Witam!
Chciałem w moim mondeo mk3 titanum x wymienic oryginalne lampy halogenowe na xenonowe.

Od razu zaznaczam że mam spryskiwacze świateł. Chce kupić z allegro używane oryginalne, kompletne lampy żebym póżniej nie musial kombinowac z przeróbkami i przekładkami tylko wyciągnąć stare i wsadzić nowe.

Zastanawia mnie czy będą one bez problemowo pasować, a mianowicie czy złączki/wtyki są takie same, bo np przy halogenach mam regulacje wysokości lamp a przy xenonach nie będą już potrzebne.
Więc jak to z tym jest ?

Na oku mam te lampy http://allegro.pl/ford-mondeo-mk3-2001-oryginal-xenon-idealne-i2871061154.html

oprócz spryskiwaczy trzeba mieć automatyczne samopoziomowanie lamp,tego też nie masz,te lampy będą pasować nie wiem tylko czy są te same kostki,cena za 1 lampę!!Miałem też xenony i jak kupisz dobre normalne żarówki to też jest ok np nightbreaker .Xenony od forda są słabe w porownaniu z innymi

Nie zauważylem że to cena za lampe ;o no wlasnie mi chodzi o te kostki jak to z nimi jest czy trzeba przerabiać, samopoziomowanie idzie samemu dodać ??

Samopoziomowanie polega ny tym ze na tylnej osi jest czujnik który przy załadunku wchodzi głębiej w otwór,czym więcej załadowane tym głębiej położony czujnik.Wedlug położenia tego czujnika czyli obciążenia ustawiają sie xenony automatycznie.Normalnie po takich przeróbkach tracisz homologację na samochod,ale-polak potrafi

Jeśli wszytko założone wg kompletu fabrycznego, to nie tracisz żadnej homologacji - homologacja jest na typ samochodu a MND3 z xenonami jak najbardziej sie spotyka.

Kwestią jest, że aprox99 źle opisał samopoziomowanie - są DWA czujniki: na przedniej osi osobno i na tylnej osi osobno. Samopoziomowanie polega na dostosowaniu położenia lamp do ZMIANY odczytów pomiędzy przednią a tylną osią w stosunku do zadanego położenia bazowego tych obu czujników.

Dobry temat. Dołączam się do pytania. Sam chcę zamienić zwykłe lampy na ksenony, tylko właśnie - problem samopoziomu oraz podłączenia. Bo słyszałem, ze są inne kostki od ksenonów a inne do zwykłych lamp. No i czy sampoziomowanie da radę zrobić czy trzeba kombinować i dokupywać?

koledzy tyle że sjs666 zadał konkretne pytanie co do kostek, z tego co czytałem na forum kostki są inne trzeba coś tam przerabiać i ciągnąć dodatkowy przewód ale to już musisz poszukać odpowiedniego tematu bo są coś bodajże o kompendium wiedzy xenon czy coś takiego. Samopoziomowanie można założyć samemu tylko trzeba kupic czujniki, instalacje kostki xenon jest troszkę grubsza ale to może niech się już wypowiedzą Ci którzy posiadają, co do spryskiwaczy wszystko fajnie tylko kompletne spryskiwacze są trudno dostepne i maja zaporową cenę

No właśnie gdzieś czytałem, że wymiana zderzaka na spryski oraz zakup samych sprysków to cena z kosmosu, no ale jak ktoś chce się pobawić w coś takiego to chyba z kosztami trzeba się liczyć. Właśnie interesuję się czymś takim, a nie chcę rozebrać przodu żeby później okazało się, że porwałem się z motyką na słońce.

Jezeli chodzi o zderzak to wcale nie trzeba zmieniac. Kazdy zderzak w mk3 jest przystosowany pod spryskiwacze. Od wewnatrz sa punkty ktore tylko trzeba wyciac. Banalna sprawa

