Mam w domu tablet i oprócz małego używania to sobie leży i nikt go nie używa. Gdzieś widziałem jak ktoś sobie zamontował tablet do auta, ale już nie pamiętam gdzie.
Mianowicie zastanawiam się jeszcze nad miejsce, ale to najmniejszy problem. Nie wiem jak rozwiązać zasilanie tabletu. Myślałem, żeby pociągnąć z głównej zapalniczki kable i zamontować gdzieś w schowku jakiś rozdzielacz i po wyładowaniu tabletu podłączać go do rozdzielacza.W schowku również miałaby się znajdować przedłużka z wejściem na pendrivera. Nie wiem, czy to byłby dobry pomysł :p

Ogólnie chciałem go wsadzić tam gdzie radio, a radio usunąć tylko byłby problem z podłączeniem głośników do tabletu. Mam wzmacniacz i na pewno jakoś przez niego, ale no nie orientuje się.

Co o tym myślicie? Tablet miałby mi robić jako nawigacja i jakby zastąpiło radio to również miałoby pełnić rolę audio. W razie czegoś Internet, czy jakiś skype itd. Możliwości są dość duże.

Kolego wzmacniacz możesz bez problemu podłączyć przez przejściówkę Jack-Czincze

A jaki to ma sens? co chcesz tym uzyskać?

Robie sporo kilometrów i np. nawigacje już miałbym w tablecie, a nie za każdym razem brałbym do auta i mocował do szyby. Jak już pisałem, miałbym w nim internet, gdzie np. pod czas jazdy mógłbym rozmawiać przez skype, a na postojach przeglądać co się na świecie dzieje. Również mogłoby mi to robić jako zestaw głośnomówiący. Na pewno jeszcze coś by doszło, jest trochę możliwości.

Oczywiście mógłbym sobie to odpuścić i nic nie robić, równie dobrze można nic nie robić, ale mam chęć i myślę, że fajnie by to wszystko działało i byłoby to udogodnienie.

Kolego TypowyFacet, rozumiem, że z tabletu podłączam jack i do wzmacniacza czincz. No dobrze, czyli mam podłączone tablet->wzmaczniacz i do wzmacniacza podłączyć głośniki z auta, tak? Teraz mam do niego podłączony jeden głośnik, ale z 4 z samochodu nie powinno byc problemu?

Łoł ....... jest to nawet niezły pomysł z tym tabletem myślę że można by go zamocować od spodu na rzepy .
Co by nie kusiło innych było by to jakieś rozwiązanie .
Działaj ...będziesz pionierem 8)

http://www.wykop.pl/ramka/1389351/pewien-kierowca-zamontowal-tablet-nexus-7-w-subaru-2008-sti/ W subaru facet sobie zrobił taki bajer ;)

Kolego TypowyFacet, rozumiem, że z tabletu podłączam jack i do wzmacniacza czincz. No dobrze, czyli mam podłączone tablet->wzmaczniacz i do wzmacniacza podłączyć głośniki z auta, tak? Teraz mam do niego podłączony jeden głośnik, ale z 4 z samochodu nie powinno byc problemu?



Jest dokładnie tak jak piszesz.Kiedys jak mi się popsuło radio to podłączyłem do telefonu wzmacniacz,a do wzmaka subwoofer i dwa głośniki :)

Tak to wygląda http://allegro.pl/kabel-przewod-jack-3-5-2x-rca-chinch-gold-3m-i2963895598.html

Sam ostatnio coraz poważniej myślę o takim zabiegu :) Ogólnie jest to wykonalne jeśli chcesz zamontować do w jakiejś ala ramce na stałe , aczkolwiek jest to wyzwanie, zasilanie nie było by problemem, dźwięk bezpośrednio do wzmacniacza da się zrobić dokładnie tak jak mówisz. Ale do tabletu nie podłączysz wielu rzeczy np. kamerki, tv, gps itd jeśli jej nie masz w tablecie.

Ogólnie z gps można kupić dość tanio np Trak tPAD-7080, Goclever T76, Modecom FreeWAY TAB 7.0 Modecom FreeWAY TAB 7.0, Overmax OV-DualDrive.

