Witam
Samochód podczas jazdy zgasł. Brak reakcji po przekręceniu stacyjki, do tego na wyświetlaczu temperatury pokazału się kreski oraz zapaliły się obydwie kontroli temperatury żółta i czerwona.

Bateria sprawna?

bateria, bezpieczniki sprawne

Kable lub awaria ładowania. Czy pozostałe kontrolki palą soię normalnie?

wszyskie kontrolki oraz wskaźniki działają prawidłowo, bardziej bym stawiał na uszkodzenie wiązki lub złącza na wiązce niż na jakiś przekaźni ponieważ przekaźnik odpowiada za podanie napięcia na rozrusznik i nie ma nic wspólnego z zasilaniem czujnika temperatury niestety nigdzie nie mogę znaleść schematu instalacji tddi obwodu rozrusznik, przekaźnik stacyjka

Dzisiejsza relacja z poszukiwania usterki, 1 przekaźnik rozrusznika gniazdo przekaźnika na jednym nadpęcie jest cały czas na drugim z pinów pojawia się napięcie po przełączeniu stacyjki na zapłon przekaźnik na sucho działa tz gdy podłączyłem przekaźnik pod zasilacz zaskoczyła zwierając obwód wtórny ponadto słuchać charakterystyczne tykanie gdy wpinam przekaźnik w gniazdo cisza. po podłączeniu napięcia bezpośrednio z akumulatora do gniazda wzbudzeniowego rozrusznika rozrusznik zadziałał. Wniosek brak przejścia na przewodzie wzbudzeniowym. Jeszcze jedna sprawa podczas sprawdzania wiązek znalazłem urwaną lub obciętą wiązkę pod pompą wodną będę wdzięczny za podpowiedź co to za wiązka.

Witam dalsze relacje z poszukiwania usterki, przewód miedzy rozrusznikiem a przekaźnikiem cały brak masy na pinie 2 gniazdo przekaźnika po podłączeniu masy kabelkiem pod pin 2 i włożeniu przekaźnika rozrusznik kręci z stacyjki czyli wniosek odcięty gdzieś przewód masowy może na forum jest jakiś znawca tej dziedziny, bo inaczej będę musiał pruć wiązki dalej

Dzisiaj się poddaje i daje szmochód na warsztat. Na forach znalazłem te same problemy brak rozwiązań smochody oddane do warsztatów po naprawie stwierdzenie uszkodzone wiązki przewodów ale które i gdzie to już tajemnica Poliszynela.

Witam
Przeszukałem forum ale opisane problemy dotyczyły akumulatora ,rozrusznika lub stacyjki.
Autor tego tematu w_jurek niestety nie opisał rozwiązania tego problemu.
I niestety nie odpowiada na moje wiadomości ,jeśli ktoś z forum go zna to proszę o pomoc w kontakcie
Samochód podczas jazdy obwodnicą 120km/h zgasł. Brak reakcji po przekręceniu stacyjki, do tego na wyświetlaczu temperatury pokazały się kreski oraz zapaliły się obydwie kontroli temperatury żółta i czerwona dodatkowa miga dioda immo.
Proszę o pomoc w rozwiązaniu tego problemu

ja obstawiam na uszkodzoną wiązkę ze wskazaniem na kabel masowy, sprawdź wszystkie kable masowe pod maską:
Z pamięci: pod lampami, pod akumulatorem, na skrzyni i przy zawiasach od maski.

Witam
OK sprawdzę i dam znać , trochę to potrwa bo co mogę to chcę zrobić we własnym zakresie , a potem ewentualnie jakieś nakłady finansowe.

Witam czy ktoś może pomóc w tym temacie .
Pytanie czy czujnik położenia wału korbowego może być przyczyną ?