Kazdy zderzak w mk3 jest przystosowany pod spryskiwacze. Od wewnatrz sa punkty ktore tylko trzeba wyciac

a tego to zapomniałem dopisać i przyznam się że mi dzwoniło a nie wiedział gdzie czyli dobrze kojarzyłem fakt że coś takiego jest mk3

chodzi mi o koszta sprysków, zbiorniczek, ale kolega pisał że spryski ma

Dobry temat. Dołączam się do pytania. Sam chcę zamienić zwykłe lampy na ksenony, tylko właśnie - problem samopoziomu oraz podłączenia. Bo słyszałem, ze są inne kostki od ksenonów a inne do zwykłych lamp. No i czy sampoziomowanie da radę zrobić czy trzeba kombinować i dokupywać?
MK III ma na tyle słabe ksenony ,że średnio ma sens taka przeróbka.Lepiej zainwestować w dobre żarówki w krótkie i długie

Lepiej zainwestować w dobre żarówki w krótkie i długie

można też lekko doinwestować fabryczny xenon mondeo i wymienić soczewkę na większą do tego zrobić sobie bixenon każy kto tak zrobił na forum jest zadowolony z efektu temat również na forum user nokitel jak dobrze pamiętam ;)

sjs600 napisał, że spryski lamp ma, więc nie wiem po co te rozważania nt. ceny spryskiwaczy, zderzaka itd. Wtyczki od lamp zwykłych są inne niż od xenonów i przeróbka wcale nie jest taka prosta. Było o tym na forum.
Co do braku automatycznego poziomowania to jedyne w zasadzie co Ci grozi to złość i mruganie długimi przez kierowców jadących z przeciwka gdy będziesz miał załadowany samochód. Przy normalnym obciążeniu czyli 2 osoby z przodu nie powinno być problemu o ile po montażu lamp zostaną one wyregulowane. Policjant czy diagnosta nie będzie sprawdzał czy masz czujniki czy nie, liczy się, ze lampa oryginalna i spryski są a nie jakiś HID i do tego bez spryskiwaczy.

Co do xenonów w mondeo to fakt, szału nie robią.

Policjant czy diagnosta nie będzie sprawdzał czy masz czujniki czy nie,

Jak powiada klasyk "kolega jest w mylnym błędzie" - dużo bardziej policjanta lub diagnostę "na dzień dobry" interesuje czy lampy przy włączaniu wykonały procedurę inicjacji samopoziomowania ("pokłoniły się") niż czy są oryginalne. Bez samopoziomowania mogę się założyć, że pierwsza kontrola drogowa zakończy się utratą dowodu rejestracyjnego...

co do policji i kontroli to nie ma takich problemów przynajmniej ja nie miałem, w mk1 miałem przerobione zwykłe lampy z soczewką bez samopoziomowania ale z fabrycznym spryskiem i xenonem hid, miałem kilka kontroli i na szczeście nikt się nie czepiał, ale słyszałem też że palicjaci sprawdzają samopoziomowanie po tym czy w samochodzie przy włączniku jest reczne ustawianie świeteł to też już czytałem na forum ze ktoś miał taki przypadek

lampy przy włączaniu wykonały procedurę inicjacji samopoziomowania ("pokłoniły się") niż czy są oryginalne. .
Tylko,że w MKIII ksenony tego nie robią

można też lekko doinwestować fabryczny xenon mondeo i wymienić soczewkę na większą do tego zrobić sobie bixenon
Wówczas to ma sens.Z tym ,że trafi się na dobrego i skrupulatnego diagnostę czy policjanta i po dowodzie

To samopoziomowania i tak uja warte. Zobaczcie ile nowych samochodów jeździ i oślepia zarazem.
Trzeba pilnować ustawień świateł i tyle. Poziomowanie działa i tak tylko na starcie. Jak ktoś ciągle jeździ z takim samym obciążeniem to wystarczy że raz dobrze ustawi światła a efekt będzie lepszy niż u nie jednego nowego auta!
Ja miałem to szczęście że wyjechałem z dobrze ustawionymi ;]

Tylko,że w MKIII ksenony tego nie robią

Sprawne ksenony W Mondeo MKczy, zawsze robią to na starcie.

Sprawne ksenony W Mondeo MKczy, zawsze robią to na starcie.
Nigdy nie zauważyłem,żeby po zapaleniu auta w moim ST ksenony nie robiły żadnego ruchu,a na pewno były w pełni sprawne.
W Vectrze B i C to widać po każdym starcie

nie wiem czy dobrze pamiętam ale w MK3 trzeba to aktywować w serwisie lub IDS/WDS-em w jakimś wartsztacie, świta mi że po odpięciu aku te ustawienia się tracą

Bez samopoziomowania mogę się założyć, że pierwsza kontrola drogowa zakończy się utratą dowodu rejestracyjnego...