Poza tym jak to mówią im dalej w las tym więcej drzew a więc do rzeczy ...
W sieci można znaleźć schematyhttp://obrazki.elektroda.pl/6862067100_1361282903_thumb.jpg (http://obrazki.elektroda.pl/6862067100_1361282903.jpg)

Przy okazji tematu poruszane są również, kwestie konieczności zamontowania izolatora zakłóceń z alternatora http://www.hifisoundconnection.com/PAC-Car-Audio-Stereo-12-Amp-Alternator-or-Ignition-Power-Noise-Choke-Filter-CSS-12 oraz audio http://www.stingerelectronics.com/images/pdfs/SGN20%20manual.pdf

Poza tym prawdopodobnie będzie okropnie słaba jakość dźwięku z tabletu (chyba że odtwarzanie przez apkę zastępującą odtwarzacz androida np "power amp" ale sama jakość sygnału generowanego przez urządzenie może być miernej jakości. Sprawdź sam nagrywając płytę mp3, lub audio a podłączając smartphone'a na androidzie do wejścia aux jeśli takie masz. Ja osobiście słyszę ogromną różnicę z ishitami jest inaczej bo mają fabrycznie układ audio z ipoda. Do iPada masz kabel LOD, z docka wychodzi bezstratny strumień audio. Ale na tablet i tak lądują mp3, oby takie kombinacje alpejskie miały sens na tabie musiałyby być pliki FLAC/ALAC. Bez tego nawet bPad albo Carefourexus z jakiegoś marketu zagra dokładnie tak samo słabo :)

Ale ja nie jestem fanboyem jabłka skoro za 1/3 można mieć urządzenie o większych możliwościach na androidzie :)

Ba powiem więcej :) znalazłem jednego medyka w sieci który wykorzystał przerobiony napęd DVD z komputera :D:D:D żeby tablet się wysuwał z konsoli razem z ramką i do niego przyklajstrował ramkę do tabletu a do ramki przykleił wtyk od ładowarki i wejście słuchawkowe podpięte do systemu audio :) Wkładasz w ramkę wciskasz przycisk i chyc :)http://www.mp3car.com/android-tablet/147453-android-tablet-in-car-sliding-dock-using-hacked-dvd-drive.html

Czy np tacka pod ipoda/ipada http://www.audiworld.com/tech/elec142.shtml

Do nexusa z kolei masz gotową ramkę :) http://www.cheskitech.com/2012/12/nexus-7-custom-dash-mount.html

http://www.androidcentral.com/nexus-7-dash-mount-beautifully-simple

Jest tez firma która robi bezinwazyjne urządzenie http://www.exogear.com/products-exomount-tablet-car-dash-mount.html

A tu mały poradniczek how to http://laveryengineering.com/carpc/

Zaciekawił mnie ten stary napęd i jest to fajny pomysł , od razu w oczach miałem wizje tego u mnie :D Tylko ja bym do tego zrobił jakąś maskownice, bo jakbym montował tablet to bym go zostawiał w aucie, coś takiego jak mają renówki. Opuszczam auto zasuwam maskownice i nic nie widać.

Co do zasilania to, troszkę również jest to niewygodne, bo za każdym razem trzeba tablet podłączać. Stałe zasilanie chyba nie będzie zdrowe dla urządzenia, lub tylko jak jest odpalone auto.

Nie miałem okazji sprawdzenia jakości audio i nie wiem jak to wygląda, ale jest aż tak źle?

Musiałbym również zobaczyć, czy zmieści się w kokpicie, bo nie uśmiecha mi się jak ma to wystawać.

Kupiłem tableta w celu zainstalowania go w kokpicie samochodu. Chciał bym zastąpić nim radio, dlatego interesują mnie informacje o tym jak podłączyć go pod głośniki samochodowe oraz czy musze kupić jakiś wzmacniacz.

Bardzo prosze o porady

patryk691 Dokładnie tak jak w mojej starej Lagunce 1 :) jak była klapka zamknięta to ludzie pytali gdzie ja mam radio :) pomysł jest przedni to fakt ale moim zdaniem jedyne czego brakuje to jakaś maskownica pod tynią ściankę tabletu bo jak gość go wyciągnął to kable i wxszystkie wargany były na wierzchu.

