czy 88stopni. mi się wydaje , że termostat jest w porządku

pozdrawiam
MArcin

Ja mam lepszy objaw.....Auto sie nagrzewa wskazówka sie podnosi. Ogrzewanie ustawione jest na AUTO HI podczas jazdy jest ok jak się zatrzymam i auto pracuje na jałowym biegu temperatura SPADA....chyba powinno być odwrotnie, na jałowym biegu powinno się grzać....

chyba powinno być odwrotnie, na jałowym biegu powinno się grzać....

W nowych dieslach common rail na wolnych obrotach ilość ciepła wydzielanego przez silnik jest niższa od strat ciepla. Czyli silnik stygnie!!!
Odwrotnie to jest w silnikach benzynowych...

W nowych dieslach common rail na wolnych obrotach ilość ciepła wydzielanego przez silnik jest niższa od strat ciepla. Czyli silnik stygnie!!!
Odwrotnie to jest w silnikach benzynowych...

A to ciekawe tedi k

Ja mam lepszy objaw.....Auto sie nagrzewa wskazówka sie podnosi. Ogrzewanie ustawione jest na AUTO HI podczas jazdy jest ok jak się zatrzymam i auto pracuje na jałowym biegu temperatura SPADA....chyba powinno być odwrotnie, na jałowym biegu powinno się grzać....
Kolega tedi k ma rację, diesel nie nagrzewa się tak jak benzyniak. Jeśli masz włączone ogrzewanie to działa ono jak chłodnica i chłodzi silnik. Latem byłem w Warszawie transitem z uszkodzonym wentylatorem chłodnicy. Jak stałem w korku to włączałem ogrzewanie i dmuchawę na full i temp. silnika spadała. W benzyniaku a wykonalne.

Kolega tedi k ma rację, diesel nie nagrzewa się tak jak benzyniak. Jeśli masz włączone ogrzewanie to działa ono jak chłodnica i chłodzi silnik. Latem byłem w Warszawie transitem z uszkodzonym wentylatorem chłodnicy. Jak stałem w korku to włączałem ogrzewanie i dmuchawę na full i temp. silnika spadała. W benzyniaku a wykonalne.

Z tego to ja sobie zdaję sprawę bo dochodzi jeszcze jazda i powietrze które przechodzi przez silnik. miałem tak w benzyniaku, tez latem ale podczas jazdy faktycznie silnik stygł, ale tylko podczas jazdy. Jak widać w benzyniaku na GASie to jest wykonalne i sprawdzone.

Jak silnik może się wychładzać pracując na jałowym biegu. Sprawdzałem opcję z wyłączonym całkowicie ogrzewaniem. Sytuacja jest taka sama. Silnik sam się wychładza mimo ze pracuje......

Mam nieco inne pytanie co do nagrzewania C-max 1,6 tdci 2008 FL. Przy jakiej tem. zaczyna się otwierać termostat, a przy jakiej ma pełne otwarcie? Mam tak że wskazówka tmp. płynu jest w połowie skali (zegary jak na foto)
http://images62.fotosik.pl/501/97a06d1a04156d41m.jpeg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/97a06d1a04156d41.html)
a wąż do chłodnicy jest ledwo ciepły jednak już pracuje wentylator. Czuję że coś jest nie tak.

pilot14 masz dpf-a? Tutaj bym się skłonił do zdania, iż w Twoim przypadku pracujący wentylator oznacza przepalanie się filtra.

pilot14 masz dpf-a? Tutaj bym się skłonił do zdania, iż w Twoim przypadku pracujący wentylator oznacza przepalanie się filtra. luki 6262 ale on ma benzyniaka.

Mam nieco inne pytanie co do nagrzewania C-max 1,6 tdci 2008 FL.

:P:P:wink: Chyba mu chodzi o ten, a nie ten z sygnaturki:wink:

C-max 1,6 tdci 2008 FL.

Dokładnie, mam diesla a szczerze nie zczaiłem że temat dotyczy PB. Owszem, mam DPF ale mam odpiętą przepływkę bo mam takie coś ( http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=79866&page=28 )

Mam taką sytuację:
Gdy mam odpiętą kostkę od przepływomierza to samochód śmiga ładnie, nic się nie dzieje. Oczywiście PCM wywala błąd P0102 - Zbyt niska wartość na wejściu obwodu przepływomierza MAF.

Gdy podpinam kostkę do przepływki to (oczywiście po wcześniejszym skasowaniu) nie wywala błędu MAF, za to po przejechaniu kilku kilometrów wywala błąd P242F - Zatkanie filtru cząsteczek stałych w pojeździe Diesel - nagromadzenie popiołu, którego to nie można skasować !!. Samochód wchodzi w tryb awaryjny. Dopiero gdy znów odepnę kostkę od przepływki to mogę skasować błąd P242F - Zatkanie filtru cząsteczek stałych w pojeździe Diesel - nagromadzenie popiołu, ale wtedy oczywiście po pewnym czasie pokazuje się błąd MAF.