Heh ciekawe na czym ten Policjant podczas kontroli sprawdzi czy sie światła samopoziomują przy uruchamianiu, przenośną ścianę ma? :) Bo na oko to wiesz, krople w aptece są :P Policjant na to co patrzy to czy lampy mają homologacje na xenon czy na żarówki zwykłe bo tyle akurat jest w stanie sprawdzić. No i czy spryski są ale to się montuje same zaślepki i nie spotkałem się aby ktoś komuś kazał uruchamiać je. Zresztą można powiedzieć, ze się bezpiecznik spalił i na stacje się jedzie kupić :)
Diagności też teraz dbają o to aby jak najwięcej przerobić ludzi i robią minimum jakie muszą czyli hamulce, luzy i czy działają światła. Jak jeden robi problem to do innego można pojechać.
Tak więc teorie są dobre dopóki praktyka ich nie zweryfikuje i mogę się z Tobą chętnie założyć, ze akurat to przy ksenonach najmniej na "dzień dobry" interesuje kogokolwiek :)

Co do samopoziomowania ksenonów w mondeo to u mnie można zauważyć, ze jakiś tam mały ruch robią. Podobno ta funkcja znika gdy się włączyło zapłon i światła a lampy były zdemontowane. W celu aktywacji do serwisu trzeba jechać albo do kogoś z kompem.

Tylko,że w MKIII ksenony tego nie robią


Wówczas to ma sens.Z tym ,że trafi się na dobrego i skrupulatnego diagnostę czy policjanta i po dowodzie


u mnie jednak to robią :) delikatnie i powoli

w swoim właśnie wymieniałem odbłyśniki z soczewką i żarniki na nowe - efekt naprawdę super

chciałem przerabiać na bi, ale to spora rzeźba <wymiana soczewki, klejenie w lampie + jest szansa że to wszystko się nie zmieści i będzie trzeba przerabiać tył lampy> - 3 firmy nie chciały się tego podjąć w Łodzi i okolicach

p.

chciałem przerabiać na bi, ale to spora rzeźba <wymiana soczewki, klejenie w lampie + jest szansa że to wszystko się nie zmieści i będzie trzeba przerabiać tył lampy> - 3 firmy nie chciały się tego podjąć w Łodzi i okolicach

jakie klejenie :O wymieniesz soczewkę w całości trzeba jeden otwór przewiercić poszukaj na forum temat przeróbka na bi xenon czy coś takiego wszystko ładnie opisane jaka soczewka najlepiej pasuje itd nic tam nie pisze o wklejaniu soczewki czy cos wentualnie o rozklejaniu lampy


dla leniwych z szukaniem

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=113915&highlight=bixenon

[QUOTE=hirotaro;1924128]jakie klejenie :O wymieniesz soczewkę w całości trzeba jeden otwór przewiercić poszukaj na forum temat przeróbka na bi xenon czy coś takiego wszystko ładnie opisane jaka soczewka najlepiej pasuje itd nic tam nie pisze o wklejaniu soczewki czy cos wentualnie o rozklejaniu lampy



wiele rzeczy można zrobić, tylko szukać magika który to dobrze zrobi i będzie bezproblemowo - ja stwierdziłem że szukam na miejscu, nie znalazłem zakładu to odpuściłem

ale jak pisałem i w opisie wszystko można zrobić samemu trochę czasu i po sprawie ;)

nie wiem czy dobrze pamiętam ale w MK3 trzeba to aktywować w serwisie lub IDS/WDS-em w jakimś wartsztacie, świta mi że po odpięciu aku te ustawienia się tracą
Oryginalne i sprawne ksenony zawsze się ruszają i nic nie trzeba wcześniej aktywować, bo zrobione jest to w fabryce przed wyjazdem auta do właściciela.
Osobiście wiele razy odpinałem akumulator i wymieniałem palniki. Po takiej operacji ksenony nadal się ruszają

u mnie jednak to robią :) delikatnie i powoli



Dokładnie.
Zawsze tak robią po odpaleniu zapłonu. Najlepiej widać to , gdy autkiem staniemy przed jakąś ścianą.
Stojąc na zewnątrz, obracamy (przez otwarte okno) kluczyk w pozycję zapłon... i widać poruszający się na ścianie strumień światła.