Ale żeby coś takiego zrobić trzeba by było go schować głębiej i nie wiem jak w konsoli zmieścisz taką klapkę bo ona będzie dość duża. Może rozwiazaniem była by taka ala roletka jak masz np schowki w tunelu przy uchwytach na kubki w BMW czy w Audi nie wiem czy wiesz o co chodzi ale pytanie z czego przeszczepić aż tak dużą ...

Poza tym zasilanie zawsze możesz wyciągnąć do schowka i użyc przełącznika albo wtyczki ganiazda zapaniczki :P np. Ciągniesz zasilanie tabletu z rozdzielacza podłączonego do gniazda 12 od strony pasażerów z tyłu, a rozdzielacz montujesz pod siedzeniem (jak tak rozwiązałem u siebie podłączanie radia CB czy navi czy zasilacza to laptopa) i podpinasz wtykę potem jak chesz ładować. Albo do schowka na zasadzie P&P :P

Jeśli chodzi o jakość dzwięku nie jest aż tak tragicznie myśle, choć o ile jakoś dzwięku z mojej Arc S jest do zaakceptowania tak w przypadku tanich tabletów po prostu nie wiem.

qca1 możesz załtwić to przy pomocy wzmacniacza według schematu.
http://obrazki.elektroda.pl/6862067100_1361282903.jpg

Roleta też bardzo dobry pomysł, są duże np. z szafek w ciężarowym volvo, jest szeroka roleta :

http://www.motoleasing.pl/Ciezarowe/Artykuly/FH_new/PICT0533.JPG
Myślę, że dałoby się to ładnie dosztukować :D

Rzeczywiście, pstryczek byłby dobrym pomysłem. Jeżeli tablet miałby już słabą baterię to pstryk i następuje zamknięcie obwodu i tablet zaczyna się ładować.

Tak jeszcze myślałem nad tym wysuwanym napędem, bo na pewno połączyłbym go z jakąś ramką i najlepiej jakby to była jakaś ramka którą można regulować lewo-prawo, góra-dół, ponieważ tablet będąc nisko i ustawiony prosto to nie za bardzo będzie coś w nim widać, a tak to można by było sobie go ustawić ku górze.

Ojjj Panowie muszę Was zmartwić... To nie jest dokładnie tak jak myślicie...
Ale zacznę od początku. Po 1 jakość dźwięku z telefonu/mp3/uFona czy czego tam chcecie jest gorsza z powodu podpinania tego wszystkiego przez dodatkowe kable. Każde łączenie powoduje stratę części sygnału którą można zmniejszyć (pozłacane końcówki, jak najkrótszy kabel itd itp) ale nie zniwelujemy jej całkowicie.
Po 2 wysuwany napęd CD... Nie wiem co to za tablet miałby być ale obstawiałbym raczej średniej wielkości nawigację niż tablet... Widzicie jaką średnicę ma tablet w porównaniu do CD?
Po 3 ja działam z tym u siebie intensywnie od pół roku (tnę, wysadzam, majstruje) i doszedłem do wniosku (oczywiście nie mam zamiaru nikogo do niego przekonywać), że najsensowniejsze jest dobre radio (1 DIN lub 2 DIN) z wyjściem Wideo (Audio nie musi być) i tablet/ekran/miniTV wmontowany w deskę rozdzielczą. Wiąże się z tym kilka mniejszych lub większych przeróbek m. in. przeróbka nawiewu na szybę (wykonałem-działa), nacięcie połowy konsoli centralnej od góry (wykonałem na próbniku-działa) i najdroższa i najważniejsza część-mechanizm/winda. To ostatnie ciężko dostać i ciężko przerobić (męczę się z tym od początku zimy) Do tego zostaje przerobienie wspomnianego odbiornika (tablet/ekran/miniTV) by jego wejścia i wyjścia były z tyłu a nie z boku (z powodu braku miejsca).
Teraz dlaczego ja zdecydowałem się na akurat taką przeróbkę:
- Możliwość wyboru ekranu który akurat działa. Jadąc w prostą łatwą trasę wszystko "leci" sobie na dolnym ekranie radia, jadąc w skomplikowaną trasę pełną zakrętów co kilkanaście metrów lub skrzyżowań w dużym mieście odpalamy górny ekran i mamy wszystko przed oczami
- Możliwość wyboru tabletu/ekranu/miniTV i funkcji które oferuje. Kupujemy dobre radyjko plus dobry tablet i mamy dobre audio z internetem i wieloma możliwościami multimedialnymi. Kupujemy dobre radio i miniTV i mamy dobre audio z TV w razie potrzeby za połowę ceny kombajnu od np. Clariona (model 701 z tunerem DVB-T cena ok 5tys zł)
-Brak uzależnienia od producentów, komponujemy zestaw pod siebie i kupujemy to z czego naprawdę będziemy korzystać z niczego nie rezygnując (dobra jakośc dźwięku plus np auto mapa a nie fabryczny Garmin)