Czy ktoś kuma o co chodzi z błędem MAF (P0102) i wywalaniem błędu FAP (P242F)?

a z informacji uzyskanych wynika że:
z błędami przepływki, regeneracji nie będzie

Dlatego interesuje mnie temp. całkowitego otwarcia termostatu bo nie pasuje mi że wentylator działa jak wąż do chłodnicy jest taki letni.
Dodam że klima wyłączona - więc nie łączę pracy wentylatora z klimą.

Witam wszystkich,
Ostatnio byłem święcie przekonany, że mam uszkodzony termostat ale po
przeczytaniu postów z tym związanych mam juz wątpliwości. Poniżej opisuję
kilka moich spostrzeżeń bardzo proszę o wsparcie i ewentualne rozwianie
wątpliwości.

Zauwazyłem, że po dłuższej jeździe (czyli silnik rozgrzany) na postoju z
włączonym silnikiem wskazówka temperatury silnika spada w lewo po 10
minutach do pozycji
gdzie zazwyczaj się znajduje kiedy załącza się zimny silnik. To było w
warunkach kiedy na zewnątrz było -12 stopni a nagrzewnice miałem wlączoną.
Na pewniaka zamówiłem więc termostat, lecz po przekopaniu formum w temacie

odwolałem zakup. Zrobiłem jeszcze parę testów i powiem, że przy 1 stopniu

na zewnątrz i wyłączonej dmuchawie wskazówka temperatury zaczyna się

podnosić gdzies po 5 km (czyli całkiem nieźle).
Czy moze byc tak ze mój termostat po postoju w nocy się domyka i w miare

dobre jest jego zachowanie na zimnym silniku ale gdy się rozgrzeje może

miec problemy z zamykaniem?

Przejechałem się z rozgrzanym silnikiem z 6 km z wlączonym wzkazaniem

temperatury silnika na zegarach (tryb serwisowy) tam pokazuje mi podczas

jazdy temp między 118 a 121 stopni(1 stopien na zewnątrz). Czy to jest ok?
Poza tym jak zrozumieć odczyt tego wzkazania, bo pomiar to chyba nie jest.

Gdzie na zimnym silniku pokazuje na dzień dobry od 49 do 60 stopni

celsjusza. Czy ten odczyt pochodzi od czujnika znajdujacego się w obudowie

termostatu czy jakiegos innego?

Jeszcze jedno.
Ostatnio miałem okazję przejechac się po niemczech z południa na północ.
Jazde zacząłem w temp. 7 stopni jadąc w górę gdzie było już -10. Tak jak

temperatura spadała tak rosło średnie zuzycie paliwa. Jak było ciepło
miałem przez pół trasy 400 km 4.6 na koniec trasy (chłodniej) skonczyło
się na 5.5 litra. Jadąc jednostajnie na tempomacie 120kmh po autostradzie.

Stąd mam takie przypuszczenie, że mój termostat może nie trzymać parametrów i zbydnio "lubi" być w pozycji otwartej. Może warto go jednak wymienić i zaoszczędzić na paliwie?

Większość ludzi skupia się na termostacie. Wg serwisówki jest jeszcze coś takiego jak zawór bypass. Czy mógłby mi ktoś napisac gdzie on się znajduje w moim silniku? Serwisówka jest jakaś niespójna w tej kwestii. Raz pokazują starą raz nową obudowę termostatu. Chyba że jak mam nową obudowe to nie mam "bypass valve"
Troche się rozpisałem. Dziękuję za wytrwalość tym którzy doczytali do końca jeszcze bardziej chętnym podzielenia się swoją opinią co do moich spostrzeżeń.
Pozdrawiam.

Temperatura w trybie serwisowym , a jej wskazania nie są przeznaczone dla kierowcy, bo po co mu podnosić ciśnienie. Dla kierowcy, jest wskażnik temperatyry na tablicy przed oczami, i jego należy obserwować.Jeżeli za mało wskazuje i w kabinie za zimno to swoimi sposobami trzeba doprowadzić do normalnej temperatury, nie będę pisał jak, bo to jest indywidualna sprawa każdego kierowcy. Jak sam zauważyłeś, niedogrzany silnik potrzebuje wiecej paliwa niż silnik z normalną temperaturą na wskażniku dla danego pojazdu.

grzegorzec napisał "jazdy temp między 118 a 121 stopni(1 stopien na zewnątrz). Czy to jest ok?
Poza tym jak zrozumieć odczyt tego wzkazania, bo pomiar to chyba nie jest." To może być temp.oleju bo zagrzany disel właśnie taką ma mieć.