Witam
Maniak sprawdziłem połączenia masowe w sugerowanych przez ciebie miejscach , nie mogę zlokalizować masy na skrzyni . Chciałem jeszcze wymontować czujnik położenia wału i chyba go zlokalizowałem ale nie jestem pewien a dojście fatalne Wszystkie wtyczki powyciągałem i włożyłem od nowa .Nie wiem jak głośno powinno być słychać pompkę pomocniczą (tą przy prawym tylnym kole ) ale u mnie po przekręceniu stacyjki cisza.Bezpieczniki i przekaźniki w komorze silnika sprawdzone.
Objawy po przekręceniu kluczyka
-zapalają się kontrolki (gasną od rezerwy paliwa,podgrzania świec żarowych,
ABS,zamkniętych drzwi, poduszka powietrzna)
-palą się (gwiazdki temperatury żółta i czerwona , akumulator ,olej,silnik
-licznik na wyświetlaczu pokazuje kreski poziome
-mruga dioda immo w zegarku ( równomiernie ) próba drugiego kluczyka nic nie dała
Jutro rozbieram zegary deskę itd
Pozdrawiam

Sprawdź przekaźnik R5 w skrzynce w komorze silnika.

Witam
Awaria mojego mondeo usunięta :)
Chciałbym podziękować kolegom Maniak,benio a w szczególności koledze toudi17 który prowadził ze mną rozmowę na PM.
Nie będę opisywał jeszcze raz co działało a co nie wyczytacie to z moich poprzednich postów . Przyczyną awarii był bezpiecznik 7,5 A nr.67 sterowanie silnikiem na skrzynce bezpiecznikowej pod deską rozdzielczą. Po wymianie i odpaleniu za pierwszym razem nie było żadnych problemów.Prosta usterka i szczęśliwe zakończenie , auto nie było mi potrzebne więc się nie śpieszyłem z szybką naprawą , zależało mi żeby to zrobić we własnym zakresie. A i po pracy nie było czasu żeby w nim grzebać .Czytając tematy na forum i różne przyczyny aż bolała mnie głowa i kieszeń co by było gdyby.....
Jeszcze raz dziękuję za pomoc i pozdrawiam

Czas odgrzać kotleta...
Chyba złapało mnie to samo co kolegę Keram.
Auto jadąc te 110km/h po prostu zgasło. Na szybko sprawdzony bezpiecznik 67 i jest ok.
Po próbie podpięcia pod Forscan, właśnie i tu pojawia się problem... Stacyjka przekręcona, Forscan odpalony i wyświetla komunikat o tym, że zapłon nie jest włączony...
Czyli na to wychodzi, że muszę stacyjkę sprawdzić?
Zaraz idę spróbuję z drugiego kluczyka. Może to coś da.

Oczywiście mowa o Mk3 2.0 TDDI 115 PS z 2002 roku.

Edit.

Po sprawdzeniu bezpieczników znalazłem spalony od świec żarowych ale to jutro wymienię bo nie mam takowego.
Drugi kluczyk sprawdzony i również zero reakcji.
Nie wiem jak powinno być z diodą. Kluczyk w ręku dioda miga, wsadzam do stacyjki to dalej miga, przekręcam zapłon w pozycję II, dioda przestaje migać. Może w tym wypadku immo jest padnięte?
Nie daje mi spokoju brak połączenia z Forscanem...
Gdzie szukać dalej?

https://youtu.be/uCOeHR0mrx8 filmik z odpalania.

przekaznik R5 pod maska lub problem z kablami pod skrzynka

Wyjąłem te przekaźniki, popsikałem preparatem do czyszczenia styków i o dziwo odpalił :)
Błąd na komputerze: główny przekaźnik zasilania.
I nie wiem czy któregoś z przekaźników nie zamieniłem miejscami...
Bo teraz brak nawiewu... :/
Do wentylatora tego co w schowku prąd nie dochodzi. Na krótko wentylator działa. Silnik pracuje dziwnie bo co chwilę jak by się klima odpalała. Bezpieczniki wszystkie ok. Czy to któryś przekaźnik który zamieniłem miejscami może za to odpowiadać?

szukalbym przyczyny przekazniku obok, kolega benio udostepnil rozpiske

To znowu ja. Problem jak bumerang powraca. Miesiąc temu wymieniony komputer, przekaźniki. Wszystko działało bez zarzutu. Wczoraj znów to samo, padł komputer. Wątpię że padł ze starości. Moim zdaniem może został spalony? Wymieniać drugi raz czy szukać przyczyny gdzieś indziej A potem wymienić komputer?