I kilka innych rzeczy o których nie mogę teraz pisać, bo moja lepsza połówka każe wracać do towarzystwa (mamy gości:)
Ale w każdym razie ja po dłuuugim czasie pełnym setek pomysłów na przerobienie/podniesienie ramki radia i szukaniu sprzętu który ma wszystko na czym mi zależy doszedłem do wniosku, ze to jest najlepsze rozwiązanie. Nikt wcześniej tego nie robił-jestem pierwszy więc przetrę szlaki pozostałym, ewentualnie za 2 tysie zamontuję chętnym (żart oczywiście, robię to tylko dla siebie:)
Powodzenia w każdym razie!

Czekamy na jakąś fotorelację.

1. Ciekaw jestem jak to będzie działać przy -20 (a samochodów tyle osiąga jak w zimie postoi pod chmurką).
Nie dość, że przy niskich temperaturach ekrany smużą (w zależności od technologii wykonania) to jeszcze dotyk przestaje działać.
Niestety taka wada ekranów pojemnościowych.

2. Ciekawi mnie też co się stanie jak zostawisz na słoneczku taki tablet... Plastiki w takich urządzeniach nie przystosowane do nagrzewania się jak elementy w samochodzie, nie mówiąc już o przegrzewaniu się samego procka i innych elementów w tablecie.

3. Dodatkową kwestią jest bateria. Jej żywotność można pominąć bo i tak w założeniu urządzenie będzie działać tylko zasilane z aku lub alternatora, ale widzę że w ogóle nie pomyślałeś o tym, że bez baterii urządzenie typu tablet się nie włączy (no chyba, że jeszcze elektronicznie będziesz ingerował w tablet). Dla prostego testu spróbuj wyjąć baterię z telefonu i podłącz go do zasilania - włączy się?
Jeśli pozostawisz już baterię w tablecie i samochód zostawisz na słoneczku to sam prosisz się o pożar... (ogniwa Li-xx nie są przystosowane do temperatur rzędu 60st. C), w zimie za to baterię szybko zabijesz ujemnymi temperaturami - pytanie tylko jak padnie, tak że jeszcze będzie ją widzieć urządzenie, czy pomimo podania prądu z zewnętrznego źródła tablet nic nie zobaczy).


Pomyśl raczej o jakiejś ramce z której będziesz mógł wyjąc urządzenie i zabrać je do domu... bo tablety nie są przystosowane do tak ekstremalnych warunków.

Złapałem w temacie na temat maskownicy (taka aby to schować na noc) Odradzam ;)
Kumpel miał lagunę 1 właśnie z tą maskownicą, stare radio było nią przykryte, 2 razy jak miał zasuniętą na noc to szybę wybili chyba tylko po to aby sprawdzić co tam jest, potem maskownicy nie rozsuwał i jakoś nikomu nie śpieszno było do środka po radio :P

Ale z drugiej strony taki ładny tablecik który leży na samym wierzchu to nic tylko okazja (oczywiście dla amatorów cudzych rzeczy), bez żadnych oporów uciąć kable i tyle :P