Najlepiej widać to , gdy autkiem staniemy przed jakąś ścianą.
Stojąc na zewnątrz, obracamy (przez otwarte okno) kluczyk w pozycję zapłon... i widać poruszający się na ścianie strumień światła.

Dziwnie masz, u mnie działa gdy siedzę w samochodzie, mogę mieć zamknięte okna, przekręcam zapłon i patrzę przez szybę, nie muszę stać na zewnątrz i włączać świateł przez okno :P

Dziwnie masz, u mnie działa gdy siedzę w samochodzie, mogę mieć zamknięte okna, przekręcam zapłon i patrzę przez szybę, nie muszę stać na zewnątrz i włączać świateł przez okno :P

Zrozumiałeś na pewno co napisałem ?

Zrozumiałeś na pewno co napisałem ?

czytanie ze zrozumieniem sprawa trudna hehe,

zwał jak zwał ja po prostu przeczytałem to w jakimś temacie na naszym forum że musiał ktoś jechać do ASO i aktywować to ustrojstwo bo przestało działać po odłączeniu aku ;)

Zawsze tak robią po odpaleniu zapłonu. Najlepiej widać to , gdy autkiem staniemy przed jakąś ścianą.
Stojąc na zewnątrz, obracamy (przez otwarte okno) kluczyk w pozycję zapłon... i widać poruszający się na ścianie strumień światła.
Nigdy u siebie tego nie zauważyłem.Chyba,ze naprawdę bardzo wolno to chodziło i nie zwróciłem uwagi.A na pewno samopoziomowanie działało

No i czy spryski są ale to się montuje same zaślepki i nie spotkałem się aby ktoś komuś kazał uruchamiać je.

No to już spokałeś - mnie kazali. Zaraz po kupieniu auta, jak jeszcze nie wiedziałem, że mam założone chińskie badziewie. Kazał psiknąć, zabrał się za odrywanie zaślepek itp. W związku z informacją o zamiarze wołania lawety, po krótkiej wymianie grzeczności skończyło się "dobrowolnym datkiem na wdowy i sieroty"... Przy okazji pokazał mi naklejkę homologacyjną na lampie (H7...), bezbłędnie wymacał miejsce montażu przetwornic (bardzo mi to później pomogło w demontażu:one:) itp.
Tak więc jak widzisz jest to jedynie funkcja zapotrzebowania na podreperowanie budżetu (dowolnego, w tym Państwa). Po tej przygodzie badziewie zostało natychmiast zdemontowane i przywróciłem stan fabryczny (mam AFS, więc założyłem dobre żarówki i jest OK).

Jak chcesz ryzykować - proszę bardzo - Twoja wola.:569:

Ja na pierwszym przeglądzie po założeniu xenonów też miałem "przetrzepane" całość instalki. Pan wlazł pod auto i obadał czujniki samopoziomowania, potem kazał spryskać lampy a na koniec otworzył maskę i obadał instalację całą. Ale dzięki temu wiem że wszystko jest ok z instalacją i pan w biało-niebieskiej czapce nie zafunduje mondeuszowi przejażdżki na lawecie....
Jeśli podejmować się wymiany lamp to zrobić to dokładnie i kompleksowo....takie mam zdanie o tym...
Pozdrawiam i Wesołych...

Zrozumiałeś na pewno co napisałem ?

A Ty wiesz co to jest ironia? :P

No to już spokałeś - mnie kazali.

No to juz kwestia diagnosty i policjanta. Kiedyś jeden diagnosta stwierdził, że mam źle żarówkę założoną, zaczął coś poprawiać, spalił ją i powiedział, że nie przejdę przeglądu bo mam spaloną żarówkę :) Wszystko robił przy mnie i miał gdzieś, że to on zrobił. Jak lampa est oryginalna to myślę, że trzeba mieć pecha aby się przyczepili i chcieli sprawdzać spryski. Zresztą zawsze można zwykłą żarówkę wsadzić na przegląd.
Jak ktoś chce kombinować ze światłami to jego wybór, byleby tylko były dobrze ustawione i nie raziły, czego nie da się zrobić na hid i zwykłym halogenie ale da się na soczewce. To, że odbłyśnik może się stopić to już osobna kwestia :)